X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia a jak odstawiłaś smoczek? nie dawałaś czy jak? Był płacz w nocy?

    U nas czasem ładnie śpi a czasem wstaję do 10x w nocy. Teraz jest ciężej chyba przez zęby :/.

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu przestałam dawać, wyrzuciłam i tyle. W dzień bez problemu, nosiłam, tuliłam, zabawiałam, więc nie potrzebowała (ale w sumie w dzień tylko do drzemki był). Męczyłam tak, żeby na cycku zasnęła. No, ale w nocy budziła się 100x i cycka nie chciała i płakała. Widziałam, że szuka smoka. Druga noc spała od kp do kp, a 3 jeszcze gorsza niż 1. I jak tą 3 przetrwałyśmy, to już nie potrzebuje wcale :)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • villemo_gbm Autorytet
    Postów: 404 462

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamusie czy też tak macie, że jak na chwilę zostawcie dzieciaczki to ryk, normalnie jak wychodzę to zawsze płacze :( nawet na chwilkę dosłownie po coś z innego pomieszczenia masakra jakich mało.

    event.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski, przyszłam i tu pochwalić się, że dziś strzeliło nam pół roku.
    https://youtu.be/ht8FH5wX7KA
    Takie wygibasy robi Hania :)

    Kurcze jak tak was czytam to jeszcze bardziej doceniam moje dziecko. Pogodna, uśmiechnięta, potrafi się sama sobą zająć. Nie płacze prawie wcale, sporo spi. Takich jak Hania moglabym mieć trójkę rok po roku nawet. Chociaż ja chyba nie chciałabym mieć aż trójki.
    Współczuję Wam strasznie, że Wasze dzieciaczki są takie absorbujące.
    Pewnie za to w wieku nastoletnim będzie odwrotnie, ja będę miała szatana a Wy anioły wcielone ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 18:34

    villemo_gbm, ola.321, maluda, Blondik, stokrotka25 lubią tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzma,wszystkiego najlepszego dla Hani :) Moja Helenka to tak jak piszeszno swojej Hani,moze faktycznie zrownowaza to dziewczyny w wieku nastoletnim hehe ;) rownowaga w przyrodzie musi być ;)

    Polkosia, fajnie,ze się tak udalo odstawić smoczek bezproblemowo. Ja póki co tego nie robię,do roku będzie miała na pewno. Smoczek mnie uratował teraz w szpitalu. Nie mogłam karmić,bo Helenka rzygala, a pierś chciała, bo zestresowana byla i chora,a wiadomo cycus najlepszy, wiec ja oszukiwalam i dawałam smoka i mocno przytulalam i pomagało. Potem mogłam karmić ale troszeczkę i tez odrywalam ja w trakcie jedzenia i szybko smoczek do buzi. Bez smoczka bym nie dala rady. Oby już nie bylo takich sytuacji...

    Helenka tez się czasami budzi w nocy po smoka. Oczywiście mój mąż myśli,ze ona glodna. W ogóle on tak ma,ze jak Hela jęczy to od razu,ze glodna. Chce się pozbyć problemu i wszystko załatwić moim cycem :P

    Stokrotka, lipa,ze nie mozesz zostawić wózka, ja mam rodzinna atmosferę w klatce i jestem o niego spokojna. Życzę wam,żebyście szybko uzbierali pieniadze!

    Little Frog, ale się uśmiałam z tego opisu nocki ;D

    Ja kocham spodnice i sukienki, ale w to lato to z sukienkami będzie ciężko, bo przydałaby sie jakas rozpinana. Nie będę przecież podciągać calej sukienki,żeby nakarmić bobasa ;)

    WiedźmaMaKota, stokrotka25 lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia - gratulacje! Trochę zazdroszczę, ale już niedługo też się będziemy starać :)

    Co do spania - mój zasypia 20-21 i wstaje 6-7. W dzień najczęściej śpi tylko na spacerze 40 minut. Jak jest mega marudny to go pakuję w chustę i też zaśnie. No i przysypia mi podczas karmienia, ale jak tylko chcę odłożyć - koniec spania. Czyje dziecko jeszcze tak mało śpi? :D

    Ja na początek też chyba kupię kaszkę Holle i zrobię na wodzie - tan trudno zrobić na swoim mleku?

    Agaton, też uwielbiam sukienki! Na szczęście mam sporo rozpinanych na plecach :)

    Małemu wyszło uczulenie na klatce piersiowej i brzuszku - taka kaszka. Podejrzewam brokuły, bo wcześniej też miał jak mu różyczkę dałam do ręki. Myślicie, że powinnam go pokazać lekarzowi?

    polkosia lubi tę wiadomość

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Liwka ma smoczka i będzie miec do jakiś 1,5 roczku :),inne sa dzieci cyckowe a inne na mm. Te na cycu zawsze można oszukać cyckiem wiec jest trochę łatwiej...no ale mi tam ten smoczek NIE przeszkadza :)

    Liwia idzie spać o 20 (mama ma czas na ćwiczenia) a wstaje o 7 rano...wolałabym żeby wstawała choc o 8 no ale nie można mieć wszystkiego. A w dzień spi jakies 2-3 h. Takze źle nie jest ze spaniem ale za to jak.nie spi to jest bardzo absorbująca. Tylko Liwia i.nikt więcej. :/ takze ten... Po tyłku nie da się podrapać :P

    Dorota twoja Hania to wgl jakiś wyjątkowy przypadek. Nie dość że zdolna(kto to widział żeby dziecko 6mcy raczkowało) hehe, to jeszcze da mamci porobić co nie co. Tak jak mówisz że sama się umie zabawić :) moja to 5 min uleży... :P ale naprawde z pierwszą miałam super!!! Zostały tylko wspomnienia :)

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wredotka wrote:
    Polkosia - gratulacje! Trochę zazdroszczę, ale już niedługo też się będziemy starać :)

    Co do spania - mój zasypia 20-21 i wstaje 6-7. W dzień najczęściej śpi tylko na spacerze 40 minut. Jak jest mega marudny to go pakuję w chustę i też zaśnie. No i przysypia mi podczas karmienia, ale jak tylko chcę odłożyć - koniec spania. Czyje dziecko jeszcze tak mało śpi? :D

    Ja na początek też chyba kupię kaszkę Holle i zrobię na wodzie - tan trudno zrobić na swoim mleku?

    Agaton, też uwielbiam sukienki! Na szczęście mam sporo rozpinanych na plecach :)

    Małemu wyszło uczulenie na klatce piersiowej i brzuszku - taka kaszka. Podejrzewam brokuły, bo wcześniej też miał jak mu różyczkę dałam do ręki. Myślicie, że powinnam go pokazać lekarzowi?

    Ja probowalam zrobic na swoim mleku 5 razy. Na rozne sposoby. Nigdy nie wyszla taka zeby moc ja podac lyzeczka. Poddalam sie.

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez doceniam mojego malucha , jest aniołem jak czasem tak czytam

    szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fakt, z karmieniem w sukience może być ciężko ;) Nie pomyślałam o tym....

    Mój mąż dziś powiedział, że jakbyśmy mieszkali w Polsce i byłoby nas stać, to nawet 4 mógłby mieć. No chyba mu się na mózg rzuciło :D Ja to myślę, że 2 to tak w sam raz. A nawet jedno ;) Ważne, że mamy to nasze małe wielkie szczęście :) Ale oczywiście ile by ich nie było, to byśmy stawali na rzęsach, żeby jak najlepiej je wychować.

    stokrotka25 lubi tę wiadomość

  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HEJ DZIEWCZYNY :)
    u nas zimno jak nie wiem,dziecko starsze ma krótkie wakacje a tu z domu sie nie chce wyjść,pada,wieje...

    Polkosia ,
    wiesz co jak czytałam twój opis dnia ,tego że ogarniasz chate dopiero wieczorem,a gotujesz tylko gdy mąż jest w domu
    to niedowierzam,rozumiem przy maluchu,noworodku ale półroczniak?,to ona nigdy sama się nie bawi? zawsze masz ją na rękach czy jak?
    Niedowierzam bo mam dwoje dzieci,i z obowiązkami domowymi jestem zdana tylko na siebie
    i wiem że po prostu muszę i kropka.

    WiedźmaMaKota, BATTINKA, Blondik lubią tę wiadomość

    Wszyscy w domu :)
  • Dobrawa Autorytet
    Postów: 960 904

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj chodzi spac koło 21,a czesto rano nawet przed 5 ma czas zabawy,jesli pospi dłuzej to o 7 sie budzi,podłapał naturalny rytm domowników ;)

    Wszyscy w domu :)
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrawa ja też mam dwójkę...i lekko nie jest. No ale że męża nie ma wiec wszystko trza samej organizować. Oprócz obowiązków domowych jest jeszcze starsza jej szkoła i zajęcia pozalekcyjne od wt.do czw. A po drodze jeszcze choroby... :/
    Owszem obiadów nie gotuje tyle co dla siebie i nie wymyślne ale roboty jest nie powiem. Ale mam tez czas na manicure,hennę czy takie tam. :P
    Wiesz Dobrawa...to od człowieka zależy czy sobie radzi czy nie... ;)

    Ja to zawsze mówię z jednym jest ciężko ale z dwójką jest Hardcore ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 23:12

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrawa a ja tam się nie dziwię polkosi ani nikomu innemu. Ja to właśnie pół roku temu miałam luz bo mały jadł i spał długo. Teraz jak śpi mało to niby co robi twój polroczniak? Czyta książki układa klocki ogląda tv? Bo mój jak ma siedzieć godzinę w bujaku czy leżeć to po 15 minutach zaczyna wyć i marudzić żeby się z nim bawić. Moja czterolatka tez widocznie kiepska bi nie gotuje obiadów nie robi kanapek i prania nie wstawia. Widocznie te moje dzieci jakieś dziwne są. ...

    polkosia, stokrotka25 lubią tę wiadomość

  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 01:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przymonialo mi się ze mam koleżankę która ma dwoje dzieci i ma czas na pieczenie chleba weki wychodne z koleżankami. Zapytałam ja jak to robi to usłyszałam no ale ja musze wiec albo zajmuje się nimi mój mąż albo mama w ostateczności jak starszy syn gdzieś idzie to 5 latkę zostawiam sama w domu no przecież już duża jest. Pomyślałam że ja nie umiem się tak ustawić. Pomyślałam tez ze ja najpierw jestem matką a dopiero potem gosposia sprzątaczka itd itp. Uwielbiam moje dzieciaki i daje im czas i uwagę pewnie dlatego nie mam czasu na resztę. Ale co tam życie jest tak ulotne ze wole baraszkowac z córcia i synkiem niz stać przy garkach

    polkosia, stokrotka25 lubią tę wiadomość

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama radość są dzieci i dzieci jedne będą się bawić same a inne potrzebują uwagi cały czas. Moja Hania potrafi na macie zabawić się czasem nawet godzinę. Jak ide "stać przy garach" )bo przecież muszę zrobić obiad, mój B. pracuje ciężko do 18 więc sam raczej już stać przy garach nie będzie bo by chyba padł na ryj) to wkładam Hanke do krzesełka do karmienia i zabieram do kuchni. Ona patrzy co ja robię, ja jej opowiadam, pokazuje i nazywam rzeczy. Chociaż przeważnie w tych godzinach co robię obiad ona spi. Jak sprzątam to też mi się przygląda. Dziś raczkowala za odkurzaczem. Kiedy jej się znudzi i chce na ręce to ja biorę.
    Dobrawa jakoś nie mówiła o tym, że jej dzieci gotują obiady czy robią inne rzeczy.
    Jakoś nie wyobrażam sobie nie mieć czasu na wstawienie prania, obiadu czy pozmywanie naczyń/włożenie do zmywarki.
    Ale co ja tam wiem, mam tylko jedno dziecko. Do tego jakieś dziwne bo potrafi się samo bawić albo bawić razem ze mną podczas mojej pracy.
    Najlepiej być taką co ma w domu burdel i stos niepozmywanych naczyń. A kiedy dziecko śpi to spać razem z nim no bo nie ma się przecież siły...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 02:31

    Dobrawa lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam znajomą z trojka dzieci. Jest moim absolutnym guru bo potrafi ogarnąć. Może nie ma idealnego domu. Ale nie ma też syfu. Obiad jest codziennie, piecze ciasta, chleby, robi smaczne przekąski. Dzieci są zadbane i widać, że mają super kontakt z mamą. Codziennie też spędza z nimi czas na powietrzu. Widzę ich na placu zabaw z okna. W weekendy wyjeżdżają całą rodziną na wycieczki.

    Organizacja to się chyba nazywa?

    polkosia lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrawa, osobiście wolę spędzić czas z dzieckiem niż robić obiad czy sprzątać. Podczas jej snu, odpoczywam i ja, jak już pisałam, a kiedy jest aktywna, bawię się z nią, noszę na rękach bardzo dużo. Wyznaję zasadę rodzicielstwa bliskości. Jasne, czasem pobawi się sama, ale 10-15 minut, wtedy idę do łazienki, zjem coś, napię się herbaty czy obejrzę serial, ale to są tylko takie 2-3 momenty na dzień. Ja do zrobienia obiadu potrzebuję więcej, co najmniej pół godziny i zazwyczaj robię większość rzeczy na raz. Nie lubię się "rozdrabniać", żeby najpierw obrać warzywa, za pół godziny wstawię zupę, 2h potem dopiero usmażę kotleta etc. Wolę stanąć przy garach raz i odbębnić wszystko ;) Szczególnie, że nie przepadam za gotowaniem i średnio w nim jestem zorganizowana, więc może trochę dłużej mi to zajmuje. Poza tym Klementynka nie siedzi jeszcze, nie raczkuje, więc długo sama na brzuszku nie wytrzyma. Jak jej zabawka poleci dalej, to się irytuje, czasem się przekręci nie tak, jak chciała i też złość itd. Niestety u nas bujaka/leżaka nie lubi już, więc nie mam tej wygody, żeby postawić ją w kuchni i coś robić. Wczoraj rozłożyłam kojec i kupiłam kilka nowych zabawek, to może to zadziała i trochę się sobą zajmie :) Ale ja nie narzekam. Lubię z nią spędzać czas, a jak zaśnie o 19, to mam jeszcze duuużo czasu na ogarnianie swoich "spraw" ;) Poza tym ten etap dla mnie jest piękny, ona wesoła, uśmiechnięta, na dworzu jak zaczarowana, jak ją zaczepiam, gadam to niej, to się śmieje. Korzystam z tego :) Wiedźma, ja nie wiem czy ty kp, ale uwierz mi, że u nas przy pobudkach w nocy (co 1,5-2h), to naprawdę taka drzemka z Tysią w ciągu dnia jest dla mnie zbawienna ;) Naprawdę można nie mieć siły coś robić. A jeśli Ty karmisz tak samo w nocy i w dzień Ci się chce, to szacun :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 07:01

    stokrotka25 lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje pol roczku ! :)
    Z tym smokiem u mnie tak samo jak chyba Battinka pytala , nie po to przyzwyczajalam 4 mce do smoka zeby teraz oduczyc , a to jedyna metoda zeby moje dziecko sie uspokoilo !

    A co do sprzatania gotowania , to chyba kazdy wie jakie mam dziecko ... jest na podium z Wojtusiem , Adim no i Majkim , no tak absorbujacego dziecka to ja na prawde nie wiedzialam , ale jakos daje rade , wsadzam do krzeselka obieram ziemniaki on patrzy zainteresowany szybko miesko do piekarnika 6 minut i jest obiad , ja tez jak dziewczyny nie wyobrazam sobie nie ugtowac facetowi po ciezkiem pracy .
    Ja tez spedzam z malym czas nosze to go chyba 20h na dobe ale zawsze sie znajdzie chwilka zeby wrzucic pranie do pralki albo wlozyc go do nosidla i polatac z odkurzaczem no ale to juz indywidualna sprawa kazdego ja bym mogla na prawde powiedziec ze nie mam kiedy i nie mam jak ale po prostu uwazam ze wszytsko sie da :)

    A co do wstawania w nocy to u nas raz na 2 tyg trafi sie fajna nocka gdzie musze wstac tylko 3/4 razy a nieraz jest tak ze wstaje 10 ... i nie mam gdzie odespac bo moje dziecko spi tylko w wozku i musze je ciagle bujac przez prog w domu zeby nim trzepalo ... :)

    Blondik, WiedźmaMaKota, maluda lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa, ale Ty jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę :P Mój mąż, jak jest w pracy (2x w tygodniu), to je ze znajomymi obiady tam, więc nie mam żadnych wyrzutów, że nie zje w domu mojego obiadu. W pozostałe dni normalnie gotuję, bo on jest i wtedy bawi się z młodą ;) Każdy ma swój rytm i OK.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
‹‹ 3109 3110 3111 3112 3113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ