X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 849 1469

    Wysłany: 30 kwietnia, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja SN jeśli da radę. Moja ciocia jest położną (i to świetną, taką z powołania), więc chcę rodzić z nią, siłami natury.
    A nawet jeśli cc, to u niej w szpitalu i na jej warcie, to zawsze pewniej.

    Anettka10, pupuś lubią tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Anettka10 Autorytet
    Postów: 271 711

    Wysłany: 30 kwietnia, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszzz wrote:
    Ja też pierwszy raz będę rodzić, a mnie z kolei przeraża CC i znieczulenie w kręgosłup.
    Próbuję się nastawić na SN bez znieczulenia

    Znieczulenie w kręgosłup jest super 😂 miałam dwa razy operację na kolano, za pierwszym razem dostałam znieczulenie w kręgosłup i tak super to zniosłam, że za drugim razem kłóciłam się z panią anestezjolog, że znowu chcę mieć znieczulenie w kręgosłup, a nie ogólne. 😅

    Mnie przeraża myśl o porodzie SN, więc jeśli tylko się da to będę robiła wszystko żeby ciąża zakończyła się CC.

    👩🏻32

    preg.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 372 899

    Wysłany: 30 kwietnia, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie wolałabym SN ze względu właśnie na korzyści dla dziecka i szybsze dochodzenie do siebie matki, no i na całą tę hormonalną maszynerię. Zresztą i ze względu na to, jeśli już CC, to właśnie w przeciwieństwie do Sofiz gdyby już, to chciałabym w przypadku źle rokującego przebiegu porodu, który się naturalnie już zaczął. Jak będzie w praktyce to zobaczymy. Nic za wszelką cenę.

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    ⏳ 25.08.2025 (31+1) III prenatalne!
    preg.png
  • sofiz Autorytet
    Postów: 400 907

    Wysłany: 30 kwietnia, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Zdecydowanie wolałabym SN ze względu właśnie na korzyści dla dziecka i szybsze dochodzenie do siebie matki, no i na całą tę hormonalną maszynerię. Zresztą i ze względu na to, jeśli już CC, to właśnie w przeciwieństwie do Sofiz gdyby już, to chciałabym w przypadku źle rokującego przebiegu porodu, który się naturalnie już zaczął. Jak będzie w praktyce to zobaczymy. Nic za wszelką cenę.

    też bym tak wybrała, tyle że u mnie jest bardzo bardzo małe prawdopodobieństwo, że pierwszy poród się zacznie naturalnie w 38t. więc i tak to będzie sztuczne wywołanie bez naturalnych hormonów :(

    pupuś lubi tę wiadomość

    🔬 hormonalny chaos
    🙋🏻‍♀️ 33, Poznań
    zoloft 150, dopegyt 6x250, acard 150

    preg.png
    czekamy na Stasia 🩵
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 164 401

    Wysłany: 30 kwietnia, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pierwszą ciążę zakończona CC, nie miałam ani jednego objawu porodu, nie znam skurczy itp...
    A przeraża mnie wizja ponownego CC jak i SN 🫣🤣

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    18.04.2025 443g, na 90% 🩵
    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 424 734

    Wysłany: 30 kwietnia, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to już chyba nie dostanę dzisiaj tych moich wyników.
    Może to też kwestia urlopów w laboratorium, dużo ludzi
    urlopuje już od minionego poniedziałku. Może dopiero po majówce, no nic, oby do wizyty w poniedziałek 🙂

    Jeśli chodzi o poród to dla mnie to również odległy temat, ja tak idę wiecie, małymi kroczkami 😅
    Ogólnie chciałabym naturalnie, nawet jestem ciekawa tego doświadczenia. Lęk chyba zawsze towarzyszy, szczególnie przy pierwszym porodzie, ale wierzę w to, że nasze ciało wie, jak urodzić 🙂

    preg.png
  • Werson Autorytet
    Postów: 336 250

    Wysłany: 30 kwietnia, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziankaa wrote:
    Ja to jakoś wielce nie czytałam na temat tej szkoły rodzenia na Madalińskiego, kilka znajomych chodziło i mówiło, że spoko. Ale też chciałam tam no bo zamierzam tam rodzić więc chociaż trochę poznam miejsce. Co do urofizjo to będę chodzić prywatnie, pierwszą wizytę mam już w poniedziałek 😊 a i dodatkowo kupiłam sobie szkołę rodzenia do oglądania online od zaufaj położnej (polecam czekać na jakieś promocje) 😀 wiec niedługo zamiast seriali będziemy wieczorami oglądać 😅

    Ja rok temu rodziłam na Madalińskiego i bardzo polecam! Szkoła rodzenia też jest spoko. Przychodzą też inne położne więc można od razu poznać personel i wybrać położne do porodu jeśli chcesz wykupić taką usługę. Były sytuacje kiedy rodzice po zajęciach podchodzili do danej położnej i pytali czy mogą podpisać z nią umowę.

    madziankaa lubi tę wiadomość

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05. 324g chłopiec 🩵
    12.06. Prenatalne II trymestru
    23.06. Kolejna wizyta
    17.10. Termin porodu z OM
    22.10. Termin porodu z USG🤱🏻

    preg.png
  • Werson Autorytet
    Postów: 336 250

    Wysłany: 30 kwietnia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettka10 wrote:
    Dziewczyny, a co do porodu, to wolicie SN czy przez CC?

    SN, mnie CC przeraża mimo iż moje koleżanki sobie chwalą. Bianke rodziłam 9h mimo bólu znów chce urodzić SN

    Korki lubi tę wiadomość

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05. 324g chłopiec 🩵
    12.06. Prenatalne II trymestru
    23.06. Kolejna wizyta
    17.10. Termin porodu z OM
    22.10. Termin porodu z USG🤱🏻

    preg.png
  • Po_prostu_Ola Przyjaciółka
    Postów: 108 109

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja raczej nie mam opcji na SN po dwóch CC. Przy drugim dziecku długo liczyłam, że uda się SN, niestety blizna się rozeszła pod koniec, doszło małowodzie i twarda szyjka (brak widoków na bliski poród). I to niestety będzie zapewne powód, dla którego zakończę rodzenie na trzecim dziecku - chętnie miałabym czwórkę dzieci, ale cztery CC to już dla mnie za duże ryzyko 😥

    👩‍❤️‍👨 35 lat

    1.2017 Julian ♥️ cc - ułożenie miednicowe
    2.2021 Witold ♥️ cc - stan po pierwszym cc
    2.2024 9tc poronienie zatrzymane, serduszko przestało bić w 8tc 💔😭
    14.02.2025 walentynkowe plamienie implementacyjne ♥️
    26.03.2025 CRL 2,7cm, FHR 174
    15.04.2025 I badanie prenatalne - trzeci chłopiec ♥️♥️♥️
    12.05.2025 kolejna wizyta
    04.06.2025 II badanie prenatalne
    22.10.2025 TP

    _______
    Trombofilia wrodzona, czwarta ciąża na Clexanie
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 186 321

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym wolala SN, ale jak będzie wskazanie do CC to się nie będę oczywiście sprzeciwiać :)
    Kurcze tak sobie myślę ze to faktycznie czas, żeby umawiać się do szkoły rodzenia czy fizjo urogin ;/ kurcze mam tyle wolnego czasu a przez to chyba jestem mam wrażenie taka mało zorganizowana.
    Ale kupilam dzisiaj pierwszą rzecz dla naszego maleństwa! Pampersy w biedronce bo było drugie opakowanie za 5 zł :D

    Judyta_, pupuś lubią tę wiadomość

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, anty TPO ->264, ANA dodatnie, Kir Bx, prolaktyna⬆️, homocysteina⬆️
    Początek starań - lipiec 2024

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼♀️ monosomia chromosomu X

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼♀️ zdrowa dziewczynka
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1290 1449

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę wtrącę się w temat porodowy: dla Mam ze starszymi bobasami w domu- wybaczcie jeśli pisze rzeczy oczywiste, ja nie wiedziałam 😅-
    Wiecie, że jest świadczenie „aktywni w domu”? Ja słyszałam tylko o „aktywni w żłobku” i „aktywni rodzice w pracy”. To nie są duże kwoty 500 pln, ale zawsze coś 😉 przy tych wszystkich wydatkach.


    Ps. Przed pierwszym porodem bałam się jak ognia SN. Teraz boje się CC 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 20:38

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • Werson Autorytet
    Postów: 336 250

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zło_snica wrote:
    Trochę wtrącę się w temat porodowy: dla Mam ze starszymi bobasami w domu- wybaczcie jeśli pisze rzeczy oczywiste, ja nie wiedziałam 😅-
    Wiecie, że jest świadczenie „aktywni w domu”? Ja słyszałam tylko o „aktywni w żłobku” i „aktywni rodzice w pracy”. To nie są duże kwoty 500 pln, ale zawsze coś 😉 przy tych wszystkich wydatkach.


    Ps. Przed pierwszym porodem bałam się jak ognia SN. Teraz boje się CC 😂


    Ja aktualnie dostaje "aktywnie w pracy" do momentu aż Bianka nie dostanie się do żłobka. Na ten moment dzisiaj dostałam odp, że ma miejsce od września, czekamy aż coś zwolni się wcześniej.

    Te świadczenia możecie składać jak wasze pociechy skończą rok, ale od razu mówię że jeśli ZUS się nie ogranie to możecie czekać nawet 60 dni na jakąkolwiek kasę. Ja czekałam 2mc a są dziewczyny, które wciąż czekają. Maskara...

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05. 324g chłopiec 🩵
    12.06. Prenatalne II trymestru
    23.06. Kolejna wizyta
    17.10. Termin porodu z OM
    22.10. Termin porodu z USG🤱🏻

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 424 734

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak poza tym to udanej majówki dziewczyny 😊 dla tych co wyjeżdżają bezpiecznych podróży!
    Mam nadzieję, że słoneczka nie zabraknie 🙂

    Werson lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 539 916

    Wysłany: 30 kwietnia, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettka10 wrote:
    Dziewczyny, a co do porodu, to wolicie SN czy przez CC?
    2 razy SN i nadal chce SN ;)

    Mama4 lubi tę wiadomość

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Mama4 Autorytet
    Postów: 275 343

    Wysłany: 30 kwietnia, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettka10 wrote:
    Dziewczyny, a co do porodu, to wolicie SN czy przez CC?

    Zdecydowanie SN. :) Rodziłam SN trzy razy i tym razem też bym tak chciała urodzić. :)
    Jestem mile zaskoczona, ze tyle z Was chce również urodzić SN. :)

    Korki, DarKa35, OniloraK lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 378 672

    Wysłany: 30 kwietnia, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli nie będzie przeciwwskazań to próbowałabym SN, ale intuicja podpowiada mi, że mogę dostać wskazanie na CC z powodu podwyzszonego ciśnienia w oczach. Okulista będzie decydował, za dwa tygodnie mam wizytę i ciekawa jestem czy na pierwszej padnie deklaracja czy zarządzi pogłębienie badań.

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 372 899

    Wysłany: 30 kwietnia, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie 🙂 Wszystko wygląda ok, lekarz wciąż utrzymuje, że wygląda mu na dziewczynkę, ale dziecko się wierciło dzisiaj (podobnie jak na prenatalnych) i nie było łatwo wiele dojrzeć.

    Opowiadał nam też dzisiaj, że warto wziąć pod uwagę pobranie krwi pępowinowej dziecka. Potem ta krew jest badana od góry do dołu, a następnie przechowywana przez osiemnaście lat na wypadek konieczności leczenia komórkami macierzystymi. Zastanawiałyście się nad tym? Ja chyba wcześniej o tym nie słyszałam. Jest naprawdę drogo. Ale warto mieć i… oby nigdy nie skorzystać.

    Mama4, Pdes, szlamek, szlamek, przyszłamama96, ananas123, Zło_snica, Klaudia89, Helcia, Finch11, Carolyn, Patkaa94, Palaczowa lubią tę wiadomość

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    ⏳ 25.08.2025 (31+1) III prenatalne!
    preg.png
  • sofiz Autorytet
    Postów: 400 907

    Wysłany: 30 kwietnia, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Jesteśmy po wizycie 🙂 Wszystko wygląda ok, lekarz wciąż utrzymuje, że wygląda mu na dziewczynkę, ale dziecko się wierciło dzisiaj (podobnie jak na prenatalnych) i nie było łatwo wiele dojrzeć.

    Opowiadał nam też dzisiaj, że warto wziąć pod uwagę pobranie krwi pępowinowej dziecka. Potem ta krew jest badana od góry do dołu, a następnie przechowywana przez osiemnaście lat na wypadek konieczności leczenia komórkami macierzystymi. Zastanawiałyście się nad tym? Ja chyba wcześniej o tym nie słyszałam. Jest naprawdę drogo. Ale warto mieć i… oby nigdy nie skorzystać.

    tak, czytałam o tym sporo - wg mnie to głównie dobry marketing. wolę, żeby krew z pępowiny dotarła po porodzie do maluszka :)

    kilka komentarzy wartych uwagi:
    "Nie mówią też o tym, że pobranie materiału może się okazać błędne/ zanieczyszczone i przez lata można płacić za zły materiał."
    "Idea całego oddawania krwi działa emocjonalnie na rodziców, a przede wszystkim przekazują sprzeczne informacje- np. Mówią, że Ty jako rodzic mogłabyś skorzystać z krwi a to nie prawda bo nie starczyłoby dla dorosłego materiału. Jest mega mało badań potwierdzających, że to działa. To może jest przyszłość, ale może za 60/90 lat."
    "najlepsze jest to, że jak już może to pomóc rodzeństwu Twojego maluszka, nie jemu samemu. Praktycznie nie wykorzystuje się obecnie własnej krwi pępowinowej. W pierwszej kolejności i tak szuka się dawcy, tylko konsultanci o tym nie mówią oczywiście sprzedając pakiety… W wielu krajach wyglada to tak, że krew pępowinowa jest traktowana jak dobro wspólne - pobiera się ją od większości dzieci przy porodzie, trafia do banku powszechnego i w razie potrzeby dziecko korzysta z komórek z krwi kogoś innego, nie z własnej. Z takiego kraju właśnie się przeprowadziliśmy i trochę szokujące było dla nas, jak to wygląda obecnie w Polsce. Mianowicie w Polsce ucięto dotacje rządowe kilka lat temu i nie mamy obecnie banku powszechnego KM, tylko banki komercyjne. I idea dobra wspólnego przepadła"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 21:57

    pupuś, Zło_snica, Korki, szona lubią tę wiadomość

    🔬 hormonalny chaos
    🙋🏻‍♀️ 33, Poznań
    zoloft 150, dopegyt 6x250, acard 150

    preg.png
    czekamy na Stasia 🩵
  • pupuś Autorytet
    Postów: 372 899

    Wysłany: 30 kwietnia, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sofiz wrote:
    tak, czytałam o tym sporo - wg mnie to głównie dobry marketing. wolę, żeby krew z pępowiny dotarła po porodzie do maluszka :)

    kilka komentarzy wartych uwagi:
    "Nie mówią też o tym, że pobranie materiału może się okazać błędne/ zanieczyszczone i przez lata można płacić za zły materiał."
    "Idea całego oddawania krwi działa emocjonalnie na rodziców, a przede wszystkim przekazują sprzeczne informacje- np. Mówią, że Ty jako rodzic mogłabyś skorzystać z krwi a to nie prawda bo nie starczyłoby dla dorosłego materiału. Jest mega mało badań potwierdzających, że to działa. To może jest przyszłość, ale może za 60/90 lat."
    "najlepsze jest to, że jak już może to pomóc rodzeństwu Twojego maluszka, nie jemu samemu. Praktycznie nie wykorzystuje się obecnie własnej krwi pępowinowej. W pierwszej kolejności i tak szuka się dawcy, tylko konsultanci o tym nie mówią oczywiście sprzedając pakiety… W wielu krajach wyglada to tak, że krew pępowinowa jest traktowana jak dobro wspólne - pobiera się ją od większości dzieci przy porodzie, trafia do banku powszechnego i w razie potrzeby dziecko korzysta z komórek z krwi kogoś innego, nie z własnej. Z takiego kraju właśnie się przeprowadziliśmy i trochę szokujące było dla nas, jak to wygląda obecnie w Polsce. Mianowicie w Polsce ucięto dotacje rządowe kilka lat temu i nie mamy obecnie banku powszechnego KM, tylko banki komercyjne. I idea dobra wspólnego przepadła"

    Dzięki, bardzo ciekawe. Szczególnie ostatnich kilka zdań przykre.

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    ⏳ 25.08.2025 (31+1) III prenatalne!
    preg.png
  • Mama4 Autorytet
    Postów: 275 343

    Wysłany: 30 kwietnia, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sofiz wrote:
    tak, czytałam o tym sporo - wg mnie to głównie dobry marketing. wolę, żeby krew z pępowiny dotarła po porodzie do maluszka :)

    kilka komentarzy wartych uwagi:
    "Nie mówią też o tym, że pobranie materiału może się okazać błędne/ zanieczyszczone i przez lata można płacić za zły materiał."
    "Idea całego oddawania krwi działa emocjonalnie na rodziców, a przede wszystkim przekazują sprzeczne informacje- np. Mówią, że Ty jako rodzic mogłabyś skorzystać z krwi a to nie prawda bo nie starczyłoby dla dorosłego materiału. Jest mega mało badań potwierdzających, że to działa. To może jest przyszłość, ale może za 60/90 lat."
    "najlepsze jest to, że jak już może to pomóc rodzeństwu Twojego maluszka, nie jemu samemu. Praktycznie nie wykorzystuje się obecnie własnej krwi pępowinowej. W pierwszej kolejności i tak szuka się dawcy, tylko konsultanci o tym nie mówią oczywiście sprzedając pakiety… W wielu krajach wyglada to tak, że krew pępowinowa jest traktowana jak dobro wspólne - pobiera się ją od większości dzieci przy porodzie, trafia do banku powszechnego i w razie potrzeby dziecko korzysta z komórek z krwi kogoś innego, nie z własnej. Z takiego kraju właśnie się przeprowadziliśmy i trochę szokujące było dla nas, jak to wygląda obecnie w Polsce. Mianowicie w Polsce ucięto dotacje rządowe kilka lat temu i nie mamy obecnie banku powszechnego KM, tylko banki komercyjne. I idea dobra wspólnego przepadła"

    Słyszałam i czytałam podobne informacje do tego co opisałaś.

    preg.png
‹‹ 371 372 373 374 375 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ