Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRitkaa wrote:Diancia99 Dobrze że mówisz o tym śluzie, wiadomo czego się ewentualnie spodziewać niedługo
mnie coś zakręciło w żołądku po mojej codziennej porannej kawie więc już nie ma bata - zamawiam z allegro woreczki medyczne na wymioty xD zawsze to lepiej w woreczek niż na kogoś w autobusie ;P
-
nick nieaktualnymadziankaa wrote:Ja już kawy nie piję od dwóch dni, zaczęłam mieć straszne mdłości po niej, tak mi się na wymioty zbierało także póki co bye, bye kawusio 🥲
-
Diancia99 wrote:Ojeju współczuję 😪 mi na razie kawa smakuje , mam nadzieję że oby jak najdłużej bo i tak zaspana chodzę 🙈
No ja bardzo nad tym ubolewam bo uwielbiam poranną kawkę, ale może to później przejdzie.Diancia99 lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏻 28 👱🏻♂️ 31
starania od 12.2024
2cs
24.01.2025 😳 ⏸️ 12 dpo beta HCG 98 mlU/ml
27.01.2025 15 dpo beta HCG 446,5 mlU/ml
29.01.2025 beta HCG 1076,6 mlU/ml
03.02.2025 beta HCG 8122,0 mlU/ml
14.02.2025 dzidziulek o CRL 5mm z bijącym serduszkiem ❤️
25.02.2025 8+2 fasolka o CRL 1,8 cm 172 u/min ❤️
26.03.2025 USG prenatalne ⏳
-
Ritkaa wrote:Cześć! Dołączam się do wątku. Według aplikacji dzisiaj 4+0, idę dzisiaj na drugą betę. W poniedziałek mam wizytę online u ginekologa żeby szybciutko dopasować leki. Ale jeszcze nie do końca wierzę co tu się stało, a mimo to powiedziałam już wszystkim dookoła. Boje się że coś może pójść nie tak, ale powtarzam sobie że teraz jest dobrze i teraz trzeba się z tego cieszyć i to celebrować
Witamy na grupie ❤️
Widzę ,że tego samego dnia się dowiedziałyśmy o ciąży i nawet w tym samym DPO byłyśmy 🤗😁 -
U mnie jeśli chodzi o objawy to czasami mnie przumuli żołądek delikatnie ale kawę jeszcze toleruję
mega dużo sikam , co chwilę muszę do łazienki 🙈 . Generalnie mam ochotę wszystkich wokół zabić a za chwilę mam ochotę się rozpłakać bez powodu czyli taki stan jak przy turbo PMS
I zaczynam być śpiąca wcześniej niż zwykle
Diancia99 lubi tę wiadomość
-
Hej, u mnie objawów brak. Tzn wczoraj mocno przeszkadzał mi zapach herbaty typu grzaniec (pachniała prawdziwym grzańcem) ale w sumie bez żadnych rewolucji. W poprzedniej ciąży też nie miałam objawów gastrycznych więc liczę że mnie to ominie. Mam emotofobie więc trzymajcie kciuki xD
Czekam właśnie na wyniki bety. I też dziele ciążę na takie etapy jak wy. W tym tygodniu było od bety do bety. Od dziś będzie oby do wizyty i tak potem do następnej i następnej 🙈Diancia99 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 & 🧔🏻♂️35
Okolice Trójmiasta
Starania o pierwsze bobo
09/24 ⏸ w 2CS
11/24 poronienie zatrzymane (ok. 7 tyg.) 💔
25/01/2025 nieśmiałe dwie kreski ok. 8-9 dpo w 2 cs po poronieniu
27/01/2025 beta 62,9
29/01/2025 beta 111🤞
31/01/2025 beta 275 ❤️
05/02/2025 beta 1900 🥰
11/02/2025 beta 12609 🥰
12/02/2025 mamy zarodek 0,32 cm z bijącym serduszkiem ❤️
27/02/2025 jednorazowe krwawienie ze skrzepami, SOR, mamy 1,8 cm fasolki z serduszkiem jak dzwon ❤️🩹
Następna wizyta 28/02
-
nick nieaktualnyAgaga94 wrote:Hej, u mnie objawów brak. Tzn wczoraj mocno przeszkadzał mi zapach herbaty typu grzaniec (pachniała prawdziwym grzańcem) ale w sumie bez żadnych rewolucji. W poprzedniej ciąży też nie miałam objawów gastrycznych więc liczę że mnie to ominie. Mam emotofobie więc trzymajcie kciuki xD
Czekam właśnie na wyniki bety. I też dziele ciążę na takie etapy jak wy. W tym tygodniu było od bety do bety. Od dziś będzie oby do wizyty i tak potem do następnej i następnej 🙈 -
nick nieaktualny
-
Cześć, dołączam do Was dziewczyny. U mnie według aplikacji 4+1.
Pierwszą betę robiłam 29.01 wynik 198,61 , a dziś powtórzyłam i 454,69.
Przyrost sprawdzałam na kalkulatorze i jest w normie.
To moja pierwsza ciąża.
Do lekarza będę dzwonić w poniedziałek.
Nie ukrywam boję się cholernie, naczytałam się o poronieniach itp. 🫣
Ale powtarzam, że jeśli się udało to musi być dobrze.
Diancia99 wypróbuje sposobu bo mdli mnie od kilku dni 😅Diancia99, Zuzka :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNoname96 wrote:Cześć, dołączam do Was dziewczyny. U mnie według aplikacji 4+1.
Pierwszą betę robiłam 29.01 wynik 198,61 , a dziś powtórzyłam i 454,69.
Przyrost sprawdzałam na kalkulatorze i jest w normie.
To moja pierwsza ciąża.
Do lekarza będę dzwonić w poniedziałek.
Nie ukrywam boję się cholernie, naczytałam się o poronieniach itp. 🫣
Ale powtarzam, że jeśli się udało to musi być dobrze.
Diancia99 wypróbuje sposobu bo mdli mnie od kilku dni 😅 -
Cześć dziewczyny, nieśmiało dołączam do wątku. Nieśmiało, bo we wrześniu 2024 zaliczyłam wpadkę, a 1.5 tyg później wczesne poronienie (jeszcze przed pierwszą wizytą u ginekologa). Tym razem udało się bardziej świadomie i celowo, wyrównałam tarczycę, zaczęłam brać kwas foliowy, więc oby tym razem bez dramatów. Ale wiadomo, obawy są, szczególnie, że u mnie to ciąża geriatryczna (mam 36 lat). II kreski na teście ujrzałam 24.01, ale już 22.01 czułam, że coś jest na rzeczy - okresowy ból brzucha, a okresu brak. Do lekarza umówię się na 6.02 (6+0) lub 13.02 (7+0), najchętniej wybrałabym coś pomiędzy, ale praca mi uniemożliwia, więc mam dylemat co zrobić, 6 może być za wcześnie, a do 13 tak strasznie daleko... no, ale widzę po Waszych wpisach, że macie podobne rozkminy
Diancia99, Agaga94, Ritkaa, kasialinkaa, Zuzka :) lubią tę wiadomość
-
Ja mam wizytę 12/02 i to według aplikacji będzie 5+6. Na pewno powinien już być pęcherzyk ciążowy ale liczę już na zarodka.
Ja miałam wizytę umówioną już przed pozytywnym testem wiec idealnie się złożyło 🥳👱🏻♀️30 & 🧔🏻♂️35
Okolice Trójmiasta
Starania o pierwsze bobo
09/24 ⏸ w 2CS
11/24 poronienie zatrzymane (ok. 7 tyg.) 💔
25/01/2025 nieśmiałe dwie kreski ok. 8-9 dpo w 2 cs po poronieniu
27/01/2025 beta 62,9
29/01/2025 beta 111🤞
31/01/2025 beta 275 ❤️
05/02/2025 beta 1900 🥰
11/02/2025 beta 12609 🥰
12/02/2025 mamy zarodek 0,32 cm z bijącym serduszkiem ❤️
27/02/2025 jednorazowe krwawienie ze skrzepami, SOR, mamy 1,8 cm fasolki z serduszkiem jak dzwon ❤️🩹
Następna wizyta 28/02
-
nick nieaktualnyRedrum wrote:Cześć dziewczyny, nieśmiało dołączam do wątku. Nieśmiało, bo we wrześniu 2024 zaliczyłam wpadkę, a 1.5 tyg później wczesne poronienie (jeszcze przed pierwszą wizytą u ginekologa). Tym razem udało się bardziej świadomie i celowo, wyrównałam tarczycę, zaczęłam brać kwas foliowy, więc oby tym razem bez dramatów. Ale wiadomo, obawy są, szczególnie, że u mnie to ciąża geriatryczna (mam 36 lat). II kreski na teście ujrzałam 24.01, ale już 22.01 czułam, że coś jest na rzeczy - okresowy ból brzucha, a okresu brak. Do lekarza umówię się na 6.02 (6+0) lub 13.02 (7+0), najchętniej wybrałabym coś pomiędzy, ale praca mi uniemożliwia, więc mam dylemat co zrobić, 6 może być za wcześnie, a do 13 tak strasznie daleko... no, ale widzę po Waszych wpisach, że macie podobne rozkminy
-
Diancia99 wrote:Wiesz co sama nie mam pola do popisu bo muszę liczyć na męża który jest dostępny piątek albo sobotę więc znalazłam w sobotę 😂 będę prawdopodobnie w 7 tygodniu a według internetu powinno się pójść od 6-8 więc powinno być okey i u ciebie też 🤔 też już jajko znoszę ale został tylko tydzień do wizyty 🙈
Też chciałam 8.02, nawet znalazłam chyba sensownego lekarza, ale wyjeżdżamy na weekend i nie dam rady, ale zastanawiam się czy po drodze nie wstąpić do jakiegoś przypadkowego lekarza właśnie 8.02, bo będziemy akurat przez Kraków jechać, a tam na bank ktoś dostępny się znajdzieAle to już chyba przesada
7 tydzień brzmi dobrze, powinno już widać serducho, więc myślę, że masz idealny termin, u mnie 6.02 wychodzi na na styk, więc może być różnie 🙈
Diancia99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRedrum wrote:Też chciałam 8.02, nawet znalazłam chyba sensownego lekarza, ale wyjeżdżamy na weekend i nie dam rady, ale zastanawiam się czy po drodze nie wstąpić do jakiegoś przypadkowego lekarza właśnie 8.02, bo będziemy akurat przez Kraków jechać, a tam na bank ktoś dostępny się znajdzie
Ale to już chyba przesada
7 tydzień brzmi dobrze, powinno już widać serducho, więc myślę, że masz idealny termin, u mnie 6.02 wychodzi na na styk, więc może być różnie 🙈
-
Hej, byłam dzisiaj na drugiej becie. Dziś 14DPO, beta 41, czyli przyrost o 100%. Trochę mnie niepokoi że te wartości bety są takie niziutkie, ale to chyba przyrost się liczy, prawda? Wczoraj wieczorem tak mnie zmogło... zaraz jak wróciłam z pracy, zasnęłam na kanapie o 18.00, o 23.00 wstałam, przebrałam się w piżamę i spałam do 6 rano ;P
Diancia99 lubi tę wiadomość
🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, ⏳Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol
💪Naprotechnologia, model Creightona, pomiar temperatury, dieta low carb
1. cykl stymulowany Aromek+luteina -> ciąża ->
02.25 💔 7tc
2. cykl stymulowany - przerwa 😞❤️🩹
⏳trombofilia, homocysteina, prolaktyna, rozszerzone badanie nasienia -
nick nieaktualnyRitkaa wrote:Hej, byłam dzisiaj na drugiej becie. Dziś 14DPO, beta 41, czyli przyrost o 100%. Trochę mnie niepokoi że te wartości bety są takie niziutkie, ale to chyba przyrost się liczy, prawda? Wczoraj wieczorem tak mnie zmogło... zaraz jak wróciłam z pracy, zasnęłam na kanapie o 18.00, o 23.00 wstałam, przebrałam się w piżamę i spałam do 6 rano ;P
Ritkaa lubi tę wiadomość
-
Ja też nieśmiało dołączam. Test zrobiony dziś rano (właściwie jeszcze w nocy haha), pierwsze dwie kreski po czerwcowej stracie. Cały kołowrotek emocji za mną, ale dobrze przeczytać, że nie tylko ja mam takiego bzika 🤣 super, że będziemy mogły się tu wspierać.
Czuję radość przemieszaną z lękiem i jeszcze z lekkim niedowierzaniem.
Wizytę mam umówioną na 10.02, już też nie mogę się doczekać.
W międzyczasie chcę zrobić betę i progesteron. Powiedzcie mi, bo nie badałam tego w 1 ciąży, dobrze będzie jak zrobię betę dwa razy z przerwą 2 dniową?
Trzymam kciuki za nas wszystkie!!Zuzka :), Diancia99 lubią tę wiadomość
-
Ritkaa wrote:Hej, byłam dzisiaj na drugiej becie. Dziś 14DPO, beta 41, czyli przyrost o 100%. Trochę mnie niepokoi że te wartości bety są takie niziutkie, ale to chyba przyrost się liczy, prawda? Wczoraj wieczorem tak mnie zmogło... zaraz jak wróciłam z pracy, zasnęłam na kanapie o 18.00, o 23.00 wstałam, przebrałam się w piżamę i spałam do 6 rano ;P
Podobno przyrost się najbardziej liczy a nie sama wartość bety . U Ciebie 100 % jest w normie z tego co czytałamSama się denerwuje ,ale uspokaja mnie uspokajanie innych 😆Ja jutro z samego rana jadę na trzecią betę i progesteron .
Diancia99, Ritkaa lubią tę wiadomość
-
Judyta_ wrote:Ja też nieśmiało dołączam. Test zrobiony dziś rano (właściwie jeszcze w nocy haha), pierwsze dwie kreski po czerwcowej stracie. Cały kołowrotek emocji za mną, ale dobrze przeczytać, że nie tylko ja mam takiego bzika 🤣 super, że będziemy mogły się tu wspierać.
Czuję radość przemieszaną z lękiem i jeszcze z lekkim niedowierzaniem.
Wizytę mam umówioną na 10.02, już też nie mogę się doczekać.
W międzyczasie chcę zrobić betę i progesteron. Powiedzcie mi, bo nie badałam tego w 1 ciąży, dobrze będzie jak zrobię betę dwa razy z przerwą 2 dniową?
Trzymam kciuki za nas wszystkie!!
Witaj wśród nas. Mnie też pociesza ,że mogę z Wami tu " poswirowac" bo osoby które wiedzą patrzą na moje obawy z taką mins jakbym się z choinki urwała i czuje momentami jakbym nie miała prawa się tak czuć jak się czuje 😁. Myślę że jak wykonasz bete dwa razy właśnie z odstępem czasu 48 h to będzie ok , ja planuję zrobić jakieś 4 razy czyli jeszcze dwa
Judyta_, Diancia99 lubią tę wiadomość