Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejeje jak patrze na te Wasze zdjątka to mi się serce raduje
Mam nadzieję, że też będę miała się czym pochwalić jutro wieczorem
Ja się szefowi pochwaliłam jak się tylko dowiedziałam, że jestem w ciąży ale to ze względów przede wszystkim koleżeńskich między nami Co prawda stwierdził, że mam się nie chwalić koleżankom z biur, że on mi powie kiedy będę mogła się pochwalić dziwne no nie?
Małgorzatka ja też zajadałam się żurkiem dziś ale do pewnego momentu tak mnie zemdliło, że musiałam sobie dać spokój z jedzeniemMałgorzatka lubi tę wiadomość
-
Hej
zauważyłam w poprzednich postach, ze sporo nas z oświaty... ja tez jestem, tzn. byłam, pracowałam w przedszkolu i szkole specjalnej (ma skończoną pedagogikę specjalną i podyplomówkę z przedszkolnego i wczesnoszkolnego), a teraz pracuję na infolinii towarzystwa ubezpieczeniowego, ale pedagogiczne doświadczenie, wiedza i zapał zostają w sercu
Wspaniałe zdjęcia z usg, nie mogę się zebrać, by swoje zgrać
Od rana zaczęłam brać luteinę oprócz duphastonu z powodu tego krwiaka i tak się zastanawiam, jak na mnie podziała dodatkowa porcja progesteronu... popołudniu trochę bolała mnie głowa - nie wiem czy od tego, czy od kataru. Nawet drzemałam 2,5 h
Bałam się też, że będę plamić od aplikatora, w instrukcji znalazłam, że u kobiet w ciąży jako ze tam na dole jest rozpulchnione, lepiej wsadzać luteinę palcem wskazującym do pochwy i tak też robię - na razie luzik, co mnie uspokaja. Bo jak bym miała bóle brzucha lub plamienia, to mam iść do szpitala, a to mi się nie uśmiecha... już leżenie w domu to katorga, czytam gazety dla mam, robię krzyżówki... ale daję radę
Miłego wieczoru wszystkim :*
Małgorzatka, Kaśku lubią tę wiadomość
-
ja równiez wkładam tylko palcem
luteine biore już dośc dlugo, bo w poprzednich cyklach równiez brałam i bóle głowy równiez mi dokuczaly... ( teraz chyba się przyzwyczaiłam bo nie boli )
to w skutek wzrostu progesteronu i nie ma sie czym martwic... chyba że rzeczywiście już sa mega bóle wtedy dawka luteiny moze być za duża
tak przynajmniej tłumaczyła mi moja lekarkapolkosia, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Hej Kochane!
Długo Was nadrabiałam, oj długo do tego jeszcze tysiące innych rzeczy.
Suwaczek ustawiłam wg. podanego dnia przez lekarza po badaniu USG, bo u mnie owulacja zawsze wcześniej była. Myślę, że jest to bardziej trafne niż to co wyznaczył mi tutaj Belly.
Piękne fasolinki :****
Cieszę się strasznie razem z Wami, bo wiem jaki to stres.
Mi nudności ustały, więc oczywiście z jednej strony się cieszę z drugiej już o tym myślę, czy aby wszystko ok... ach jak ciężko być kobietą
Trzymam kciuki za jutrzejsze USGMałgorzatka, paula1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej juz po wizycie lekarz ucieszył się z spadku tsh, i teraz najważniejsze dzidziuś ma 1.33 mm jest tydzień mlodsze niz według ovu czyli 5w3d i termin porodu przesunął sie na 17.10 mąż był ze mną. Niestety serduszka nie widziałam
Natepna wizyta 10.03.Muffinka1019, Fatim, paula1, Bunia86, polkosia, Małgorzatka, FreshMm, Kaśku, Anastazjaaa, dodinka, Amerie lubią tę wiadomość
-
tomania2806 wrote:Hej juz po wizycie lekarz ucieszył się z spadku tsh, i teraz najważniejsze dzidziuś ma 1.33 mm jest tydzień mlodsze niz według ovu czyli 5w3d i termin porodu przesunął sie na 17.10 mąż był ze mną. Niestety serduszka nie widziałam
Natepna wizyta 10.03.
To jesteśmy na tym samym etapie 1,3 i bez serduszka dziś i u mnie.Małgorzatka, Bunia86 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Gratuluję Tomania super :-* kurcze dobry dzień dzisiaj był :-* jutro uzupełnie listę bo już padam :-* do jutra i trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty śpijcie smacznie :-* dzisiaj troszkę rzadziej byłam ale przez to że gorzej się czułam od popołudnia eh jutro będzie lepiej tak myślę bynajmniej :-*
Kaśku, tomania2806, paula1 lubią tę wiadomość