Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Juliet95 wrote:Dominika283 my byłyśmy razem na styczniówkach prawda? 😛
Jeśli mówisz o styczniowym testowanie to takJuliet95 lubi tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Cześć dziewczyny! To ja też się melduję Termin na około 7 października, pierwsza wizyta zapisana na 13.02 to będzie 6+3.
Jutro idę zbadać czwarty raz betę bo nie wytrzymam jeszcze całego tygodnia bez żadnej informacji czy u kropka wszystko ok
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę spokojnych 9 miesięcy!Gosia9 lubi tę wiadomość
Starania od: 03.2019
01.2020 - cp
04.2020 - cb
23.01.2021 - II (10dpo)
Neoparin + Encorton + Acard
bhcg 27.01 - 229
bhcg 29.01 - 705
bhcg 01.02 - 2989
bhcg 06.02 - 17850
usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️ -
dopaminka wrote:Cześć dziewczyny! To ja też się melduję Termin na około 7 października, pierwsza wizyta zapisana na 13.02 to będzie 6+3.
Jutro idę zbadać czwarty raz betę bo nie wytrzymam jeszcze całego tygodnia bez żadnej informacji czy u kropka wszystko ok
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę spokojnych 9 miesięcy!
Bercia będziemy czekać na CiebieBercia84 lubi tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Bercia84 ja podobnie, na spokojnie, bez ekscytacji. Też dopóki nie zobaczę serduszka to będę raczej trochę wycofana. Ale trzeba się cieszyć z tego, że chociaż doszło do zapłodnienia i implantacji. To już jest jakiś krok do przodu!
Bercia84 lubi tę wiadomość
-
martakam wrote:Właśnie też się zastanawiam nad zbadaniem bety 4 raz 😂
Bercia będziemy czekać na Ciebie
Zawsze tak strasznie sie stresuje przed wynikiem, przy kazdym logowaniu do konta serce wali mi jak glupie, a jak widze ze sa juz gotowe do wyświetlenia to zamykam oczy i powolutku podglądam ile wyszlo zeby nie dostac zawału 😜
Wiem ze tymi badaniami sama sobie sprawiam niepotrzebny stres, ale jednak wole wiedziec 😊 i to takie świetne uczucie widzieć ze rośnie 😍Bercia84 lubi tę wiadomość
Starania od: 03.2019
01.2020 - cp
04.2020 - cb
23.01.2021 - II (10dpo)
Neoparin + Encorton + Acard
bhcg 27.01 - 229
bhcg 29.01 - 705
bhcg 01.02 - 2989
bhcg 06.02 - 17850
usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️ -
Hejka, ja to mam jakiś spadek nastroju ogólny.. generalnie w ogóle nie czuję że jestem w tej ciąży.. mam jakieś czarne myśli, że skoro objawów nie ma za bardzo to coś jest nie tak.. wiem że to głupie.. muszę jakoś wytrwać do pierwszego USG.. myślę że zrobię je 12.02 choć lekarz radził mi najwcześniej w okolicy 20lutego, ale chyba po prostu tyle nie wytrzymam..
-
kokoszka31 wrote:Hejka, ja to mam jakiś spadek nastroju ogólny.. generalnie w ogóle nie czuję że jestem w tej ciąży.. mam jakieś czarne myśli, że skoro objawów nie ma za bardzo to coś jest nie tak.. wiem że to głupie.. muszę jakoś wytrwać do pierwszego USG.. myślę że zrobię je 12.02 choć lekarz radził mi najwcześniej w okolicy 20lutego, ale chyba po prostu tyle nie wytrzymam..
I ja rozumiem lekarza, że warto przyjść jak już będzie serce itp. ale jeśli masz się stresować to lepiej iść wcześniej i najwyżej za tydzień czy tam 2 kolejny raz.kokoszka31 lubi tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
kokoszka31 wrote:Hejka, ja to mam jakiś spadek nastroju ogólny.. generalnie w ogóle nie czuję że jestem w tej ciąży.. mam jakieś czarne myśli, że skoro objawów nie ma za bardzo to coś jest nie tak.. wiem że to głupie.. muszę jakoś wytrwać do pierwszego USG.. myślę że zrobię je 12.02 choć lekarz radził mi najwcześniej w okolicy 20lutego, ale chyba po prostu tyle nie wytrzymam..
-
nick nieaktualny
-
kokoszka31 wrote:Hejka, ja to mam jakiś spadek nastroju ogólny.. generalnie w ogóle nie czuję że jestem w tej ciąży.. mam jakieś czarne myśli, że skoro objawów nie ma za bardzo to coś jest nie tak.. wiem że to głupie.. muszę jakoś wytrwać do pierwszego USG.. myślę że zrobię je 12.02 choć lekarz radził mi najwcześniej w okolicy 20lutego, ale chyba po prostu tyle nie wytrzymam..
Hej, głowa do góry! Ja nie mam też żadnych objawów, czasami brzuch pobolewa i mam w związku z tym stres. W straconej ciąży za to miałam mnóstwo objawów od bólu piersi po zawroty, bóle głowy, mdłości już bardzo wcześnie mi się pojawiły te objawy i niestety nie skończyło się dobrze. Teraz nie mam żadnych objawów oprócz tego brzuszka. Ale mówią że objawy dopiero 7/8 tydzień przywalają także wszystko przed nami mam nadzieję 😘 -
Bercia84 wrote:Dziewczyny to wy w 6 tc idziecie już na wizytę ? Ja planuje iść dopiero na koniec lutego. Hmm mam problem z tarczyca. Biorę eutyrox w poniedziałek dzwonię do endokrynologa, ale tsh miałam w normie miesiąc temu.
Ja kochana też dopiero idę na wizytę dopiero pod koniec miesiąca, nie widzę u siebie potrzeby żeby iść wcześniej zobaczyć pęcherzyk 🤷♀️ -
Bercia, jeśli masz cierpliwość to oczywiście zrozumiałe żeby poczekać z pierwszą wizytą.. ja jestem właśnie rozdarta- rozum mi mówi-nie idź za wcześnie, przecież i tak nie masz na to wpływu co tam się dzieje w środku, a serce- idź idź idź jak najszybciej 😁
Co do TSH- miesiąc temu miałam 0.5 (lecze się euthyroxem od wielu lat), a od razu w ciąży skoczyło mi na 2.30 i muszę zwiększyć dawkę leków.. więc lepiej mieć to pod kontrolą bo TSH potrafi szybko skoczyć.