X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sama radość wrote:
    A ile wasze dzieci śpią w dzień? Mój Wojtas śpi 3 razy po 20-30 minut. Wiec szału nie ma. Najdłużej bo 1-1,5h śpi na spacerze no ale wtedy to ja ani nie sprzątne ani nie ugotuje bo być w 2 miejscach jednocześnie to nie potrafię. Stokrotka ja próbowalam z nosiłem przy córci ale jakoś sama i tak cala się upocilam zanim ją zapakowalam. Tkaże teraz nawet nie próbuje. Ja czasami niestety mam to gdzieś i piórem do 1 w nocy? Tylko wtedy mam czas

    Nie wiem czy jest co lubic. Klinknelo sie.
    Nie jest tak,ze jestes niedorajda. Po prostu masz absorbujace dziecko. Kiedys Zakocona pisala,ze jej dziecko jest HNB i ja, glupia niedouczona musialam to sobie sprawdzic. Istnieje cos takiego jak High Need Baby. Moze to to?

  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton wrote:
    Styczniowa Nadziejo, pytałaś o rozszerzanie diety Helenki. Próbuje tak robić, ale teraz to dam jej kilka dni odpoczynku i niech je samo mleko, ale jutro pójde do sklepu kupić jakąś kaszkę glutenową i będę jej podawać. Powiedzcie mi, jak robicie te kaszki? Na wodzie? Jaka to ma miec konsystencję? Takiej papki, czy bardziej do picia czegoś?

    Ja robie na wodzie,bo i tak je czesto cycka. Probowalam na swoim mleku,ale mi nie wychodzilo. Robie konsystencje papki i dodaje owoca. Uzywam kaszek Holle i SunBaby, na ok.100 ml wody ok. 2 lyzki kaszki.

    agaton lubi tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeeeej sama radość , kochana nie jesteś żadna niedorajda !
    Mój Oskar jest grzecznym dzieckiem chociaż od jakiegoś miesiąca potrafi dac mi popalić swoim lekkim marudzeniem bo zebiska idą , wyszedł jeden czekamy na dalsze . Nie wiem jak to robie , zwczajnie robie . Moje dziecko spi 15-30 minut ale rzadko przespi 30 minut ... drzemki ma o 11/13/17/19 z tym że ta o 19 czasem jest już a czasem nie . Na spacerze ok 13 właśnie maly spi czasem 30 minut a czasem 2 h ;) dzis np. Poszliśmy na zakupy i maly spał 20 minut :) a później oglądał widoki , czasem pomarudzil musialam go zabawiac i o hehe .

    A tak w ogóle to kupiłam dziś aż trzy pary spodni Plus dresy na siłownię bo ciągle cwiczylam w dresach takich ciepłych mega ... Oskarkowi ciuchów trochę kupiliśmy bo wyrasta mi chłopak tak szybko ze garderoba do zmiany ino mig .

    Jutro farbuje wloski w koncu , poprawiam moje wlasnoreczne idealne ombre ;) i laska przychodzi mi pazurki robic hybrydowe , w ogole zamowilam sobie cały zestaw , potrzebny sprzęt i będę robić sama , nauczę się a co !!! :D

    Poszukuję w ogóle kurtki na wiosnę , najlepiej skóra albo taka cienka ładna Ala pikowana ale przez neta kupić nie mogę bo jestem nie wymiarowa , mam ogromne cycki przez które mam zawsze problem z zakupem kurtek bo co jest na mnie dobre w pasie to za male w biuście a jak dobre w biuscie to za duże w pasie :// a kuzwa w żadnych sklepach nie ma kurtek a jak SĄ to badziewne które nie w moim stylu są :(((((


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas spanie 12h w nocy, zazwyczaj 19-7 i 2-3x w ciągu dnia tak, że w sumie daje 2h. Trochę mało, bo niby półroczne dzieciaki powinny 14-16 spać, a u nas często jest niecałe 14, ale co zrobić ;) Ja ogarniam chatę wieczorem, jak pójdzie spać, a gotuję obiady tylko w dni, kiedy Marcin jest w domu. Jak go nie ma, to robię tylko sobie coś na szybko. A w czasie, jak dziecię śpi, to i ja z nią śpię/leżę :P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PePePe dzieki, musze zacząć coś małej dawać. Ide jutro do sklepu bio i poszukam czegoś fajnego, potem planuję zwykłą kaszę jaglana jej dawać :)

    Helenka spi w nocy 12 h, a w dzień od 2 do 4 h :)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia ja przy córci tez z nią spałam i leżałam ale teraz jak mały śpi to Gosia oczekuje ze jej poświęce czas i z leżenia lipa. Mały nie jest super wymagający ale ostatnio nie chce leżeć sam tylko chce być u mnie na rękach i bawić się z siostra. Jest super szczęśliwy jak gram z nią w piłkę czy balona. I strasznie rwie się do chodzenia. Stopuje go ale postawiony na nogach drepce i aż krzyczy z radości. No i umie mąż długo pracuje wiec jak jestem z nimi sama to nie pozostaje mi nic innego jak tylko bawić sie

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama Radość, a jaka jest różnica między nimi?

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton wrote:
    PePePe dzieki, musze zacząć coś małej dawać. Ide jutro do sklepu bio i poszukam czegoś fajnego, potem planuję zwykłą kaszę jaglana jej dawać :)

    Helenka spi w nocy 12 h, a w dzień od 2 do 4 h :)

    Ja daje kaszke jaglana lub ryzowa SunBaby a z glutenem orkiszowa lub owsiana z Holle.

    agaton lubi tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojjjj, ja to też planuję nauczyć małą zasypiania wcześniej, ale o 19 to mi chyba jeszcze nigdy nie poszła spać. Teraz raz zasypia po 20, a czasami ok 22. Muszę jej to spanie jakoś drzemkami uregulować. Wstaje o 7, drzemkę ma ok 10-11, a kolejną ok 15-16. Jak ta kolejna wypada przed 15, to jeszcze ok 17 idzie na kolejną.

    Ogólnie to mam fatalną organizację czasu i koniecznie muszę coś z tym zrobić.
    Ja jakoś nie mogę wieczorem sprzątać. Wtedy wolę posiedzieć z mężem :) Dziwne to, ale wciąż wydaje mi się, że tak mało czasu razem spędzamy, a przecież siedzimy razem od ok 17 do 22. Ostatnio jak ze 2-3 dni mieliśmy gości lub mąż gdzieś był, to go opieprzyłam, że wiecznie go nie ma, nic nie robi i nie ma dla mnie czasu. Wspominałam wczoraj, że mi chyba hormony szaleją?

    Poza tym ja od porodu to w sumie nie jestem aż tak źle z zakupami. Kupiłam 3 pary butów, kurtkę, dwie pary jeansów, chustkę, jakąś bluzkę....i co? I dalej nie mam się w co ubrać. W spódnicach raczej nie chodzę, ale nie pogardziłabym jakąś ładną zwiewną sukienką na lato :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 09:24

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wieczorami pisze doktorat, więc problem z głowy ;) Jeśli chodzi o drzemki, to ja po 17:30 nie kładę, bo by mi zasnęła potem o północy :P Jak nie zaśnie do tej godziny, to przetrzymuję ją i o 19 zasypia w 2 minuty.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia gratuluję:) Trzymam kciuki żeby wszytsko szło jak w zegarku :)

    Ola, ze wsparcia laktacyjnego polecam blog Hafija.pl i kwartalnik laktacyjny, Jak nie siedzisz dużo przy kompie, polecam aplikacje issuu i tam sa wszytsie numery kwartalnika. No i zawsze mówię że w razie czego można dzwonić do doradców w razie czego mam sprawdzona Panią, która bardzo chętnie radzi przez tel albo maila :)

    Co do drzemek Leona, to śpi 3 razy i to musi tak być bo jak jedna drzemka wypada, to nie idzie go usopać. Tak wiec śpi rano o 9, 13, 15-16 w sumie łacznie około 4h w dzień.. O 19- 20 już śpi. W sumie meilismy tak od zawsze, kilka wieczorów było tylko takich że coś sie mu pomyliło (albo nam ) ze zasypiał koło 22. Pisze ze nam się pomyliło, bo czasem zdarza się że po ostatnim jedzeniu, łapie nowe siły i wygląda tak jakby wąłsnie wstał z drzemki, co nie oznacza ze nie jest zmęczony. Wtedy i tak bierzemy go na rece, 5 minut lulania i śpi, mimo że wizualnei sie nie zapowiada :)

    Zakręcona, na Zalando u Was dział? podoba mi sie jak u nich działają zwroty, może tam coś fajnego znajdziesz:)

    polkosia lubi tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • stokrotka25 Autorytet
    Postów: 605 754

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuba śpi w dzień 2 lub 3 razy po ok. godzinie. Rano (teraz) tak do 10-10:30 pewnie, potem koło 14/15 i wtedy pod wieczór czasem przespi się 20 min. koło 18 a czasem nie.
    Na spacerach już teraz raczej nie śpi bo go wszystko ciekawi i ogólnie przeważni wali alarm, więc biorę też nosidło i ostatnio go pół drogi tak niosłam bo się nie dało, dobrze, że zabrałam bo przedostatnim razem musiałam go z 2 czy 3 km nieść na rękach:/ Odechciewa mi się tych naszych spacerów generalnie;)
    A upocona to byłam na maxa.
    Ja to samo, jak Kubę kładę na noc to wszystko nadrabiam, poćwiczyć też by się chciało, ale o północy to już niekoniecznie :)
    Agaton no lipa, lipa, wiesz to jest stara kamienica taka obskóra....winda to wiesz, prędzej tu się mury rozlecą :)
    No ale nic na razie tu tkwimy i dziergamy każdy grosz żeby odłożyć jak najwięcej, bo chcielibyśmy się kiedyś wybudować nie biorąc kredytu, który nas zabiije. To nasz wspólny aczkolwiek odległy cel :) Dlatego tak mnie moje zakupy ucieszyły, bo dawno sobie na nic nie pozwoliłam, no ale coś z życia też trzeba mieć;)
    A na dole wózka nie mogę zostawić, bo zaraz by mi zwinęli, to taka menelska okolica.
    Co do kaszki to ja robię taką jak jest podana na opakowaniu, nie jak woda, tak żeby się dało łyżeczką podać.
    Polkosia ja tam myślę, że dużo Tysia śpi :) od 19 do 7 to super!
    Ja obiadu też nie robię jak męża nie ma w domu cały dzień, bo wtedy wyjeżdża o 8 i wraca o 22, więc musi coś zjeść w pracy.
    Najgorsze jest to, że ja w dzień nie umiem odespać, po prostu nie potrafię zasnąć, bo ciągle myśle, co powinnam zrobić a nie spać.
    Little ja też nie chodzę w spódnicach właśnie, bo mam w szafie 2 miniówy i to tyle;) DLatego w końcu kupiłam sobie normalną kobiecą letnią spódnicę (nie żeby mini były niekobiece hehe:)

    7u22vfxm8uw9m621.png
    Kubuś <3
    relgx1hphmsxnoqh.png

    Aniołek [*] 10 tc
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madu działa działa ale Ja przez Internet nie mogę kupić nic tak jak pisałam a ze zwrotami co chwila bawić sie nie chce hehe

    Też uważam , ze Tyśka duzo spi ;)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może i tak, ale znam dzieci w jej wieku, które śpią dużo więcej. Też często nie uda mi się zasnąć, ale już leżenie mnie mocno regeneruje.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tak, miniówki to też mam ze 3, ale one to bardziej pasek przypominają niż spódnicę :D Hehehe, nie no są krótkie, ale tyłek zakrywają ;)

    W ciągu dnia też nie potrafię spać. Nie tylko dlatego, że myślę, że to "strata czasu", ale też po takiej drzemce zamiast czuć się zregenerowana, to jestem jakaś przyćmiona i najchętniej dalej bym spała. Od porodu, to może max 5 razy robiłam sobie taką drzemkę w ciągu dnia.
    A dziś w nocy, to mieliśmy takie spanie, że szok. Mąż to już chyba o 20:30 poszedł spać, a ja z Kają po 21 dołączyłyśmy. W nocy się przebudziłam, coś zajmowało moją część łóżka....pewnie jak zwykle mąż, który się rozwala i pcha na mnie, a pół łóżka zostaje wolnego...mam zamiar to przepchać, dotykam, a to taka mała stópka ;) No i się rozbudziłam. Nie wiem skąd to moje dziecko się tam wzięło... ja z cyckiem na wierzchu, lekko zmarzniętym :D Nic nie pamiętam.
    Odłożyłam do łóżeczka, mała w krzyk. Ale pojadła i poszła spać. Czyli trochę czasu musiało minąć od poprzedniego jedzenia.

    stokrotka25, madu, agaton lubią tę wiadomość

  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton ja już na sam widok szpitala robię się chora... super to spotkanie klasowe, też bym chętnie poszła :)

    Stokrotka w temacie żeli to smaruję tylko dlatego, że mam poczucie, że spróbowałam wszystkiego, a poprawy po tym nie widzę...
    Co do czopków to Viburcol to lek homeopatyczny, w składzie ma np. rumianek. Poleciła mi je moja przyjaciółka, która dzieki nim przetrwała ząbkowanie i temperaturę po szczepieniach i nie zwariowała :)

    Musimy kiedyś te nasze wymagające dzieci zaprosić do jednego pokoju :) ciekawe co by się działo :) Wojtek to robi się strasznie niespokojny jak usłyszy płacz innego dziecka i próbuje go pocieszać.

    Sama radość jesli Cię to pocieszy to ja też nie mam na nic czasu. Wypicie przy Wojtku kawy czy zjedzenie śniadania to nie lada wyczyn. Dobrze, że mogę do Was napisać z telefonu to mam chociaż łącznosć ze światem, bo czasami to już człowiekowi brakuje sił.

    Jeśli chodzi o wózek to mam ten sam problem, mieszkamy na 2 piętrze w niskim bloku bez windy (moja wina bo nie chciałam kupić mieszkania w wieżowcu) więc wolę sama nie ryzykować i po prostu nie wychodzę. Właśnie przymierzamy się do zakupu jakiejś lekkiej spacerówki, bo długo już w tym domu nie usiedzimy z Wojtkiem jak się ciepło zrobi.

    Co do snu w dzień to Wojtek śpi 2 razy po 15 minut. Na spacerze też rzadko zasypia, zazwyczaj interesuje go wszystko dookoła. Wojtek od początku mało śpi. Nawet pytałam neurologa czy to normalne, bałam się, że po tym jak był wyciszany lekami w szpitalu mogło mu coś zaszkodzić. Uspokoił mnie, że są takie dzieci jak moje :) Słyszałam też, ze dzieci o imieniu Wojtek są bardzo żywiołowe.
    Ja to już pogodziłam się z tym, że w dzień Wojtek nie śpi, ale marzę o tym, żeby zasypiał wcześniej wieczorem, bo on zawsze dopiero po 22.00 zasypia a zdarza się, ze i do 24.00 szaleje więc my z mężem nie mamy dla siebie w ogóle czasu...

    Polkosia wydaje mi się, że Tysia dużo śpi.

    W następnej ciąży to trzeba chyba melisę ciągle pić :)





    relganli4wkmj4ii.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka - nie gniewam się ;)

    A my dziś po ciężkiej nocy, czy Wy też tak macie że musicie wstawać do maluchów bo jęczą a jak dajecie smoczka to idą spać? ja nie wiem kiedy Leoś prześpi całą noc bez wybudzania po smoczek :/. No i dziś popłakiwał troszkę - może to ząbki dalsze idą :/.

    U nas są 3 drzemki, każda tak 2-2,5godz od poprzedniej i śpi najczęściej od 0,5-1,5godz :). Łącznie do 4 godzin.

    Ja staram się spać jak mały ma drzemki w ciągu dnia bo inaczej bym padła.
    Jak idzie na pierwszą to obowiązkowo a jak na 2 to zależy czy potrzebuję czy nie. Dużo mi to daje chociaż nie usypiam w sekundę :).

    Madu - dziękuję za inf :)

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia u mnie 4 lata różnicy. Przez pierwsze 3 nie planowałam więcej dzieci.potem mi się odmieniło i nie żałuję ogólnie jaka by nie była różnica wieku to dwoje to już nie jedynak i zawsze będzie mniej czasu i coś kosztem czegoś innego. Ja u szwagierki są 2 dziewczynki z różnicą 2.5 roku i jest tragedia. Wieczne bicie krzyk i walka o zabawki.

    Wolska82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem ze chce drugie ale jak siedzę i Młody się drze bez powodu albo jak musze wstawać 500 razy w nocy to zdecydowanie odkładam sprawę na później. I na pewno nie chciałabym więcej niż 2....

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 27 kwietnia 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, dlatego my na skończone 6 miesięcy odstawiliśmy smoczek. Zupełnie inne dziecko teraz mam. Śpi od karmienia do karmienia jak suseł, a ze smokiem to była pobudka nieraz co 30 min, 1h, szukanie smoka i ryk, a jak wzięła to zasnęła, ale co z tego, jak jej wypadł i znów chciała. To było dla mnie mega męczące. Po 6 miesiącu życia dziecka odruch ssania maleje i to był dobry moment. 1 i 3 noc były ciężkie, a teraz? Rewelacja :)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
‹‹ 3108 3109 3110 3111 3112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ