Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
SS - ja mam tak samo, tyle ze jeszcze bym mogła spać całymi dniami, okropne to!
Muszę się w końcu ogarnąć, ide robić te mielone, fakt faktem dopiero o 16 mój M. będzie w domu, ale ogarne sobie wszystko i będę od czasu do czasu zagladac do Was:-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytyss lubi tę wiadomość
-
ola.321 wrote:cześć Dziewczyny
Nynusia - ja też miałam prenatalną wizytę o 17 i myślałam że nie wytrzymambo Ty masz dziś prenatalne? suwaczki zniknęły i nie wiadomo kto ma jaki tydzień
zdrówka dla przeziębionychta woda z solą mi pomogła na początku ciąży a zastosowałam tylko raz jak zauważyłam że gardło boli - więc chyba zadziałała
.
Tak ja mam dziś prenatalne 13w 2do 18 a tu dopiero 12:30 :o
-
Battinka trzymaj się mocno na pewno wszystko będzie dobrze. Lepiej, że Cię zostawili na obserwacji na pewno Ci pomogą!
mala.mi powodzenia na wizycie
Ja mam przeczucie co do dziewczynki i także bym bardzo chciała dziewczynkę. Ale co tam najważniejsze żeby było zdrowe!BATTINKA, mała.mi lubią tę wiadomość
-
agu258 wrote:SS - ja mam tak samo, tyle ze jeszcze bym mogła spać całymi dniami, okropne to!
Muszę się w końcu ogarnąć, ide robić te mielone, fakt faktem dopiero o 16 mój M. będzie w domu, ale ogarne sobie wszystko i będę od czasu do czasu zagladac do Was:-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ty tak o tym mielonym, że mnie też się zachciałoagu258 lubi tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Tak ja mam dziś prenatalne 13w 2d
o 18 a tu dopiero 12:30 :o
Najgorsze to to czekanie. Coś o tym wiem ja też zawsze tak późno muszę się na te wizyty umawiac, żeby mąż zdąrzył. Odkąd wzięłam go na pierwszą wizytę twierdzi, że nie wyobraża sobie nie byc -
Dziewczyny potraficie podtrzymać na duchu dziękuję.
Ja juz leze w łóżku podłączoną mam kroplówkę rozkurczową (do jutra chyba nie zleci) i dostałam zastrzyk w tyłek tez rozkurczowy.
Dr mówi ze lepiej jak mnie poobserwują zostane do jutra lub do czwartku takze niewiem ale wiem jedno szpitale sa be.
Juz tęsknię za córcia i domem ale coz nie mam wyjścia.
Robili mi usg i fasolka ma już 7,5 cm rośnie kochana w oczach. Wszystko bylo by super gdyby nie te bole podbrzuszaach...
-
Battinka najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok
Szpitale są ble popieram ale po lekach na pewno bedzie Ci lżej.
Ursa ja ze względu na pracę mogę tylko w takich godzinach i to czekanie i takie rozkojarzenie powoduje to, że jestem w pracy tylko ciałem ale przez cały dzień na niczym się nie mogę skupić i myślenie mi nie wychodzi więc zero pożytku ze mnieBATTINKA lubi tę wiadomość
-
Agu ja moze nie spie bo mamy remont i caky czas sie cos dzieje choc i tak pare razy zasnelam w dzien, ale zmeczona jestem okropnie i glownie odpoczywam,len ze mnie okropny, kawalek przejde isapie , bardzo szybko sie mecze, wiecznie ospała i bez sił jestem.czuje siejakbym 3 miediace bez przerwy byla chora, zero energii:(
agu258 lubi tę wiadomość
-
Agatka powiem ci szczerze ze ta kroplówka ścieka tak powoli ze chyba jutro się skończy:( musze powiedzieć ze póki co jest w miarę. A lekarze za dużo gadać nie chcą
(
Jest ze mną na sali dziewczyna z ta samą przypadłością czyli bolami brzucha ale jest tydzień do przodu z ciążą. Takze mamy wspólny temat. -
A ja wlasnie zamowilam sobie obiadek do pracy, a co tam, glodna do 17-tej siedziec nie bede.
Batinka popieram ze szpitale sa niefajne, ale odpoczniesz, podkurujesz sie i bedzie tylko lepiej. Sproboj jak najwiecej spac. Ja jak lezalam w puereszej ciazy na kroplowkach to przespalam prawie dwa dni, tylko budzilam sie hak maz przychodzil i dalej w kimano, mowie ci ze super regeneracja. Co do tesknoty to niestety wiem ze ogromna, tez to przerabialam, ale silna babka z Ciebie i szybciutko ci zleci.BATTINKA lubi tę wiadomość