Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNoname96 wrote:Ja wczoraj dość późno poszłam spać i wstałam po 7 . Wczoraj zjadłam pizze była pycha a dziś rano miałam biegunke. Dziwnie się czuję 🫣
I mdli mnie trochę. Ale do wytrzymania. Piersi tylko zaczynają też pobolewać.Noname96 lubi tę wiadomość
-
Noname96 wrote:Zuzka ja robiłam dwa razy betę, sprawdziłam z kalkulatorem i przyrost mam w normie.
Znajdź sobie kalkulator wpisz daty godzinę i zliczy Tobie przyrost czy jest prawidłowy, a wydaje mi się że tak.
Ja Już chyba nie będę robić bety.
Ja tak wszystko to czytam że zaczynam świrować 🫣
muszę odpuścić i cieszyć sie, a będzie ciężko bo sama się nakręcam. 🫣
Czy wy też macie takie zmęczenie ? Ja muszę po południu zdrzemnąć się lub poleżeć . W nocy śpię, budzę się jak nie ja o 5 /6 😂🫣
Nie mówię o tym jak mnie czasami mdli 😅
Masz rację , zrobiłam 2 razy i dziś mi się nie chce jechać 40 minut w jedną stronę na 3 minuty . Może zrobię w poniedziałek albo całkiem dam sobie spokój z badaniem bety . Myślę czy nie spróbować sobie przyśpieszyć lekarza żeby wziąć zaświadczenie do pracy 🤔Noname96, Diancia99 lubią tę wiadomość
-
Jeżeli masz pracę która cię męczy to przyspiesz lekarza bierz nawet L4 to jest nasz czas. My mamy czuć się dobrze. Jeśli praca Twoja jest okey a potrzebujesz zaświadczenie żeby zmienili stanowisko na czas ciąży to też idź. Teraz róbmy tak by nam było dobrze. Żebyśmy później nie żałowały że czegoś nie zrobiłyśmy.
Ja nie robię już bety, mam koleżankę położną wczoraj z nią rozmawiałam. Mówiła bym odpuściła zapisała się do ginekologa i teraz już tylko się mam cieszyć i dbać o siebie.
Więc stwierdzam że już nie czytam głupot powtarzam sobie że będzie dobrze bo inaczej przez kilka miesięcy to zwariuję z nerwów a nerwy najbardziej szkodzą🫣Diancia99, sofiz, karczoch321 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNoname96 wrote:Również się naczytałam że biegunka to też zwiastuje poronienia🫣 internet w ciąży powinien być zabroniony 🫣 boję się już , chciałabym przyspieszyć ten czas i wiedzieć że wszystko jest dobrze 🥹
Noname96 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuzka :) wrote:Masz rację , zrobiłam 2 razy i dziś mi się nie chce jechać 40 minut w jedną stronę na 3 minuty . Może zrobię w poniedziałek albo całkiem dam sobie spokój z badaniem bety . Myślę czy nie spróbować sobie przyśpieszyć lekarza żeby wziąć zaświadczenie do pracy 🤔
-
nick nieaktualnyNoname96 wrote:Jeżeli masz pracę która cię męczy to przyspiesz lekarza bierz nawet L4 to jest nasz czas. My mamy czuć się dobrze. Jeśli praca Twoja jest okey a potrzebujesz zaświadczenie żeby zmienili stanowisko na czas ciąży to też idź. Teraz róbmy tak by nam było dobrze. Żebyśmy później nie żałowały że czegoś nie zrobiłyśmy.
Ja nie robię już bety, mam koleżankę położną wczoraj z nią rozmawiałam. Mówiła bym odpuściła zapisała się do ginekologa i teraz już tylko się mam cieszyć i dbać o siebie.
Więc stwierdzam że już nie czytam głupot powtarzam sobie że będzie dobrze bo inaczej przez kilka miesięcy to zwariuję z nerwów a nerwy najbardziej szkodzą🫣Noname96 lubi tę wiadomość
-
No pracuje w takiej instytucji w której praca to permanentny stres , " gaszenie nagłych pożarów " i ciągle w napięciu . Już mam dosyć ostatni tydzień jak już wiedziałam to myślałam że eksploduje jednocześnie bojąc się o ta kropkę w środku 😬 Ciekawe też czy lekarz by na takiej podstawie mógł dać zwolnienie , pewnie zależy na kogo się trafi .
Diancia99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuzka :) wrote:No pracuje w takiej instytucji w której praca to permanentny stres , " gaszenie nagłych pożarów " i ciągle w napięciu . Już mam dosyć ostatni tydzień jak już wiedziałam to myślałam że eksploduje jednocześnie bojąc się o ta kropkę w środku 😬 Ciekawe też czy lekarz by na takiej podstawie mógł dać zwolnienie , pewnie zależy na kogo się trafi .
-
Noname96 wrote:Ja wczoraj dość późno poszłam spać i wstałam po 7 . Wczoraj zjadłam pizze była pycha a dziś rano miałam biegunke. Dziwnie się czuję 🫣
I mdli mnie trochę. Ale do wytrzymania. Piersi tylko zaczynają też pobolewać.
Ja też dziś latam do toalety. Ale w sumie zawsze u mnie przy jakichś niestrawnościach/ zatruciach to raczej dołem niż górą, więc odczytuje to jako ciążowa dolegliwość ze strony układu pokarmowego, już pal licho którą stroną ;PDiancia99, Zuzka :) lubią tę wiadomość
🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, ⏳Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol
💪Naprotechnologia, model Creightona, pomiar temperatury, dieta low carb
1. cykl stymulowany Aromek+luteina -> ciąża ->
02.25 💔 7tc
2. cykl stymulowany - przerwa 😞❤️🩹
⏳trombofilia, homocysteina, prolaktyna, rozszerzone badanie nasienia -
Podobno imbir pomaga na mdłości więc sobie wkrajam do wody ale mam też w planie kupić inbirowe żelki (haribo ma). Co do pracy to, żeby powiedzieć czekam do kwietnia ze względu na bonusy - nie ufam im że dostanę jak się dowiedzą więc przeczekam.
Diancia99, Zuzka :) lubią tę wiadomość
-
sofiz wrote:Podobno imbir pomaga na mdłości więc sobie wkrajam do wody ale mam też w planie kupić inbirowe żelki (haribo ma). Co do pracy to, żeby powiedzieć czekam do kwietnia ze względu na bonusy - nie ufam im że dostanę jak się dowiedzą więc przeczekam.
U mnie jeżeli chodzi o pracę to podobnie, na pewno nie powiem wcześniej niż w kwietniu bo na koniec marca premia a w lutym rozmowy o podwyżki więc jeszcze trzeba to wykorzystać. U mnie też nie ma problemu żeby pracować full zdalnie (teraz chodzę raz w tyg do biura). Więc nawet jak powiem to mam w planie jeszcze trochę popracować ale tylko już z domu 😀sofiz, Diancia99 lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏻 28 👱🏻♂️ 31
starania od 12.2024
2cs
24.01.2025 😳 ⏸️ 12 dpo beta HCG 98 mlU/ml
27.01.2025 15 dpo beta HCG 446,5 mlU/ml
29.01.2025 beta HCG 1076,6 mlU/ml
03.02.2025 beta HCG 8122,0 mlU/ml
14.02.2025 dzidziulek o CRL 5mm z bijącym serduszkiem ❤️
25.02.2025 8+2 fasolka o CRL 1,8 cm 172 u/min ❤️
26.03.2025 USG prenatalne ⏳
-
nick nieaktualnysofiz wrote:Podobno imbir pomaga na mdłości więc sobie wkrajam do wody ale mam też w planie kupić inbirowe żelki (haribo ma). Co do pracy to, żeby powiedzieć czekam do kwietnia ze względu na bonusy - nie ufam im że dostanę jak się dowiedzą więc przeczekam.
-
Słuchajcie nie ma co się nakręcać z tymi objawami czy też porównywać do innych. Jedna będzie miała tak, druga zupełnie inaczej. Ja póki co mdłości nie mam, jeśli już to jakieś chwilowe, ale wg apki to 3 tydzień 6 dzień, więc jeszcze wcześnie.
Za to mam wyjątkowo duże wahania nastroju, w tym tygodniu już zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży to chodziłam zestresowana i drażliwa, a teraz teoretycznie powinnam się cieszyć a od wczorajszego popołudnia dzisiaj do połowy dnia chodziłam jakaś podłamana i smutna. Może to przez to, że za bardzo się zamartwiam i wszystko analizuje, nie wiem czy też tak macie ale czasami jak patrzę na niektóre dziewczyny w ciąży, nawet jeśli to ich pierwsza, to mam wrażenie, jakby całe życie w niej chodziły, są takie na luzie i się nie przejmują zbytnio, chyba że to taka poza... A ja jestem bardzo emocjonalna i wszystko przeżywam x1000.
Dwie godziny temu mi przeszło i zaczęłam być spokojniejsza, ale już współczuję mojemu mężowi 😂Zuzka :), Diancia99 lubią tę wiadomość
-
Judyta_ wrote:Słuchajcie nie ma co się nakręcać z tymi objawami czy też porównywać do innych. Jedna będzie miała tak, druga zupełnie inaczej. Ja póki co mdłości nie mam, jeśli już to jakieś chwilowe, ale wg apki to 3 tydzień 6 dzień, więc jeszcze wcześnie.
Za to mam wyjątkowo duże wahania nastroju, w tym tygodniu już zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży to chodziłam zestresowana i drażliwa, a teraz teoretycznie powinnam się cieszyć a od wczorajszego popołudnia dzisiaj do połowy dnia chodziłam jakaś podłamana i smutna. Może to przez to, że za bardzo się zamartwiam i wszystko analizuje, nie wiem czy też tak macie ale czasami jak patrzę na niektóre dziewczyny w ciąży, nawet jeśli to ich pierwsza, to mam wrażenie, jakby całe życie w niej chodziły, są takie na luzie i się nie przejmują zbytnio, chyba że to taka poza... A ja jestem bardzo emocjonalna i wszystko przeżywam x1000.
Dwie godziny temu mi przeszło i zaczęłam być spokojniejsza, ale już współczuję mojemu mężowi 😂
To ja mam mega podobnie do Ciebie z tymi emocjamido tego stopnia ,że zaczynam momentami myśleć ,że mojego faceta to nie obchodzi bo żyje jakby nigdy nic
wiem że to głupie , ale emocje mocno mną manipulują
Diancia99 lubi tę wiadomość
-
Zuzka :) wrote:To ja mam mega podobnie do Ciebie z tymi emocjami
do tego stopnia ,że zaczynam momentami myśleć ,że mojego faceta to nie obchodzi bo żyje jakby nigdy nic
wiem że to głupie , ale emocje mocno mną manipulują
A to ja czasami sobie też tak myślę, że jak on może być taki spokojny 😆 ale wiem, że gdyby panikował tak jak ja to byłby koniec 🤣 a co do emocji to mam znowu zwrot akcji, pół godziny temu płakałam a teraz sobie słucham muzyki i śpiewam, tego nie ogarniesz 😝
-
nick nieaktualnyJudyta_ wrote:Słuchajcie nie ma co się nakręcać z tymi objawami czy też porównywać do innych. Jedna będzie miała tak, druga zupełnie inaczej. Ja póki co mdłości nie mam, jeśli już to jakieś chwilowe, ale wg apki to 3 tydzień 6 dzień, więc jeszcze wcześnie.
Za to mam wyjątkowo duże wahania nastroju, w tym tygodniu już zanim się dowiedziałam, że jestem w ciąży to chodziłam zestresowana i drażliwa, a teraz teoretycznie powinnam się cieszyć a od wczorajszego popołudnia dzisiaj do połowy dnia chodziłam jakaś podłamana i smutna. Może to przez to, że za bardzo się zamartwiam i wszystko analizuje, nie wiem czy też tak macie ale czasami jak patrzę na niektóre dziewczyny w ciąży, nawet jeśli to ich pierwsza, to mam wrażenie, jakby całe życie w niej chodziły, są takie na luzie i się nie przejmują zbytnio, chyba że to taka poza... A ja jestem bardzo emocjonalna i wszystko przeżywam x1000.
Dwie godziny temu mi przeszło i zaczęłam być spokojniejsza, ale już współczuję mojemu mężowi 😂Judyta_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuzka :) wrote:To ja mam mega podobnie do Ciebie z tymi emocjami
do tego stopnia ,że zaczynam momentami myśleć ,że mojego faceta to nie obchodzi bo żyje jakby nigdy nic
wiem że to głupie , ale emocje mocno mną manipulują