Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Lovi25 wrote:Nie, insuliny nie mam. I mam nadzieję, że dotrwam do końca bez. Chyba chce pokazać sobie i swojemu organizmowi, że mogę i potrafię, ale czasem jest ciężko.
O, to dobrze wiedziec, ze masz libre od początku to jak coś to będę podpytywać o działanie jakby u mnie coś nie grało
Edit: np. teraz po obiedzie. Sprawdziłam godzine po na gluko i mam 137 a na Librze (poczekałam 15 minut dłuzej) mam 92. Dzisiaj pierwszy dzien więc czy mam brac wgl pod uwagę pomiary z Libry czy dopiero jutro jakos?
Ogólnie zawsze jest różnica pomiędzy librą a glukometrem ale nie powinna być znacząca. Ja raz tak miałam, że zakładając libre trafiłam w drobne naczynko krwionośne i podkrwawiło i pokazywało duże różnice w pomiarze między librą (wynik 77) a glukometrem (126). Po 1-2 dniach już było dobrze, np libra 74 a glukometr 81. Jakby różnice nadal były duże to zgłoś reklamację.
Ja uwzględniam wyniki libry od początku ale jak wydają mi się dziwne to sprawdzam glukometrem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września, 21:06
sofiz, Lovi25 lubią tę wiadomość
-
Mama4 wrote:Ogólnie zawsze jest różnica pomiędzy librą a glukometrem ale nie powinna być znacząca. Ja raz tak miałam, że zakładając libre trafiłam w drobne naczynko krwionośne i podkrwawiło i pokazywało duże różnice w pomiarze między librą (wynik 77) a glukometrem (126). Po 1-2 dniach już było dobrze. Jakby różnice nadal były duże to zgłoś reklamację.
Ja uwzględniam wyniki libry od początku ale jak wydają mi się dziwne to sprawdzam glukometrem.
dodam, żeby patrzeć na wykres dobowy a nie ten w czasie rzeczywistym bo to tylko prognoza i może się przekalibrowaćLovi25 lubi tę wiadomość
-
sofiz wrote:dodam, żeby patrzeć na wykres dobowy a nie ten w czasie rzeczywistym bo to tylko prognoza i może się przekalibrować
Patrzę na wykres dobowy ale jak pytają o cukry to nie z wykresu dobowego, tylko te spisane na czczo i po godzinie po posiłku. Chyba, że ja coś źle zrozumiałam u diabetologa.
A jak Ty spisujesz? -
Mama4 wrote:Patrzę na wykres dobowy ale jak pytają o cukry to nie z wykresu dobowego, tylko te spisane na czczo i po godzinie po posiłku. Chyba, że ja coś źle zrozumiałam u diabetologa.
A jak Ty spisujesz?
nie spisuję tylko daję diabetologowi dostęp do aplikacji
po prostu widzę, że często jest tak, że po odpaleniu apki pokazuje pewną wartość ze strzałką tendencji a później na wykresie dobowym nie ma tej wartości tylko jest niższa faktycznaMama4 lubi tę wiadomość
-
@Ewiczek dziękuję Ci bardzo za objaśnienie.
Faktyczne cukry z wiekiem ciąży zaczęły szaleć. Mimo wszystko mam nadzieję, że uda się bez insuliny. Chociaż dzisiaj jest masakra u mnie z cukrami: na czczo 104/ po jedzeniu 140 i 151
Jeszcze zjem jogurt przed snem i zobaczymy. Tak, żeby wszystkie cukry były złe to jeszcze nie miałam. Jak tak dalej będzie to z pewnością włączą mi insulinę.
Duśka dobrze, że jesteś pod kontrolą.Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i jeszcze Was wypiszą do domku. Czekamy na wieści co i jak u Ciebie.
@Kasieek jaki uroczy bobasek. Super wieści
@Carolyn Twój maluszek też już sporyDobrze, że się wszystko udało pomierzyć a widok ziewania musiał być rozczulający!
KASIEEK, Carolyn lubią tę wiadomość
-
sofiz wrote:nie spisuję tylko daję diabetologowi dostęp do aplikacji
po prostu widzę, że często jest tak, że po odpaleniu apki pokazuje pewną wartość ze strzałką tendencji a później na wykresie dobowym nie ma tej wartości tylko jest niższa faktyczna
Aha w ten sposób. Ja na wizycie byłam tylko na początku, tak to do mnie regularnie dzwonią i podpytują o pomiary. Dotychczas było ok, poza pojedynczymi podwyższonymi cukrami. Ale mówili, że jak będą się powtarzać regularnie wysokie cukry to włączą mi insulinę. -
@duśka oby się okazało, że wszystko w porządku i maluch niech siedzi jeszcze w brzuszku 😊 trzymam kciuki!
@carolyn super, że u Twojego Maluszka wszystko w porzadku i, że udalo się pomierzyć co trzeba 😊 prawie 2kg to już kawał Dzidziutka! Teraz oby do października 😄
My dzisiaj w domu typowaliśmy kiedy się Mały urodzi 😄 kto będzie najbliżej dostanie kebaba 😄Wera92, pupuś, Judyta_ lubią tę wiadomość
Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne
-
Mama4 wrote:Aha w ten sposób. Ja na wizycie byłam tylko na początku, tak to do mnie regularnie dzwonią i podpytują o pomiary. Dotychczas było ok, poza pojedynczymi podwyższonymi cukrami. Ale mówili, że jak będą się powtarzać regularnie wysokie cukry to włączą mi insulinę.
ah, kurczę to trzymam kciuki, żeby tak nie skakały
u mnie się udało tylko dietą, chociaż od kilku dni mam mocniejsze spadkiMama4 lubi tę wiadomość
-
Duśka202 wrote:Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj niestety trafiłam na oddział ginekologiczny z powodu małowodzia. Robią mi badania i tak dalej, za chwilę czeka mnie 3 KTG dzisiaj 🙈. Mam nadzieję że jeszcze te dwa tygodnie jakoś wytrzymamy w dwupaku. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że ro fałszywy alarm i za niedługo wyjdziemy 🫡.
Dziewczyny, oby na tym kończyły się szpitalne przygody na naszym wątku, i teraz w szpitalach były tylko porody- oczywiście o czasie, jeszcze mamy chwilę! -
@Mama4 @Sofiz dzięki za rady cukrzycowo-librowe!
No i dziewczyny po prenatalnych - super, że wszystko jest super ❤️❤️Carolyn, Mama4 lubią tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
04.09 III prenatalne 1919 g dziewczyny 🩷
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
OniloraK wrote:Przybliżysz temat Covidu, kontaktu w ciąży? Ryzyko, dla nas, dziecka? Kuźwa już się nakręcam 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ jprdle i co szpital?
Szczepilam się ale tylko 3 razy 😓😱
Nie ma jakichś szczególnych zaleceń, leczenie objawowe jak w każdej infekcji dróg oddechowych, samoizolacja, przy wysokim ryzyku zakrzepowo-zatorowym heparyna, przy mocnym kaszlu można budezonid wziewny. Ryzykiem dla ciężarnej jest głównie wysoka gorączka i ew. uporczywy kaszel, ale samo w sobie zakażenie covidem nie jest dla nas (i dziecka) bardziej niebezpieczne niż np. grypa czy inne dziadostwo. Żadne szpitale, to na szczęście już nie te odmiany co w 2020 i 2021r. Ja już tyle razy przechodziłam covid, że ze spokojem czekam na rozwój sytuacji, na razie bez objawów u mnie 😆 Także nie stresuj się, bardziej pisałam to po to, żeby raczej nie odwiedzać starszych osób czy niemowlaków, bo oni już gorzej przechodzą covid niż zwykle przeziębienia.OniloraK, szlamek lubią tę wiadomość
-
@Duska powodzenia tam, dawaj znać! Mam nadzieję że mają jakieś super sposoby, żeby było idealnie ❣️
Ja właśnie znów nie mogę spać, na osiedlu szczeka jakiś zupełnie zwariowany piesek od godziny, obudził mnie za przeproszeniem dosłowny „ból dupy” i tak wstałam, chodzę po domu, z 10 minut pokręciłam biodrami z myślą „hoho kto wie, może zaraz urodzę” 😅 w międzyczasie młody zajął mi całe łóżko więc przeniosłam się do innego pokoju i się wczuwam czy czuję ruchy małej, czy nie 🫠 ach schizy ostatniego miesiąca
Ciekawe w sumie, bo zaraz jest pełno, a w pełnię rodzi się najwięcej dzieci. Czy ktoś z nas już urodzi? Czy raczej załapiemy się na kolejną? Pewnie tak ;p03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Emusiowa wrote:Haha @Korki nocne rozkminy w pełni o pełni
rozchodziłaś ból ?
Ale mega mnie bolą nogi zawsze nad ranem. Pamiętam to też z pierwszej ciąży. No trudno, niedługo przejdzie 😅03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Redrum wrote:Nie ma jakichś szczególnych zaleceń, leczenie objawowe jak w każdej infekcji dróg oddechowych, samoizolacja, przy wysokim ryzyku zakrzepowo-zatorowym heparyna, przy mocnym kaszlu można budezonid wziewny. Ryzykiem dla ciężarnej jest głównie wysoka gorączka i ew. uporczywy kaszel, ale samo w sobie zakażenie covidem nie jest dla nas (i dziecka) bardziej niebezpieczne niż np. grypa czy inne dziadostwo. Żadne szpitale, to na szczęście już nie te odmiany co w 2020 i 2021r. Ja już tyle razy przechodziłam covid, że ze spokojem czekam na rozwój sytuacji, na razie bez objawów u mnie 😆 Także nie stresuj się, bardziej pisałam to po to, żeby raczej nie odwiedzać starszych osób czy niemowlaków, bo oni już gorzej przechodzą covid niż zwykle przeziębienia.
U mnie to raczej zwykła infekcja, ogólnie dziś 5 dzień i zdaje się, że jest lepiej już na gardle (z odczucia) a to dobry znak. Trochę mną zatrzęsło z obawy bo kontakt z covidem miałam, aczkolwiek tylko pośredni ale to wystarczyło by mózg zadziałał.
Dziękuję @Redrum za uspokojenie i mega dużo odporności dla Was, oby nic poważnego infekcyjne się nie zadziało ❤️😘 i dużo zdrówka dla męża 🫂Redrum lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
Korki wrote:@Duska powodzenia tam, dawaj znać! Mam nadzieję że mają jakieś super sposoby, żeby było idealnie ❣️
Ja właśnie znów nie mogę spać, na osiedlu szczeka jakiś zupełnie zwariowany piesek od godziny, obudził mnie za przeproszeniem dosłowny „ból dupy” i tak wstałam, chodzę po domu, z 10 minut pokręciłam biodrami z myślą „hoho kto wie, może zaraz urodzę” 😅 w międzyczasie młody zajął mi całe łóżko więc przeniosłam się do innego pokoju i się wczuwam czy czuję ruchy małej, czy nie 🫠 ach schizy ostatniego miesiąca
Ciekawe w sumie, bo zaraz jest pełno, a w pełnię rodzi się najwięcej dzieci. Czy ktoś z nas już urodzi? Czy raczej załapiemy się na kolejną? Pewnie tak ;pWera92 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
@Duśka kciuki za Was! Trzymajcie się tam dzielnie!
@Kasieek i @Carolyn super, że na prenatalnych wszystko jest pikobelo! ♥️
@Ewiczek- mega gratuluję pięknej wagi. Widać, że musisz się super pilnować, że jeszcze szczuplejsza jesteś niż przed ciążą, chylę czoła.
I do reszty cukrzycowych dziewczyn- teraz na ostatku drogi cukry mają prawo skakać i szaleć, i to normalne. Takie prawo końcówki ciąży. Chociaż wiem, że to marne pocieszenie, jak się walczy z cholerną cukrzycą od początkuja niby nie mam, ale wyrywkowo sprawdzam cukry z racji na wcześniejsze zaburzenia gospodarki cukrowo- insulinowej, i też po śniadaniu zdarza mi się drobne przekroczenie, albo wynik dobijający pod maxa. Wcześniej w ciąży tego nie miałam. Także hormony teraz dają czadu i to widać.
U mnie kolejnym ciekawym objawem ciąży jest tzw. baby brain, czyli mówiąc potocznie, zgłupłam. Dziś byłam umówiona do urzędu, jak sądziłam, na wymianę dowodu rejestracyjnego (po przeprowadzce trzeba wymienić z nowym adresem), ale okazało się, że zamówiłam wizytę na wydanie dowodu osobistego 🤦🏼♀️ o odebraniu paczek z paczkomatu, pamiętaniu o rzeczach i terminach nie wspomnę.Carolyn, Mama4, Nati_96 lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
@Duśka Trzymajcie sie, trzymam kciuki.
@Kasieek @Carolyn @Ewiczek
Gratulacje 🥰🥰
Ja dzisiaj mam szczepienie na grypę, przełożyłam z poniedziałku, żeby zdarzyły te przeciwciała do malutkiej przejść… po cichu liczę, że to ostatnie 2/3 tygodnie w dwupaku 😅
Ciężko mi się wstaje o tej 6 🙈 teraz codziennie o 4 pobudka na siusiu… ale zasypiam w mig wiec nie jest najgorzej
Byłam z rana na paznokciach, już zrobiłam krótkie sam żel mleczny i top, jestem przygotowana wrazie czego na szpital ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 09:31
Wera92 lubi tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
U mnie dziś napływ energii od rana, przed 6:00 zebrałam się do laboratorium na morfologię, badanie ogólne moczu i kontrolny posiew po antybiotyku.
Załapałam się na wschód słońca, a teraz w Rzeszowie tak przyjemnie jesiennie już - póki co 19 stopni 🤎🧡💛
Wyniki z moczu ogólnego i morfo mam - całkiem niezłe, mocz b/z, a co do morfologii hemoglobina i erytrocyty wróciły do normy i nawet płytki krwi mi podskoczyły do 170 tyś 🥰
Mam nadzieję, że posiew wyjdzie czysty.
Teraz idę doklikać kilka rzeczy na allegro, żeby mi do soboty przyszły, bo na weekend zapowiedzieli się rodzice i będziemy kończyć pokoik Laurusi 💕
Jak wszytko dotrze, to od poniedziałku będę mogła ruszać z segregowaniem i praniem ubranek 🥹
Miłego dnia!Carolyn, Nadzieja_95, OlgaB87, Patkaa94, Nati_96, szlamek, Pdes lubią tę wiadomość
-
OlgaB87 wrote:
U mnie kolejnym ciekawym objawem ciąży jest tzw. baby brain, czyli mówiąc potocznie, zgłupłam. Dziś byłam umówiona do urzędu, jak sądziłam, na wymianę dowodu rejestracyjnego (po przeprowadzce trzeba wymienić z nowym adresem), ale okazało się, że zamówiłam wizytę na wydanie dowodu osobistego 🤦🏼♀️ o odebraniu paczek z paczkomatu, pamiętaniu o rzeczach i terminach nie wspomnę.
O masz Ci los. Nie miałam pojęcia, że jest obowiązek wymienić dowód rejestracyjny po zmianie zameldowania. 🫣 muszę mężowi powiedzieć, że obydwoje czeka nas wizyta w urzędzie.. dzięki za info!
A co do baby brain, to normalka 😅 też sie na tym łapie, ostatnio nie mogłam w pamięci podzielić kwoty na pół. A nie byla to zadna wyższa matematyka 🤣 śmieszą mnie te memy, gdzie jest, że kobieta w ciąży ma dwa mózgi, a żaden nie dziala 🤭
@Patka dopiero ta godzina, a Ty już paznokcie zrobione? Fiu fiu 😁 a w temacie, bo od koleżanki slyszalam, ze przynajmniej jeden paznokiec musi byc naturalny, zeby mogli założyć to to (baby brain) na palec, prawda to? Czy zależy od szpitala i na kogo sie trafi? Ze żele i hybrydy zaburzają odczyt i sie czepiają.
Herbatka95 lubi tę wiadomość