Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
U mnie też znaczna poprawa. Sok z cebuli, pół litra mleka z czosnkiem i syrop Prenatal i jakoś przechodzi. Jedyne co mnie teraz męczy to mokry kaszel, ale staram się wypluwać
Ale gardło, katar - przeszło.
Już po jutrze USGLekkie plamienia jeszcze mam, ale takie beżowe, a nie brązowe, więc się nie przejmuję zgodnie z Waszymi zaleceniami
Bunia86, Małgorzatka, Kaśku lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
paula1 teoretycznie nie wypada, bo podobnie jak Ty pracuję w oświacie, ale na szczęście nie robię awansu xD (domyślam się, że o to chodzi). Chociaż oddaję dzieci w tym roku. Ja ciągle mam jakieś plamienia, ciągle coś... obiecałam sobie, że będę pracowała do końca lutego, ale nie wiem, boje się kurde ;/
paula1, Małgorzatka lubią tę wiadomość
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
Fatim, może będzie córeczka jak takie sny masz
A jak mija wam niedziela? U nas słonecznie, pogoda piękna
Wybieramy się później na długi spacer połączony ze zwiedzaniemMałgorzatka, Fatim lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Fatim, może będzie córeczka jak takie sny masz
A jak mija wam niedziela? U nas słonecznie, pogoda piękna
Wybieramy się później na długi spacer połączony ze zwiedzaniem
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
mersiak wrote:paula1 teoretycznie nie wypada, bo podobnie jak Ty pracuję w oświacie, ale na szczęście nie robię awansu xD (domyślam się, że o to chodzi). Chociaż oddaję dzieci w tym roku. Ja ciągle mam jakieś plamienia, ciągle coś... obiecałam sobie, że będę pracowała do końca lutego, ale nie wiem, boje się kurde ;/
Mersiak gdyby coś było u mnie nie tak, to też bym się nie zastanawiała, dzidzia najważniejsza. Ja też oddaję w tym roku klasę gimnazjalną. Uczę w gimnazjum chemii, więc od momentu, jak się dowiedziałam o ciąży przestałam robić doświadczenia, tylko na filmie puszczam, żeby dzieciaki oglądały. Staram się chronić maleństwo przed chemikaliami. Ale skoro Ty masz jakieś plamienia i nie za bardzo się czujesz to idź na L4, bo zdrowia Ci nikt nie wróci ani maleństwu
Bunia u nas trochę smutna niedziela bo M wyjechał, ale też jest słonecznie, chociaż dość mroźno. Ja może koło południa przejadę się na cmentarz do Mamci, a wieczorem idę na koncert Natalii Niemen, bo koleżanka wygrała bilety i się pytała czy z nią nie pójdę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 10:41
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Dokładnie, ale ciągle się waham, szkoda mi dzieciaków kurde.. ale teraz to chyba moje najważniejsze..
Małgorzatka, Bunia86, polkosia, Kaśku lubią tę wiadomość
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
mersiak pewnie że Twoje naważniejsze teraz
paula a Twój mąż często wyjeżdża na tak długo?
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
no ja mam to samo, szkoda mi dzieciaków, bo im lekcje przepadną, ale koleżanki wyższe stażem mi tłumaczą cały czas, że nikt nam zdrowia nie wróci no i teraz dzidzi. Także nie ma co się zastanawiać...
Bunia mój mąż jest zagranicą od ok 2 lat, ale wcześniej też pracował w delegacji tyle, że co tydzień był w domu. Pocieszam się, ze jak się przeniesiemy na swoje (może w wakacje) to będzie szukał czegoś na miejscu, żeby ze mną pobyć i z dzieciakami. Tylko z drugiej strony jak ja pójde na macierzyński to ciężko bedzie wszystko utrzymać i tak w kółko, takie mamy niestety czasy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 10:48
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Hej dziewczyny Tomania Polkosia cieszę się że u Was lepiej :-*
Mersiak zawsze pracy szkoda i wizja siedzenia w domu przez kilka miesięcy przeraza ale z drugiej strony przez to że właśnie miałaś lekkie komplikacje dla swojego spokoju bym zrezygnowała z pracy , decyzje podejmiesz sama co byś nie zrobiła wspieramy
Wszystkie dzisiaj nie wyspane ja też nie bo mi się młodsza córka budziła co chwile . Jakieś głupoty jej się śniły . Wzięłam ją potem do siebie To starsza też przyszła eh i spanie w 4 nie przyniosło nic dobrego
Ja jeszcze w łóżku ale dziecię się chyba śniadania dopomina tak mnie ssiepogoda do bani ciemno przez to się nic nie chce
polkosia lubi tę wiadomość
-
Jaa sobie obiecałam, że jak bede w ciąży na zwolnieniu to napisze własny autorski program wychowania przedszkolnego.. ale czy dam radę ?
Bunia86, paula1, polkosia, Małgorzatka, Kaśku, FreshMm lubią tę wiadomość
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
Małgorzatka wrote:Paula współczuję że sama zostałaś też przechodziłam te rozłąki za nim tu przyjechałam masakra ale chociaż tyle że co te 5 tygodni się widzicie
zleci :-*
Małgorzatka ja jak rano nie zjem od razu po wstaniu to od razu mam mdłości, także jeden plus tego wszystkiego, że zaczęłam śniadanie jeść regularnie
Mersiak na pewno dasz radęWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 10:54
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Witam i ja
Marsiak, Paula, ja też pracuję w oświacie (nauczanie wczesnoszkolne) i póki co chciałabym do końca czerwca pracować. Zobaczymy jak będzie... Mnie martwi to, że w październiku zaczęłam kurs oligofrenopedagogiki i nie wiem czy dam radę go skończyć, bo kończy się pod koniec październikaNa zajęcia kawałek dojeżdżam i w ostatnim miesiącu już raczej bałabym się tam jeździć. Jeszcze nie zapłaciłam za ten kurs i nie wiem co robić
Ja zaczęłam w tym roku staż na mianowanie ale z tego co się ostatnio orientowałam to może być przerwa nawet 1,5 roku, żeby później go kontynuować a nie zaczynać od nowa.
Małgorzatka lubi tę wiadomość