Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki!
Czytam Was w miarę na bieżąco, ale nie wszystko daję radęW tygodniu jestem bardzo zapracowana, ale czekam teraz na piątek, bo będę miała tydzień urlopu
Battinka – życzę szybkiej poprawy, mam nadzieję, że bóle szybko miną i będziesz mogła wrócić do domu. Masz już dużego Dzidziusia
Mała.mi i Magnosia – Wasze „Maluchy” też bardzo szybko rosnąGratuluję wizyt!
Nynusia – zaciskam kciuki za Twoją wizytę. Na pewno wszystko będzie super, więc się nie martw!
aagatkaa1984 – łączę się w bóluJa też ciągle pracuję, nawet jeszcze w pracy nie pisnęłam, że jestem w ciąży
Pozdrawiam wszystkie serdecznie!
mała.mi, BATTINKA, Magnosia, Nynusia lubią tę wiadomość
-
U mojej gin też zawsze przesunięcie. Nawet 40 minut czasem jest. Ale to dlatego, że porodówka w Barlinku ma świetne opinie (a moja Gin jest tam ordynatorem). Generalnie kobiety z Gorzowa Wielkopolskiego dzielą się na te, które, nieświadome tego co je czeka, rodzą w rzeźni zwanej oddziałem ginekologiczno-położniczym w szpitalu powiatowym w GW i na te, które ktoś uświadomił o panujących tam warunkach i te decydują się na poród w Barlinku albo Drezdenku. Kilka lat temu jeszcze Skwierzyna była bardzo modna (ale podobno już się tam warunki popsuły).
Dziewczyny trzymam mooocno kciuki. Dajcie szybko znać
~Rewianka~, Nynusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie i wszystko dobrze
maluszek fikal jak oszalaly, machal raczka i sie drapal
cudowny widok... Ma 6.11 cm, serduszko bije 157 razy, nawet stopke mi ginka zmierzyla i ma 0.95 cm
jestem mega szczesliwa... A w czwartek kolejny stres... Wierze ze bedzie dobrze
paula1, Ursa, Katarzyna87, ~Rewianka~, ola.321, madu, agu258, Muffinka1019, Nynusia, aniacicha, mała.mi, dodinka, Magnosia, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Mi dzisiaj ktoś powiedział, że chyba będzie syn, bo ładnie wyglądam. Co ten makijaż potrafi zdziałać
Popijam właśnie wodę z cytryną i miodem. Wczoraj zrobiłam sobie gorące mleko z czosnkiem, miodem i masłem. Byłam na granicy pawia i piłam to nad zlewem. Ale dałam radę. Dzisiaj jednak zrezygnuję z tego czosnku i wypiję samo mleko z miodem i masłem. -
super, że z bobaskami wszystko dobrze
Ursa chyba mi się udało znaleźć dzisiaj tętno mojego brzdąca, bo najpierw było 100 a później szybko wzrosło do 149, później 155 i za chwilę spadło do 80. Ale bardzo mocno schowane to moje maleństwo, szukałam chyba ze 20 min.
Mój mąż stwierdził, że jakby czołg jechał
Ursa a Ty zawsze znajdujesz od razu tętno czy tez szukasz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 21:12
agu258, Ursa, Kaśku lubią tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
nick nieaktualny
-
No więc...(wiem, że się nie zaczyna zdania od no więc hihi)
W gabinecie byłam chyba z godzinę, w każdym razie miałam dodatkowo robioną cytologię.
USG przez brzuch.
Więc się kładę lekarz przykłada głowice po czym zamiera patrząc w monitor i kręci głową... ja zamieram... pytam " Panie doktorze co jest grane coś jest nie tak??" Umieram patrząc na niego... jakbym nie leżała na łóżku to bym upadła...
A on się ŚMIEJE!! i mówi "No..wiedziałem, że tak będzie, dzidzia się tak rozbrykała, że jej na pewno nie zmierze... no nic będziemy po kolei mierzyć..."
Uff ale zawał na miejscu tak się zestresowałam.
Serducho 153u/min
CRL 6,7cm
NT 1,81mm
żołądek widoczny, kość nosowa uwidoczniona, kończyny wszystkie, kręgosłup prawidłowy, czaszka, mózg prawidłowe, brzuch obraz prawidłowy.
Serducho pracuje równomiernie, zastawki też ok. Słuchałam serducha chyba z 5min
A to mój szkrab :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2941c60378c1.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cb368de790ef.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/193b80c53487.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ad0a7a043208.jpgagu258, ola.321, Lucy7, estrella, madu, Muffinka1019, Natka88, Ewalika, Katarzyna87, paula1, ~Rewianka~, miska2503, aniacicha, mała.mi, soraya, dodinka, linka220, Magnosia, Kaśku lubią tę wiadomość