Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Maluda, świetne wieści Teraz spokojnie będziecie mogli się cieszyć sobą w domku. No i przede wszystkim nie będą Ci Wojtusia dalej faszerować antybiotykami. Trzymam kciuki, żeby te badania kontrolne zawsze miały dobre wyniki i niech ten Twój synek w końcu odpocznie od tych szpitali.
Dużo spokoju dla Was!maluda lubi tę wiadomość
-
Maluda, no wreszcie wiesci od was Super, ze tak się to potoczyło, że jesteście w domku. Może Wojtuś teraz nabierze odporności, jak mleko mu podpasowało bardziej. Zdrowie jelitka to klucz dla odporności Probiotyki na pewno mu też dajecie. Ja bym jeszcze dawała witaminę C, ona działa na wiele rzeczy, m.in. na odporność Będzie dobrze
A jak Ty się czujesz? Diete pewnie przerwałas, ale są jakies efekty?
Co do tych afer to masakra, szkoda dziewczyny
-
Maluda świetne wiesci, Agaton dobrze pisze, wit c, i na odpornosc i na nerki dobrze robi i probiotyk. Causy dla wojtka :*
Wisienka kieszonka jest ok. włącz sobie filmik na yt, domowa.tv całkiem dobrze tłumaczy. Możes ztez dołacyzc do grupy Chusty POLSKA tam sobie dziewczyny doradzają w kwestii wiązan itp.maluda lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Czytałam trochę wątek grudniówek, dziewczyny doszły kim jest ten cały Flakonik. Okazało się, że to 18letnia dziewczyna o imieniu Halina, która im później napisała, że spodobało jej się pisanie o ciążach i dzieciach i się wciągnęła.
Dziewczyny zgłosiły sprawę na policję, napisały do tej holenderki, której zdjęcia kradła Flakonik - też zgłosiła to na policję, a Halina napisała do niej na fb, że bardzo boi się policji i ją przeprasza...
okazało się, ze miała kilka kont, z których udzielała się i wszystko było fikcyjne, wszystkie te konta pousuwała...
SZOK, SZOK, SZOK -
agaton wrote:Maluda, no wreszcie wiesci od was Super, ze tak się to potoczyło, że jesteście w domku. Może Wojtuś teraz nabierze odporności, jak mleko mu podpasowało bardziej. Zdrowie jelitka to klucz dla odporności Probiotyki na pewno mu też dajecie. Ja bym jeszcze dawała witaminę C, ona działa na wiele rzeczy, m.in. na odporność Będzie dobrze
A jak Ty się czujesz? Diete pewnie przerwałas, ale są jakies efekty?
Co do tych afer to masakra, szkoda dziewczyny
Też mam nadzieję, że Wojtek nabierze odporności na tym mleczku i jakoś się wszystko poukłada, bo już czasami brakuje mi siły. Probiotyki daję mu cały czas. Dzięki za podpowiedź z witaminą C, bo jakoś o niej nie pomyślałam. Ile mogę jej dawać? Jest jakaś dla niemowląt w kropelkach?
Kochana dietę przerwałam. Przez 11 dni żywiłam się w szpitalnym barze, bo nie miałam wyjścia. Za zdrowo tam nie było... bałam się, że coś nas złapie, bo na oddziale leżały zazwyczaj dzieci chore i pierwszą noc i dzień spędziliśmy z dziećmi z zapaleniem oskrzeli i rotawirusem, ale zrobiliśmy aferę i nas przenieśli. Mam tylko nadzieję, ze nic więcej nie przywieźliśmy z tego szpitala,bo trochę gardło mnie boli... Zważyłam się dzisiaj i w sumie schudłam 7 kg dzisiaj zrobię zakupy i od jutra zaczynam od nowa
Edit: muszę jakoś do kwietnia wyglądać, bo planujemy dopełnienie Chrztu Wojtka i ślub kościelnyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 12:43
-
Maluda, to powodzenia, no własnie pisałaś, że w kwietniu ślub Męzowi sie udało uniewaznienie zdobyć już?
Ja mam Cebion kupiony i tam jest napisane, że 5 kropli. Ale przy chorobach i innych dolegliwosciach to zapotrzebowanie jest większe.maluda lubi tę wiadomość
-
agaton wrote:Maluda, to powodzenia, no własnie pisałaś, że w kwietniu ślub Męzowi sie udało uniewaznienie zdobyć już?
Ja mam Cebion kupiony i tam jest napisane, że 5 kropli. Ale przy chorobach i innych dolegliwosciach to zapotrzebowanie jest większe.
Dziękuję Tak kochana jak Wojtek był w szpitalu to mąż otrzymał prawomocny wyrok stwierdzający nieważność małżeństwaagaton lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! ja mam dzisiaj jakiś kryzys...a właściwie od kilku dni mam wrażenie, że przestałam całkowicie rozumieć małego....ja już głupieję, wydaje mi się, że chce spać...ziewa, oczka trze, kładę go do łóżeczka jak zwykle a tu wrzask jakby go ze skóry darli...(( w końcu z tej niemocy daję butlę i usypia tylko co mi po tym....nie chce go uczuć żeby zasypiał przy butelce...od kilku dni idą mu też dolne jedynki, jest strasznie podekscytowany, tak nabuzowany, nauczył się pokrzykiwać więc cały dzień sobie piska albo jęczy (wtedy oczywiście najlepiej siedziałby na rękach)...ja już dzisiaj się popłakałam z tego wszysktiego...
-
Maluda, super to będzie weselisko
Na fb ktoś pisał, że od lekarza dostał zalecenie, żeby podawać omegamed baby, cxyli kwasy omega, to też na odpornośc wpływa. Może jakos zgłębisz temat, może tez coś to da
Maxymiliana, zdarza się najlepszym, ja też nieraz ryczałam razem z Helą. Chyba trzeba to przeczekac i tyle. Ja czasami tez swojego dziecka nie czaje, one się tak szybko zmieniają, że już nieraz mi się wydaje, że je rozumiem,a zaraz ono jest zupełnie inne
-
Maluda super ze już w domku jesteście
My po wizycie u lekarza, mały waży 5570. 700 g e dwa tyg przybrał, ale go utuczylam tym kleikiem hehe a szczepienia jeszcze dwa tyg odłożone..
Mam pytanie do chustujacych. Jak to robicie żeby dziecko przylegalo do Was główką? Udało mi się zawiązać kieszonke i kangurka ale on się odpycha rękami żeby się rozglądać dokoła i przez to ma za luźno koło szyi więc nie możemy tak iść na spacer bo to nie jest przecież dobra pozycja.maluda lubi tę wiadomość
-
Ja też czasami nie czaję o co chodzi mojej małej, co gorsza ona czasami chyba nawet nie wie czego chce i tak obie czasami jesteśmy sfrustrowane Ogólnie najgorzej jest jak robi się marudna, ja sprawdzam czas ostatniego karmienia i myślę "no tak, głodna na bank", podaję cyca, a tu taka histeria, jakbym jej krzywdę robiła. Stwierdzam, że nic na siłę i sprawdzam kolejne opcje - pampers, próby usypiania itp, nic. Kolejny raz próbuję podać cycka....bo jak to tak, że marudzi i marudzi... Czasami bywa, że za 3 razem pociągnie, bo faktycznie jest głodna... Albo jak już coś się powtarza przez dłuższy czas, a tu nagle zmiana! Faktycznie za dzieckiem ciężko nadążyć, bo wszystko się zmienia z dnia na dzień
-
agaton wrote:Maluda, super to będzie weselisko
Na fb ktoś pisał, że od lekarza dostał zalecenie, żeby podawać omegamed baby, cxyli kwasy omega, to też na odpornośc wpływa. Może jakos zgłębisz temat, może tez coś to da
Maxymiliana, zdarza się najlepszym, ja też nieraz ryczałam razem z Helą. Chyba trzeba to przeczekac i tyle. Ja czasami tez swojego dziecka nie czaje, one się tak szybko zmieniają, że już nieraz mi się wydaje, że je rozumiem,a zaraz ono jest zupełnie inne
Agaton duże wesele to już mieliśmy po ślubie cywilnym więc teraz planujemy kameralne przyjęcie w gronie najbliższych
Też zastanawiałam się przed Wojtka szpitalem nad omega med baby, ale nie zdązyłam skonsultować z pediatrą.
Dzwoniła dzisiaj dr prowadząca ze szpitala i poinformowała mnie, że jak kupię zamiennik furaginu to też mam podawać mimo, że w ulotce jest od 15 roku życia (podobno rodzice dzwonią z pytaniami). Dopytałam o witaminę C, mam podawać dopiero po 10 dniach jak Wojtek skończy dicoflor.
Szczepienia mamy odroczone o kolejny miesiąc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:59
-
A ja glowe Marysi zostawiam w spokoju;) Nie przylega nia, bo sie rozglada (nie odpyvha raczkami). Najmocniej dociagnieta chusta nie pomoze;) Jak zasypia, to sie przytula.
Wiem, nie pomoglam;) Nasze dzieci sa juz chyba za duze i ciekawskie zeby tak ladnie przylegac.
A ma ktoras kolkowa chuste, bo sie nad taka zastanawiam:)