Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka26 wrote:Hej! 🌸
Gratuluję samych dobrych wieści o Waszych Bobasach ☺️
Ja właśnie wyszłam z wizyty na NFZ. Chodzę tam, bo nie wytrzymałabym 4 tygodni ovzekiwanka u mojego prywatnego lekarza, wizyty układają mi się co 2 tyg. Niby wszystko było w miłej atmosferze.
Jednak nie pokazała mi Pani dzidziusia ani razu na ekranie, zdjęcia też nie dostałam, CRL nie zmierzyła, bo pozginany, płci nie pokazał bo nogi skrzyżowane. Pani się upiera, że mam brać pod uwagę termin z ostatniej miesiączki, mimo że wiem kiedy była owu i na prenatalnych i u mojego lekarza prywatnie wychodzi ciąża tydzień młodsza niż z OM.
Pani zaznaczyła, że nie przytyłam, fakt, nie przytyłam nic, ale mam ostatnio więcej ruchu, jem w końcu normalnie więc myślę, że nic złego się nie dzieje. Była przekonana, że nie mogę jeszcze czuć ruchów, chociaż pod naciskiem głowicy USG na badaniu poczułam dwa razy takie konkretne ruchy.
Mam takie czasami uczucie bólu brzucha jak na okres, więc kazała się narazie powstrzymać z rowerem.
Pod znakiem zapytania postawiła też nasze wakacje, które planowaliśmy na początku czerwca. Powiedziała że nie zagwarantuje mi co się stanie jak wsiądę do samolotu. Mimo, że nic z ciążą się nie dzieje.
Większe zaufanie mam do swojego lekarza prowadzącego. Ale uspokoiła mnie ta wizyta, że dzidziuś rośnie i fika. 🌸03.2021 synek
20.02.2025 7+3, termin 7.10…. A jednak już 2.10 😬
Następna wizyta 14.10
Prenatalne 26.03
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Carolyn wrote:Girls, mam wynik dodatni cytomegalowirusa. Któraś z Was ma? Coś wiecie na ten temat?
Miałam dokładnie tak, że wyszły mi z alabu pozytywne, zrobiłam w zakaźnym jak radziły dziewczyny na tej grupie i wyszło że jednak negatywne. I na wszelki wypadek moja gin dała mi zlecenie na pcr z moczu i też wyszło negatywne.03.2021 synek
20.02.2025 7+3, termin 7.10…. A jednak już 2.10 😬
Następna wizyta 14.10
Prenatalne 26.03
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Ja miałam dostawkę Chicco Next2Me Magic po urodzeniu 3 dziecka i nie kupilabym kolejny raz.
Dostawka miała dużo plusów ale cena jest bardzo wysoka i jak dostawka jest przymocowana do łóżka to nie można bujać. W ogóle to bujanie zrobili w innym miejscu, juz nie za pomocą przycisku. Jak już przymocowaliśmy do łóżka
pasami to nie jeździliśmy z dostawką po domu.
Nie wiem jeszcze na co zdecydujemy się tym razem na początek.
Ale za to polecam bardzo wiaderko do kąpieli. Mało zajmuje miejsca, mało potrzeba wody a dziecko czuje się jak w brzuchu mamy i nawet zdarzyło się dziecku zasnąć.szlamek lubi tę wiadomość
-
Korki wrote:Ja wiem, bo miałam aktywne IgM, po pierwsze najlepiej się zapisać do takiej grupy na fb „cmv” w ciąży. I tam Ci poradzą, żeby w pierwszej kolejności powtórzyć wyniki plus zrobić awidność, ale nie w diagnostyce czy Alab, tylko w laboratorium przy szpitalu zakaźnym - podobno nawet 60% wyników z tych innych lab wychodzi fałszywie pozytywnych
Miałam dokładnie tak, że wyszły mi z alabu pozytywne, zrobiłam w zakaźnym jak radziły dziewczyny na tej grupie i wyszło że jednak negatywne. I na wszelki wypadek moja gin dała mi zlecenie na pcr z moczu i też wyszło negatywne.
O dziękuję za odpowiedź. Czyli wpierw igM i w zależności od wyniku jak ujemny to oznacza ,ze mialam tego wirusa i jest nieaktywny czyli nic nie grozi dzidzi, a jak dodatni to dalsza diagnostyka w szpitalu zakaźnym.. 😬 chociaż już wiem o czym gadać z gin i co powinna zlecać.. dobrze, że istnieją te fora i grupy na fejsie to chociaż można uzyskać informację od osób, które już się z tym zmierzyły i podpowiadają co i jak 🙏 -
Carolyn wrote:@zlo_snica o to miło słyszeć, że trafiłam na dobrego lekarza 😄 ale faktycznie czuje się dobrze zaopiekowana, i o dziwo to na nfz! Więc można trafić dobrze. To samo mogę powiedzieć o gin na NFZ i mam nadzieje rowniez o diabetologu choć byłam dopiero raz. 😁
Uuuu to ja po trzymiesięcznej suplementacji żelazem 1000 mg ferrytyne podniosłam z poziomu bodajże 19 do 47. To był mój szczyt. Także Twój wynik brzmi rewelacyjnie, choć wiem, ze to i tam mało, bo optymalnie dla nas kobiet jest 60÷80 🫣 nie mamy łatwo przez miesiączki, a jeszcze jak mówisz przy obfitych to już kosmos. Możesz jesc garściami, a i tak poleci 😛 a podnieść dietą to już w ogóle dla mnie niemożliwość przy diecie wege..
No z tą suplementacja żelaza to już tutaj na forum spotkałam się z różnym podejściem. Zresztą w części supli z kwasem foliowym na pierwszy trymestr też wrzucają małe wartości żelaza, ale jednak.. Także ciężko być mądrym, ale słucham się moich doktor. Co innego może jak ktoś ma od początku zaawansowaną anemie.
@patkaa94 rozumiem. Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Bo jak czytam o powikłaniach u płodów.. lepiej wyłączyć neta kobietom w ciąży 🫣
@werson to tak jak u mnie na 90% chłopiec i już mówię do niego imieniem, choć mialam się wstrzymać to nie potrafię 😁🩵 ale jak już coś zobaczyli stojącego to raczej nie odpadnie 😁
To jak znaleźć święty Graal 🤣 i to dwa razy, kciuki żeby udało Ci się i z diabetologiem.
Bo krążą w sieci wytyczne, nie do końca aktualne ale wyszukuje je przeglądarka 🙄
Te (moim zdaniem) są najnowsze
https://www.ptgin.pl/sites/scm/files/2023-07/Rekomendacje%20Polskiego%20Towarzystwa%20Ginekologów%20i%20Położników%20dotyczące%20diagnostyki%20leczenia%20niedoboru%20żelaza%20oraz%20niedokrwistości%20z%20niedoboru%20żelaza.h.pdf
Bezpośrednio z wyszukiwarki ptgip -
Korki wrote:Też mnie strasznie wkurza to wciskanie terminu z OM! Też naprawdę wiem co do dnia z kiedy jest dziecko i na pewno parę dni później niż by wychodziło z OM, ale „jak mniej niż tydzień różnicy w usg a OM to się bierze wcześniejszy termin” 🥵 a potem wyjdzie jakaś cukrzyca czy cokolwiek i indukcja, BO PO TERMINIE 🙈
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Wiedziałam dokładnie kiedy była owulacja, potwierdziło mi to usg a i tak jechali na terminie om, bo to tylko tydzień. Wywołanie ciąży niby donoszonej, a wyszło jak wyszło. Cóż… człowiek staje się bezsilny zwłaszcza kiedy chodzi o dziecko i wtedy naprawdę ciężko bić się z cały światem o rację. -
Zło_snica wrote:Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Wiedziałam dokładnie kiedy była owulacja, potwierdziło mi to usg a i tak jechali na terminie om, bo to tylko tydzień. Wywołanie ciąży niby donoszonej, a wyszło jak wyszło. Cóż… człowiek staje się bezsilny zwłaszcza kiedy chodzi o dziecko i wtedy naprawdę ciężko bić się z cały światem o rację.
mój się urodził taki z dużą ilością tej mazi płodowej i położna mówiła, że widać że jescze mógł posiedzieć spokojnie. Ale znów klocic się czy buntować jak ma się w głowie, że a nuż przenoszenie coś zadziała nie tak… ehh
03.2021 synek
20.02.2025 7+3, termin 7.10…. A jednak już 2.10 😬
Następna wizyta 14.10
Prenatalne 26.03
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
@Redrum też słyszałam, że ipl nie można stosować w ciązy, nawet domowego. Ja mam swoją maszynkę, nie pamiętam jakiej marki i to jest najlepszy mój zakup pod słońcem, ale no niestety w ciąży nie używam. Zrobię seryjkę jak urodzę, bo przynajmniej u mnie to działa tak, że parę razy się strzelam jesienią/zimą i potem przez resztę roku już po prostu golę to co zostało bo te włoski tak się osłabiają że u mnie raz na tydzień golenie wystarczy (a musiałam codziennie w którymś momencie)
@Mama4 a jak się trzyma bobasa w tym wiaderku? Ciekawi mnie ta opcja.
Pozdrawiam z nocnej pobudki, ja dzisiaj nie śpię przez emocje, moja przyjaciółka bierze nieoczekiwanie ślub 😀 Plus wyszły mi w przeglądzie 2 zęby do lekkiej naprawy i myślę, jakie rozszerzenie w enelmedzie wybrać żeby było najkorzystniej 🙃 Taki miks tematyczny.👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
@Zło_snics po ciąży na wrastające włoski bardzo polecam domowy ipl, można kupić fajny już w okolicach 1000zł. Ja miałam wszystkie możliwe problemy z owłosieniem 🤪 Jestem brunetką z pięknymi rzęsami i brwiami if you know what i mean 😁 I już jakieś 7 lat temu zainwestowałam w ten domowy ipl, jedna z najlepszych decyzji w życiu.
Współczuję dziewczyny rozjazdu morfologii 😅 Ja sobie zrobię po weekendzie badania, aż jestem ciekawa co wyjdzie bo ostatnie robiłam ponad miesiąc temu. No a dzisiaj już według wszelkich wskazań zaczynam 5 miesiąc 🫨 Więc może się to zacząć rozjeżdżać...
A co do łóżeczek/dostawek no u nas to będzie na pewno po prostu na razie walka o centymetry, mamy dosłownie 90cm miejsca obok łóżka, jak damy tam łóżeczko 60/120 to już nic za bardzo nie wejdzie, przy dostawce 40/90 jest szansa jeszcze upchnąć ten przewijak i komódkę-słupek. A chyba wygodnie będzie mieć wszystko pod ręką w nocy, zamiast przechodzić do innego pokoju... Do dziewczyn, które mają już dzieci - co się u Was sprawdziło? Najbardziej się zastanawiam nad tym przewijakiem, używałyście nocami? Czy partyzantka i przewijanie na łóżku? Trudno mi w ogóle oszacować level przytomności przy tych nocnych pobudkach 😅
Dobra emocje mi się trochę uspokoiły, może zasnę z powrotem. Dobrej nocy wszystkim!
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
My zdecydowaliśmy się na łóżeczko, bez dostawki. Bobas będzie z nami w sypialni raczej dość długo ze względu na rozkład mieszkania. Chcielibyśmy się docelowo wybudować za parę lat, ale też planujemy drugie dziecko w ciągu 3-4 lat, więc w najgorszym razie oddamy sypialnię. Na razie się tym nie martwię 😁
Dzisiaj dość spontanicznie kupiliśmy używany wózek w super stanie i dobrej cenie, ma jeszcze rok gwarancji. Pierwszy punkt z wyprawkowej listy odhaczony 🙂 -