Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik wrote:czy zielona fasolke mozna tak smao podawac do obiadu z bułką tartą (tak jak żółta)?
Boje się bo siku robie co 5 minut w nocy naprawdę wiec nie pije non stop. A fasolkę tak oczywiście sama wczoraj robiłam na obiad takapolkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMika ostatnio na wizycie ginekolog nakazała mi wręcz pić minimum 3 litry wody dziennie... podczas takich upałów trzeba dużo pić, zresztą odpowiednie nawodnienie naszego organizmu ma wpływ na wody płodowe, z których korzysta maluszek.
Tak Blondik zieloną możesz zrobić identycznie jak żółtąBlondik lubi tę wiadomość
-
no własnie,tez tak myslałam ze bez sensu kupować staniki do karmienia teraz...
zastanawiam sie czy jak kupie przed TP zeby miec do szpitala to czy wogole będzie dobry jak przyjdzie nawał po porodzie?no ale cos do szpitala trzeba mieć i teraz nie wiem:/ wypowiedzcie się mamusie które już rodziły?
a pić trzeba duzo,tez non stop jestem w wc ale to akurat uważam ze dobrze bo sie woda nie zatrzymuje w organizmie, gorzej by bylo jakby sie siku nie chcialo... -
nick nieaktualnyJa tylko piszę co mi powiedziała moja lekarka. Ja też często chodzę siku, w nocy praktycznie co godzinę, w dzień też często. Dlatego tym bardziej staram się dużo pić, żeby uzupełniać to co wydalam. Poza tym na takim upale się pocimy i tracimy dodatkowo wodę. Ja mam wody płodowe w normie ale mogłoby być ich więcej dlatego mam pić i piję, żeby moja mała miała w czym pływać. Każdy robi jak uważa...
Mika ja też mam często tak że wracam z toalety, już się kładę i wstaję bo czuje, że znów muszę... ale jestem pewna, że to mała ma pęcherz uciska, koleżanki tak samo miały wiec to raczej normalne w ciąży...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:25
ss lubi tę wiadomość
-
Wredotka, ja nawilżacz już mam. Gdyby nie on, to bym lutowej choroby nie przeszła chyba. I na pewno się dzidzi przyda w zimę, kiedy w mieszkaniu sucho.
ja piję może 2,5l dziennie. Wysikuję pewnie jeszcze więcej, bo non stop latam. No i jeszcze 0,5l mleka codziennie rano i do tego owce, więc wyjdzie trochę tego, ale i tak przez to częste sikanie mocz mam lekko mętny, bo widzę w kiblu, więc niby powinnam pić więcej, ale już się zmusić nie mogę
ja na czas porodu będę miała stanik sportowy luźny, a na tuż po porodzie te, które mam obecnie. Ew kupię jeszcze coś w H&Mie, bo i tak tam tanie te staniki są w sumie.
Mikejla, ja też dość często mam, że sikam, kładę się i znowu mi się sikać chce. Dzieciak pewnie pęcherz uciska i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:23
-
ja tez tak mam,ale przed snem staram sie nie pic,a jak chce mi sie pic to pije nawet w nocy i chodze co chwila;)no trudno uroki ciazy,potem sobie ewentualnie odsypiam rano to co chodze w nocy:D teraz z sikaniem bedzie juz coraz gorzej,a szwagierka mi ostatnio mówi "zobaczysz jaka ulga po porodzie przychodzi jak sie wysikasz i od razu ci sie nie chce znowu"
-
zakocona wrote:Wredotka, ja nawilżacz już mam. Gdyby nie on, to bym lutowej choroby nie przeszła chyba. I na pewno się dzidzi przyda w zimę, kiedy w mieszkaniu sucho.
ja piję może 2,5l dziennie. Wysikuję pewnie jeszcze więcej, bo non stop latam. No i jeszcze 0,5l mleka codziennie rano i do tego owce, więc wyjdzie trochę tego, ale i tak przez to częste sikanie mocz mam lekko mętny, bo widzę w kiblu, więc niby powinnam pić więcej, ale już się zmusić nie mogę
ja na czas porodu będę miała stanik sportowy luźny, a na tuż po porodzie te, które mam obecnie. Ew kupię jeszcze coś w H&Mie, bo i tak tam tanie te staniki są w sumie.
Mikejla, ja też dość często mam, że sikam, kładę się i znowu mi się sikać chce. Dzieciak pewnie pęcherz uciska i tyle
A z jakiej firmy masz? Najlepsze są podobno ultradźwiękowe?
Ja myślałam o Beaba, super wygląda i dobre ma opinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:29