SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 919 1658

    Wysłany: 14 sierpnia, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arama wrote:
    Ja po prenatalnych, dzidzia nadal siedzi sobie na tyłku.

    Czy u was 3 prenatalne też były takie okrojone? U mnie głównie pomiary, chwila serduszka, szyjka i płyn owodniowy, bez oglądania narządów.

    Były podobne do 1 i 2, każdy narząd był oglądany + sprawdzone to co napisałaś.

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • sofiz Autorytet
    Postów: 476 1242

    Wysłany: 14 sierpnia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arama wrote:
    Ja po prenatalnych, dzidzia nadal siedzi sobie na tyłku.

    Czy u was 3 prenatalne też były takie okrojone? U mnie głównie pomiary, chwila serduszka, szyjka i płyn owodniowy, bez oglądania narządów.

    nie, były szczegółowe. a jak lekarz stwierdził wielowodzie to jeszcze szukał przyczyny i o ile pierwsze dwa badania ze sprawdzeniem wszystkiego trwały szybko to teraz wydłużył zdecydowanie

    Nati, masakra - zdrowiej

    właśnie wróciłam ze spaceru, cały dzień się nie ruszałam z domu a nawet miałam długą drzemkę, jestem zdecydowanie zimnolubna, trzeba przetrwać 😅

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    🔬 hormonalny chaos
    🙋🏻‍♀️ 33, Poznań

    age.png
  • OniloraK Autorytet
    Postów: 773 1027

    Wysłany: 14 sierpnia, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arama wrote:
    Ja po prenatalnych, dzidzia nadal siedzi sobie na tyłku.

    Czy u was 3 prenatalne też były takie okrojone? U mnie głównie pomiary, chwila serduszka, szyjka i płyn owodniowy, bez oglądania narządów.
    Było oglądane podobnie jak na II prenat. + szczegółowo to co w głowie z przepływami, serduszko, nerki jąderka, pępowina i przepływy, wody płodowe + usilna próba sfotografowania buźki na koniec, która pomimo wysiłku i szturchania Tymka nie powiodła się. Pokazał na chwilę i to wszystko😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 20:52

    Nati_96, pupuś lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️41 🫣
    Okolice Poznania
    29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
    06/02/25🩺👀🥚
    27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
    20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
    27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
    PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
    10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
    11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
    08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
    21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
    29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
    17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
    15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
    29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
    04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
    12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
    26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
    09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
    22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
    16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️

    age.png
  • OniloraK Autorytet
    Postów: 773 1027

    Wysłany: 14 sierpnia, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Nati zdrówka dużo 🫂

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️41 🫣
    Okolice Poznania
    29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
    06/02/25🩺👀🥚
    27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
    20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
    27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
    PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
    10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
    11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
    08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
    21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
    29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
    17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
    15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
    29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
    04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
    12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
    26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
    09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
    22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
    16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️

    age.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 1114 2220

    Wysłany: 14 sierpnia, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arama wrote:
    Ja po prenatalnych, dzidzia nadal siedzi sobie na tyłku.

    Czy u was 3 prenatalne też były takie okrojone? U mnie głównie pomiary, chwila serduszka, szyjka i płyn owodniowy, bez oglądania narządów.

    Były szczegółowe, ale ta moja prowadząca jest w ogóle chyba mega pasjonatką ultrasonografii. Ma ten certyfikat FMF, i każda wizyta u niej to dokładnie oglądanie dziecka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 23:02

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
    25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️

    age.png
  • Nati_96 Autorytet
    Postów: 350 704

    Wysłany: 14 sierpnia, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Arama u mnie też było bardzo szczegółowe jak dziewczyny piszą wyżej, trwało ponad 40 minut, bo jeszcze pani doktor bardzo zależało, żeby mała się ładnie ustawiła i żebyśmy mieli pamiątkę na zdjęciu USG.

    28 👩🏼 + 28 🧔🏻‍♂️ + 🐶
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 191 506

    Wysłany: 14 sierpnia, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi przełożyli echo serca dzidziola i mam w niedzielę po południu ☺️ na 3 prenatalne umówiłam się wstępnie na 28go ale robię jeszcze research czy nie znajdę kogoś lepszego 😅🫣 niby ten lekarz ma napisane że robi USG I II i III trymestr, opinie dobre ale nie mogę znaleźć info czy ma ten certyfikat FMF 🙄

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    18.04.2025 443g, na 90% 🩵
    preg.png
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 239 664

    Wysłany: 14 sierpnia, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Nati, dużo zdrowia!

    Borze szumiący, ten III trymestr to mi daje popalić 🫠 od rana mi było dzisiaj słabo, nie mogłam się zebrać pod prysznic, zmywarkę rozpakowałam na 2 razy... Potem koło 13 poszłam na makijaż, upał jak nie wiem, droga prawie cały czas w słońcu- niby tylko 20 min. W połowie makijażu (a juz było chłodniej w salonie) zrobiło mi się słabo, myślałam przez chwilę, że zemdleję... makijażystka mi ustawiła wiatrak prosto na mnie, dała szklankę wody i pomogło 😁 Potem pojechaliśmy na sesję ciążową do mojej rodzinnej miejscowości 40 km od Krakowa, na autostradzie korki takie, że jechaliśmy 80 km/h. Sesja nam na szczęście poszła sprawnie, podejrzeliśmy kilka zdjęć i już nie mogę się doczekać 😍 wróciliśmy do domu godzinę temu i ledwo żyję 😜

    pupuś, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 42


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Zuzia - poród SN - 30.09.2025

    age.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 508 1249

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo, uważajcie na siebie w tym słońcu! Dzisiaj ostatni dzień takich upałów, w każdym razie w mojej okolicy. Mam dzisiaj wizytę u fizjoterapeutki urogin. Gdy umawiałam, nie pamiętałam, że święto, i trochę żałuję, a z tym upałem to już w ogóle, bo u niej jest niestety dość duszno. Zbieram się na spacer z mamą i psem na plażę, chcę uprzedzić tę spiekotę. Zazdroszczę psu, że będzie sobie hasać w morzu.

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    25.08.2025 (31+1) III prenatalne! wszystko w normie, 1741 g
    preg.png
  • DarKa35 Ekspertka
    Postów: 192 197

    Wysłany: 15 sierpnia, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia89 wrote:
    @Nati, dużo zdrowia!

    Borze szumiący, ten III trymestr to mi daje popalić 🫠 od rana mi było dzisiaj słabo, nie mogłam się zebrać pod prysznic, zmywarkę rozpakowałam na 2 razy... Potem koło 13 poszłam na makijaż, upał jak nie wiem, droga prawie cały czas w słońcu- niby tylko 20 min. W połowie makijażu (a juz było chłodniej w salonie) zrobiło mi się słabo, myślałam przez chwilę, że zemdleję... makijażystka mi ustawiła wiatrak prosto na mnie, dała szklankę wody i pomogło 😁 Potem pojechaliśmy na sesję ciążową do mojej rodzinnej miejscowości 40 km od Krakowa, na autostradzie korki takie, że jechaliśmy 80 km/h. Sesja nam na szczęście poszła sprawnie, podejrzeliśmy kilka zdjęć i już nie mogę się doczekać 😍 wróciliśmy do domu godzinę temu i ledwo żyję 😜
    Ja mam to samo. Przyjechała do mnie dziewczyna zrobić mi paznokcie. Pomimo otwartych okien , po 30 minutach w jednej pozycji zrobilo mi się słabo, mały jescze trochę dokazywał ,pewnie coś pougniatal. Musiałam przerwać i trochę się położyc. Potem wiatrak mąż przyniósł ,ale już w głowie miałam ,że zaraz znowu będę się źle czuła.
    A tak z innej beczki. Myślicie już o porodzie?
    Boicie się? Ostatnio znalazłam informację że ból jest podobny do łamania kości 🥴 dodam tylko ,że badanie drożności jajowodow było dla mnie bardzo bolesne i już drugi raz bym nie poszła. A przecież podobno jest gorszym. Ja zaczynam się bać 😑

    ToJaa
    IVF I procedura , 4 transfer udany.
    Gameta Bdg.

    Prenatalne ok
    29.04.2025, USG, synek 200g 🩵
    13.05.2025, USG, 14 cm , 270 g. 🥹
    pomału kopiemy mamę
    6.06.2025 połówkowe ❤️ 533 g
    TP 5.10.2025 lub 10.10 🍀😁
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 1114 2220

    Wysłany: 15 sierpnia, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarKa35 wrote:
    Ja mam to samo. Przyjechała do mnie dziewczyna zrobić mi paznokcie. Pomimo otwartych okien , po 30 minutach w jednej pozycji zrobilo mi się słabo, mały jescze trochę dokazywał ,pewnie coś pougniatal. Musiałam przerwać i trochę się położyc. Potem wiatrak mąż przyniósł ,ale już w głowie miałam ,że zaraz znowu będę się źle czuła.
    A tak z innej beczki. Myślicie już o porodzie?
    Boicie się? Ostatnio znalazłam informację że ból jest podobny do łamania kości 🥴 dodam tylko ,że badanie drożności jajowodow było dla mnie bardzo bolesne i już drugi raz bym nie poszła. A przecież podobno jest gorszym. Ja zaczynam się bać 😑

    Przyłączam się do tych, które dojeżdża trzeci trymestr. U mnie ostatnio mega zatrzymanie wody, z czym nigdy nie miałam problemów. A tu nagle palce u rąk i nóg jak parówki, pierścionka nie mogłam nawet zdjąć. O innych atrakcjach tych upałów, ciążącym brzuchu, poceniu się jak mysz nie wspomnę…

    Co do porodu- tak, boję się. Są przesłanki, że moje dziecko będzie duże, więc jeszcze nie wiem, jak to się wszystko skończy. Może być różnie, może indukcja wcześniej, może cesarka. Moja ciocia jest położną i to ona będzie czuwać nad porodem, ale i tak bardzo się stresuję. Mnie też bardzo, bardzo bolała drożność jajowodów (a mam wysoki próg bólu, serio wysoki), prawie się tam zryczałam jak wpuszczali kontrast (jeden jajowód niedrożny, także to też dlatego)…

    DarKa35, ag.niema, Anettka10, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
    25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️

    age.png
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 239 664

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz mi się aż takie osłabienie zdarzyło. Z puchnięciem dłoni mam problem od ok. tygodnia. Na ostatniej wizycie u fizjo wspomniałam o tym i poleciła mi robić bardzo proste ćwiczenie - krążenia ramion w tył przy zgiętej ręce, z dłonią opartą na barku, po 15 razy na stronę. Robię je 3 razy dziennie i rzeczywiście jest lepiej 🙂
    Otejpowała mi też brzuch, więc ciężar brzucha nie jest aż tak dokuczliwy 😊

    Co do porodu, to ja nie myślę o tym jeszcze zbyt dużo, ale jak na razie jestem dość spokojna. Córcia jest raczej drobna, od kilku tygodni na każdym badaniu ułożona główką w dół i nastawiam się na poród SN. Nie wiem skąd ten spokój 😅😅

    DarKa35, Anettka10, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 42


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Zuzia - poród SN - 30.09.2025

    age.png
  • DarKa35 Ekspertka
    Postów: 192 197

    Wysłany: 15 sierpnia, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia89 wrote:
    Pierwszy raz mi się aż takie osłabienie zdarzyło. Z puchnięciem dłoni mam problem od ok. tygodnia. Na ostatniej wizycie u fizjo wspomniałam o tym i poleciła mi robić bardzo proste ćwiczenie - krążenia ramion w tył przy zgiętej ręce, z dłonią opartą na barku, po 15 razy na stronę. Robię je 3 razy dziennie i rzeczywiście jest lepiej 🙂
    Otejpowała mi też brzuch, więc ciężar brzucha nie jest aż tak dokuczliwy 😊

    Co do porodu, to ja nie myślę o tym jeszcze zbyt dużo, ale jak na razie jestem dość spokojna. Córcia jest raczej drobna, od kilku tygodni na każdym badaniu ułożona główką w dół i nastawiam się na poród SN. Nie wiem skąd ten spokój 😅😅
    Zazdroszczę spokoju 🥹

    ToJaa
    IVF I procedura , 4 transfer udany.
    Gameta Bdg.

    Prenatalne ok
    29.04.2025, USG, synek 200g 🩵
    13.05.2025, USG, 14 cm , 270 g. 🥹
    pomału kopiemy mamę
    6.06.2025 połówkowe ❤️ 533 g
    TP 5.10.2025 lub 10.10 🍀😁
  • Korki Autorytet
    Postów: 774 1218

    Wysłany: 15 sierpnia, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarKa35 wrote:
    Ja mam to samo. Przyjechała do mnie dziewczyna zrobić mi paznokcie. Pomimo otwartych okien , po 30 minutach w jednej pozycji zrobilo mi się słabo, mały jescze trochę dokazywał ,pewnie coś pougniatal. Musiałam przerwać i trochę się położyc. Potem wiatrak mąż przyniósł ,ale już w głowie miałam ,że zaraz znowu będę się źle czuła.
    A tak z innej beczki. Myślicie już o porodzie?
    Boicie się? Ostatnio znalazłam informację że ból jest podobny do łamania kości 🥴 dodam tylko ,że badanie drożności jajowodow było dla mnie bardzo bolesne i już drugi raz bym nie poszła. A przecież podobno jest gorszym. Ja zaczynam się bać 😑
    Ja myślę i się jakoś bardzo jaram porodem :D dla mnie to jest jakieś takie hardkorowe, że aż fajne 🙃
    Jeśli czegoś się obawiam, to tego że nie ruszy się samo i będą jakieś indukcje itd, a mega marzę o takim spokojnym porodzie co się rozkręca sam, że jadę do szpitala w miarę późno i tam rodzę do wody, o tak, to mój plan 🧜🏼‍♀️
    Na szczęście wiem też że z planami różnie bywa, ale jakby się tak udało…

    pupuś, przyszłamama96, Nati_96, Herbatka95, Pdes, DarKa35 lubią tę wiadomość

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼 (a jednak 12 :p)

    age.png
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1458 1834

    Wysłany: 15 sierpnia, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w ten upalny dzień 😉

    Musiałam zniknąć żeby zrobić miejsce dla dziecięcia i odgruzować dwa mieszkania. Resztę siły przeznaczyłam na pohamowanie furii na słowa „mamy czas” - a my nie mamy czasu.
    Byliśmy w środę na prenatalnych 97 percentyl prawie 1900g człowieka z pyrkatym noskiem. Niestety nie ma się co łudzić, że łożysko się podniesie wiec zostaje cc, najpóźniej z 37tc 😔 witaj wrześniu… widać taki musi być.
    Mam tylko nadzieję, że nic się wcześniej nie podzieje i dotrwamy do 37…
    Uważajcie na siebie w te upały❤️
    Uściski ❤️

    Korki, przyszłamama96, Wera92, szlamek, OniloraK, OlgaB87, Anettka10, Nati_96, Patkaa94, Carolyn, ananas123, Palaczowa, Pdes, Judyta_ lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    age.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • KASIEEK Autorytet
    Postów: 382 672

    Wysłany: 15 sierpnia, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarKa35 wrote:
    Ja mam to samo. Przyjechała do mnie dziewczyna zrobić mi paznokcie. Pomimo otwartych okien , po 30 minutach w jednej pozycji zrobilo mi się słabo, mały jescze trochę dokazywał ,pewnie coś pougniatal. Musiałam przerwać i trochę się położyc. Potem wiatrak mąż przyniósł ,ale już w głowie miałam ,że zaraz znowu będę się źle czuła.
    A tak z innej beczki. Myślicie już o porodzie?
    Boicie się? Ostatnio znalazłam informację że ból jest podobny do łamania kości 🥴 dodam tylko ,że badanie drożności jajowodow było dla mnie bardzo bolesne i już drugi raz bym nie poszła. A przecież podobno jest gorszym. Ja zaczynam się bać 😑
    Ja myślę ale raczej tak, że nie mogę się doczekać. Wiem, że to nie będzie najprzyjemniejsze w moim życiu ale pocieszam się, że jest to znieczulenie zewnątrzoponowe caly czas dostępne. Boleć na pewno będzie bardzo byle tylko nie bylo jakichś komplikacji i nagłego cc.

    Korki, przyszłamama96, OlgaB87, szlamek lubią tę wiadomość

    event.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 508 1249

    Wysłany: 15 sierpnia, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam ze spaceru, ponad 11 km i dużo z tego plażą, pies wybiegany i wypływany. Upał zaczął doskwierać dopiero pod sam koniec. Niestety zaczęła mi się aura przedmigrenowa, co chyba jeszcze mi się nie zdarzyło w ciąży. Urofizjoterapeutka odwołała wizytę, coś ją rozłożyło, ale dla mnie to nawet korzystna sytuacja, umówiłyśmy na wtorek rano.

    O porodzie myślę, ale nie bardzo dużo, głównie zaprząta mi głowę, czy nie będę skazana na cięcie, czego bardzo bym nie chciała.

    Nati_96, Klaudia89 lubią tę wiadomość

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    25.08.2025 (31+1) III prenatalne! wszystko w normie, 1741 g
    preg.png
  • ag.niema Znajoma
    Postów: 25 19

    Wysłany: 15 sierpnia, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Przyłączam się do tych, które dojeżdża trzeci trymestr. U mnie ostatnio mega zatrzymanie wody, z czym nigdy nie miałam problemów. A tu nagle palce u rąk i nóg jak parówki, pierścionka nie mogłam nawet zdjąć. O innych atrakcjach tych upałów, ciążącym brzuchu, poceniu się jak mysz nie wspomnę…

    Co do porodu- tak, boję się. Są przesłanki, że moje dziecko będzie duże, więc jeszcze nie wiem, jak to się wszystko skończy. Może być różnie, może indukcja wcześniej, może cesarka. Moja ciocia jest położną i to ona będzie czuwać nad porodem, ale i tak bardzo się stresuję. Mnie też bardzo, bardzo bolała drożność jajowodów (a mam wysoki próg bólu, serio wysoki), prawie się tam zryczałam jak wpuszczali kontrast (jeden jajowód niedrożny, także to też dlatego)…

    Olga, piąteczka! U mnie też dziecie zapowiada się na to z kategorii większych (w 29 tc - przekroczyła 90 centyl). Z tego względu lekarz zaczal wspominać o indukcji i zorientowałam się, że na tego scenariusza w ogóle nie było w mojej głowie. Totalnie mnie to zaskoczyło - a najbardziej zaskoczyło mnie to, jak dużym zaskoczeniem to dla mnie było! ;) Ale staram się utrzymać nastawienie, że jakoś to pójdzie.

    Warszawa

    preg.png
  • Nati_96 Autorytet
    Postów: 350 704

    Wysłany: 15 sierpnia, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Darka35 tak myślę i się stresuje i boję. Ja też mam bardzo wysoki próg bólu podobnie jak @Olga, przez to jestem też skazana na wybór szpitala, który ma stały dostęp do ZZO, a ani zbyt dobrych opinii o jednym nie słyszałam, ani o drugim, jeśli chodzi o moje znajome, które już tam rodziły. 🥺

    Co do tego narastającego bólu no to @Aszzz chyba zależy od tego czy poród jest indukowany, bo słyszałam, że jak się dostaje oksytocynę to bywa różnie i te bóle mogą być już od razu dość ostre, a u mnie ginekolog raczej mówi, żeby nastawić się na wywoływanie 38/39t ze względu na masę, choć liczę na to, że jak Maja była teraz w 70c na prenatalnych to może trochę już przystopowała z tym wzrostem i uda się naturalnie urodzić bez wywoływania.

    Co do upałów, przeszliśmy się na spacer do moich rodziców na kawę dosłownie 10 minut drogi od naszego bloku i omg jestem cała mokra, myślałam już, że nie dojdę pod koniec, leżę z nogami do góry i staram się nie odjechać… Uważajcie na siebie. Miałyście rację, że te upały w ciąży to nic fajnego. 🙁 Kocham 30 stopni w lato, ale bez brzuszka. 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia, 16:30

    28 👩🏼 + 28 🧔🏻‍♂️ + 🐶
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1925 1613

    Wysłany: 15 sierpnia, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Darka to będzie mój drugi poród i boję się chyba bardziej niż pierwszego... niestety dla mnie poród był okropny. Mam wysoki próg bólu, rzadko biorę jakieś leki, naprawdę myślałam, że jestem dzielna... a tu? Niespodzianka, myślałam, że podczas porodu umrę. Nie chcę nikogo straszyć ale taka jest prawda. Życzę Wam żebyście należały do grona tych kobiet, które stwierdzą, że to jednak nie było aż takie straszne 🍀 bo są też takie, osobiście znam. Drożność też mnie bardzo bolała... Pocieszę i Was i siebie, że nawet jak będzie boleć to jednak to się da przeżyć, jestem żywym przykładem 🙈 To jest 1 dzień, zazwyczaj kilka /kilkanaście godzin, plus znieczulenia, które jednak są super.

    @Nati, też miałam indukcję, 3 dni pompowano mi oksytocynę, ale bólu nie było od razu, po odejściu wód, taki duży duży ból, pojawił się po kilku godzinach (4-5 może) i wtedy zdecydowałam się na znieczulenie zewnątrzoponowe. Niestety ale słyszałam, że przy indukcji, która trwa więcej niż 1 dzień, ból jest większy, i to byłoby logiczne, bo do naszego naturalnego bólu dochodzą skurcze oksytocynowe. U mnie tak było 😞

    Ale pamiętajmy, przetrwamy ten dzień, a później będzie tylko piękniej.

    Dzisiaj piękna pogoda, ja chillowałam z młodym na plaży, sporo ludzi, ale byliśmy rano więc tłumy pojawiły się jak my wychodziliśmy (po 12). Pozdrowionka dziewczyny ❤️

    Korki, Nati_96, szlamek, DarKa35 lubią tę wiadomość

    8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥

    preg.png
‹‹ 624 625 626 627 628 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ