Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Eustoma32 wrote:A bierzesz coś dopochwowo?
Ja też mam podobnie. Ale ja biorę utrogestan jeszcze.
Ale też się naczytałam o sączących wodach płodowych, ale to chyba nie na tym etapie. -
Ja też często mam wodnistą wydzielinę. To co rozróżnia wodnistą wydzielinę od wód płodowych to ph. Wody płodowe są zasadowe, wydzielina z pochwy kwaśna. Można to sprawdzić samemu papierkiem lakmusowym. Kiedyś były też specjalne wkładki do sprawdzania tego ale były bardzo drogie.
Auricomka, pupuś lubią tę wiadomość
-
Auricomka wrote:Tym właśnie się pocieszam trochę że to chyba nie ten etap bo skoro pęcherz płodowy ma 4 cm no to chyba za wiele się tam nie będzie Sonczyło z niego. Ja biorę ten sam lek co ty dwa razy dziennie tylko że ja go mam brać pod językowo. Ja mam do tego jeszcze ciągle plamienia raz miałam krwawienie i szczerze mówiąc to przez ostatni miesiąc kiedy to wszystko się dzieje to ja się czuję jakbym się postarzała 50 lat ze stresuOna 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
[ -
Eustoma32 wrote:Nawet nie wiesz jak Cię rozumiem. To moja 3 ciąża, 2 poronienia. Pierwszy raz dotrwałam do takiego etapu. Od początku stres czy wszystko jest ok, 2 tyg temu to krwawienie, w poniedziałek miałam prenatalne. Z USG wszystko ok, ale czekam na wyniki Pappy i też stres. A że mam 37 lat to obawiam się że może być źle. Osiwieje przez tą ciążę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca, 09:04
-
Helcia wrote:Dziękuję 😍 mam nadzieję, że piesio z nami jeszcze trochę pobędzie. Ciężko jest z tymi lekami, ale dla tych czworonożnych przyjaciół naprawdę można zrobić wszystko. To wdzięczni przyjaciele ❤️ pewnie wyniki będą w przyszłym tyg.
Sama kroplówki robisz ? To jeszcze bardziej wymagające
Tak, robię kroplówki sama. Ale robię to od lat. A kitku współpracujetakże jest dobrze. No ale musiałam się tego nauczyć.
Helcia lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Helcia wrote:Szlamek a kiedy masz prenatalne ? Ja też się stresuję...
26.03 czyli równiutko za tydzień 🫣
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Auricomka wrote:No ja mam 39 prawie 38 dokładnie jeszcze. I wiem jestem świadoma jakby zagrożeń bo mam takie paskudne przeciwciała związane z blokiem serca dziecka no i ten zespół a Shermana czyli zrosty wewnątrzmaciczne a w ciążę zaszłam zanim zdążyli mi zrobić zabieg usuwające te zrosty. Ja mam jedno dziecko i tam ta ciąża była kompletnie bezproblemowa dlatego teraz się za martwią bo pewnie gdybym tak już miała w poprzedniej ciąży to też inaczej bym do tego podeszła ale ja generalnie w tamtej ciąży dobrze się czułam nic mi się nie działo tak naprawdę poza tym że gdzieś pod koniec mi się skracała szejka to byłam aktywna przez cały czas . Z pracy nie chcę rezygnować bo po prostu już dostanę kompletnej korby ale z drugiej strony to są sprzeczne sygnały lekarzy czy ja mogę być aktywna czy ja nie mogę być aktywna co ja w ogóle mogę robić czego nie mogę robić ja już po prostu dostaję pierdolca bo siedzenie w domu no zdecydowanie mi nie służy już sama nie wiem czy to jest wydzielina z pochwy czy tęsknisz popuszczanie moczu czy o co w ogóle chodzi noOna 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
[ -
Cześć.
Tak się dobrze trzymałam z pozytywnymi myślami ale dzisiaj mam ewidentny spadek formy ...
Jutro wizyta (9+4). Już dwa razy straciliśmy w tym czasie ciążę i zaczęłam o tym myśleć 😭☹️ jeszcze wczoraj szukając wyników z grupy krwi trafiłam na wypis ze szpitala jak byłam na zabiegu po poronieniu w 10 tyg właśnie ☹️
Uciekam się w modlitwę, staram się myśleć, że tym razem jest wszystko inaczej i jest dobrze 🙏🙏
Do tego wiecie jak to jest, nagle na dzień przed wizytą przestają Cię boleć cycki itd ..🤦ech.
Muszę znaleźć sobie zajęcie na popołudniu aby mi szybko minął dzień a jutro już wizyta i zobaczymy co będzie.
Powodzenia na wizytach i badaniach 😉😗🤰👐☀️ -
Wdzięczna wrote:Cześć.
Tak się dobrze trzymałam z pozytywnymi myślami ale dzisiaj mam ewidentny spadek formy ...
Jutro wizyta (9+4). Już dwa razy straciliśmy w tym czasie ciążę i zaczęłam o tym myśleć 😭☹️ jeszcze wczoraj szukając wyników z grupy krwi trafiłam na wypis ze szpitala jak byłam na zabiegu po poronieniu w 10 tyg właśnie ☹️
Uciekam się w modlitwę, staram się myśleć, że tym razem jest wszystko inaczej i jest dobrze 🙏🙏
Do tego wiecie jak to jest, nagle na dzień przed wizytą przestają Cię boleć cycki itd ..🤦ech.
Muszę znaleźć sobie zajęcie na popołudniu aby mi szybko minął dzień a jutro już wizyta i zobaczymy co będzie.
Powodzenia na wizytach i badaniach 😉😗🤰👐☀️
Rozumiem Cię bardzo dobrze, u nas wręcz daty wizyt były dokładnie te same co przy poronieniu 😔 A znasz chociaż w przybliżeniu, co mogło spowodować tamte poronienia? Czy po prostu tak się stało? Masz już dwójkę urodzoną więc trzeba wierzyć, że tym razem też wszystko dobrze się ułoży 😊 Trzymam mocno kciuki ❤️Wdzięczna lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Eustoma32 wrote:Ja na zwolnieniu od 06.03. czyli dokładnie od 11+0, ponieważ pracuje w laboratorium chemicznym i nie chciałam się już narażać. Wcześniej kombinowałam to urlop to L4 na katar, ale już nie mogłam tak dłużej. Ale siedzenie w domu to jest dla mnie dramat.
a jak często masz zalecone wizyty?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca, 10:12
-
Olga- dobrze, że kotek współpracuje, moja psinka walczy jak może 🙈 nie rozumie, że to dla jej dobra... podziwiam z tymi kroplówkami, naprawdę.
Szlamek musi być dobrze ❤️ ja mam jutro prenatalne i też przeżywam. Ale trzeba wierzyć, że będzie wszystko dobrze 🍀❤️
Wdzięczna- kciuki za wizytę !szlamek, Wdzięczna lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Wdzięczna, ja również doskonale Cię rozumiem. Straciłam ciąże w zeszłym roku w czerwcu i to dość późno, i niby z każdą wizytą powinnam być spokojniejsza, ale ciągle chodzą po głowie wspomnienia i pytania "co jeśli? " Przed moją poniedziałkową wizytą byłam bardzo zestresowana, bo też zmalały mi objawy, serce waliło, a jak zobaczyłam maleństwo ruszające się z bijącym serduszkiem to ulga niesamowita. Ty też takiej ulgi jutro doznasz 🥰
A wiecie, że dzwoniłam z zapytaniem czy możemy przełożyć na przyszły tydzień prenatalne i niestety nic się nie zwolniło. Mam teraz stresa, żeby dzidzia za bardzo nie urosła bo nie zrobią nam pomiarów 😬 Ale ma być max 84 mm, w poniedziałek miała 45 więc jeszcze 40 mm zapasu, to dość sporo, ostatnio w 14 dni urosła 23 mm, więc mam nadzieję, że jednak się uda 😂 a jeszcze wizyta w prima aprillis 😆Wdzięczna lubi tę wiadomość
-
Auricomka wrote:Dziewczyny a jak często chodzicie na wizyty?
Auricomka lubi tę wiadomość
-
Helcia wrote:Olga- dobrze, że kotek współpracuje, moja psinka walczy jak może 🙈 nie rozumie, że to dla jej dobra... podziwiam z tymi kroplówkami, naprawdę.
Szlamek musi być dobrze ❤️ ja mam jutro prenatalne i też przeżywam. Ale trzeba wierzyć, że będzie wszystko dobrze 🍀❤️
Wdzięczna- kciuki za wizytę !
O której masz? Ja dopiero 18:20 więc jeszcze cały dzień czekania jutro 🙈👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
Auricomka wrote:Dziewczyny a jak często chodzicie na wizyty?
miałam teraz zobaczyć się z lekarzem po 3 tygodniach, wcześniejsze wizyty miałam co 1-2
ale w pierwszym tygodniu przerwy jechałam na SOR a w drugim miałam prenatalne xd
teraz już to krwawienie się uspokoiło i zostało delikatne plamienie więc łatwiej będzie faktycznie robić te dłuższe przerwy -
Auricomka wrote:Dziewczyny a jak często chodzicie na wizyty?
Na razie byłam u prowadzącego na pierwszej wizycie, potem za tydzień miałam kolejną z wynikami badań (ta cała długa lista na początek), i następna zlecił z wynikami moczu i prenatalnych za miesiąc od tamtej.
W międzyczasie dwa osobne USG w luxmedzie i cytologia w ramach karty ciąży.
Myślę, że będzie mi zlecał wizyty co miesiąc.Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Auricomka mam dużo śluzu jak nigdy. Gin uważa, że to zupełnie normalne, taki śluz chroni dziecko przed infekcją.
Chodzę często co tydzień lub dwa 🙈 natomiast jestem po poronieniach, martwię się. 3.03. miałam silne krwawienie, ale na szczęście to tylko krwiak. Dzidziuś silny. 💗 W tamtych ciążach miałam wymioty od samego początku. Teraz nie mam mdłości ani wymiotów, ale zjazd humoru. Nie widzę sensu w niczym. Mam myśli, że i tak coś pójdzie nie tak... Nie panuje nad tym. Mój zupełnie nie rozumie, nazywa to narzekaniem i zrzędzeniem 😬 Powinnam się cieszyć
Trochę radości mam w oglądaniu pięknych rzeczy dziecięcych oraz oczekiwaniu na płeć z nifty. Słoneczko wychodzi, robi się cieplej. Zwolnienie zdecydowanie nie służy, w dodatku złapałam grype 😅
Auricomka lubi tę wiadomość
👩
⏸️ 9.02.2025
Nifty pro 17.03.2025
Termin: 12.10.2025