Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag91 wrote:Milu, my jesteśmy dumne z Was obu ❤️ przesyłam uściski i dobre myśli 😘
Martka89 jak zaschnie to ciemnieje, świeża jest kremowa.
Hondzik, ja kupiłam swoją na allegro od HubiWorld
Wczoraj myślałam że mnie rozerwie, w pracy chodziłam jak kaczka, dosłownie czułam jak wszystkie kości w okolicy pachwin mi się roszeżają, wróciłam do domu, bo nie dawałam rady, położyłam się i wstawałam tylko na siku. Dziś już jest lepiej. -
Jeśli chodzi o śluz, to mówiła że to normalne. O moim "rozrywaniu" jeszcze jej nie mówiłam, ale moja mama powiedziała że też tak miała, i że to dopiero początek 😑 pewnie dlatego że jestem drobniutka, wizyte mam w przyszłym tygodniu więc na pewno jej o to zapytam
-
Mag91 wrote:Jeśli chodzi o śluz, to mówiła że to normalne. O moim "rozrywaniu" jeszcze jej nie mówiłam, ale moja mama powiedziała że też tak miała, i że to dopiero początek 😑 pewnie dlatego że jestem drobniutka, wizyte mam w przyszłym tygodniu więc na pewno jej o to zapytam
-
Martka89 wrote:Tak, chodziło mi o śluz. Czy może być lekko beżowy po zaschnięciu? O ile w środku jest całkowicie prawidłowy? Wypływa kremowy, bialozolty a potem brązowieje
U mnie jest to samo, jest kremowy, na papierze nic później widzę że robi się ciemniejszy, lekko brązowy luz żółty. Nie mam innych niepokojących objawów, zdarzają się już skurcze przepowiadające. Dużo daje mi magnezwizytę mam mieć za tydzień więc podpytam też o ten śluz, chociaż staram się nie martwić na zapas.
Milu, trzymamy kciuki dalej 🍀🍀🍀Martka89 lubi tę wiadomość
-
Martka89, najlepiej udać się na wizytę do lekarza i to skontrolować, bo ciężko jest zgadywać czy takie coś jest Ok czy jednak nie.
Mag91, ja mam takie bóle. Rwie mnie okropnie w pachwinach, pośladkach i wszędzie dookoła. Pojawia się nagle, trwa jakieś 10min i jak już się pojawi to nic nie idzie z tym zrobić, trzeba przetrwać. Czytałam o tym i to ponoć całkowicie normalnie. Niektóre kobiety w ogóle tego nie odczuwają, a inne zwijają się z bólu. Dla dziecka na szczęście nie jest to nic groźnego. Było tez napisane aby uważać na to jak się np wysiada z auta, kładzie do łóżka, wchodzi po schodach. Nie odwodzić nóg na boki itp.
Milu, nieustannie Was wspieramy myślami i trzymamy kciuki🙏🍀❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 09:19
-
jane789 wrote:Martka89, najlepiej udać się na wizytę do lekarza i to skontrolować, bo ciężko jest zgadywać czy takie coś jest Ok czy jednak nie.
Mag91, ja mam takie bóle. Rwie mnie okropnie w pachwinach, pośladkach i wszędzie dookoła. Pojawia się nagle, trwa jakieś 10min i jak już się pojawi to nic nie idzie z tym zrobić, trzeba przetrwać. Czytałam o tym i to ponoć całkowicie normalnie. Niektóre kobiety w ogóle tego nie odczuwają, a inne zwijają się z bólu. Dla dziecka na szczęście nie jest to nic groźnego. Było tez napisane aby uważać na to jak się np wysiada z auta, kładzie do łóżka, wchodzi po schodach. Nie odwodzić nóg na boki itp. -
Martka89 wrote:Chodzę na kontrole. Robią posiewy, dają leki a to nawraca.
No to trzeba zaufać lekarzowi, że to nic groźnego. Ewentualnie możesz zaopatrzyć się w paski do badania pH i sprawdzać czy nie sączą się wody płodowe. Nic więcej nie zrobisz, a tak się zamęczać myślami to tez niedobrze, bo można zeswirowac.
Jeśli z posiewu coś wychodzi to często jest tak, że leki trzeba przyjmować do końca ciąży bo ciężko jest się pozbyć infekcji. -
nick nieaktualnyJeśli chodzi o łóżeczko to jeśli ktoś ma więcej miejsca to bardzo fajną opcję ma Tchibo. Jest drogie ale jest na materac 70x140 więc posłuży dłużej niż 60x120 a potem górę się ściąga i zamienia się w łóżko dla większego dziecka, które można rozsunac bodajże do 180 cm.
Ja się zdecydowałam na inne z IKEA, bo mam nieco inne plany umeblowania pokoju, ale moja siostra ma meble z Tchibo i polecała. -
Dziewczyny, robiła któraś z was przeciwciała anty- HLA w klasie I i II( inaczej się to nazywa alloprzeciwciala).
Ja mam obydwa pozytywne, a zakres jest negatywny. Czytałam że w ciąży robią się pozytywne...ale właściwie to nic nie rozumiem z tego ani co to oznacza. Jakas czarna magia w tym przypadku...a jak wpisuje w google to mi wyskakuje tylko covid. Raczej watpie żeby to badali kobietom ze względu na koronowirusa 😄🤪 -
jane789 wrote:Martka89, najlepiej udać się na wizytę do lekarza i to skontrolować, bo ciężko jest zgadywać czy takie coś jest Ok czy jednak nie.
Mag91, ja mam takie bóle. Rwie mnie okropnie w pachwinach, pośladkach i wszędzie dookoła. Pojawia się nagle, trwa jakieś 10min i jak już się pojawi to nic nie idzie z tym zrobić, trzeba przetrwać. Czytałam o tym i to ponoć całkowicie normalnie. Niektóre kobiety w ogóle tego nie odczuwają, a inne zwijają się z bólu. Dla dziecka na szczęście nie jest to nic groźnego. Było tez napisane aby uważać na to jak się np wysiada z auta, kładzie do łóżka, wchodzi po schodach. Nie odwodzić nóg na boki itp.
Milu, nieustannie Was wspieramy myślami i trzymamy kciuki🙏🍀❤️ -
Mag...ja też mam takie bóle. Czasami sobie nie radzę. Chodzę już do fizjoterapeuty, rozmasowuje mi uciski i spięcia ale niewiele to daje..może na chwilę. Mówi że rozchodzi mi się spojenie łonowe i tyle. Od wczoraj mam tejpy ale jest niewiele lepiej. Dziś ledwo doszłam do parku i wróciłam z niego. Maskara
-
Mag91 wrote:Z jednej strony cieszę się że to normalne, i wiele kobiet tak ma, a z drugiej wszystkim współczuję tego bólu😵
Dokładnie. Mnie ten ból po prostu paraliżuje. Ale zauważyłam, że rzadziej się powtarza jak uważam żeby np nie przenosić ciężaru na jedną nogę. Zakładam majtki na siedząco, po schodach staram się nie wchodzić, a jak już wchodzę to bardzo uważnie. Przy wysiadaniu z auta wykładam najpierw nogi - razem złączone, a później reszta itdKalina32 lubi tę wiadomość
-
Ja miałam takie bóle w poprzedniej ciąży, ale dopiero po 36 tyg. Było to przerażajace, bo bałam się sama wyjść z domu, raz mnie złapało na środku przejścia dla pieszych i ani w przód ani w tyl 🙈ale najbardziej przykre dla mnie było jak poszłam do toalety i nie byłam w stanie wstać, a byłam sama w domu, mąż w pracy i perspektywa, ze będę siedzieć kilka godzin 🙈🙈na czworakach stamtąd wychodziłam.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Oo matko dziewczyny współczuję wam tych bóli 🙈
Ja po wizycie , wszystko ok , malutka ładnie rośnie- 1310g już 🌼😊
Mnie już bóle 'okołodupne' minęły , ja miałam coś w rodzaju zakwasów w całej okolicy pachwin itp😅 może już mnie rozciągnęło wystarczająco? 🤭😅
Za to zgaga . Zgagaaa to moja zmora 😭
nie śpię bo pali, ani na boku ani na siedząco nie ma ulgi , po prostu żywy ogień 🔥 w gardle w przełyku w klatce piersiowej , jakbym papryczkę chilli tam miała 🙈
boje się jeść , dziś zaczęło palić już od rana a zjadłam tylko mały jogurt
Ani alugastrin ani gaviscon zawiesina ( niby najlepszy) ani Renie ani Manti nic tu nie pomaga na dłużej jak 5 minut.
Nie wiem chyba pozostało spróbować pić mleko ,ale wątpię serio , skoro pali nawet po jogurcie ?
Nawet po bananie, po zasadowych produktach 🤷♀️Patka95, Angelka93, Filcek, makatka lubią tę wiadomość
-
Karo, polecę Ci pewien sposób, bo zgaga to też moja wielka zmora, z tym że mi rennie jeszcze pomaga. Spróbuj wziąć pół albo całą płaską łyżeczkę sody oczyszczonej i zapij to od razu wodą. Obrzydlistwo i trochę hardkor ale działa sprawdziłam na sobie 🙈 w poprzedniej ciąży tak miałam że już bliżej końca ciąży tym się tylko ratowałam, mimo że mocz robił się zasadowy (gin już znał mój sposób i wiedział co jest przyczyną) a za mostkiem paliło tak jakby łamały się wszystkie kości i wstawać mogłam tylko z czyjąś pomocą 🤦
-
Na zgagę pomagają migdały 🙂 w pierwszej ciąży zajadalam się nimi prawie do końca, nieraz popijałam mlekiem. Migdały bardzo fajnie neutralizują kwas żołądkowy i są bardzo zdrowe, ale też nie pomagają od razu tylko po jakimś czasie od zjedzenia 😉 Pod koniec już nic nie pomagało oprócz gluta z siemienia lnianego. Ohyda ale skuteczne 😉 póki co na razie ratuje się gaviscomem i syropem gastrotuus na noc, ale nie zawsze to pomaga. No i im mniej jem tym mniejsza zgaga 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 15:56
-
Karo współczuje, bo mi tez zgaga dokucza, a niestety im dalej w ciąże tym gorzej 🙈ogólnie ciąża to nie jest mój ulubiony stan, czekam na ten październik jak na zbawienie. Polog jest koszmarny, ale mimo wszystko lepiej jak dziecko jest zdrowe i po 2 str brzucha 🙈Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
jane789 wrote:
Mag91, ja mam takie bóle. Rwie mnie okropnie w pachwinach, pośladkach i wszędzie dookoła. Pojawia się nagle, trwa jakieś 10min i jak już się pojawi to nic nie idzie z tym zrobić, trzeba przetrwać. Czytałam o tym i to ponoć całkowicie normalnie. Niektóre kobiety w ogóle tego nie odczuwają, a inne zwijają się z bólu.
Cudownie przeleżałam na leżance dwie godziny, z wiatrakiem ustawionym centralnie na mnie 😅 Pierwszą godzinę po prostu leżałam, w następnej już czytałam książkę. Na koniec jeszcze dostałam drinka na drogę, kubek zimnej wody 😅
Wyniki: 80, 109, 92 ❤️❤️❤️
jane789 lubi tę wiadomość