Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka26 wrote:Hej! 🌸
Gratuluję samych dobrych wieści o Waszych Bobasach ☺️
Ja właśnie wyszłam z wizyty na NFZ. Chodzę tam, bo nie wytrzymałabym 4 tygodni ovzekiwanka u mojego prywatnego lekarza, wizyty układają mi się co 2 tyg. Niby wszystko było w miłej atmosferze.
Jednak nie pokazała mi Pani dzidziusia ani razu na ekranie, zdjęcia też nie dostałam, CRL nie zmierzyła, bo pozginany, płci nie pokazał bo nogi skrzyżowane. Pani się upiera, że mam brać pod uwagę termin z ostatniej miesiączki, mimo że wiem kiedy była owu i na prenatalnych i u mojego lekarza prywatnie wychodzi ciąża tydzień młodsza niż z OM.
Pani zaznaczyła, że nie przytyłam, fakt, nie przytyłam nic, ale mam ostatnio więcej ruchu, jem w końcu normalnie więc myślę, że nic złego się nie dzieje. Była przekonana, że nie mogę jeszcze czuć ruchów, chociaż pod naciskiem głowicy USG na badaniu poczułam dwa razy takie konkretne ruchy.
Mam takie czasami uczucie bólu brzucha jak na okres, więc kazała się narazie powstrzymać z rowerem.
Pod znakiem zapytania postawiła też nasze wakacje, które planowaliśmy na początku czerwca. Powiedziała że nie zagwarantuje mi co się stanie jak wsiądę do samolotu. Mimo, że nic z ciążą się nie dzieje.
Większe zaufanie mam do swojego lekarza prowadzącego. Ale uspokoiła mnie ta wizyta, że dzidziuś rośnie i fika. 🌸Nadziejka26 lubi tę wiadomość
03.2021 synek
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10
Następna wizyta 6.06
Prenatalne 2 16.05
Prenatalne 3 - 31.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Carolyn wrote:Girls, mam wynik dodatni cytomegalowirusa. Któraś z Was ma? Coś wiecie na ten temat?
Miałam dokładnie tak, że wyszły mi z alabu pozytywne, zrobiłam w zakaźnym jak radziły dziewczyny na tej grupie i wyszło że jednak negatywne. I na wszelki wypadek moja gin dała mi zlecenie na pcr z moczu i też wyszło negatywne.03.2021 synek
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10
Następna wizyta 6.06
Prenatalne 2 16.05
Prenatalne 3 - 31.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Ja miałam dostawkę Chicco Next2Me Magic po urodzeniu 3 dziecka i nie kupilabym kolejny raz.
Dostawka miała dużo plusów ale cena jest bardzo wysoka i jak dostawka jest przymocowana do łóżka to nie można bujać. W ogóle to bujanie zrobili w innym miejscu, juz nie za pomocą przycisku. Jak już przymocowaliśmy do łóżka
pasami to nie jeździliśmy z dostawką po domu.
Nie wiem jeszcze na co zdecydujemy się tym razem na początek.
Ale za to polecam bardzo wiaderko do kąpieli. Mało zajmuje miejsca, mało potrzeba wody a dziecko czuje się jak w brzuchu mamy i nawet zdarzyło się dziecku zasnąć.szlamek lubi tę wiadomość
-
Korki wrote:Ja wiem, bo miałam aktywne IgM, po pierwsze najlepiej się zapisać do takiej grupy na fb „cmv” w ciąży. I tam Ci poradzą, żeby w pierwszej kolejności powtórzyć wyniki plus zrobić awidność, ale nie w diagnostyce czy Alab, tylko w laboratorium przy szpitalu zakaźnym - podobno nawet 60% wyników z tych innych lab wychodzi fałszywie pozytywnych
Miałam dokładnie tak, że wyszły mi z alabu pozytywne, zrobiłam w zakaźnym jak radziły dziewczyny na tej grupie i wyszło że jednak negatywne. I na wszelki wypadek moja gin dała mi zlecenie na pcr z moczu i też wyszło negatywne.
O dziękuję za odpowiedź. Czyli wpierw igM i w zależności od wyniku jak ujemny to oznacza ,ze mialam tego wirusa i jest nieaktywny czyli nic nie grozi dzidzi, a jak dodatni to dalsza diagnostyka w szpitalu zakaźnym.. 😬 chociaż już wiem o czym gadać z gin i co powinna zlecać.. dobrze, że istnieją te fora i grupy na fejsie to chociaż można uzyskać informację od osób, które już się z tym zmierzyły i podpowiadają co i jak 🙏 -
Carolyn wrote:@zlo_snica o to miło słyszeć, że trafiłam na dobrego lekarza 😄 ale faktycznie czuje się dobrze zaopiekowana, i o dziwo to na nfz! Więc można trafić dobrze. To samo mogę powiedzieć o gin na NFZ i mam nadzieje rowniez o diabetologu choć byłam dopiero raz. 😁
Uuuu to ja po trzymiesięcznej suplementacji żelazem 1000 mg ferrytyne podniosłam z poziomu bodajże 19 do 47. To był mój szczyt. Także Twój wynik brzmi rewelacyjnie, choć wiem, ze to i tam mało, bo optymalnie dla nas kobiet jest 60÷80 🫣 nie mamy łatwo przez miesiączki, a jeszcze jak mówisz przy obfitych to już kosmos. Możesz jesc garściami, a i tak poleci 😛 a podnieść dietą to już w ogóle dla mnie niemożliwość przy diecie wege..
No z tą suplementacja żelaza to już tutaj na forum spotkałam się z różnym podejściem. Zresztą w części supli z kwasem foliowym na pierwszy trymestr też wrzucają małe wartości żelaza, ale jednak.. Także ciężko być mądrym, ale słucham się moich doktor. Co innego może jak ktoś ma od początku zaawansowaną anemie.
@patkaa94 rozumiem. Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Bo jak czytam o powikłaniach u płodów.. lepiej wyłączyć neta kobietom w ciąży 🫣
@werson to tak jak u mnie na 90% chłopiec i już mówię do niego imieniem, choć mialam się wstrzymać to nie potrafię 😁🩵 ale jak już coś zobaczyli stojącego to raczej nie odpadnie 😁
To jak znaleźć święty Graal 🤣 i to dwa razy, kciuki żeby udało Ci się i z diabetologiem.
Bo krążą w sieci wytyczne, nie do końca aktualne ale wyszukuje je przeglądarka 🙄
Te (moim zdaniem) są najnowsze
https://www.ptgin.pl/sites/scm/files/2023-07/Rekomendacje%20Polskiego%20Towarzystwa%20Ginekologów%20i%20Położników%20dotyczące%20diagnostyki%20leczenia%20niedoboru%20żelaza%20oraz%20niedokrwistości%20z%20niedoboru%20żelaza.h.pdf
Bezpośrednio z wyszukiwarki ptgipCarolyn lubi tę wiadomość
Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Korki wrote:Też mnie strasznie wkurza to wciskanie terminu z OM! Też naprawdę wiem co do dnia z kiedy jest dziecko i na pewno parę dni później niż by wychodziło z OM, ale „jak mniej niż tydzień różnicy w usg a OM to się bierze wcześniejszy termin” 🥵 a potem wyjdzie jakaś cukrzyca czy cokolwiek i indukcja, BO PO TERMINIE 🙈
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Wiedziałam dokładnie kiedy była owulacja, potwierdziło mi to usg a i tak jechali na terminie om, bo to tylko tydzień. Wywołanie ciąży niby donoszonej, a wyszło jak wyszło. Cóż… człowiek staje się bezsilny zwłaszcza kiedy chodzi o dziecko i wtedy naprawdę ciężko bić się z cały światem o rację.Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Zło_snica wrote:Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Wiedziałam dokładnie kiedy była owulacja, potwierdziło mi to usg a i tak jechali na terminie om, bo to tylko tydzień. Wywołanie ciąży niby donoszonej, a wyszło jak wyszło. Cóż… człowiek staje się bezsilny zwłaszcza kiedy chodzi o dziecko i wtedy naprawdę ciężko bić się z cały światem o rację.
mój się urodził taki z dużą ilością tej mazi płodowej i położna mówiła, że widać że jescze mógł posiedzieć spokojnie. Ale znów klocic się czy buntować jak ma się w głowie, że a nuż przenoszenie coś zadziała nie tak… ehh
03.2021 synek
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10
Następna wizyta 6.06
Prenatalne 2 16.05
Prenatalne 3 - 31.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
@Redrum też słyszałam, że ipl nie można stosować w ciązy, nawet domowego. Ja mam swoją maszynkę, nie pamiętam jakiej marki i to jest najlepszy mój zakup pod słońcem, ale no niestety w ciąży nie używam. Zrobię seryjkę jak urodzę, bo przynajmniej u mnie to działa tak, że parę razy się strzelam jesienią/zimą i potem przez resztę roku już po prostu golę to co zostało bo te włoski tak się osłabiają że u mnie raz na tydzień golenie wystarczy (a musiałam codziennie w którymś momencie)
@Mama4 a jak się trzyma bobasa w tym wiaderku? Ciekawi mnie ta opcja.
Pozdrawiam z nocnej pobudki, ja dzisiaj nie śpię przez emocje, moja przyjaciółka bierze nieoczekiwanie ślub 😀 Plus wyszły mi w przeglądzie 2 zęby do lekkiej naprawy i myślę, jakie rozszerzenie w enelmedzie wybrać żeby było najkorzystniej 🙃 Taki miks tematyczny.👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
@Zło_snics po ciąży na wrastające włoski bardzo polecam domowy ipl, można kupić fajny już w okolicach 1000zł. Ja miałam wszystkie możliwe problemy z owłosieniem 🤪 Jestem brunetką z pięknymi rzęsami i brwiami if you know what i mean 😁 I już jakieś 7 lat temu zainwestowałam w ten domowy ipl, jedna z najlepszych decyzji w życiu.
Współczuję dziewczyny rozjazdu morfologii 😅 Ja sobie zrobię po weekendzie badania, aż jestem ciekawa co wyjdzie bo ostatnie robiłam ponad miesiąc temu. No a dzisiaj już według wszelkich wskazań zaczynam 5 miesiąc 🫨 Więc może się to zacząć rozjeżdżać...
A co do łóżeczek/dostawek no u nas to będzie na pewno po prostu na razie walka o centymetry, mamy dosłownie 90cm miejsca obok łóżka, jak damy tam łóżeczko 60/120 to już nic za bardzo nie wejdzie, przy dostawce 40/90 jest szansa jeszcze upchnąć ten przewijak i komódkę-słupek. A chyba wygodnie będzie mieć wszystko pod ręką w nocy, zamiast przechodzić do innego pokoju... Do dziewczyn, które mają już dzieci - co się u Was sprawdziło? Najbardziej się zastanawiam nad tym przewijakiem, używałyście nocami? Czy partyzantka i przewijanie na łóżku? Trudno mi w ogóle oszacować level przytomności przy tych nocnych pobudkach 😅
Dobra emocje mi się trochę uspokoiły, może zasnę z powrotem. Dobrej nocy wszystkim!
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
My zdecydowaliśmy się na łóżeczko, bez dostawki. Bobas będzie z nami w sypialni raczej dość długo ze względu na rozkład mieszkania. Chcielibyśmy się docelowo wybudować za parę lat, ale też planujemy drugie dziecko w ciągu 3-4 lat, więc w najgorszym razie oddamy sypialnię. Na razie się tym nie martwię 😁
Dzisiaj dość spontanicznie kupiliśmy używany wózek w super stanie i dobrej cenie, ma jeszcze rok gwarancji. Pierwszy punkt z wyprawkowej listy odhaczony 🙂Kraków
👱♀️35 👦 41
Pierwsza ciąża ❤️
⏸️ 31/01
⏸️ 03/02
🩺 wizyta - 21/02 - CRL 1.0 cm, bijące serduszko 🧡
USG - 07/03 - CRL 2.38 cm, 173 bpm 💗
🩺 wizyta - 14/03 - rośniemy 🐻
Badania prenatalne (USG + PAPP-A) - 27/03
USG - 04/04
🩺 wizyta - 11/04 ✅️
USG - 09/05 - dziewczynka 🩷 235g
🩺 wizyta - 16/05
II prenatalne - 21/05
-
szlamek wrote:@Redrum też słyszałam, że ipl nie można stosować w ciązy, nawet domowego. Ja mam swoją maszynkę, nie pamiętam jakiej marki i to jest najlepszy mój zakup pod słońcem, ale no niestety w ciąży nie używam. Zrobię seryjkę jak urodzę, bo przynajmniej u mnie to działa tak, że parę razy się strzelam jesienią/zimą i potem przez resztę roku już po prostu golę to co zostało bo te włoski tak się osłabiają że u mnie raz na tydzień golenie wystarczy (a musiałam codziennie w którymś momencie)
Tak, też to czytałam, ale zaczęłam dociekać, jaki jest tego powód, i w sumie powodu konkretnego nie ma. To takie trochę dmuchanie na zimne, bo nieprzebadane itp, laser to spolaryzowane światło, które działa bardzo miejscowo, więc przykładając do podudzia w żaden sposób nie zadziałam na inne partię ciała. Najbardziej trzeba się bać stanów zapalnych skóry, dlatego właśnie zacznę od testowania na niewielkim obszarze, i pewnie max do kolan. Mimo, że z kosmetyką nie mam nic wspólnego, tak z medycyną i fizjoterapią, w której mamy liczne zabiegi, już znacznie więcej, więc ja obaw nie mam, ale oczywiście nie zachęcam i nie polecam iść za mną
Ale z ciekawych info - wczoraj koleżanka mi powiedziała, że jej w ciąży przestały rosnąć włosy na nogach, więc może nas spotka jeszcze taka niespodzianka, że włosy same znikną
Widzę, że dużo jeszcze piszecie o żelazie, faktycznie uważa się, że w I trymestrze może działać toksycznie na płód, ale sama w sobie anemia jest bardziej niebezpieczna. W tych zaleceniach chodzi o to, żeby nie podawać bez potrzeby, ale też, żeby nie unikać, kiedy ta potrzeba jest. Generalnie ferrytyna poniżej 45 jest wskazaniem do suplementacji żelaza - w populacji ogólnej, nie widziałam odrębnych zaleceń dla ciężarnych. Ja miałam wynik poniżej 10 i brałam bez obaw. Suplementy zawierają małe dawki żelaza o kiepskiej wchłanialności, więc tym to w ogóle chyba nie da się zaszkodzić ciąży. No i na pewno nie oznaczajcie sobie wolnego żelaza we krwi - to badanie o niczym nie mówi, szkoda kasy.
Podsumowując, jak macie ładną hemoglobinę i ładną ferrytynę, to żelaza nie ma po co brać, jak hemoglobina poniżej normy - trzeba brać, jak hemoglobina w normie, a ferrytyna niska - to trzeba indywidulanie się zastanowić co robić, ale jak bardzo niska to raczej brać. -
Hej Dziewczyny! Witam się po dłuższym tylko podczytywaniu.
Jak tam nastroje przed majówką? 😊
Ja w czwartek ruszam autem do Wilna. Znaleźliśmy apartament w centrum miasta za jakieś śmieszne pieniądze. Droga ok. 5h, więc jestem dobrej myśli. Co prawda sikam teraz jak szalona, no ale cóż, najwyżej będziemy częściej stawać.
Po majówce ostatni tydzień w pracy, wdrażam człowieka, który przyjdzie na zastępstwo za mnie, i od 12 maja oficjalnie wjeżdża ciążowe L4. Nie wiem, co ja z tym czasem zrobię, bo jestem typem, co ciągle pędzi i ma tysiąc zajęć, więc to L4, i to takie długie, wydaje mi się jakimś kosmosem 😃 ale warto. Odpocznę przed pojawieniem się małego tornada w moim życiu.
Widziałam temat o ciuchach ciążowych- ja zamawiam online z H&M, dobra jakość, nie cisną, całkiem estetycznie spoko. Rozmiar ciążowych jest mniejszy niż standardowy, który nosicie. Zamówiłam też jakieś portki z Bonprix. A tak to kilka po prostu mega oversize t-shirtów z Reserved, mają teraz taką fajną kolekcję z różnymi printami.
Ponadto powoli robię rozeznanie w szkołach rodzenia i chyba już się zapiszę, na lipiec albo sierpień. Rekomendują zapisywać się od 27 tygodnia.
Zapisałam się też za namową koleżanki na warsztaty z pierwszej pomocy dla niemowlaków, prowadzone przez ratowników medycznych, podobno bardzo wartościowe: https://bezpiecznymaluch.pl/warsztaty-stacjonarne/
Życzę Wam dobrego dnia! 🫶Zuzka :), pupuś, sofiz, Kasia z., szlamek, Nati_96 lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Hej... Ja ostatnio mniej aktywna, ale jakoś tak mam. Lepsze samopoczucie fizyczne, ale psycha siada i ciągle martwię się o Maluszka... Ja wczoraj miałam wizytę, ale jestem jakaś zniesmaczona. Lekarka zbadała szyjkę dość dokładnie. Ma 3cm, więc trochę mało. Ale jeśli chodzi o Dzidziulka to tylko sprawdziła serduszko, żadnych pomiarów. Powiedziała, że wszystko ok i to tyle. Nie wiem czy to normalne... Dziecko stało na głowie z zaciśniętymi nogami, próbowała podejrzeć płeć, ale też nie mogła dostrzec.
Chodzę prywatnie i przyznam, że nie wiem co myśleć. Rozważam zmianę lekarza. Do tej pory byłam zadowolona z więc nie wiem o co chodzi..Ona 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
[ -
Hej dziewczyny ,
Ja przychodzę z czymś zapewne offtopowym , ale potrzebuje znać opinie.
Ostatnio kupiłam ( jedną sztukę ) spodenek ogrodniczek na 74 , urzekły mnie mega i kosztowały grosze . Wysłałam w przypływie radości zdjęcie siostrze mojego partnera i przedstawię Wam dialog :
* Zdjęcie *
Ja: kupiłam dla mojego dziecka na przyszłą wiosnę , były tak piękne ,że postanowiłam je kupić 🥰🥰🥰🥰
Siostra :🤦♀️ a jak sobie wyliczyłaś rozmiar?🙄🙄🙄
Ja: z chatem GPT 🤣🤣🤣
Siostra : A wiesz że tak to sobie możesz wróżyć ze szklanej kuli? Efekt będzie taki sam 🙄🙄🙄
Ja: wiem
Siostra : Zaczynasz mnie powoli przerażać 🤷♀️
Ja: Bo ?
Siostra : Bo miałaś nie iść w stronę „matki wariatki” 🤦🤦🤦
Ja: A ja się wcale tak nie czuje. Ale spoko że tak o mnie Madziu myślisz. Uważam,że jak kupię coś za 20 zł to nie czyni mnie wariatka.
Siostra: Spoko że mogę Ci powiedzieć co uważam bez konsekwencji, po prostu ja nie widzę sensu takich zakupów i tyle tylko chciałam powiedzieć.
Ja: Zaczynam się cieszyć ta ciąża i robię to na swój sposób i sądziłam że fajnie się tym podzielić po prostu.Żadnych konsekwencji, przyjęłam do wiadomości zwyczajnie.
Siostra : Ale przecież to dobrze że się zaczynasz cieszyć, tak powinno być.
Już nie odpisałam na tę wiadomość . Jest mi przykro , czuję się jakbym naprawdę zrobiła coś złego . Takie umniejszanie mojej radości , rozumiem gdybym kupiła całą wyprawkę ubraniowa na za " rok " i kupowała już rzeczy na przedszkolaka to faktycznie byłoby coś ze mną nie tak . Najgorsze jest to ,że mój partner był wtedy w swoim domu rodzinnym czyli tam gdzie nadal mieszka jego siostra ze swoją 9 letnią córką i rodzicami . Ja mu nic o tej przykrej dla mnie wymianie zdań nie powiedziałam , ale wychodzi na to ,że jego siostra się poskarżyła bo jak wrócił do domu to przy śniadaniu wypalił do mnie rozbawiony :
- i co przeszła Ci już obraża na Magdę ?
Ja: 😳 a co wspominała Ci coś ?
Partner : no rozmawialiśmy o Twoim byciu matką wariatką
Ja : słucham ?
Partner : no , mówiłaś że taka nie będziesz a robisz coś zupełnie innego.
Jestem w szoku ,że mój partner dał się myślę w jakiś sposób zmanipulować . To nie jest pierwsza sytuacja kiedy jego siostra mi jawnie umniejsza w wielu kwestiach , ale do tej pory udawałam że nie słyszę, albo nie reagowałam chcąc uniknąć scysji . Chęć zrobienia sobie np badania 4d jak już ciążą będzie wysoko wyśmiała mówiąc ,że " znowu coś wymyślam " i jak ona rodziła ( 10 lat temu ) to takich wymysłów nie było . Takich zachowań z jej strony było naprawdę więcej przez ostatnie 5 lat naszej znajomości . Mieliśmy z partnerem jechać do jego domu rodzinnego na majówkę , ale ja czuję się jakoś tak skrzywdzona i totalnie nie chce jej widzieć ani z nią rozmawiać . Powiedzcie mi czy to ja przesadzam ,może faktycznie głupio wyszło z tymi spodenkami i może powinnam iść na terapię ? 🥺
-
W sumie najsmutniejsze w tej historii jest zachowanie Twojego partnera 😔 Siostra jak nie miała nic mądrego do napisania, to mogła tylko skomentować, że ładne, darowałaby sobie wyciąganie tak daleko idących wniosków z kupienia ubranka za parę groszy 😑 No nie mieści mi się w głowie, żeby kogoś od razu pod wariatek wyzywać z tak blahego powodu. Z tego co piszesz ewidentnie ma jakiś problem z Tobą, chyba próbuje się dowartościować tym, że jest starsza, to w takim razie na pewno mądrzejsza. Ukryte kompleksy, nie przejmuj się.
Ale partner - słabo, choć rozumiem, że dla niego to była bardziej żartobliwa sytuacja i kompletnie nie ogarnął, jak mogłaś się poczuć 😮💨👩❤️👨 35 lat
1.2017 Julian ♥️ cc - ułożenie miednicowe
2.2021 Witold ♥️ cc - stan po pierwszym cc
2.2024 9tc poronienie zatrzymane, serduszko przestało bić w 8tc 💔😭
14.02.2025 walentynkowe plamienie implementacyjne ♥️
26.03.2025 CRL 2,7cm, FHR 174
15.04.2025 I badanie prenatalne - trzeci chłopiec ♥️♥️♥️
12.05.2025 kolejna wizyta
04.06.2025 II badanie prenatalne
22.10.2025 TP
_______
Trombofilia wrodzona, czwarta ciąża na Clexanie -
Zuzka :) wrote:Hej dziewczyny ,
Ja przychodzę z czymś zapewne offtopowym , ale potrzebuje znać opinie.
Ostatnio kupiłam ( jedną sztukę ) spodenek ogrodniczek na 74 , urzekły mnie mega i kosztowały grosze . Wysłałam w przypływie radości zdjęcie siostrze mojego partnera i przedstawię Wam dialog :
* Zdjęcie *
Ja: kupiłam dla mojego dziecka na przyszłą wiosnę , były tak piękne ,że postanowiłam je kupić 🥰🥰🥰🥰
Siostra :🤦♀️ a jak sobie wyliczyłaś rozmiar?🙄🙄🙄
Ja: z chatem GPT 🤣🤣🤣
Siostra : A wiesz że tak to sobie możesz wróżyć ze szklanej kuli? Efekt będzie taki sam 🙄🙄🙄
Ja: wiem
Siostra : Zaczynasz mnie powoli przerażać 🤷♀️
Ja: Bo ?
Siostra : Bo miałaś nie iść w stronę „matki wariatki” 🤦🤦🤦
Ja: A ja się wcale tak nie czuje. Ale spoko że tak o mnie Madziu myślisz. Uważam,że jak kupię coś za 20 zł to nie czyni mnie wariatka.
Siostra: Spoko że mogę Ci powiedzieć co uważam bez konsekwencji, po prostu ja nie widzę sensu takich zakupów i tyle tylko chciałam powiedzieć.
Ja: Zaczynam się cieszyć ta ciąża i robię to na swój sposób i sądziłam że fajnie się tym podzielić po prostu.Żadnych konsekwencji, przyjęłam do wiadomości zwyczajnie.
Siostra : Ale przecież to dobrze że się zaczynasz cieszyć, tak powinno być.
Już nie odpisałam na tę wiadomość . Jest mi przykro , czuję się jakbym naprawdę zrobiła coś złego . Takie umniejszanie mojej radości , rozumiem gdybym kupiła całą wyprawkę ubraniowa na za " rok " i kupowała już rzeczy na przedszkolaka to faktycznie byłoby coś ze mną nie tak . Najgorsze jest to ,że mój partner był wtedy w swoim domu rodzinnym czyli tam gdzie nadal mieszka jego siostra ze swoją 9 letnią córką i rodzicami . Ja mu nic o tej przykrej dla mnie wymianie zdań nie powiedziałam , ale wychodzi na to ,że jego siostra się poskarżyła bo jak wrócił do domu to przy śniadaniu wypalił do mnie rozbawiony :
- i co przeszła Ci już obraża na Magdę ?
Ja: 😳 a co wspominała Ci coś ?
Partner : no rozmawialiśmy o Twoim byciu matką wariatką
Ja : słucham ?
Partner : no , mówiłaś że taka nie będziesz a robisz coś zupełnie innego.
Jestem w szoku ,że mój partner dał się myślę w jakiś sposób zmanipulować . To nie jest pierwsza sytuacja kiedy jego siostra mi jawnie umniejsza w wielu kwestiach , ale do tej pory udawałam że nie słyszę, albo nie reagowałam chcąc uniknąć scysji . Chęć zrobienia sobie np badania 4d jak już ciążą będzie wysoko wyśmiała mówiąc ,że " znowu coś wymyślam " i jak ona rodziła ( 10 lat temu ) to takich wymysłów nie było . Takich zachowań z jej strony było naprawdę więcej przez ostatnie 5 lat naszej znajomości . Mieliśmy z partnerem jechać do jego domu rodzinnego na majówkę , ale ja czuję się jakoś tak skrzywdzona i totalnie nie chce jej widzieć ani z nią rozmawiać . Powiedzcie mi czy to ja przesadzam ,może faktycznie głupio wyszło z tymi spodenkami i może powinnam iść na terapię ? 🥺
Nie, z Tobą jest totalnie wszystko w porządku. Tam coś ewidentnie nie gra, może zazdrość że jednak Twoja ciąża jest w ,,innych’’ czasach i możesz sobie pozwolić na więcej rzeczy które na jej etapie były niedostępne? Szczerze nie rozumiem jak można wgl kogoś oceniać, mi byłoby szkoda czasu i życia na to, naprawdę i podziwiam takie osoby które potem żyją takim czymś i rozmyślają nad tym bo wg nich ktoś powinien zachować się inaczej. Olej i rób dalej swoje, szkoda że Twój partner też skomentował bo widać że Cię rozczarowało, ja z moim mężem mam takie samo zdanie w kwestii tego że każdy żyje jak chce, robi co chce i nikt nie ma prawa tego oceniać. Ciesz się tak jak tylko chcesz, a o tej sytuacji zapomnij albo wyraźnie zaznacz granicę że nie prosiłaś o to żeby ktoś oceniał Twoje zachowanie, pokazałaś zwykłe ubranko i tyle.
Zuzka :), Palaczowa, szlamek lubią tę wiadomość
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
Hej dziewczyny 😊
Zuzka masz prawo kupować ciuchy nawet na 15 latka, to Twoje dziecko. Chciałaś z nią podzielić radość a dostałaś naganę i jeszcze że jesteś wariatką niby. Też bym się wkurzyła. Ochłoń trochę i spróbuj szczerze porozmawiać ze swoim partnerem dlaczego Ci się to nie spodobało.
Eustoma, rozumiem, ja też czasami mam niedosyt po wizycie. Myślę, że to wynika z tego, że bardzo martwimy się o maluszka. Ostatnio moja dr też nie zrobiła wymiarów, ale mówiła, że następnym razem zmierzymy, bo wtedy byłam świeżo po prenatalnych, dlatego też czekam z niecierpliwością do poniedziałkowej wizyty. Ale gdyby lekarz zauważył, że coś jest nie tak to musi powiedzieć, więc na pewno wszystko jest u Ciebie dobrze 🙂
Ja w ogóle wstałam dziś lewą nogą. Nie mogę się rozbudzić i mam jakiś słaby humor, znowu durne myśli w głowie, że może z maluchem jest coś nie tak.
Poza tym weszłam w fazę kolejnych objawów. Już od jakiegoś czasu mam opuchnięte zatoki i często wydmuchuję nos ze śladami krwi, ale zawsze takiej suchej. Raz na jakiś czas robię płukanie zatok, wczoraj też i co - jak tylko to zrobilam to zaczęłam już dmuchać z taką żywą krwią. Co prawda nie był to jakiś krwotok, ale nieprzyjemne, w nocy tak zatkany nos, że chwilami musiałam buzią oddychać. Muszę o tym wspomnieć mojej gin, na razie używam sprayu Marimer, nie wiem może to też kwestia słabych naczynek...
Z dziąseł też mi czasami leci krew przy szczotkowaniu, a dzisiaj zauważyłam, ze mam też coraz bardziej suchą cerę. Ech, no wiem, że to nie dramat, mimo wszystko czuję się ok, ale no tak jakoś dzisiaj nie mam humoru 😕
Macie jakieś sposoby na takie akcje z nosem? Ja od lat mam problemy z zatokami raz na jakiś czas, ale nie miałam krwawień z nosa. Czytałam, że to często zdarza się w ciąży. -
Judyta_ wrote:Hej dziewczyny 😊
Zuzka masz prawo kupować ciuchy nawet na 15 latka, to Twoje dziecko. Chciałaś z nią podzielić radość a dostałaś naganę i jeszcze że jesteś wariatką niby. Też bym się wkurzyła. Ochłoń trochę i spróbuj szczerze porozmawiać ze swoim partnerem dlaczego Ci się to nie spodobało.
Eustoma, rozumiem, ja też czasami mam niedosyt po wizycie. Myślę, że to wynika z tego, że bardzo martwimy się o maluszka. Ostatnio moja dr też nie zrobiła wymiarów, ale mówiła, że następnym razem zmierzymy, bo wtedy byłam świeżo po prenatalnych, dlatego też czekam z niecierpliwością do poniedziałkowej wizyty. Ale gdyby lekarz zauważył, że coś jest nie tak to musi powiedzieć, więc na pewno wszystko jest u Ciebie dobrze 🙂
Ja w ogóle wstałam dziś lewą nogą. Nie mogę się rozbudzić i mam jakiś słaby humor, znowu durne myśli w głowie, że może z maluchem jest coś nie tak.
Poza tym weszłam w fazę kolejnych objawów. Już od jakiegoś czasu mam opuchnięte zatoki i często wydmuchuję nos ze śladami krwi, ale zawsze takiej suchej. Raz na jakiś czas robię płukanie zatok, wczoraj też i co - jak tylko to zrobilam to zaczęłam już dmuchać z taką żywą krwią. Co prawda nie był to jakiś krwotok, ale nieprzyjemne, w nocy tak zatkany nos, że chwilami musiałam buzią oddychać. Muszę o tym wspomnieć mojej gin, na razie używam sprayu Marimer, nie wiem może to też kwestia słabych naczynek...
Z dziąseł też mi czasami leci krew przy szczotkowaniu, a dzisiaj zauważyłam, ze mam też coraz bardziej suchą cerę. Ech, no wiem, że to nie dramat, mimo wszystko czuję się ok, ale no tak jakoś dzisiaj nie mam humoru 😕
Macie jakieś sposoby na takie akcje z nosem? Ja od lat mam problemy z zatokami raz na jakiś czas, ale nie miałam krwawień z nosa. Czytałam, że to często zdarza się w ciąży.
Mam te same przeboje z nosem i nie wiem jak sobie z tym radzićdziś w nocy przez godzinę nie spałam bo miałam takie uczucie zatkania a nie mogłam już nic wydmuchać, rano znowu jakieś skrzepy z krwią i w sumie mam tak od początku ciąży, raz jest lepiej, raz gorzej. Teraz ewidentnie się pogorszyło, a do tego znowu męczą mnie mdłości, zgaga .. także nie ma nudy 🙈
Judyta_ lubi tę wiadomość
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸