Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny 😀 Czy mogę do Was dołączyć? ☺️ Jestem mamą dwóch córek (8 i 4 lata) i teraz termin porodu mam na 1.10.2022. Co prawda będę mieć planowane CC jeszcze we wrześniu ale miło mi będzie z Wami przeżywać ciążowe rozterki 😅
Paulina1106, mamamajeczki, Cyntia, agniecha2101, mrsmiki lubią tę wiadomość
-
Ulalala wrote:Cześć dziewczyny 😀 Czy mogę do Was dołączyć? ☺️ Jestem mamą dwóch córek (8 i 4 lata) i teraz termin porodu mam na 1.10.2022. Co prawda będę mieć planowane CC jeszcze we wrześniu ale miło mi będzie z Wami przeżywać ciążowe rozterki 😅
Witaj
u nas też dwie córki i też podobne wiekowo (8lat i 3lata)
-
Trzymam kciuki za wizyty! Dawajcie znać po!
Herbata mietowa? A nie imbirowa? Dajcie znać bo wysłałam dziś tatę po pracy po Imbir 😂 bo mnie wczoraj o 1 w nocy do łazienki zerwalo. 😒 Nie wiem co się dzieje bo w 1 ciazy takich rewelacji nie miałam.05/03/2021 Szymon
13/10/2022 Aniela -
Cyntia wrote:Witajcie kochane.
Mam pytanie, do którego miesiąca macie w planie pracować, wiem, że wszystko zależy od samopoczucia ale może macie już jakieś plany w tej kwestii?
Ja do 12 tygodnia włącznie. Jestem fizjoterapeutą więc pracuje na rehabilitacjach więc z czasem brzuszek ciążowy będzie mi przeszkadzał w wykonywaniu ćwiczeń.
-
Mikoshi wrote:Trzymam kciuki za wizyty! Dawajcie znać po!
Herbata mietowa? A nie imbirowa? Dajcie znać bo wysłałam dziś tatę po pracy po Imbir 😂 bo mnie wczoraj o 1 w nocy do łazienki zerwalo. 😒 Nie wiem co się dzieje bo w 1 ciazy takich rewelacji nie miałam.
Mi imbir nie pomaga ale może Tobie pomoże
miałam gumy do żucia miętowe ale już mnie cała buzia boli od żucia 😂 mrsmiki pisała chyba o tej herbacie miętowej i ja się naprawdę dobrze czułam. Dzisiaj z rana też piłam i jest całkiem znośnie
-
Ja nie mam planów, w sumie zobaczę ile dam radę tym razem.Cyntia wrote:Witajcie kochane.
Mam pytanie, do którego miesiąca macie w planie pracować, wiem, że wszystko zależy od samopoczucia ale może macie już jakieś plany w tej kwestii?
W pierwszej ciąży pracowałam do 21 tygodnia, potem nie byłam w stanie siedzieć przez 8h i musiałam zrezygnować. -
Hej, ja rowniez trzymam kciuki i czekam na dobre informacje! ☺️
Nie wiem jeszcze jak dlugo będę pracować. Praca zdalna przed kompem więc w razie czego będę sobie robić częściej przerwy. Może udałoby się dotrwać do końca II trymestru? Taki mam na ten moment plan ale wiadomo jak to jest z tymi planami... w kazdym razie dobro maluszka na pierwszym miejscu 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2022, 09:12
Mama_Basia lubi tę wiadomość
-
Nattalia mam takie samo zdanie. Ja też jeśli dam radę to będę pracować jak najdłużej. U mnie niestety praca zdalna w dłuższej perspektywie nie jest możliwa, od czasu do czasu kilka dni to nie problem, ale specyfika pracy wymaga jednak osobistego kontaktu z zespołem i bycia w biurze.
U mnie dodatkowym problemem są dalekie dojazdy. Pamiętam że poprzednio nie dawałam rady prowadzić samochodu z dużym brzuchem, więc wszystko będzie zależało jak szybko będzie rósł i czy dam radę siedzieć. Od pracy siedzącej poprzednio miałam tak silne bóle, że trzeba było odpuścić.
U mnie w pracy oczekują że będę pracować jak najdłużej, nawet do ostatniego miesiąca, ale wiadomo, zdrowie najważniejsze i ja się przejmować pracą nie będę. -
Witaj 👋 Rozgość się 😁 Spokojnej ciąży ❤️Ulalala wrote:Cześć dziewczyny 😀 Czy mogę do Was dołączyć? ☺️ Jestem mamą dwóch córek (8 i 4 lata) i teraz termin porodu mam na 1.10.2022. Co prawda będę mieć planowane CC jeszcze we wrześniu ale miło mi będzie z Wami przeżywać ciążowe rozterki 😅👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Dziewczyny mam pytanie, jak z Waszą aktywnością fizyczną w ciąży.
Jeśli ćwiczyłyście przez ciążą to teraz kontutuujecie, robicie przerwę, ćwiczycie mniej?
Ja chodzę na zajęcia raz w tygodniu, ale mimo tego że je lubię i mam chęć pójść to nie mam teraz siły na nie. Jeszcze mam wykupione 3 wejściówki, więc do końca lutego pociągnę, a potem rezygnuję. Ciekawa jestem jak u Was. -
Ja jestem jeszcze na macierzyńskim do 02.03, ale od razu gdy mi się skończy przechodzę na l4. Nie wracam do firmy. Niestety moja praca nie pozwala na pracę w ciazy. Jak zaszłam w 1 ciaze od razu powiedziałam przełożonej. Kazała mi jak najszybciej załatwić sobie l4, ponieważ nie są w stanie załatwić mi innego stanowiska, a nie chcą żebym pracowała na tym moim ze względu na dużo poronien w przeszłości podczas pracy. Także nie zamierzam ryzykować. Praca w której często trzeba nosić ciężkie zeczy, bez możliwości poproszenia innej osoby o pomoc.
Ginekolog już chciał mi dać l4, no ale bez przesady... Nie będę rezygnować z pół miesiąca macierzynskiego. Powiedziałam żeby wypisala mi na kolejnej wizycie z dniem 03.03.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2022, 11:19
Mama_Basia, agniecha2101, mrsmiki, Sisi85 lubią tę wiadomość
05/03/2021 Szymon
13/10/2022 Aniela -
Ja aktualnie w ogóle nie ćwiczę. W domu jestem o 17, mam jeszcze 2 moich brzdąców, syn 2 lata, córka 4. Więc nimi się zajmuję, ale jak byłam w 2 ciąży z synem to ćwiczyłam pilates do samego końca. Ćwiczenia które nie są zbyt obciążające, jak najbardziej można kontynuować. Ja po prostu padam po pracy...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Ja też się zastanawiam jak długo dam radę pracować. Pracuje jako obsługa klienta sklepu internetowego,teraz dostalam nowy zakres obowiązków wysyłką 50 paczek prawie każdego dnia...jeszcze nikt nie wie o ciąży ale średnio mi się widzi stać w kolejce na poczcie z taką ilością paczek... jeszcze do niedawna myślałam że będę pracować do wakacji...
