Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rewianka ja tam też się cieszę, że ta moja kluseczka taka duża i mam nadzieję, że apetytu nie straci jak już się urodzi
obstawiam, że do porodu do wagi 4100 dobijemy
Moja koleżanka urodziła w ubiegłym tygodniu synka- 4300 i 59 cm dł.
Mój mąż stwierdził wczoraj, że synuś taki spokojny się zrobił, bo będzie grzeczny po tatusiu
~Rewianka~ lubi tę wiadomość
-
Ja tez takiego gluta zauwazylam, myslalam ze to sluz ale fakt nie wchonela wkladka tego, mimo iz widzialam fotki na necie to wyobrazalam sobie czopa jak zelek albo galaretka hahanat_alia wrote:angeela może mi narazie wyszedł jeden - tak mi się wydaje że to to
Zakocona kochana my tez jestesmy przy nadzieji ze za chwile cos sie ruszy a tu nic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 13:19
nat_alia lubi tę wiadomość
-
dziewczyny od tygodnia boli mnie nadgarstek u prawej ręki, czyli dużo prac mam utrudnionych czy jak posmaruję maścią rozgrzewającą z ociupinką ibuprofenu (który wiem, ze nie jest zalecany w ciąży) to małej się coś stanie?Robimy drugiego Dziedzica
-
No dokladnie,ja się pocieszam tym,ze są porody,których nic nie zapowiada i nagle trach:)polkosia wrote:Zakocona, jeszcze masz dwa tygodnie w sumie... Nie bez powodu jest te 40 tygodni
Może się zacząć jutro, a może i za 10 dni.
Niestety jak dziecko chce jeszcze posiedziec,to ani seks,ani schody nie pomogą
Zakocona,a liście malin i wiesiolek maja przyspieszać poród? Z tego co ja czytałam,to maja wplywac na lepszy i łatwiejszy przebieg,ale chyba nie przyspieszaja? Juz sama nie wiem;)
Dobra,ide się za pomidorowa brać
Mikejla, ~Rewianka~, soraya lubią tę wiadomość
-
Ja to jeszcze bym przez łeb Ci strzeliła! Nie masz gdzie gadać przez tel tylko za kierownicą?IviQ wrote:Kurde. Jechałam do lekarza i policja mnie zatrzymała za gadanie przez te.l i200 zł i 5 pkt karnych. Pizdzielcy
polkosia, Mikejla, ~Rewianka~, Blondik, ZakręconaOna, soraya lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Ale Wam się dziewczyny spieszy. Tak naprawde mamy czas do 42 Tc. Ja bym wolała jak najpóźniej sie da. Im wczesniej, tym poxniej trzeba dluzej w szpitalu leżeć, nie zawsze, ale często poród wczesny, to zoltaczka patologiczna sie pojawia
polkosia lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, ależ piszecie :-o Trzymam kciuki za te w szpitalu. Polkosia przykro mi z powodu dziadka. Zdjęcia dzieciaczków takie słodkie, że już chyba nie będę patrzyła, żeby Wam nie zazdrościć...
Ja dopiero wracam do żywych, musiałam zrobić sobie dzisiaj wolne w pracy, bo od 5.30 do 12.30 męczyła mnie migrena. Na szczęście odbyło się tym razem bez wymiotów, ale drętwienie, zaburzenia mowy i widzenia zawsze doprowadzają mnie do paniki, zaczęłam się zastanawiać jak poradzę sobie z córcią sama jak złapie mnie jak już się urodzi - w końcu to kilka godzin totalnego wyłączenia z życia... Na szczęście mój mnie pociesza, że będzie brał wolne jakby coś się działo i damy radę.
Miałam iść dziś na krew i na mocz. Zanim złapała mnie migrena oddałam jeszcze mocz do kubeczka i teraz się zastanawiam czy będę mogła go zanieść jutro do punktu pobrań, czy muszę nasikać do nowego pojemniczka? Namordowałam się trochę, bo przez brzuch nic nie widzę, nie chce mi się jutro znowu tego przechodzić...
-
nick nieaktualnyTylko nie szalej z tymi porzadkami za bardzojacusianka wrote:Green, umyłam właśnie jedno okno balkonowe:) zostało jeszcze 4 plus okna od zabudowy balkonu to jedno już mnie wykończyło, więc może ogarnę salon i kuchnię
Woesz, mi dr powiedziała, że jak od czasu do czasu zgrzeszę to dziecko będzie bardzo wdzięczne! o to fajnie, bo mnie zdarza sie grzeszyc od czasu do czasu :p
W ogole ale mialam wczoraj sytuacje. Siedzielismy u poloznej i przyszla dziewczyna jakas na badanie. No i polozna ja zbadala i mowi, ze porod bedzie szybki. I ze 6.10 ma termin. No i ja do niej, ze tez chce uslyszec takie slowa heehe a ona popatrzyla na mnie, na brzuch i mowi do mnie, ze noo ale przed Wami to jeszcze duuuuzo czasu. I wiecie co? Myslalam ze sie rozplacze. Kazdy mysli, ze jestem max 4-5 miesiac ...
-
IviQ wrote:no właśnie to komp do pracy wiec....
na szcz escie dysk zewnętrzny nie był podłączony a Wartę miałam na nim. NA razie pracuję na innym kompie a tamten testuję do pierdółek czyli np do pisania na forum, Fb czy szperaniu w googlach. zobadczymy co będzie dalej. Zrobiłam przywrócenie systemu sprzed kilku dni ale nie wiem na ile to naprawde działa
U mnie tylko niby pomogło. Po przywróceniu systemu było ok wirusów nie wykrywalo ale np czcionka na Gothaer albo w Warcie była zmieniona dopiero zainstalowałam jakiś program do wykrywania wirusów (on tylko wykrywa nie usuwa ) okazało się ze trojanki sobie siedzą głębiej.
Jak nie wyskakują Ci reklamy i czcionka nie jest zmieniona myślę że jest ok
-
Dziewczyny chce kupić coś na prezent dla 4latka i przystojniaka co kończy roczek. Na allegro bo innej formy nie wymysle. Ubrania odpadają, poradźcie coś może macie coś w zanadrzu (ten 4letnia lubi auta wiadomo). No i tez nie jakieś wybujale kasowo niestety
[/link]
