Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Kalina, będę próbować chociaż u ja mam tak samo ja Jane, boję się mojego dziecka 🙂 chociaż już nabieram coraz więcej pewności ale czasem się czuje strasznie bezradna.
Wcześniej mówiłam że mam dużo ubranek a teraz wydaje mj się że za malo, przez to ulewanie ciągle go trzeba przebierać, i 3 razy już zostałam obsikana przy przebieraniu, ja i nowe czyste ubranka które zmu przygotowalam 😜 -
Jane, Angelka, bardzo Wam dziękuję, że mówicie o takich rzeczach.
Ja jeszcze nie urodziłam, a już się boję dzidzi… To znaczy, jestem mega podekscytowana i z jednej strony nie mogę się doczekać, ale z drugiej boję się tej bezradności.
-
Praskovia wrote:Jane, Angelka, bardzo Wam dziękuję, że mówicie o takich rzeczach.
Ja jeszcze nie urodziłam, a już się boję dzidzi… To znaczy, jestem mega podekscytowana i z jednej strony nie mogę się doczekać, ale z drugiej boję się tej bezradności.
-
Ohh, ja tak samo się mega stresuje. Jak zajmowałam się kuzynki dziećmi to nigdy nie miałam problemu i nie bałam się wziąć na ręce czy przebrać. A swojego to jakoś tak się już boję mimo, że jeszcze nie urodziłam.
Angelka masz rację. Z czasem każda z nas nauczy się opieki. W końcu mówią że człowiek całe życie się uczy 🙂👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Angelka to takie samo karmienie jak inne. Skoro nie robisz krzywdy karmiąc tak jak dotychczas to teraz też będzie dobrze. Dla dzidziusia liczy się bliskość mamy i to że mleczko leci, a jeśli będzie słabszy wypływ to tym będzie mu przyjemniej 😉 jeśli się nie sprawdzi będziesz karmić jak zwykle 😉
Rozumiem Wasze obawy bo też kiedyś takie miałam😉 -
Angelka93 wrote:Kalina bardziej mj chodzi o nowa pozycje, ja jeszcze boję się go nosić, nie wiem czy dobrze go trzymam, czy jest mu wygodnie itp.
Dziewczyny czy Wy dajecie dziecko do odbijania?
U nas z tym odbijaniem to jest czeski film po prostu... ja w szpitalu nawet nie myślałam o odbijaniu i było wszystko ok. Teraz zaczęły się rady wszystkich babć itp i wielkie halo dlaczego nie odbijamy i jaka to masakra nie odbijać... No to zaczęliśmy odbijać. Przerąbane. Jak mu się nie odbije w ciągu 15min to ja dostaje do głowy z tym czekaniem (już dawno mogłabym spać🤪). Czasem wystarczy go przyłożyć lekko do klatki piersiowej i jest beknięcie, a czasem 30min noszenia i nic. Stwierdziliśmy, że nie swirujemy i jeśli nie odbije mu się po jakimś czasie to odpuszczamy. Niby przy karmieniu piersią nie trzeba odbijać, ale ja karmie i odciagnietym z butelki i piersią i nie widzę różnicy. Tu i tu mu się odbija, z tym że przy Kp często sam beknie jak już zje.
Ręcznika do szpitala nie brałam i nie był mi potrzebny, ale za to ciuszki... myślałam, że biorę z zapasem, a po pierwszym dniu już dzwoniłam do męża żeby nam dowiózł, bo wsyzstko było albo zasikane albo od mleka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2021, 22:00
zozo lubi tę wiadomość
-
Essencya wrote:Hm, co do delicolu, to moim zdaniem pomaga, ale chcemy dzisiaj zadzwonić do znajomej pediatry się dopytać, czy to na pewno bezpieczne podawać tak do każdego posiłku dzidzi. Jak się dowiem, to dam znać
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
Angelka, słyszałam że przy samym kp nie trzeba odbijać.
Zozo, u mnie też jest na liście żeby wziąć ręcznik i płyn do kąpieli. Znajoma mówiła, że mogą wykąpać ale jeśli nie chcesz to im mówisz że sama w domu wykąpiesz.
I właśnie się zastanawiam czy zgadzałyście się?👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
My nie kąpaliśmy w szpitalu, ogólnie teraz mówi się, ze zdrowiej dla dziecka jest, jeśli ma dłużej na sobie te maz po porodzie. W domu na 2 dzień przyszła polozna i pomogła nam pierwszy raz wykapać.Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
W szpitalu, w którym rodziłam nie myją noworodków, ale gdyby pytali to stanowczo bym odmówiła. Najlepiej jak najdłużej zachować jego barierę ochronną którą ma na skórze. Nam położna zaleciła nie myć dziecka nawet przez tydzień/dwa po powrocie. Dwóch tygodni nie wytrzymaliśmy ale wykapalismy go dopiero po tygodniu od powrotu do domu.
Essencya, jak tam, są jakieś wieści? Bo u mnie delicol już lezy na stole i się waham czy podawać czy nie😅
Oczywiście myliśmy go wcześniej „na sucho”, w zgięciach, pachwinach i innych miejscach, które się brudzą np od mleka itpWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2021, 09:45
-
Też slyszlam właśnie ze po KP nie trzeba odbijać a tu pielęgniarki mówią raz tak raz tak i wczoraj właśnie dawałam go do odbijania ale Nam to chyba nie służy bk się strasznie denerwował, potem nie mógł zasnąć a wcześniej jak go kładłam po karmieniu do łóżeczka to parę minut i spał
-
U nas też 2 dni zostały 😁 A jutro jedziemy na izbę
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖