Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
KalaW jestem w drugiej ciąży z In vitro i nigdy w życiu nie spotkałam się z odmiennym traktowaniem z uwagi na to że to nie ciąża naturalna. W jednej i drugiej ciąży lekarze prowadzący załatwili mi darmowe badania prenatalne w szpitalu.
Dotychczas raczej spotykałam się z przychylnością lekarzy gdy wspominam o in vitro, więc jestem w szoku jak zachował sie ten buc. Co to w ogóle jest za rozgraniczanie ze takich ciąż nie prowadzą. Dramat. Nie zostawiła bym na nim suchej nitki, no taka wredna juz jestem 😉 -
Wszyscy lekarze mówią że ciaza z IVF jest wysokiego ryzyka, ale tylko "w teorii". Myślę że znalazł kruczek, dzięki któremu nie musi się bawić z kolejną pacjentką...
No cóż.
Stwierdzilam ze pojde Po skończeniu I trymestru do innej i zobaczę co ona powie. Może wtedy już uznają za zwykla ciaze.
Co do pomiarów też mam wielką nadzieję że to kwestia błędu pomiarów. NAJWAŻNIEJSZE ŻE SERDUCHO BIJE.
Do mojej mam w poniedziałek. Teraz kJ się nałożyło kilka na raz wizyt 🙈 trochę przez przypadek. później tak nie będę szalała - Obiecuje .
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kala co za BUC! Masakra! Ja wczoraj mialam nowa karte ciazy zakladana (chcialam „swieza”) i lekarz u ktorego byłam byl bardzo przychylny i powiedzial, ze jak nie chce to nie musze innym o ivf mowic i w karte coszy tez mi nie bedzie wpisywal. Nie ze ja sie z tym kryje ale pod katem wlasnie takich idiotow jak ten z lux medu. Mozesz tez sprobowac pojsc do innego lekarza i po prostu dla swietego spokoju nic o ivf nie mowic.
Roznica w wymiarach moze byc roznica pomiaru wiec na razie bym sie tym jakos bardzo nie przejmowala. Mysle ze nawet inny sprzet moze inaczej przeliczac przeciez to jest w giga powiekszeniu na monitorze.
Z reszta ja nigdy nie uslyszalam od lekarza ani nie wyczytalam, zeby ciaza po ivf nie byla fizjologiczna. Wrecz przeciwnie. 🙄
Angelka jak to jest jakis duzy bol i nie ustepuje to jedz. Uspokoisz sie13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nick nieaktualnyMiluu wrote:Dzięki, wysłałam do nich maila czy tylko w Katowicach robią te badania? Jak długo trwa weryfikacja wniosku?
Czy w innych miejscowościach to niestety nie wiem. Ja do nich zadzwoniłam i w rejestracji od razu ustalili mi termin, mam tylko dosłać jakieś załączniki ale jeszcze ich nie przeglądałam -
Martek&M wrote:Cześć. Mi twój nik tez jest znajomy ale super!
Moj synuś urodził się 17 stycznia 2020
Jak się czujesz? Wszystko w porządku?👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Angelka93 wrote:Ja chyba jadę na IP. Kłucie nie przeszło, ciągle jest w tym samym miejscu👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Mlodamezatka wrote:Kala co za BUC! Masakra! Ja wczoraj mialam nowa karte ciazy zakladana (chcialam „swieza”) i lekarz u ktorego byłam byl bardzo przychylny i powiedzial, ze jak nie chce to nie musze innym o ivf mowic i w karte coszy tez mi nie bedzie wpisywal. Nie ze ja sie z tym kryje ale pod katem wlasnie takich idiotow jak ten z lux medu. Mozesz tez sprobowac pojsc do innego lekarza i po prostu dla swietego spokoju nic o ivf nie mowic.
Roznica w wymiarach moze byc roznica pomiaru wiec na razie bym sie tym jakos bardzo nie przejmowala. Mysle ze nawet inny sprzet moze inaczej przeliczac przeciez to jest w giga powiekszeniu na monitorze.
Z reszta ja nigdy nie uslyszalam od lekarza ani nie wyczytalam, zeby ciaza po ivf nie byla fizjologiczna. Wrecz przeciwnie. 🙄
Angelka jak to jest jakis duzy bol i nie ustepuje to jedz. Uspokoisz sie
Ale przy usg też by poznał bo od razu zauważył hiper stymulację jajników.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Essencya wrote:Hm, nie chcę spekulować, ale warto byłoby zrobic test na covid.
Essencya, mf82 lubią tę wiadomość
-
martakam wrote:Już tak, jakieś tam chwilowe plamienia, ale wszystko w normie u Was mam nadzieję, że też wszytko ok
ja sie wczoraj dowiedzialam i jestem jeszcze w szoku i niedowierzaniu generalnie.
Dzisiaj idę do lekarza więc zobaczymy czy wszystko w porządku.❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
szczesciara30 wrote:Nie ma takiej potrzeby u dziecka w przedszkolu zwykła wirusówka. Nie mam żadnych objawów covid nawet lekarz jak dzwoniłam to mówił że niestety teraz jest tak że zwykłego przeziębienia nie można. Mieć. Bo wszyscy od razu covid na szczęście wie że to od. Dziecka wirusówka i mam być spokojna dziś się spoko czuje jak ręką odjal:)Ostatni okres 8 styczeń
Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
[/
-
KalaW masakra co za typ 😲 strasznie mnie wkurzają tacy lekarze. Ja przez pracę z takimi już się nauczyłam, że za chamstwo i prostactwo nie można im pozostawać dłużnym... Rozumiem, że regulamin przychodni nie pozwala na prowadzenie takiej ciąży, brak sprzętu czy kompetencji w tym zakresie, ale wypadałoby poinformować że szczegółami dlaczego tak a nie inaczej... Brrr, no szok!
-
Ostatnio mniej udzielam się w internetach, staram się tyle nie czytać... Na początku tygodnia przeżyłam chwilę grozy, bo zaczęłam trochę plamić na brązowo. Dodatkowo miałam wrażenie, że zniknęły mi wszystkie objawy, więc już czarne myśli. Moja lekarka chwilowo niedostępna ale położna załatwiła mi na szybko wizytę u kogoś innego. Na szczęście okazało się, że z Dzidzią wszystko w porządku. Lekarz nawet powiedział, że wszystko bardzo ładnie wygląda. Wizyta była we wtorek, to był 8t2d. Dzidzia miała 1,8cm a serduszko biło w tempie 174. Co za ulga na chwilę 😉 Staram się nie denerwować. Kolejna wizyta już u mojej lekarki 26.03.
Kaarola lubi tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Angelka93 wrote:Ja chyba jadę na IP. Kłucie nie przeszło, ciągle jest w tym samym miejscu
-
Martek&M wrote:ja sie wczoraj dowiedzialam i jestem jeszcze w szoku i niedowierzaniu generalnie.
Dzisiaj idę do lekarza więc zobaczymy czy wszystko w porządku.
Trzymam kciuki za wizytę i daj znać po!👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Wybaczcie że tak w kilku postach, ale póki pamiętam co miałam pisać to piszę 😅🙈 rano przeżyłam chwilę niepokoju. Poszłam się wysikać a tam na papierze krew. Zaraz zaaplikowalam sobie luteinę jak co rano, ale okazało się że to nie z wewnątrz. Uff... Nie wiem jakim cudem ale chyba otarłam sobie wargi sromowe. Przecież jedyne do czego służy moje kreocze ostatnio to siku i aplikacja leków 😅 W ogóle przy tych tabletkach dowcipnych nabawiłam się chyba jakiejś infekcji, bo mam jakieś dziwne żółtawe upławy i trochę swędzi... Mój lekarz stwierdzil że póki ta luteinę biorę to nie możemy ani tego sprawdzić ani jakoś leczyć. No i trochę się martwię, żeby nie zaszkodziło to maleństwu
-
natnatss wrote:A magnez i nospa? Brałaś coś? Mnie też kłuje, boli i ciągnie, zresztą tak samo było w ciąży z synkiem. Wczoraj na wizycie wspominałam o tym, ale wszystko wygląda okej no i mój gin ciągle powtarza że gdyby ciąża nie bolała to wtedy jest powód do zmartwienia. A takie kłucia mogą oznaczać że rozciągaja się więzadła macicy wtedy kiedy się tam wszystko rozciąga