Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny ❤️
A ja się obudziłam z bólem gardła, bardzo się boję żeby nie rozwinęło się to w jakieś większe choróbsko 🥺
Trzymam kciuki za dzisiejsze badania bety i wizyty u lekarza ❤️Wdzięczna, Kasia z., assialbnn lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Wy też macie po jedzeniu tak wzdęty brzuch?
Ja cokolwiek zjem to brzuch daje czadu. Rano jeszcze płaski, nic nie widać, po jedzeniu coraz większy, a wieczorami to już w ogóle, faktycznie wygląda jak w ciąży 😆Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm -
OlgaB87 wrote:Dziewczyny, czy Wy też macie po jedzeniu tak wzdęty brzuch?
Ja cokolwiek zjem to brzuch daje czadu. Rano jeszcze płaski, nic nie widać, po jedzeniu coraz większy, a wieczorami to już w ogóle, faktycznie wygląda jak w ciąży 😆
Tak, naprawdę wystarczy że zjem dosłownie 2 wafle ryżowe... wszystkie dżinsy ciasne 😅👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne
5.04 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25, Duphaston 3x1, Cyclogest 400mg
💉Neoparin 0,6
-
Ja mam całe życie wzdęty, więc chyba nie ma różnicy 😂
Ale ostatnio mąż mnie rozśmieszył, spojrzał na mój brzuch i powiedział „ale już widać delikatnie ciążowy brzuszek, to możliwe że aż tak szybko?” 😂😂 wytłumaczyłam mu, że nie ma opcji, i to po prostu mój tłuszczyk 😂OniloraK lubi tę wiadomość
-
Finch11 wrote:Ja mam całe życie wzdęty, więc chyba nie ma różnicy 😂
Ale ostatnio mąż mnie rozśmieszył, spojrzał na mój brzuch i powiedział „ale już widać delikatnie ciążowy brzuszek, to możliwe że aż tak szybko?” 😂😂 wytłumaczyłam mu, że nie ma opcji, i to po prostu mój tłuszczyk 😂
To mamy tak samo 😅😅😅 ja mówię, że jestem w ciąży spożywczej 😂😂🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
17.01.2003 r. ♂️Mateusz
17.12.2016 r. ♂️Antoni
25.01.2025 r. ⏸️🫣 yyyy to nie menopauza 🤯
29.01.2025 r. ⏸️⏸️⏸️🫣😅
06.02.2025 r. I🩺👀🥚
27.02.2025 r. II🩺 1,96 cm💓160bpm
⬇️ pierwsza focia dzidziula ⬇️
https://zapodaj.net/plik-lFEJnzZ1YY
20.03.2025 r. III🩺⏳
27.03.2025 r. I prenatalne 🩺⏳
05.10.2025 r. ....🤰🏻...🤱🏻
-
Napisałam rano w pracy, że biorę zwolnienie, lekarza rodzinnego mam jutro. Ból zatok nie minął
A dzisiaj ginekologa, może on wystawi xd
Pierwszy raz odruchy wymiotne faktycznie skończyły się wymiotami żółcią, ale takimi że jeszcze po mnie trzęsło.
Co do wzdęć, to tak mam cały czas, przed ciążą też miewałam ale nie z takim nasileniem. -
Hej dziewczyny!
Kciuki za wizyty i bety❤️😊
Miłego dnia wszystkim34 👩🏼🦰34 👨🏻🦰
2021 synek ❤️
09.02 ⏸️ 12dpo
11.02 beta 114 14 dpo
13.02 beta 258 16dpo
13.02 Progesteron 31
21.02 beta 2651 i próg 17,8
22.02 usg jest pecherzyk 6mm(prawdopodobnie 5+1)
3.03 jest maluch 0,69 cm i serduszko ❤️. Kosmówka się odkleja, ale walczymy. -
Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKur -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKurWdzięczna lubi tę wiadomość
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKur👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKur
Puste jajo stwierdza się jeśli pęcherzyk ma 2.5 cm i nic w środk, a u Ciebie jest 1.14 cm to jeszcze czas.
Powodzenia i spokojnych ciąż🤞Wdzięczna lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
Kolejna noc straszna wykończy mnie bezsenność e nocy plus obecnie kaszel. Idę do lekarza rodzinnego ale dopiero na 16:30 boję się. Bo przez tą chorobę czuję że nie mam żadnych objawów i się stresuje. Więc byłam
Zrobić sobie betę plus morfologię. Błagam trzymacie kciuki tak bardzo chcę by się udało 😞assialbnn, Mama4 lubią tę wiadomość
Poznań
36 👩
Mama Nastolatków 16 oraz 13
3 poronienia 😥👼
08.02 ⏸
10.02 226- BHCG
12.02 419- BHCG
17.02 2801 - BHCG
18.02 - 19;30 pusto
20.02 BHCG 8960 🤞🤞🤞🤞 -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKur
Wdzięczna, ze zdjęcia ciężko stwierdzić, bo jest jeszcze bardzo wcześnie. U mnie 5+5 trochę nam zajęło żeby dojrzeć zarodek (serio, ginekolog już nawet mówiła że nic nie widać, ale w bliźniaczej może tak być że się później rozwija...). Ostatecznie z bliźniaczej nic nie wyszło, bo ten drugi właśnie był pusty ALE w 5+5 oba pęcherzyki wyglądały identycznie. Dwa dni po wizycie ten pusty pęcherzyk się zaczął ronić.
Nie wiem czy bym na twoim miejscu nie poczekała jeszcze trochę dłużej niż do czwartku, bo jeżeli będzie podobnie jak u mnie to też możesz nie zobaczyć i się nie potrzebnie stresować.assialbnn lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, pozwalam sobie napisać tutaj, na wątku ciążowym, żeby na staraczkowym nie zawracać głowy dziewczynom. W sumie jeszcze nie wiem czy termin będzie na październik czy może już listopad. Wydaje mi się, że to jednak będzie październik.
Wizytę mam dopiero w poniedziałek za 2 tygodnie, bo udało mi się wyłapać ciążę na bardzo wczesnym etapie, 9 DPO. Nie ma sensu wcześniej się umawiać. Za 2 tyg mam na NFZ, a 6 marca mam do swojego lekarza prywatnie.
Mam nadzieję, że ta ciąża zakończy się porodem. Bez przykrych niespodzianek. W sobotę miałam ewidentnie plamienie implantacyjne, jasnoróżowe. Bolą mnie baaaardzo piersi i przez pierwsze dni bardzo mnie bolały jajniki, szczególnie lewy, z którego była owu. Teraz trochę spokój, ale tak mnie wszystko wkurza, że hej 😵💫😵💫😵💫😵💫😵💫
Chyba zwariuje do wizyty. Nie wiem jak wstrzymam te 2 tygodnie 😶🥹👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
14.02 - 77.0 🌱 -
Nadziejka26 wrote:Cześć dziewczyny, pozwalam sobie napisać tutaj, na wątku ciążowym, żeby na staraczkowym nie zawracać głowy dziewczynom. W sumie jeszcze nie wiem czy termin będzie na październik czy może już listopad. Wydaje mi się, że to jednak będzie październik.
Wizytę mam dopiero w poniedziałek za 2 tygodnie, bo udało mi się wyłapać ciążę na bardzo wczesnym etapie, 9 DPO. Nie ma sensu wcześniej się umawiać. Za 2 tyg mam na NFZ, a 6 marca mam do swojego lekarza prywatnie.
Mam nadzieję, że ta ciąża zakończy się porodem. Bez przykrych niespodzianek. W sobotę miałam ewidentnie plamienie implantacyjne, jasnoróżowe. Bolą mnie baaaardzo piersi i przez pierwsze dni bardzo mnie bolały jajniki, szczególnie lewy, z którego była owu. Teraz trochę spokój, ale tak mnie wszystko wkurza, że hej 😵💫😵💫😵💫😵💫😵💫
Chyba zwariuje do wizyty. Nie wiem jak wstrzymam te 2 tygodnie 😶🥹
Każdej z nas ten czas do wizyt strasznie się dłuży 😬
Mi pomaga planowanie czasu rzeczami niezwiązanymi z ciążą, spotkanie ze znajomymi, randka z mężem, upieczenie ciasta które zaplanowałam na następny dzień itp. Przez to że mam już inne plany wcześniej nie myślę obsesyjnie tylko o tej wizycieNadziejka26, Mama4 lubią tę wiadomość
-
Nadziejka26 wrote:Cześć dziewczyny, pozwalam sobie napisać tutaj, na wątku ciążowym, żeby na staraczkowym nie zawracać głowy dziewczynom. W sumie jeszcze nie wiem czy termin będzie na październik czy może już listopad. Wydaje mi się, że to jednak będzie październik.
Wizytę mam dopiero w poniedziałek za 2 tygodnie, bo udało mi się wyłapać ciążę na bardzo wczesnym etapie, 9 DPO. Nie ma sensu wcześniej się umawiać. Za 2 tyg mam na NFZ, a 6 marca mam do swojego lekarza prywatnie.
Mam nadzieję, że ta ciąża zakończy się porodem. Bez przykrych niespodzianek. W sobotę miałam ewidentnie plamienie implantacyjne, jasnoróżowe. Bolą mnie baaaardzo piersi i przez pierwsze dni bardzo mnie bolały jajniki, szczególnie lewy, z którego była owu. Teraz trochę spokój, ale tak mnie wszystko wkurza, że hej 😵💫😵💫😵💫😵💫😵💫
Chyba zwariuje do wizyty. Nie wiem jak wstrzymam te 2 tygodnie 😶🥹Nadziejka26 lubi tę wiadomość
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKurPęcherzyk ciążowy miał 0,88
-
Heej! 🥰
Widzę, że dużo nas przeziębionych, grzejcie się, pijcie dużo herbatki i odpoczywajcie! Ja też dziś w domu z zawalonymi zatokami.
Dzień niestety zaczęłam w stresie, robiłam badania rano, wiecie cały pakiet tych najważniejszych do 10 tygodnia i niestety wyszły mi liczne bakterie w moczu((
Zawsze jak badałam mocz wszystko było ok, a tu kurczę musiało się coś przypałętać. Nie mam żadnych objawów, nic nie piecze, nie boli, ale ponoć może być bezobjawowe. Jutro rano mam teleporadę u internisty to może mi coś zaleci. Póki co zamierzam pić sok z żurawiny, ale no martwi mnie to, bo już zdążyłam się naczytać, że to i tamto może spowodować infekcja układu moczowego w ciąży 😥 choć niby jesteśmy na nie bardziej podatne w ciąży... -
Wdzięczna wrote:Jestem po wizycie.
Kiepsko i z nerkami i z dzidziusiem....
Widać pęcherzyk ale brak cech zarodka. Nic nie było widać. Nawet nie mówiła o ciałku żółtym ☹️
Dzisiaj mam 5+2 więc zaczynam myśleć, że to niestety puste jajo płodowe....
Umówiłam prywatnie wizytę na czwartek, będzie wtedy 5+5 bo nie wytrzymam w tej niewiedzy do 27.02.
Wrzucę wam zdjęcie pęcherzyka, są tam podane wymiary ale nie znam się czy to dużo czy mało, czy przy takiej wielkości już coś powinno być.
Nadzieja umiera ostatnia i wierzę w to maleństwo. Bóg dał nam kolejną ciążę i proszę aby wszystko było dobrze 🙏🙏🙏🙏🙏
https://zapodaj.net/plik-8j5VMOZKur
https://zapodaj.net/plik-r28BIqudzw
Tak moje USG wyglądało, moim zdaniem byłam w 5+2 owulacja napewno była napewno 18-19dc wcześniej nie było zbliżenia.
Wdzięczna lubi tę wiadomość