Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny mam pytanie z innej beczki, wgl powiem Wam ze mam wrażenie że przerastają mnie czasem takie mogłoby się wydawać najprostsze rzeczy i martwię się nimi, typu to o co teraz Was zapytam 🙈
Wysterylizowałam dzis smoczki i butelki, jedną butelkę i jeden smoczek chce zabrać do szpitala ale czytałam że ten okres przydatności po sterylizacji jest dość krótki więc jak to ogarnąć? Chciałam schować do woreczka strunowego i zapomnieć o temacie a czat gpt mi mówi że to już nie będzie ,,czyste’’ za kilka dni i zgłupiałam 😅 czyli resztę rzeczy które wysterylizowałam też muszę wysterylizować jeszcze raz jak wrócę do domu i będę chciała ich użyć? Nie wiem wgl jak przechowywać te czyste butelki i smoczki no kosmos 😅😅😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 12:18
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
Ja dziś po wizycie 35+2, niestety malutka nadal trzyma głowę w żebrach
Dostałam skierowanie na obrót, ale jeszcze nie wiem co i jak, mój prowadzący ma porozmawiać z lekarzem od obrotów z mojego szpitala i dać mi znać, ale równie dobrze może o tym zapomnieć34 l
29.01.2025 - 8dpt ⏸️, beta 36 😍 -
OlgaB87 wrote:Merino kupiłam ten: https://7niebo.pl/kocyki-merynosowe/3825-lullalove-merynosowy-kocyk-otulacz-premium-blekit-90x100cm-5904121600536.html?gad_source=1&gad_campaignid=20811038040&gclid=CjwKCAjw_fnFBhB0EiwAH_MfZjstoJunzessK6Fmw8Yl-XWOVw5Jzhgr7uqGSupZ4kDzK4lIT8SGnRoC3-4QAvD_BwE
I fajny? Właśnie też o nim myślę👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
OniloraK wrote:Trraz będzie trzeci chłopak 😅
O szaloooooona 🤣🤣🤣👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
przyszłamama96 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie z innej beczki, wgl powiem Wam ze mam wrażenie że przerastają mnie czasem takie mogłoby się wydawać najprostsze rzeczy i martwię się nimi, typu to o co teraz Was zapytam 🙈
Wysterylizowałam dzis smoczki i butelki, jedną butelkę i jeden smoczek chce zabrać do szpitala ale czytałam że ten okres przydatności po sterylizacji jest dość krótki więc jak to ogarnąć? Chciałam schować do woreczka strunowego i zapomnieć o temacie a czat gpt mi mówi że to już nie będzie ,,czyste’’ za kilka dni i zgłupiałam 😅 czyli resztę rzeczy które wysterylizowałam też muszę wysterylizować jeszcze raz jak wrócę do domu i będę chciała ich użyć? Nie wiem wgl jak przechowywać te czyste butelki i smoczki no kosmos 😅😅😅
A z myślą o szpitalu kupiłam woreczki do sterylizacji do mikrofalówki, są wielokrotnego użytku (20 użyć), i spakowałam taki jeden do walizki, tak na wszelki wypadek. Ale też nie wiem czy brać w ogóle coś ze sobą. Mleko w szpitalu u nas podają ze strzykawki i smoczka w razie potrzeby, i to mają na stanie.
Idę za godzinę kwalifikować się na rsv, i mam nadzieję od razu szczepić. Oby ta telenowela nareszcie się skończyła, trzymajcie kciuki ✊🏻przyszłamama96, Anettka10, szlamek, Zło_snica, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
przyszłamama96 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie z innej beczki, wgl powiem Wam ze mam wrażenie że przerastają mnie czasem takie mogłoby się wydawać najprostsze rzeczy i martwię się nimi, typu to o co teraz Was zapytam 🙈
Wysterylizowałam dzis smoczki i butelki, jedną butelkę i jeden smoczek chce zabrać do szpitala ale czytałam że ten okres przydatności po sterylizacji jest dość krótki więc jak to ogarnąć? Chciałam schować do woreczka strunowego i zapomnieć o temacie a czat gpt mi mówi że to już nie będzie ,,czyste’’ za kilka dni i zgłupiałam 😅 czyli resztę rzeczy które wysterylizowałam też muszę wysterylizować jeszcze raz jak wrócę do domu i będę chciała ich użyć? Nie wiem wgl jak przechowywać te czyste butelki i smoczki no kosmos 😅😅😅
Nie trzeba sterylnych smoczków i butelek przy maluszkuChyba, że wcześniak i takie zalecenia ze szpitala.
Także nie martw się!Sutek mamy też nie jest sterylny.
przyszłamama96, OniloraK, szlamek, pupuś, Judyta_, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
ananas123 wrote:Domowych rzeczy jeszcze nie sterylizowałam, nie wiem czy w ogóle nie zrobić tego pod sam koniec albo dopiero jeśli będzie potrzeba (tylko też nie wiem czy to się nie zemści gdy będę na szybko jednak potrzebować butelki czy smoczka 😅). Więc nie jesteś sama z rozkminami na ten temat 🤭
A z myślą o szpitalu kupiłam woreczki do sterylizacji do mikrofalówki, są wielokrotnego użytku (20 użyć), i spakowałam taki jeden do walizki, tak na wszelki wypadek. Ale też nie wiem czy brać w ogóle coś ze sobą. Mleko w szpitalu u nas podają ze strzykawki i smoczka w razie potrzeby, i to mają na stanie.
Idę za godzinę kwalifikować się na rsv, i mam nadzieję od razu szczepić. Oby ta telenowela nareszcie się skończyła, trzymajcie kciuki ✊🏻Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne
-
przyszłamama96 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie z innej beczki, wgl powiem Wam ze mam wrażenie że przerastają mnie czasem takie mogłoby się wydawać najprostsze rzeczy i martwię się nimi, typu to o co teraz Was zapytam 🙈
Wysterylizowałam dzis smoczki i butelki, jedną butelkę i jeden smoczek chce zabrać do szpitala ale czytałam że ten okres przydatności po sterylizacji jest dość krótki więc jak to ogarnąć? Chciałam schować do woreczka strunowego i zapomnieć o temacie a czat gpt mi mówi że to już nie będzie ,,czyste’’ za kilka dni i zgłupiałam 😅 czyli resztę rzeczy które wysterylizowałam też muszę wysterylizować jeszcze raz jak wrócę do domu i będę chciała ich użyć? Nie wiem wgl jak przechowywać te czyste butelki i smoczki no kosmos 😅😅😅Nati_96 lubi tę wiadomość
Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne
-
Mama4 wrote:Nie trzeba sterylnych smoczków i butelek przy maluszku
Chyba, że wcześniak i takie zalecenia ze szpitala.
Także nie martw się!Sutek mamy też nie jest sterylny.
Potrzebowałam tego głosu rozsądku od kogoś kto już to przerobił w prawdziwym życiu, dziękuję 😃😃😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 14:07
Mama4, Nati_96 lubią tę wiadomość
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
szlamek wrote:O szaloooooona 🤣🤣🤣
No ale będzie chłop w znaku Panny 🤔😂😂 jakiś kompromis 😂😂
Chyba, w tej sytuacji to waga już lepsza 🤔😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 14:17
szlamek, Nati_96 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
@przyszlamama, to właśnie taki temat którego ja W ŻYCIU NIE OGARNĘ, i (oczywiście nie tylko) dlatego między innymi dla mnie nie ma opcji karmić inaczej niż piersią 😂
@arama a spróbuj może jescze tych ćwiczeń co są na yt? Jak wpiszesz how to turn breech baby, czy jakoś tak, to jest dużo. A nuż pomoże przed wizytą obrotowąprzyszłamama96 lubi tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
sofiz wrote:dzięki za wszystkie gratulacje, to bardzo miłe ❤️
--
Na sobotę zaplanowałam randeczkę bo to ostatni weekend we dwoje, no i jak się tylko obudziłam to odeszły mi wody. Dosłownie zmoczyłam całe prześcieradło, miały mniejsze ciśnienie niż mocz ale nie dało się tego zatrzymać. Chociaż w sumie już w piątek trochę odeszło ale wzięłam je za bardzo wodniste upławy 🙈 Do szpitala i tak miałam się zgłosić w poniedziałek i planowane cięcie miało być w piątek - więc jechałam "w razie co", żeby potwierdzili, że to nic takiego i mam wrócić po weekendzie xd Podczas badania okazało się, że mam 2-3cm rozwarcia i AFI 25 - na poprzedniej wizycie 35. Ze względu na to, że te wody zaczęły odchodzić już wcześniej mimo negatywnych badań dostałam zapobiegawczo antybiotyk. Miałam już nic nie jeść i nie pić, wróciłam ponownie na ktg. Jak lekarka wróciła, żeby powiedzieć, że cięcie umówiła na 17 chyba, że młodemu znowu zacznie spadać tętno - dopiero do mnie dotarło, że to już ten dzień i dzisiaj będzie Staś 😳 Przyszedł anestezjolog wytłumaczyć jak to będzie wyglądało i ruszyliśmy na salę.
Podanie znieczulenia ledwo co poczułam, zabrali się za położenie mnie baardzo szybko a ja czułam jak nogi robią się coraz cieplejsze. Zamknęłam oczy, żeby poczuć się bezpieczniej 😅 Czułam dotyk, szarpanie i rozrywanie - ale nie ból. Po chwili Staś był na świecie. Okazało się, że miał podwójną pętle z pępowiny na szyi. Niestety dlatego nie mogli czekać z odpępowaniem 😕 Neonatolodzy wzieli go na badania - wszystko działo się na wysokości mojej głowy. Słyszałam jak płacze i to było takie piękne, bo wiedziałam, że oddycha. Po chwili dostałam go do policzka 🥰 Lekrz zapytał czy zgadzam się na podanie wit K, szczepienia i zakroplenie oczu (tak) i czy zgadzam się na podanie mm (nie, ale byłam w takim szoku, że powiedziałam tak - mogli to inaczej rozegrać).
Po zszyciu zawieźli mnie z powrotem na salę a mąż był w tym czasie z synkiem. Sala 4 os, na początku była jeszcze jedna dziewczyna po cięciu, a jak skończyli moje to ją przenosili na położniczy. Ok 21 zaczęło mi wracać czucie w nogach więc sobie kręciłam kółeczka, zginałam, machałam. Pionizacja po 23 poszła bardzo sprawnie - dużo mi dało to, że fizjo mi zalecała od samego początku wstawać przez bok. No nie jest to przyjemne ale im częściej wstaje, prostuje się i ruszam to jest zdecydowanie lepiej z każdym razem.
Staś spędził noc w inkubatorze, potrzebował trochę tlenu. Byliśmy u niego od razu po mojej pionizacji, o 8 rano awansował na zwykłe łóżeczko i o 12 dostałam go do pokoju.
Ma trudności ze złapaniem cycka, kapturki trochę pomagają ale nadal jest to wyzwanie. Glikemia mu spadła na 40 co jest poniżej normy więc przed chwilą dali jeszcze trochę mm.
W pokoju 3 osobowym jestem sama, WSZYSCY pracownicy są bardzo mili. Cały pobyt czuje się bezpieczna i spokojna - a to była moja największa obawa przy wyborze szpitala.
A do którego szpitala się udałaś?!
Bo opisujesz wszystko bardzo pozytywnie
Najważniejsze że zwani wszystko dobrze!!
Teraz będzie tylko lepiej!!
Poznań
36 👩
Mama Nastolatków 16 oraz 13
3 poronienia 😥👼
08.02 ⏸
10.02 226- BHCG
12.02 419- BHCG
17.02 2801 - BHCG
18.02 - 19;30 pusto
20.02 BHCG 8960 🤞🤞🤞🤞 -
szlamek wrote:I fajny? Właśnie też o nim myślę
Mięciutki i fajny, ale raczej cieńszy niż grubszy. Uprałam na „delikatne”, bez wirowania i wysechł na balkonie, dobrze to zniósłszlamek lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Kurczę dziewczyny od miesiąca próbuje się dodzwonić do sądu administracyjnego i wydziału księg wieczystych żeby umówić termin na złożenie dokumentów o wykreślenie z księgi wieczystej hipoteki poprzednich właścicieli (na stronie mają napisane że osoby bez umówionej wizyty nie będą obsługiwane) i się nie da 😂 dzwonię po kilka razy dziennie i bawię się w głuchy telefon…
-
Herbatka95 wrote:Kurczę dziewczyny od miesiąca próbuje się dodzwonić do sądu administracyjnego i wydziału księg wieczystych żeby umówić termin na złożenie dokumentów o wykreślenie z księgi wieczystej hipoteki poprzednich właścicieli (na stronie mają napisane że osoby bez umówionej wizyty nie będą obsługiwane) i się nie da 😂 dzwonię po kilka razy dziennie i bawię się w głuchy telefon…
To jest masakra z tymi urzędami... Daleko tam masz? Może spróbuj osobiście?👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Wchodzę tu po kilku dniach a tu okazuje się, że takie rewelacje mnie ominęły! 😊 Sofiz, ogromne gratulacje, bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze 😘 Dużo sił dla Ciebie i Stasia, niech rośnie zdrowo!
Szlamek, dobrze, że badanie za Tobą i jest pozytywnie!
Ja Wam powiem, że nawet nie myślałam o tym, żeby mieć jakiś specjalny kosz do pieluch. Chyba będziemy po prostu wyrzucać do resztkowych i częściej wywalać, a jak uznamy, że nam śmierdzi za bardzo to wtedy kupimy te woreczki.
Ja sobie aktualnie chilluję u rodziców, dzisiaj już piękna pogoda. Udało mi się spotkać z przyjaciółką, posiedzieć w parku w słoneczku jedząc lody, przyjemnie móc tak spędzić czas jeszcze przed porodem. Jestem naprawdę wdzięczna za to, że mimo jakichś tam niedogodności dobrze znoszę końcówkę tej ciąży (zresztą poprzednie etapy też). Mimo wszystko odliczam godziny do powrotu mojego męża z konferencji w środową noc, potem to już jak mały będzie chciał to niech wychodzi, na razie ma grzecznie siedzieć w środku 😅
Jeśli chodzi o kopniaki to mój już się bardziej wypycha, ale potrafi to robić mocno, a w żebra dostaję czasem ale tylko jak leżę w łóżku na lewym boku. A z dwa razy też jakoś tak się ułożył, że miałam nagle taki mega wypukły i węższy brzuch i właśnie u góry była chyba pupa, całkiem spora haha.
I tak, powitanie reszty bobasów zbliża się wielkimi krokami 🥺 Piękne to i wzruszające. Moja mama mówi mi, że czuje, że urodzę na koniec września, ciekawe czy matczyna intuicja się sprawdzi 😄OlgaB87, szlamek, Wera92, Nati_96, Anettka10, Kasaja lubią tę wiadomość
-
My po wizycie.
Mały 3kg, 80 centyl. Ostatnio był na 85, dziś się bałam, że wskoczy powyżej 90, ale na szczęście nie. Obwód brzuszka nie wykracza poza obwód główki, oba pomiary nieznacznie poza średnią, za to kość udowa mocno skoczyła, więc chyba dodatkowo będzie dość długi.
Pani dr skłania się, żeby go wyprosić tak w 38-39 tyg., a że będę rodzić z ciocią to mówi „niech się tam pani ciocia zakręci to go wywołacie wcześniej”. Takze dałam cioci zadanie, że będziemy się „zakręcać”. Zatem najpewniej indukcja jeśli sam nie zacznie się pchać do wyjścia.
Poza tym wszystko jest git i pani doktor standardowo „mnie się podoba ten człowiek i nie mam się czego czepić”.
Moja szyjka natomiast twardo i uparcie- długa i zamknięta, nic a nic się nie szykuje.
No i oczywiście młody gębką do dołu i do boku więc tradycyjnie nic a nic nie pokazał. Cóż, nie jest on dla starych łaskawy, na tyle USG widzieliśmy go dosłownie parę razy. Nie pokazuje twarzy i już.
Judyta_, Aszzz, OniloraK, przyszłamama96, szlamek, Wera92, pupuś, Anettka10, gattina, KASIEEK, Nadzieja_95, Carolyn, Patkaa94, Zło_snica, Klaudia89, Mama4, Pdes, EwiczekM lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
@Sofiz moje gratulacje! 💙 Witaj Stasiu na świecie 😊
Cieszę się, że jestes zadowolona z opieki w szpitalu i całej procedury CC. Spanikowałam, że nadal mam tyyyyleeee czasu 😀 nie jestem spakowana, pokoik nie jest gotowy 😱 ha ha ha
Wczoraj miałam sesje ciążową na ostatni gwizdek 😀 cieszę się, że jednak zdecydowałam się. Podobnie jak większość z Was śpię mało, często po 3-4h. Ostatnio w nocy miałam skurcze i boleści jak na miesiączkę. Bolał mnie jajnik, który promieniował do pachwiny. Ból nie ustępował po zmianie pozycji, ale to na szczęście fałszywy alarm. Dalej nie zrobiłam GBS. Zaczęłam panicznie bać się porodu i dlatego też nie było mnie tutaj. Po prostu nie chcę rodzić, nie jestem gotowa. Boję się nawet zajmować takim maluszkiem. Skąd mam wiedzieć co dla niego jest dobre? 😑
Pisałyście o lampkach... naprawdę trzeba brać lampkę do szpitala? Przecież nikt w tym szpitalu nie jest tam dla przyjemności. Nie mam ochoty inwestować w lampkę na jednorazową sytuację. Jeśli chodzi o lampkę w domu, to spróbuję z żarówką zmieniającą kolor i natężenie.
Jedyne co mam w głowie to: "wiem, że nic nie wiem" ha ha ha 😀Aszzz lubi tę wiadomość
👩
⏸️ 9.02.2025
Nifty pro zdrowy Synuś 💙
planowana CC -> 25.09 kwalifikacja -
Wzięłam się dzisiaj za pierwsze prania !!
Mamy wozek second hand od osoby prywatnej i musialam sobie go wyprac i nie powiem... nagimnastykowalam się mega przy tym 😆 fotelika nie piore bo jest nowy wiec odpuszczam 😄 ale na szczęście zostały już same ubranka i lekkie rzeczy do prania 😄
@olga super, że z dzidzia wszystko dobrze, nawet jeśli nadal jest zdecydowany koksic 😄 skoro indukcja wcześniej to może nie będzie az tak ciężko urodzić 😊OlgaB87 lubi tę wiadomość
Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne