Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
zakwas z buraka albo zwykly sok z buraka wyciśnięty z buraków jest rzeczywiscie bardzo dobry. Zakwasu nie da sie za duzo wypić, max 1 szklanke dziennie, a soku mozna pic troche wiecej i mozna sobie domieszac z marchewka albo jablkiem.
-
Sok z żurawiny raz dziennie pije kieliszek kwaśny ale pomaga od razu i jak na razie jest Ok
mrsmiki lubi tę wiadomość
Walka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Ja piję kieliszek na dziennie i póki co wyniki mam ok😉ola1 wrote:zakwas z buraka albo zwykly sok z buraka wyciśnięty z buraków jest rzeczywiscie bardzo dobry. Zakwasu nie da sie za duzo wypić, max 1 szklanke dziennie, a soku mozna pic troche wiecej i mozna sobie domieszac z marchewka albo jablkiem.
-
mrsmiki wrote:Hm, no ja tu nie mogę nic zrobić bo tego nie zakładałam 🤷🏽♀️
Trzymam piecze jedynie na fejsbukową grupą i wpisanymi 😉
A to przepraszam, nie wiedziałam. Po prostu myślę, że to fajny pomysł ☺️
mrsmiki lubi tę wiadomość
13.05 dziewczynka 180g
15.04 dziewczynka 6,87 cm
24.03 dzidziuś 3,27 cm
03.03 dzidziuś 0,98 cm z ❤️
17.02 beta 2928 mIU/ml
10.02 beta 233,6 mIU/ml
08.02 beta 62,53 mIU/ml
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto -
Paulina12345 wrote:Ja mam.cqly czas akcje z cewka. Piekła mnie niemiłosiernie z bol pęcherza jak przy zapaleniu ale.wszystko w moczu w normie. Biorę prewe cyjnie codziennie lub co dwa dni femisept uro. Zurawina z pietruszka i witamina C i jest super. Ostatnio nie wzielam dwa dni i znowu się wróciło więc.. taka uroda.
Mam to samo! Posiewy i ogóle badania moczu wychodzą w normie. Wymaz z pochwy git. A przy sikaniu piecze.. Piję dużo wody, ale po nocy do południa jest najgorzej. Dopiero potem mam wrażenie, że nerki zdążą przefiltrować to co wypiję i już pote sika się "fajnie". -
Paulina12345 wrote:Ja mam.cqly czas akcje z cewka. Piekła mnie niemiłosiernie z bol pęcherza jak przy zapaleniu ale.wszystko w moczu w normie. Biorę prewe cyjnie codziennie lub co dwa dni femisept uro. Zurawina z pietruszka i witamina C i jest super. Ostatnio nie wzielam dwa dni i znowu się wróciło więc.. taka uroda.
Mam to samo! Posiewy i ogóle badania moczu wychodzą w normie. Wymaz z pochwy git. A przy sikaniu piecze.. Piję dużo wody, ale po nocy do południa jest najgorzej. Dopiero potem mam wrażenie, że nerki zdążą przefiltrować to co wypiję i już pote sika się "fajnie". -
Pozytywka wrote:Mam to samo! Posiewy i ogóle badania moczu wychodzą w normie. Wymaz z pochwy git. A przy sikaniu piecze.. Piję dużo wody, ale po nocy do południa jest najgorzej. Dopiero potem mam wrażenie, że nerki zdążą przefiltrować to co wypiję i już pote sika się "fajnie".
Ja coś podobnego miałam w pierwszej ciąży, miałam wrażenie jakbym miała jakąś infekcje, ale wszystko było ok. Piłam żurawinę i jakiś suplement brałam, ale nigdy nic nie wyszło. Przeszło mi jakoś w połowie drugiego trymestru. Tak z perspektywy czasu myślę że to musiało być coś z ułożeniem dziecka albo hormonalnego.
W tej ciąży tak nie mam🙂Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Cześć dziewczyny 🤗
Dawno mnie nie było na forum. Na październikowym jestem pierwszy raz 😊
Jestem właśnie po badaniach prenatalnych i wszystko jest ok😊
Bardzo się cieszę, ponieważ od tygodnia mam jasnoróżowe plamienia co jakiś czas, nie do końca wiadomo co jest przyczyną 🤷♀️
Pozdrawiam wszystkie gorąco 🍀
Paulina12345 lubi tę wiadomość
Starania od 11.2017
👱♀️'88
Komórki NK 17%
Kariotyp ✅
👱♂️'87
Kariotyp ✅
Gyncentrum od 11.2018 .
2019 - 1 x IUI ❌
2020 - 2 x IUI ❌
08.2021 - I IVF (1 ❄️) Beta 0 ❌
11.2021 - II punkcja ➡️ MSOME+FertilChip, EmbryoGen + PGT-A.
6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
4 prawidłowe ❄️❄️❄️❄️ po PGT-A
12.02.2022: KET
9dpt- beta 96,91
11dpt- beta 285,5
13dpt- beta 812,07
16 dpt- beta 3906,4
19 dpt- I USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy
30 dpt (6t6d) jest ♥️ i 👶 9 mm
37 dpt (7t6d) 👶 1,64 cm -
Drzemka wrote:Ja coś podobnego miałam w pierwszej ciąży, miałam wrażenie jakbym miała jakąś infekcje, ale wszystko było ok. Piłam żurawinę i jakiś suplement brałam, ale nigdy nic nie wyszło. Przeszło mi jakoś w połowie drugiego trymestru. Tak z perspektywy czasu myślę że to musiało być coś z ułożeniem dziecka albo hormonalnego.
W tej ciąży tak nie mam🙂
W takim razie przeczekam 😊 -
mamamajeczki wrote:Zrobiłam aktualizacje na pierwszej stronie, jeśli ktoś chce dołączyć lub zna płeć to piszcie 🙂
U mnie dziewczynka 💗
13.05 dziewczynka 180g
15.04 dziewczynka 6,87 cm
24.03 dzidziuś 3,27 cm
03.03 dzidziuś 0,98 cm z ❤️
17.02 beta 2928 mIU/ml
10.02 beta 233,6 mIU/ml
08.02 beta 62,53 mIU/ml
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto -
Pozytywka wrote:Mam to samo! Posiewy i ogóle badania moczu wychodzą w normie. Wymaz z pochwy git. A przy sikaniu piecze.. Piję dużo wody, ale po nocy do południa jest najgorzej. Dopiero potem mam wrażenie, że nerki zdążą przefiltrować to co wypiję i już pote sika się "fajnie".
No właśnie mnie nie piecze tylko kłuje i to też nie podczas każdego oddawania moczu. Mi się wydaje , że to chyba ma u mnie związek z ułożeniem dziecka, w tym tygodniu zrobię badania i zobaczymy
-
mashimo wrote:Cześć dziewczyny 🤗
Dawno mnie nie było na forum. Na październikowym jestem pierwszy raz 😊
Jestem właśnie po badaniach prenatalnych i wszystko jest ok😊
Bardzo się cieszę, ponieważ od tygodnia mam jasnoróżowe plamienia co jakiś czas, nie do końca wiadomo co jest przyczyną 🤷♀️
Pozdrawiam wszystkie gorąco 🍀
Dziewczyny za wcześnie się pochwaliłam... Jestem już w szpitalu. Zaraz po tej wiadomości dostałam silnego krwawienia. Krew dosłownie lala się po nogach 😞Na SOR stwierdzili kosmówka przodująca. Wykonali USG i płód był żywy. Od 19:00 leżę na oddziale. Krwawienie się zmniejszyło, ale nie ustąpiło...nie mogę uwierzyć, że kilka godzin po badaniu prenatalnym wylądowałam z tak silnym krwawieniem ze stwierdzona kosmówka przodującą, gdzie na prenatalnych wszystko było ok.
Mam czarne myśli 😨😢
Starania od 11.2017
👱♀️'88
Komórki NK 17%
Kariotyp ✅
👱♂️'87
Kariotyp ✅
Gyncentrum od 11.2018 .
2019 - 1 x IUI ❌
2020 - 2 x IUI ❌
08.2021 - I IVF (1 ❄️) Beta 0 ❌
11.2021 - II punkcja ➡️ MSOME+FertilChip, EmbryoGen + PGT-A.
6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
4 prawidłowe ❄️❄️❄️❄️ po PGT-A
12.02.2022: KET
9dpt- beta 96,91
11dpt- beta 285,5
13dpt- beta 812,07
16 dpt- beta 3906,4
19 dpt- I USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy
30 dpt (6t6d) jest ♥️ i 👶 9 mm
37 dpt (7t6d) 👶 1,64 cm -
Leż i odpoczywaj, na pewno wszystko będzie dobrze 😘
Postaraj się zając czymś innym głowę żeby odgonić czarne myśli
mashimo lubi tę wiadomość
14.02- beta 674🥰
15.03 - 1,9cm bejbika ❤️
26.03 - 3,6cm ❤️
12.04- 6,7 cm ❤️ USG prenatalne Ok
22.04 - wyniki NIFTY- ryzyka niskie / babyGIRL🥰💖 -
Ja mialam to samo. Miałam wrażenie że jest lepiej jak duuzo pije zwłaszcza wodę z cytryną. Ostatnio też miałam coś podobnego. Mam nadzieję że minie. Też kupię sobie żurawinę.Drzemka wrote:Ja coś podobnego miałam w pierwszej ciąży, miałam wrażenie jakbym miała jakąś infekcje, ale wszystko było ok. Piłam żurawinę i jakiś suplement brałam, ale nigdy nic nie wyszło. Przeszło mi jakoś w połowie drugiego trymestru. Tak z perspektywy czasu myślę że to musiało być coś z ułożeniem dziecka albo hormonalnego.
W tej ciąży tak nie mam🙂Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Biorę luteine od 6 tygodnia ciąży, dopiero na wkładce zobaczyłam luteine zabarwioną na kolor brązowy boli mnie też podbrzusze, ale nie jakoś mocno, brzuch mnie boli często po siedzeniu 8 godzin przed komputerem na praktyce, ostatnio miałam jeszcze zjazd i dwa dni pod rząd siedziałam na wykładach po kilka godzin dziennie, do tego od wczoraj jestem przeziębiona, boli mnie gardło i kości, myślicie, że coś złego się zaczyna dziać i powinnam wieczorem podjechac na izbe przyjęć czy może to podrażnienie od aplikatora do luteiny i przesadzam.
-
U mnie dziś dobre wieści po wizycie. Maluszek ładnie rośnie (188g), przepływy prawidłowe, wszystko w porządku.
Nie udało się potwierdzić płci bo się tak ustawił, że nie było widać i nie chciał się obrócić. Więc nadal żyję w niepewności czy dziewczynka, którą widział lekarz na prenatalnych będzie na pewno. Dowiem się pewnie na połówkowych za 4 tygodnie.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
U mnie aplikator w ogóle się nie sprawdził. Brałam luteinę w poprzedniej ciąży, ale aplikowalam po prostu czystym, zdezynfekowany palcem, inaczej miałam podrażnia. Może to rzeczywiście od tego?Kamila91 wrote:Biorę luteine od 6 tygodnia ciąży, dopiero na wkładce zobaczyłam luteine zabarwioną na kolor brązowy boli mnie też podbrzusze, ale nie jakoś mocno, brzuch mnie boli często po siedzeniu 8 godzin przed komputerem na praktyce, ostatnio miałam jeszcze zjazd i dwa dni pod rząd siedziałam na wykładach po kilka godzin dziennie, do tego od wczoraj jestem przeziębiona, boli mnie gardło i kości, myślicie, że coś złego się zaczyna dziać i powinnam wieczorem podjechac na izbe przyjęć czy może to podrażnienie od aplikatora do luteiny i przesadzam.
