X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Dominika283 Autorytet
    Postów: 309 525

    Wysłany: 3 lutego 2021, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieśmiało i ja się z Wami witam :)
    Termin na 9.10 ale mam za sobą dwie straty dlatego uaktywnie się dopiero po wizycie serduszkowej. Pierwsza już mam za sobą, dostałam maaase leków. Kolejna 19.02

    Trzymam kciuki za nas wszystkie 🙏

    Ania ❤ ur. 27.09.2021
    12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
    mutacja MTHFR, PAI1
    "Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 3 lutego 2021, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika, zrozumiała sprawa. Rozumiem że na 1 wizycie widziałaś pęcherzyk ciążowy w macicy? Trzymam kciuki, żeby wszystko było już dobrze 😘

    age.png
  • Dominika283 Autorytet
    Postów: 309 525

    Wysłany: 3 lutego 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic jeszcze nie widziałam, wizytę miałam tak naprawdę 13 dni po owulacji, więc bardzo wcześnie :)

    Ania ❤ ur. 27.09.2021
    12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
    mutacja MTHFR, PAI1
    "Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
  • Gosia9 Autorytet
    Postów: 402 467

    Wysłany: 3 lutego 2021, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się że jest nas tu coraz więcej. 🥰
    Mnie dziś obudziło silne kłucie w brzuchu. Nie wiem dlaczego tak ale mam nadzieję nadzieję że wszystko będzie dobrze

  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 3 lutego 2021, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo fajnie że nas coraz więcej.. ja w pon złapałam schize bo mi zelżały objawy i już same czarne myśli.. Oby jakoś dotrwać do USG.. nie wiem jeszcze kiedy pójdę-lekarz radzi mi po skończonym 7 tyg, ale nie wiem czy wytrzymam..to czekanie jest najgorsze- mam wrażenie że te 2-3 tyg nigdy nie upłyną 😁

    age.png
  • Gosia9 Autorytet
    Postów: 402 467

    Wysłany: 3 lutego 2021, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokoszka31 wrote:
    Nooo fajnie że nas coraz więcej.. ja w pon złapałam schize bo mi zelżały objawy i już same czarne myśli.. Oby jakoś dotrwać do USG.. nie wiem jeszcze kiedy pójdę-lekarz radzi mi po skończonym 7 tyg, ale nie wiem czy wytrzymam..to czekanie jest najgorsze- mam wrażenie że te 2-3 tyg nigdy nie upłyną 😁
    Doskonale Cię rozumiem. Wczoraj lekarz do mnie mówił że jestem cierpliwa to widzimy się za miesiąc. Nie nie jestem cierpliwa więc stwierdził że widzimy się za 2 tygodnie 🙂 chociaż to i tak wieczność

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 😊 jestem po becie. 13dpo wynik 44 ❤ jestem mega zadowolona, spodziewałam się niższego, teraz piątek powtórzę żeby zobaczyć przyrost i grzecznie czekam do usg 😍

    Gosia9, Miluu, meraja90 lubią tę wiadomość

  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 3 lutego 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet gratulacje i kciuki za przyrost 🤞

    age.png
  • mokka123 Nowa
    Postów: 5 4

    Wysłany: 3 lutego 2021, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim 😊 obserwuje temat od początku i wreszcie i ja postanowiłam dołączyć. Gratuluje wszystkim i trzymam kciuki za przyszłe mamy ❤️


    29.12 OM

    12.01 owulacja

    20.01 implantacja

    23.01 beta 37

    26.01 beta 172

    29.01 beta 653

    1.02 USG pęcherzyk 4,5mm

    Termin z OM na 5.10 i identyczny z USG


    A dziś zaczęły się schodki...

    od rana miałam jakoś dziwnie spokój z bolesnością piersi gdzie wczoraj pojechałam kupić biustonosz bez fiszbin bo nie dawałam rady w zwykłym. Po południu zauważyłam w śluzie lekkie różowe przebarwienia z krwi, a po wczytaniu się w internet miałam wrażenie, że posiadam każdy możliwy objaw. Zadzwoniłam do lekarza i dostałam duphaston + przyspieszenie wizyty z 22.02 na 15.02. Teraz trochę się uspokoiłam i mam jedynie lekkie bóle w krzyżu i w podbrzuszu (nawet nie nazwałabym tego bólem a po prostu „czuje” te miejsca) co już w poniedziałek konsultowałam z lekarzem i jest ok. Powoli wraca mi też czucie w piersiach.


    To moja pierwsza ciąża o która starałam się rok i w zasadzie grudniowy cykl miał być ostatnim przed poszerzoną diagnostyką.

    Strasznie się stresuje i jestem totalnie zielona w temacie...

    Zawsze wyobrażałam sobie, że po pozytywnym teście już jest z górki a tu zaczął się maraton stresu.


    Przyciągam do siebie wszystkie Wasze pozytywne myśli i siłę przetrwania małych istotek w naszych brzuchach.

    Mam nadzieje, że wszystkie dotrwamy tutaj do października ciesząc się monotonnymi i nudnymi ciążami ❤️

    Gosia9 lubi tę wiadomość

  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 4 lutego 2021, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba i ja mogę dołączyć. Beta z wczoraj 1617 😃

    martakam, meraja90, Gosia9 lubią tę wiadomość

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • martakam Autorytet
    Postów: 618 791

    Wysłany: 4 lutego 2021, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka, staraj sie nie zamartwiać! Plamienie na początku ciąży to rzecz normalna. Moja mama do 6 miesiąca, miała normalne miesiączki niemal, a brat żyje i ma się dobrze od prawie 30 lat 😂

    Super dziewczyny, że jest nas coraz więcej!

    Jak ja nie mogę się doczekać wizyty...

    👩🏼 36 🧔🏻‍♂️ 36
    👦🏼 01.2020 (6 cs)
    👦🏼 08.2021 (2 cs)

    Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️
  • meraja90 Ekspertka
    Postów: 139 183

    Wysłany: 4 lutego 2021, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Witam się i ja! Termin mam na 11.10 😊 Beta po 48h urosła o 300% także jest dobrze 😅

    Wizytę mam 19.02, jeszcze 2 tyg czekania, ale liczę po cichu, ze może już serduszko wtedy będzie bić 🤗

    Zdrówka wszystkim mamusiom życzę ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 09:12

    f2w3ol2a8bv3dl0p.png
    qdkkqps6kswv63wa.png
  • martakam Autorytet
    Postów: 618 791

    Wysłany: 4 lutego 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meraja90 wrote:
    Cześć dziewczyny! Witam się i ja! Termin mam na 11.10 😊 Beta po 48h urosła o 300% także jest dobrze 😅

    Wizytę mam 19.02, także jeszcze 2 tyg czekania, ale liczę po cichu, ze może już serduszko wtedy będzie bić 🤗

    Zdrówka wszystkim mamusiom życzę ♥️
    Oooo Ty... Ale przyrost! Może bliźniaki? 😀

    meraja90 lubi tę wiadomość

    👩🏼 36 🧔🏻‍♂️ 36
    👦🏼 01.2020 (6 cs)
    👦🏼 08.2021 (2 cs)

    Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️
  • meraja90 Ekspertka
    Postów: 139 183

    Wysłany: 4 lutego 2021, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martakam wrote:
    Oooo Ty... Ale przyrost! Może bliźniaki? 😀
    Haha, omg 😂 oby nie! Chociaż jak będzie trzeba, to i z bliźniakami damy sobie jakoś radę 😅

    f2w3ol2a8bv3dl0p.png
    qdkkqps6kswv63wa.png
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 4 lutego 2021, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meraja, przyrost faktycznie piękny.. kto wie kto wie..
    Ja dziś dostałam jakiejś wysypki na udach i tyłku, swędzi strasznie i nie mam pojęcia od czego mam to dziadostwo.. myślałam że może od balsamu mustella, ale snarowalam też brzuch i piersi a tam nie ma żadnego odczynu.. inny pomysł to luteina dopochwowa.. miałyście może podobnie?

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokoszka31 wrote:
    Meraja, przyrost faktycznie piękny.. kto wie kto wie..
    Ja dziś dostałam jakiejś wysypki na udach i tyłku, swędzi strasznie i nie mam pojęcia od czego mam to dziadostwo.. myślałam że może od balsamu mustella, ale snarowalam też brzuch i piersi a tam nie ma żadnego odczynu.. inny pomysł to luteina dopochwowa.. miałyście może podobnie?
    Jeszcze nie zaczęłam stosować luteiny 😛 ale jeżeli to jedyne z nowości, to jest szansa. Dzwoń do lekarza, może coś Ci powie, albo wpisz sobie w Google luteina mp i powinna Ci wyskoczyć strona mp.pl tam będziesz miała całą specyfikę tego leku

  • meraja90 Ekspertka
    Postów: 139 183

    Wysłany: 4 lutego 2021, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku pierwszej ciąży miałam małego krwiaka i ginekolog tez mi przepisała luteinę dopochwowo by się wchłonął, ale nie miałam żadnej wysypki. Może jesteś uczulona na któryś składnik leku(?) 🤔

    f2w3ol2a8bv3dl0p.png
    qdkkqps6kswv63wa.png
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 4 lutego 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady. Dziś odstawiam balsamy, w poniedziałek mam wizytę u gina więc jak nie przejdzie to go zapytam. Czytałam że od nadmiaru progesteronu mogą się pojawić wysypki więc możliwe że to pośrednio od lutki.

    Juliet95, meraja90 lubią tę wiadomość

    age.png
  • papilloon1 Debiutantka
    Postów: 10 7

    Wysłany: 4 lutego 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    dopiero od kilku dni wiem o ciąży. Termin apka pokazuje na 11.10 ale zobaczymy :)
    jestem po jednym poronieniu w kwietniu 2020, dlatego póki co nie jest mi spieszno ani do robienia bety ani do wizyty, żeby zobaczyć pęcherzyk. Jeśli nadal będę w ciąży, to wizytę sobie ustawię na 8 tydzień a kilka dni wcześniej zrobie betę.
    W poprzedniej ciązy cieszyłam się z przyrostu i niestety tak się skończyło dlatego teraz jestem ostrożna, nieśmiało się z Wami Witam i mam nadzieję, że do października pozostaniemy w tym gronie.
    W straconej ciąży miałam mnóstwo objawów ciążowych teraz nie mam żadnych oprócz pobolewania podbrzusza, nawet piersi niespecjalnie bolą. Wczoraj na papierze miałam jasnoróżowy śluz, co mnie zaniepokoiło i od dziś sobie dawkuję duphaston w razie co.

    Pozdrawiam :)

    meraja90 lubi tę wiadomość

  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 4 lutego 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Pappillon ☺️
    Rozumiem co czujesz, życzę żeby już nigdy nie spotkało Cię to co w kwietniu.. objawami się nie martw, z moich obserwacji wynika że koleżanki które miały zdrowe ciąże miały bardzo skąpe objawy. Każda ciąża jest inna i nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki za siebie nawzajem 💚

    meraja90 lubi tę wiadomość

    age.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ