Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki gratulacje dzieciaczków! Piękności!
A ja znów wymiotuję jak kotZwolniłam się z pracy. Cokolwiek zjem/ wypiję to witam się z łazienką… A już myślałam że będzie spokój
U mnie w pracy kilka dziewczyn jest na raz w ciąży i żadna poza mną nie wymiotowała nawet raz
I znowu nie wiem czy jutro dam radę pracować czy kolejne L4.
Echh oby do drugiego trymestru…
Magnosia lubi tę wiadomość
-
Kasiulka87 ja nawet nie zastanawialam się żeby wziąć L4. Do 7 tygodnia pracowalam, w pracy nie wiedzieli ze jestem w ciąży, tak mnie wykorzystywali do wszystkiego, bo byłam najmłodszym stażem pracownikiem. Wszystko ja robilam, wszystkie chodziły na L4, ja zapierdzielalam po 10,11 godzin dziennie. Pracuje w instytucji finansowej, wiec generalnie wydawałoby się ze lekko i przyjemnie, ale powiedziałem dość! Umowa kończy mi się wraz z końcem macierzyńskiego. Wszyscy mi mówili, żebym się nie meczyla, ze nikt mi za to nie podziekuje. No i faktycznie, przez niecały tydzień wyrobilam 300% swojego planu, tak zapierdzielalam, co dało praktycznie cały plan dla oddziału. Miały cały miesiąc na dociagniecie, nie ma szans żeby nie wykonały go. I myślicie, ze dostalam premie? Nie, bo poszlam na L4 i każdy miał w dupie, ze wyrobilam tyle planu. Nikt mi za to nie podziękował, dodatkowo mam tak osmarowany tyłek, ze nie macie pojęcia. Jak tylko poszlak na zwolnienie to zaczelam wymiotowac jak kot, mdłości całymi dniami mi dokuczaly. Wiec utwierdzilam się w przekonaniu, ze podjelam dobra decyzje. Teraz czekam na wypłatę i jestem ciekawa, jak mi policza, bo co miesiąc miałam inna pensje.
Także dziewczynki, ja wiem, ze niektóre nie mogą sobie pozwolić na L4 od razu, albo zależy Wam na stanowisku, ale jak się źle czujecie, to myślę, ze nie powinnyscie mieć wyrzutów sumienia i iść chociaż na kilka dni zwolnienia -
Bettinka wszystko będzie dobrze! Lepiej że trafiłaś na lekarzy, którzy woleli Cię zostawić i obserwować niż na olewaczy, którzy daliby Ci nospę i do domu.
Teraz tak patrzę, jakie wy ładne focie dostałyście, moja taka niewyraźna, nic tam nie widać
Prenatalne mam 10.04 więc liczę na ładniejsze ujęcia
Zrobiłam sobie nowy suwak, wkurzało mnie, że znikły ;p
Nynusia trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę, wiem jak to jest czekać do 18:00 ;p dzień jest dłuższy o parę godzin ;pBATTINKA lubi tę wiadomość
-
Ja na szczęście jestem na L4 prawie od początku ciąży i cieszę się z tego powodu. Teraz wypoczywam za wszystkie czasy... nie mam stresu, nie denerwuję się, mimo niedogodności ciążowych - odżyłam!
też ustawiłam inny suwaczek ale mam nadzieję że tamten wróci bo już się przyzwyczaiłam do niegoEwalika, agu258 lubią tę wiadomość
-
A ja mam do was pytanie z innej beczki, bo odebrałam własnie wyniki badań i chyba nie wszystko jest cacy:badanie ogólne moczu:
Krew: mało
Mikroskopowy osad moczu (A19)
Nabłonki płaskie dosc liczne w.p.w. norma:pojedyncze
Leukocyty 1-3 w.p.w. norma: 0 - 3 wpw
Erytrocyty cz. wyługowane 1-3 w.p.w. norma: 0 - 2 wpw
Moczany bezpostaciowe dosc liczne w.p.w. norma: pojedyncze
Bakterie liczne w.p.w. norma: nieobecne
Co w tej sytuacji zrobić? powtórzyć badanie, zrobić posiew i udać się do lekarza? czy z tym wynikiem od razu do lekarza? Kolejna wizytę mam wyznaczona na 20.04Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 16:40
-
Muffinka1019 wrote:Hehe, ja na Święta jadę nad morze, ale dom i tak musi być posprzątany. A mój ciążowy leń jest tak wielki, że jest dużo do sprzątania. Jeżeli chodzi o gotowanie, to tutaj nie mam zbyt wielkiego pola do popisu, ale i tak będę robiła kraszankę
Mniam mniam
A dziś mam ochotę na placki ziemniaczane więc muszę pobłagać mojego, żeby mi natarł
TAK placki ziemniaczane mojej mamy były dla mnie spełnieniem marzeń kulinarnych ;P chodziły za mną od 3 dni hihi tak się strasznie objadłam nimi...teraz leżę i odpoczywamMuffinka1019 lubi tę wiadomość
-
Asieńka_86 wrote:Lucy ja sprobowalabym powtorzyc. A zrobilas dobrze? Podmylas sie i nie z pierwszego strumienia, do sterylnego pojemniczka z apteki, bo czesto zle wykonane badanie daje mylne wyniki
-
Lucy7 wrote:A ja mam do was pytanie z innej beczki, bo odebrałam własnie wyniki badań i chyba nie wszystko jest cacy:badanie ogólne moczu:
Krew: mało
Mikroskopowy osad moczu (A19)
Nabłonki płaskie dosc liczne w.p.w. norma:pojedyncze
Leukocyty 1-3 w.p.w. norma: 0 - 3 wpw
Erytrocyty cz. wyługowane 1-3 w.p.w. norma: 0 - 2 wpw
Moczany bezpostaciowe dosc liczne w.p.w. norma: pojedyncze
Bakterie liczne w.p.w. norma: nieobecne
Co w tej sytuacji zrobić? powtórzyć badanie, zrobić posiew i udać się do lekarza? czy z tym wynikiem od razu do lekarza? Kolejna wizytę mam wyznaczona na 20.04
Lucy7 powtórz wynik i jeśli następny wyjdzie nie taki to wtedy do lekarzaLucy7 lubi tę wiadomość
-
Lucy skontaktuj się ze swoim lekarzem. To ważne, myślę, że on tak czy inaczej za kilka dni skieruje Cię na powtórne badania ale może potrzebna będzie natychmiastowa reakcja np. antybiotyk.
Wszystko będzie dobrzeJa też mam infekcję i właśnie skończyłam opakowanie Nystatyny i jest ok
Lucy7 lubi tę wiadomość