X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra wracam do gości!

    Buziaczki :*

    relgh371crdcdbv2.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmmmm :* uciekaj kochana uciekaj .
    Nenka przecztalam Twoja historie i jest mega wzruszajaca !
    Powiem Ci tak w życiu różnie bywa , rodzina czasami zamiast dawac wsparcie mega czlowieka dołuje i wręcz zaniza samoocenę ...
    Cieszę się i Ja i Wy pewnie , ze bylas na tyle odpowiedzialna , ze wiedzialas ze dziecko to nie zabawka , cudownie ze życie Was zloczylo i nie rozdzielilo do tej pory i oby do końca życia wam się wiodło !!!

    nenka2 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) fajnie, ze moge z wami pogadac... bo nie mam nikogo.
    A corke wychowuje w 100% samodzielnie z mezem, nie ma zadnego zostawiania u babc czy kogokolwiek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 22:39

    nat_alia lubi tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda straszna bo to dziecko tez bardzo cierpi ze nie ma babci i dziadka jakoś do odwiedzin nawet nie oszukujmy się za dzieciaka ja np. Wielbialam wręcz do dziadków jeździć .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bojcie sie pisac tez negatywnych komentarzy na moja wypowiedz, bo ja wiem jak naprawde to wszystko wyglada.

  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenka jestem pod wrażeniem... Jednak dziecko w wieku 17 lat może być wybawieniem s nie przeszkoda. Ja bylam trochę starsza od ciebie, bo w wieku 20lat brałam ślub a wieku 21 lat będąc na studiach urodziłam córkę. Mi nawet nauczyciele mówili, ze na tle rówieśników jestem dojrzalsza. Nie interesowaly mnie imprezy, zabawy, chciałam założyć swoja rodzinę i strasznie dzoalaly mi na nerwy teksty, ze mam jeszcze poczekać, ze za wcześnie, ze marnuje sobie życie, ze powinnam się wyszaleć. Zrobiłam po swojemu. Wyszłam za mąż wcześnie, teraz jesteśmy 9 lat po ślubie i bardzo szczęśliwi. Nie mieliśmy nigdy większych kryzysów. Sprzeczki sa rzadkością. I nie żałuję niczego i nic bym w swojej przeszłości nie zmieniła :-)

    nenka2, ZakręconaOna, szczesliwa_mamusia21, Lexie, agu258, Little Frog, Magnosia, nat_alia lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wiesz i znasz juz moje zdanie to seks według mnie nie jest dla osób które maja 16 /17 lat ale to tylko moje zdanie wiec wiesz i to jedyny negatyw !
    Naprawdę jesteś widzę silna kobieta ale dobrze bo zawsze sobie rade dasz w życiu i oklaski da męża ze tak pięknie się zaopiekował wami:)

    nenka2 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenka , historia bardzo zyciowa i z zaciekawieniem ja czytalam ! Wlasnie... w zyciu rownie bylwa ale jak widac z kazdej sytuacji mozna wyjsc i nie zalamac sie. Najwazniejsze ze teraz masz super rodzinke , dzieciaczki i jestes szczesliwa :*

    Dobranoc kochane , jeszcze raz wam dziekuje za kciuki , oby juz jutro byl koniec tych boleści! :) Śpijcie dobrze , Wy i maluszki :*

    nenka2 lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze... odpisałam na wątku "Jak dlugo sie staralyscie i co pomoglo wam zajsc w ciaze?" i.. się wzruszyłam :P Wszystko mi się przypomniało.

    Po 3 godzinach ogarnęłam szafe... był taki syf że hej! :o Teraz w końcu czas na odpoczynek i kopniaki Bąbla <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 22:47

    atdc6iyehd9qphks.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Corka ma dziadkow! Zakrecona :) nie dopuscilabym do tego, zeby nie miala, bo ona musi miec wszystko co daje jej szczescie inaczej nie czulabym sie dobrze, po prostu mieszkamy daleko i nie czesto przyjezdzaja wiec musze radzic sobie sama, ale dobrze mi z tym.

    Moja mama bardzo nam pomogla w papierkowych sprawach, bo z sadem trzebabylo walczyc niestety, no i mama byla opiekunem malej prze kilka miesiecy nawrt nie wiecie jak to bolalo jak szlam z corka do lekarza, a mama musila podpisywac a nie ja matka dziecka, albo zaltwiajac chrzest tez nikt sie o mnie nie pytal :( Popieprzone polskie prawo.
    Ze szpitala tez corki bym nie mogla odebrac, mama musial byc i podpisywac masakra.

    A tesciowa tez bardzo pomocna, u nich czulm sie nawet lepiej niz we wlasnym domu, ale ostatnio cos sie pochrznilo bo sie bardzo wtraca

    IviQ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje za zrozumienie i mile slowa, dziekuje! Podtrzymalyscie mnie troche na duchu, od paru dni smutna jaks jestem.. pewnie hormony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 22:51

    szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa ! Myslalam ze wgle kontaktu nie macie z rodzicami ...
    Tyle dobrego ze raz na jakiś czas z nimi się widuje .
    A ludzie w późniejszym wieku juz tacy się robią , własne życie przeżyli to ingerować chcą troszkę w czyjeś wtedy .

    nenka2 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do prawa polskiego niestety takie mamy jakie mamy: ( na pewno hormony ! Nic innego:)

    nenka2 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel wrote:
    Nenka jestem pod wrażeniem... Jednak dziecko w wieku 17 lat może być wybawieniem s nie przeszkoda. Ja bylam trochę starsza od ciebie, bo w wieku 20lat brałam ślub a wieku 21 lat będąc na studiach urodziłam córkę. Mi nawet nauczyciele mówili, ze na tle rówieśników jestem dojrzalsza. Nie interesowaly mnie imprezy, zabawy, chciałam założyć swoja rodzinę i strasznie dzoalaly mi na nerwy teksty, ze mam jeszcze poczekać, ze za wcześnie, ze marnuje sobie życie, ze powinnam się wyszaleć. Zrobiłam po swojemu. Wyszłam za mąż wcześnie, teraz jesteśmy 9 lat po ślubie i bardzo szczęśliwi. Nie mieliśmy nigdy większych kryzysów. Sprzeczki sa rzadkością. I nie żałuję niczego i nic bym w swojej przeszłości nie zmieniła :-)


    Jeej 9 lat :) :) gratuluje i zycze sobie dotrwania tyle i jeszcze dluzej.. :) my dopiero 10miesiecy po slubie

    ewwiel lubi tę wiadomość

  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    A Ja mam troszkę inne zdanie: ) ale nikogo zdania nie
    potepiam ...

    Ja też pracuję z młodzieżą i mam inne zdanie. Oczywiście trafiam na różne klasy i mam wielu wspaniałych wychowanķów, ale niestety to już nie są te same dzieci co kiedyś, o niektórych rodzicach nie wspomnę... Zaczynałam pracę 11 lat temu i widzę diametralną różnicę.

    Magnosia lubi tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenka2 wrote:
    Jeej 9 lat :) :) gratuluje i zycze sobie dotrwania tyle i jeszcze dluzej.. :) my dopiero 10miesiecy po slubie
    Tez ci tego życzę :-) my 24.06 będziemy swietowac właśnie 9 rocznice. Szkoda ze osobno, bo mąż w Hiszpanii wtedy będzie, ale odbijemy sobie w kolejny weekend :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 23:06

    nenka2, agu258 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka wrote:
    Ja jestem skazana genetycznie na masywne uda , ale w czerwcu 2014 udalo mi sie schudnac 15 kg i pierwszy raz zalozylam mini i bylam z siebie dumna .
    Teraz wiem , ze to normalne , ze tyje , ale miala nadzieje , ze pojdzie wszystko w brzuch .

    Nie martw się, zrzucimy po porodzie. :-) Każda z nas tyje w inny sposób. U mnie zawsze szło najwięcej w brzuch i w ciąży mam tak samo.

    lojkalojka, IviQ lubią tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane uciekam spać:) dobraaaaanocki


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel ja 24.06 mam ur;)
    Nenka wzruszająca historia i naprawde czuje ze jestes fantastyczna matka i zona!ja nie wrzucam wszystkich do jednego wora, znam osoby ktore tak wczesnie zostaly matkami i sa wsrod nich takie ktore nimi nie powinny zostac i sa takie absolutnie cudowne i ktore sie swietnie w tej roli spelniaja.I fajnie ze pomimo trudnosci dazylas do tego co da ci szczescie i ci sie udall, trzymam kciuki!

    ewwiel, nenka2, ZakręconaOna lubią tę wiadomość

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia82 wrote:
    Nie martw się, zrzucimy po porodzie. :-) Każda z nas tyje w inny sposób. U mnie zawsze szło najwięcej w brzuch i w ciąży mam tak samo.
    A ja siebie dziewczyny nie poznaje, wiem zaraz będziecie krzyczeć, ale ja zawsze wazylam 48kg, a teraz 54, w 3yygodnie 2kg. Dupsko mi urosło, jakas taka w ogóle kwadratowala sie zrobiłam jak nie ja ;)ostro biorę sie po porodzie, no moze chwile po bo po cc trzeba odczekać, ale trener personalny, siłownia i zabiegi ujędrniające

    km5st5odymuuq2ts.png
‹‹ 1067 1068 1069 1070 1071 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ