Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agu pięknie wyglądałas! !!
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia;*
Polkosia o dziwo popilam teraz duża ilością soku pomarańczowego i przeszło oby na trochę dluzejWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 21:21
agu258, szczesliwa_mamusia21, polkosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, aj wam pisalam o nieprzyjemnych ruchach dziecka.. teraz odczuwam to jakby maly mial drgawki.. przeraza mnie to z corka nigdy tego nie poczulam, a on mi w brzuchu drga jakby mial ataki padaczki albo cos
wogole ma strasznie gwaltowne ruchy.. czasami rusza sie nirmalnie, a od czasu do czasu takie strasznie dziwne ruchy sie pojawiaja szybkie i te drgania..
ktoras tak ma? -
nenka2 wrote:Dziewczyny, aj wam pisalam o nieprzyjemnych ruchach dziecka.. teraz odczuwam to jakby maly mial drgawki.. przeraza mnie to z corka nigdy tego nie poczulam, a on mi w brzuchu drga jakby mial ataki padaczki albo cos
wogole ma strasznie gwaltowne ruchy.. czasami rusza sie nirmalnie, a od czasu do czasu takie strasznie dziwne ruchy sie pojawiaja szybkie i te drgania..
ktoras tak ma?
Jacusianka kochana nie długo ci juz zostało wiec się przemeczysz a sama jak !mówisz to dla dobra synka -
Generalnie wszystko pięknie ładnie, ją plakalam na błogosławieństwie, rodzice też, dziadek strasznie płakał bo też nas błogosławił. Wejście do kościoła też wzruszyło gości ją nie plakalam
przysięga - mój Mariusz strasznie się wzruszył w trakcie mówienia, było to piękne i pełne miłości
ją byłam dzielna
pierwszy taniec bardziej taki bujaniec
ale zero stresu
bawilismy się cudownie, DJ trochę kiepski, jedzenie cudowne, ale jak się później okazało strasznie pokradli! Kelnerzy czy kucharki, nie wiem, ale na żywca brakowało jedzenia które zostało po weselu, bo wychodzilismy ostatni i wiemy że bardzo dużo krokietow zostało, a nie podali żadnego. Łosoś tak samo. Pół ogromnego łososia zostało,a nie było go i tak prawie ze wszystkim. Na poprawinach trzeba było o wszystko prosić żeby donieśli. Wiec to jeden minus i DJ to drugi. Ale ogólnie jestem jeszcze bardziej zakochana, uważam ten dzień za najpiękniejszy w moim życiu póki co i jeszcze raz mogę wyjść za niego za mąż
no i czulam się piekna, bawilam się dużo i ogólnie swietnie pomimo brzuszka, goście zadowoleni, szczęśliwi
i to najważniejsze
Dzięki dziewczynki, ją czulam się naprawdę pięknie tego dnia więc jak jeszcze słyszę takie mile słowa to jest mi naprawdę bardzo Milo :-* :-* :-* :-*Magnosia, Little Frog, nenka2, szczesliwa_mamusia21, onka, Aleksandra90, zakocona, IviQ, Blondik, Lexie, Nynusia, lili_madlen lubią tę wiadomość
-
Agu, piękna z Ciebie Panna Młoda! Też lubię takie dekolty
Szczęsliwa Mamusiu, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, muszę przejść do sklepu i pooglądać wózki, ale teraz nie mam czasu, może w przyszłym tygodniu.
Nenka, ja nie miałam czegoś takiego i brzmi to jakoś dziwnie, choć dziewczyny może miały. Może to czkawka? Podobno jakoś podobnie czuć jak dzidzia ma czkawkę, że brzuch się rusza.
Ale koniecznie zapytaj lekarza. Masz to od niedawna? Tzn dzisiaj dopiero? Czy od jakiegoś czasu?agu258, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
Albo to czkwawki były dokładnie , podobno wtedy brzuszek lata i szybsze ruchy są !
Agu powiem Ci ze nie fajna sytuacja z kucharkami i tym jedzeniem ale fakt zdarza się tak na nie jednym weselu niestety ... Cudownie ze się dobrze bawilas !ja juz doczekać się swojego ślubu nie mogę , jeszcze rok !!! Długo ślub szykowaliscie ?
Powiem ci ze ja płacze na prawie każdym weselu u kogoś a na swoim chyba ze trzy razy się będę malować zanim dojde do oltarzaagu258 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo wlasnie te nieprzyjemne ruchy mam od jakiegos czasu, pisalam juz tutaj.. i to napewno nie jest czkawka.. nie jestem jakas panikara zeby od razu po lekarzach latac, dlatego was sie pytam czy ktos takie odczucia mial.
No i ten moj twardniejacy brzuch.. jest coraz gorzej nienawidze tego uczucia, lekarz poweidzial ze szyjka zamknieta i mam sie nie przejmowac, ale to jest meczace -
nick nieaktualnyOgolnie zalezalo od dnia, ale teraz od dwoch dni dosc czesto, jak mnie lapie to musze leciec do lazienki tak mi pecherz ta macica sciska.. mam wizyte za tydzien zobaczymy co powie, w poprzedniej ciazy od 6 miesiaca chodzilam z 2cm rozwarciem przez ta macice, a teraz szyjka jest zamknieta wiec jestem troszke spokojniejsza..