Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
melduję się po wizycie. Krwawienia ustały, kosmówka się przykleiła, serduszka biją równiutko, dzieciaczki rosną praktycznie w tym samym tempie.
Termin z OM wyznaczyli mi na 23.10, ale że to ciąża bliźniacza raczej pierwsze dni października.
Cóż, chyba muszę się pogodzić z myślą, że zamiast jednego - dwa łobuzy do nas dołączą.
Mój synek ma niespełna trzy latka - i jest niemiłosiernie ruchliwy, zresztą zawsze był. Uczymy go, że ma uważać na mamy brzuszek, tym bardziej ze ja mam zakaz dźwigania, ale ... jak chce się przytulić i prosi na ręce jak mam odmówić? Przecież to maluszek.Kaarola, Angelka93, Gela093, Mlodamezatka, Kalina32, Kasialudek lubią tę wiadomość
-
Angelka93 wrote:Fatalnie, co chwilę się budziłam a jak w końcu zasnęłam to pielęgniarka przyszła zmierzyć ciśnienie. Brzuch czasem dalej kłuję, wydaje mi się że mniej ale nie jestem pewna bo wstaje tylko do toalety, i dawaja mi nospe. Zostanę tu do tego poniedziałku bo mam mieć wtedy jeszcze raz USG, ale na prawdę mam dość. I tak nic nie wiem, myślałam że może mi zrobią USG brzucha ale nic nie robią ☹️ całe szczęście że z maleństwem wszystko ok, bo bardzo się bałam. Myślalam ze może się odkleja ta kosmowka albo coś.👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
szczesciara30 wrote:Hej potrzebuje porady czy w ciąży jak się przechodzi covid to może dzidziuś mieć jakieś powikłania? Znacie kogoś kto przeszedł itp? Proszę o odpowiedź.
-
Dziewczyny pisze o poradę do was i wsparcie bo nie wiem co myśleć.
Jestem w 7tyg ciąży (6+1) i dzisiaj zrobiłam drugie badanie bety (pierwsze było 2dni temu).
Na pierwszy byla wartość 20617 mIU/m a dzisiaj 27805 mlU/m. Progesteron minimalnie spadł bo z 39,730 na 39,560 . Wczoraj miałam wizytę i był dzidzia i serduszko. Teraz nie wiem co myśleć i lekko odchodzę od zmysłów.❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
Jeśli było serducho to nie masz się co martwić. Beta tylko na początku powinna się podwajać. Przy tak wysokich wartościach zwalnia. Jeśli się boisz umów się jeszcze na kolejne USG.
A taki spadek proga to już wgl prawie nie spadek.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Martek&M wrote:Dziewczyny pisze o poradę do was i wsparcie bo nie wiem co myśleć.
Jestem w 7tyg ciąży (6+1) i dzisiaj zrobiłam drugie badanie bety (pierwsze było 2dni temu).
Na pierwszy byla wartość 20617 mIU/m a dzisiaj 27805 mlU/m. Progesteron minimalnie spadł bo z 39,730 na 39,560 . Wczoraj miałam wizytę i był dzidzia i serduszko. Teraz nie wiem co myśleć i lekko odchodzę od zmysłów.
Jest super
Znalazlam ostatnio taka strone, tam jest tabela w ktorej podaja srednie hcg w odniesieniu dni po owulacji.
https://www.babymed.com/normal-hcg-blood-level-by-week-during-pregnancy
A progesteron masz piekny
poczatek staran - 02.2018
06.2019 - 9 tc [*]
02.2020 - 5 tc [*]
30.04.21 - 16tc [*] -
Martek&M wrote:Dziewczyny pisze o poradę do was i wsparcie bo nie wiem co myśleć.
Jestem w 7tyg ciąży (6+1) i dzisiaj zrobiłam drugie badanie bety (pierwsze było 2dni temu).
Na pierwszy byla wartość 20617 mIU/m a dzisiaj 27805 mlU/m. Progesteron minimalnie spadł bo z 39,730 na 39,560 . Wczoraj miałam wizytę i był dzidzia i serduszko. Teraz nie wiem co myśleć i lekko odchodzę od zmysłów. -
Angelka93 wrote:Na tym etapie to już nie ma sensu badać bety bo można się tylko zestresować. Ona już tak bardzo nie przyrasta przy takich wartościach. Miałaś USG, jest serduszko, nie masz się czym martwić
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
szczesciara30 wrote:Hej potrzebuje porady czy w ciąży jak się przechodzi covid to może dzidziuś mieć jakieś powikłania? Znacie kogoś kto przeszedł itp? Proszę o odpowiedź.
ja się wczoraj dowiedziałam, że przeszłam COVID - przez przypadek, robiąc różne badania poprosiłam o zrobienie przeciwciał SARS i ku ogromnemu zdziwieniu okazało się, że mam ich całkiem sporo (a mąż jeszcze więcej) - więc jakoś/ gdzieś/ kiedyś musieliśmy totalnie bezobjawowo przez to świństwo przejść. Lekarz twierdzi, ze maks dwa miesiące temu - więc jak już byłam w ciąży. Mieliśmy dwa takie dni, gdzie trochę nas złamało, mąż 37,5, ja zero gorączki ale coś nas "rozkładało". Na drugi dzień przeszło.Essencya lubi tę wiadomość
-
Angelka93 wrote:Po lewej stronie, tak nisko
Do tego mnie kluje talia z lewej strony, takie przeszywajace uklucie przez sekunde i potem przechodzi.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Kaarola wrote:No no po lewej stronie. Tak jakby pod koscia biodrowa? Nie ciagle ale co jakis czas?
Do tego mnie kluje talia z lewej strony, takie przeszywajace uklucie przez sekunde i potem przechodzi. -
Szczęściara 30 zdaniem lekarki z poradni NFZ nie ma póki co badań na temat wpływu covid we wczesnej ciąży. Zwłaszcza w pierwszym trymestrze gdy kształtuje się układ nerwowy. Tak mnie pani doktor z poradni próbowała odwieść od pomysłu zajścia w ciążę 😉 z kolei lekarz z kliniki stwierdził że pandemia potrwa jeszcze że dwa lata i nie mamy na co czekać 😊
Ja się czuję dziś fatalnie, jakaś taka słaba i zmęczona i wyszła mi chyba ogrocha na ustach. A wczoraj bolało mnie coś w mostku, aż między łopatki promieniowało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2021, 19:25
-
A te klucia to nie rozciąganie się macicy?Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Angelka93 wrote:Moze tak być, wcześniej też kłuło i nie panikowałam ale teraz kłuło ciągle w tym samym miejscu, praktycznie cały czas
U mnie było tak samo po sprzątaniu domu, naciaglam za bardzo mięsień I bolało kilka dni, teraz to samo bo kobita na usg za bardzo naciskała głowica na brzuch, ale oczywiście rozumiem Cię...po stratach człowiek wszystkim się przejmuje I każde klucie jest interpretowane jako coś złego.Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Gela093 wrote:U mnie było tak samo po sprzątaniu domu, naciaglam za bardzo mięsień I bolało kilka dni, teraz to samo bo kobita na usg za bardzo naciskała głowica na brzuch, ale oczywiście rozumiem Cię...po stratach człowiek wszystkim się przejmuje I każde klucie jest interpretowane jako coś złego.