X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2016
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • Asia_08 Autorytet
    Postów: 385 477

    Wysłany: 7 lutego 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dłużej jestem bez jedzenia to mnie mdli i mam zawroty głowy. Muszę nosić przy sobie przekąski: owoce orzechy batony zbożowe, ciastka zbożowe. Poza tym nie jestem w stanie zjeść na raz porcji obiadu który zwykłam jeść. Muszę dzielić na dwa razy.

    urocza lubi tę wiadomość

    uwo93e3kacedpezy.png
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 7 lutego 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milky_way wrote:
    Urocza- a po takiej historii jak Twoja, to bym chyba zamieszkała w labie:D ! Serio!
    Plus kamerka do brzucha hihih
    do labu mam blisko ;) a z tą kamerką to byłaby super opcja :)

    milky_way, kasia_1988 lubią tę wiadomość

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 7 lutego 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_08 wrote:
    Jak dłużej jestem bez jedzenia to mnie mdli i mam zawroty głowy. Muszę nosić przy sobie przekąski: owoce orzechy batony zbożowe, ciastka zbożowe. Poza tym nie jestem w stanie zjeść na raz porcji obiadu który zwykłam jeść. Muszę dzielić na dwa razy.
    ja kupiłam herbatniki zbożowe na poranne mdłości, delikatne na szczęście, jak budzę się z rana taki herbatnik załatwia sprawę.
    Słodycze zrobiły się za słodkie, a krakersy za słone. Za to po kawałku pizzy miałam mega zgagę więc omijam z daleka.

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • Auro Ekspertka
    Postów: 195 239

    Wysłany: 7 lutego 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w pierwszej ciąży przytyłam 22 kilogramy, mam nadzieje ze tym razem tak nie będzie. Na razie mnie nie ciągnie, ale z hormonami ciężko jest walczyć.

    urocza lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgbhi8rlpi.png
    zpbnvcqggsk02ljs.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 8 lutego 2016, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe mamusie :)

    Po poronieniu stwierdziłam, że jeśli znowu będę w ciąży, bety nie będę badać, bo co się stresu najadłam jak był marny przyrost i potem za kilka dni jak miałam zbadać, stwierdziłam, że nie chcę tego znowu przeżywać, a beta może nawet i dobrze rosnąć a i tak nie daje nam to gwarancji, że będzie dobrze.

    W tej ciąży poleciałam pierwszy raz na betę bo nie wierzyłam testowi - 23dc wyszły bladziochy na dwóch testach i to nie z pierwszego siusiu (w poprzednim cyklu w 24dc na Facelle wyszedł mi bladzioch, a ciąży nie było). Także następnego dnia byłam w lab. No dobrze, hura, beta pozytywna. Zaczęły się plamienia w dniu przewidywanej @, szybka wizyta, lekarz przepisał Luteinę, na drugi dzień poszłam zbadać betę z polecenia lekarza - no czy przyrasta, czy jest sens brać leki. Urosła, ale za mało. Za 48h poleciałam znowu (jeśli malutko by urosła to bym przestała brać leki). A tu przyrost już jak najbardziej odpowiedni, powinno być min. 66% a było ponad 110%.

    Korci mnie trochę żeby znowu pójść, zwłaszcza, że mam plamienia jeszcze, w sumie po południu wczoraj na wieczór nic już nie było, rano dziś trochę tylko przy aplikacji Luteiny.

    Wizyta dopiero za 2 tygodnie, w tej chwili dla mnie to wieczność :/ Bardzo bym chciała żeby było dobrze, ale z drugiej strony nie chcę niepotrzebnie w siebie pakować leków jeśli tfu tfu miałoby być coś nie tak i dzięki Luteinie tylko sztucznie by była ciąża utrzymywana.

    Wcale nie cieszę się na razie z tej ciąży :/ I uduszę kogoś jak mi powie, że ciąża to taki wspaniały stan...

    Po poronieniu czy jakichkolwiek komplikacjach w ciąży już nigdy nie ma tej beztroski... :/

    urocza lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 8 lutego 2016, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;) witam na fioletowej stronie mocy ;) udało sie! Wczoraj dwie krechy, dzisiaj tez! :) termin mi pokazuje na 14.10 ;) rośnie mały nauczyciel :)

    urocza, anulka1978, milky_way, Auro, kasia_1988, mizzelka, Ola_85, Dea28 lubią tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 8 lutego 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline współczuję poronienia i trzymam kciuki, żeby tym razem było wszystko dobrze :)

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 8 lutego 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lu.iza wrote:
    Cześć dziewczyny ;) witam na fioletowej stronie mocy ;) udało sie! Wczoraj dwie krechy, dzisiaj tez! :) termin mi pokazuje na 14.10 ;) rośnie mały nauczyciel :)
    Gratuluję!
    Pięknie!
    Napisz nam coś więcej o sobie.

    lu.iza lubi tę wiadomość

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • Asia_08 Autorytet
    Postów: 385 477

    Wysłany: 8 lutego 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś 19dpo. Rano przy aplikacji lutki zauważyłam pojedynczy śluz beżowy z nitka brązowej zaschniętej krwi. Reszta śluzu biała lepka. Identyczne małe pojedyncze plamienie miałam ok 11dpo. Niepokoje sie :( słusznie?

    uwo93e3kacedpezy.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 8 lutego 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia - jest mnóstwo powodów plamień i większość to nic groźnego ;) Może przy poprzedniej aplikacji Luteiny skaleczyłaś się, jakiś wysiłek fizyczny, pęknięte naczynko ? Zdarzają się też plamienia w terminie @ nieduże, a teraz trwałaby u Ciebie miesiączka może? Tam teraz wszystko jest mocno ukrwione i plamienia mogą się zdarzać niestety.

    Jeśli nie masz innych uporczywych dolegliwości to ja bym się obserwowała i jeśli się powtórzy to bym dzwoniła do gin, ale życzę Ci, żeby się nie powtórzyło :)

    urocza lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 8 lutego 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak podajesz lutkę? Aplikatorem? Czytałam, że od aplikacji podrażnia się szyjkę, która jest teraz bardzo ukrwiona.
    Wejdź na wątek Mamusie luty 2015 str 194. Poczytaj co dziewczyny piszą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 08:21

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetzet wrote:
    Witaj Kukuletka :)

    Dziewczyny, a jak u was ze sportem? Wstrzymujecie sie? Ja cwiczylam regularnie przed (mam w domu orbitreka) i nie wiem teraz, czy moge nadal delikatnie na nim cwiczyc? W koncu ciaza to nie choroba... A z drugiej strony lepiej dmuchac na zimne...(?) :-/

    Ja jestem bardzo aktywnym typem czlowieka, fitness 2 razy w tygodniu, w domu ABS plus atlas i do tego codziennie 10-15km szybkiego marszu z psami. Ale odpuściłam. Ciężka decyzja ale nie mam wyjścia, korci mnie czasami, nie powiem... podchodze do atlasu ale zaraz znowu pojawia sie mysl ze nie wolno i już... lekarz z racji plamień (naprawdę minimalnych) kazał nawet po spacerze łykac no-spę, przepisał luteinę... nie ma żartów... Sex tak, teraz jak biore luteinę ok, ale mniej "inwazyjne" pozycje że tak powiem ;) a wczesniej odpuscilismy bo po kazdym razie plamiłam więc pojawial się stres i lęk o maleństwo....

    LOLLIS, TYMOTEUSZOWA <3 ściskam Was z całych sił <3

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    urocza wrote:
    hej dziewczyny, rozpisałyście się dzisiaj :) Fajnie :)
    Kukuletka niesamowita historia, jakże podobna do naszej :)
    U nas seks stop, sport stop, ale to z racji tego, że mam liczne mięśniaki i nie wiadomo jak to się dalej potoczy, przynajmniej dopóki nie usłyszę serducha będę chuchać na zimne. Tego zdania był też lekarz, dlatego od razu dał zwolnienie.
    Jeśli chodzi o chodzenie do dwóch lekarzy to podwójne prowadzenie ciąży nie wchodzi w grę, na NFZ prowadzenie, badania, recepty, prywatnie doglądanie, ewentualne zwolnienie i wymiana info z drugim lekarzem. Nie po to tyle lat płacę składki, żeby teraz za luteinę na 2 tygodnie płacić 54zł, nie wspomnę o cenie badań toxoplasmozy, różyczki i cytomegali, podliczyłam, że w klinice gdzie pakiet tego nie obejmuje zapłaciłabym 360zł :O
    Ja wiem, że niektóre z Was popukają się w głowę, że ciąża to nie choroba, ale po długich staraniach naprawdę człowiek jest w stanie zrobić wszystko, żeby nie mieć potem do siebie żalu, że coś się zrobiło nie tak.

    Ja niestety za Luteinę płacę właśnie 110zł za 2 opakowania a dostałam opakowań 6 :/ i wkurzona jestem nieziemsko bo to lek kosztujący grosze a ja zamiast 30zł zaplace 330 :/ Do lekarza chodze prywatnie... Wyprowadzilam sie z wiekszego miasta (Olsztyn) i ucieklam na wieś, najbliższe "miasto" jest małe i nie mam tu opcji wiekszego wyboru... nie mamy nawet porodówki w szpitalu :/
    A ze mialam plamienia to pierwsze co to wizyta u mojego lekarza, nie bylo czasu na kolejki do NFZ

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ASIA to takie minimalne plamienie... moze sie zdarzac cos takiego... u mnie na przyklad po implantacji zostal mały krwiaczek na macicy (na szczescie dobrze połozony bo pod dzidzią a nie nad czy obok) i prawdpodobnie stad to moje podplamianie...
    Spokojnie <3

    Luteina ma aplikator wg mnie calkiem przyzwoity ;)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JACQUELINE ja plamilam ddo zeszlej środy czyli do 5 tyg i 4 dni
    Po luteinie jest poprawa a co najwazniejsze bezpieczenstwo psychiczne... nie stresuj sie betą... odpuść... bierz luteinę i wierz że bedzie dobrze <3 musi byc :*
    Ja ze strachu nawet chcialam wiecej testow kupic i sprawdzac czy nadal jestem w ciązy bo tu nie ma jak bety skontrolowac (mieszkam na zadupiu)... idiotyczne :/ odpuściłam... i Ty tez odpuść :)

    urocza, kalika lubią tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A odnośnie strachu czy stresu... ja panicznie boję się badan prenatalnych :(
    Umowilam sie już, termin mam na 24 marca, strasznie sie boję


    Doczytalam Was :) mala przerwa weekendowa a tu taka produkcja :)

    urocza lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Ja niestety za Luteinę płacę właśnie 110zł za 2 opakowania a dostałam opakowań 6 :/ i wkurzona jestem nieziemsko bo to lek kosztujący grosze a ja zamiast 30zł zaplace 330 :/ Do lekarza chodze prywatnie... Wyprowadzilam sie z wiekszego miasta (Olsztyn) i ucieklam na wieś, najbliższe "miasto" jest małe i nie mam tu opcji wiekszego wyboru... nie mamy nawet porodówki w szpitalu :/
    A ze mialam plamienia to pierwsze co to wizyta u mojego lekarza, nie bylo czasu na kolejki do NFZ
    Tego to akurat nie lubię, wykupowałaś od razu wszystkie opakowania?
    Mi lekarz chciał dać receptę na dwa, ale jak okazało się, że do następnej wizyty wystarczy jedno to tak wypisał. Nie miałam świadomości, że aż taka różnica jest między 100% a refundacją.
    Teraz będę cisnąć lekarza z NFZ żeby wypisał następną receptę.

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roznica jest taka: 54 zł kontra 3,7 zł :/

    Nie wykupilam ani jednego... kolezance (jest teraz w 6 miesiacu) zostaly 3 opakowania wiec mi odstąpiła i zakupilam od innej kolezanki 3 opakowania za 15zł
    Wkurzylam sie szczerze mowiac bo moj lekarz mimo ze przyjmuje prywatnie to pracuje tez w szpitalu 25km stad i tak sobie mysle ze gdyby chcial to moze i by mógł wypisac refundację... ale po co ... az zapytam go we wtorek jak to jest
    Zwykla luteina, cholera, stosowana przez laski zeby przesunac termin @, po refundacji tania jak barszcz a on mi 100% platna recepte wyypisał no po prostu rece opadaja

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MagicM Znajoma
    Postów: 29 38

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie - zapisałam się na środę do ginekologa na pierwszą wizytę. Będzie to 6tydzień 3 dzień - czy da się już usłyszeć serduszko i stwierdzić że jest ok czy będzie za wcześnie?

    m3sxs65gun8uurrl.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 8 lutego 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tu masz tabelkę cenową luteiny

    http://www.lekinfo24.pl/opis-leku/l,progesterone-progesteron,dp,dopochwowa,mnid,1493.html

    f2w33e3k4fqom8sd.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ