Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
pupuś wrote:Trzymam kciuki za Wafelka! W jakim jest wieku?
4-5 lat jakoś, okazało się że w okolicy jakieś świństwo się pałęta i niestety pieski się zarażają poprzez zjedzenie napotkanych zdobyczy lub picie z kałuży (jak w naszym wypadku najprawdopodobniej). Dostał zastrzyki i tabletki i już jest dobrze ❤️
Nati_96, OlgaB87, pupuś, Anettka10, przyszłamama96, Patkaa94, ananas123, Pdes lubią tę wiadomość
29, Kraków
-
szlamek wrote:@Herbatka co Ty mówisz że otruto Ci pieska?! Jak to się stało, jakaś kiełbasa z trutką? Trzymam kciuki żeby teraz było wszystko dobrze, biegunki niestety się zdarzają jak te głupole jedzą co popadnie 🫠
W zeszłym roku we wrześniu/październiku była plaga trutek w Krakowie. Co rusz były posty ostrzegające i rozsypanych trutkach na osiedlach, łąkach i w parkach. Co parę dni były też kiełbasy z żyletkami i gwoźdźmi na terenie całego Krakowa i okolic. Niestety dzień przed śmiercią Tajfunka plątał się jakiś podejrzany typ u nas na ulicy i wtykał jakieś szmaty w bramy. Podejrzewamy że zobaczył że mamy psa i mógł coś podrzucić. Najprawdopodobniej przygotowywali się do włamań w okolicy (ślepa uliczka, zdala od głównej, dwa z czterech domów puste, krótkie dni) tylko my oboje pracowaliśmy zdalnie więc zawsze ktoś był
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 23:11
29, Kraków
-
Herbatka95 wrote:W zeszłym roku we wrześniu/październiku była plaga trutek w Krakowie. Co rusz były posty ostrzegające i rozsypanych trutkach na osiedlach, łąkach i w parkach. Co parę dni były też kiełbasy z żyletkami i gwoźdźmi na terenie całego Krakowa i okolic. Niestety dzień przed śmiercią Tajfunka plątał się jakiś podejrzany typ u nas na ulicy i wtykał jakieś szmaty w bramy. Podejrzewamy że zobaczył że mamy psa i mógł coś podrzucić. Najprawdopodobniej przygotowywali się do włamań w okolicy (ślepa uliczka, zdala od głównej, dwa z czterech domów puste, krótkie dni) tylko my oboje pracowaliśmy zdalnie więc zawsze ktoś był
Ale straszna historia 😔😔 Bardzo współczuję, nie wyobrażam sobie jakie straszne to musi być przeżycie. Zawsze się martwię o naszego pieska że też coś takiego zje, bo to taki śmietnikowiec głupi 😔 Niby ją oduczyliśmy wyżerania co popadnie ale dalej jej się zdarza. Dużo zdrówka dla Waszego psiaka ❤️
Herbatka95 lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
