Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Koszt wizyt + koszt badań to całkiem spora sumka niestety. Ciążę z córką prowadziłam prywatnie całkiem.
Tą ciążę zamierzam prowadzić u tego samego lekarza. Jestem zapisana prywatnie, ale przyjmuje on też na NFZ, tylko jest dosyć obleganym lekarzem i na NFZ są najdłuższe terminy do niego.
Zadzwonię chyba zapytać się o zapisy na NFZ do niego a jak coś to podpytam się go na wizycie czy dałoby radę wykombinować coś z tymi badaniami
Do innych lekarzy u nas za bardzo nie mam tam zaufania
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ola - położna mówiła mi, że spokojnie można Stodal lub Supremin
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Trzymam kciuki za usg No i żebyś prędzej niż później lepiej się poczuła
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Anulka - mój gin poprosił właśnie na następną wizytę poprzednią kartę ciąży, żeby przepisać to, na co mam już przeciwciala - w moim przypadku rozyczka i toxo. No i może badanie grupy krwi też mi przełoży do nowej karty. Zawsze to trochę mniej do robienia.anulka1978 wrote:RUTELKA dzieki pięknie opisane
Ja zobacze jakie skierowanie dostanę, na co itd i potem będę myslec
Mam np. grupe krwi oznaczona w poprzedniej ciąży i nie wiem czy teraz tez musze? tak samo rozyczka, toxo itp
Ja będę chodziła tylko prywatnie, nie mam siły na kolejki na nfz. Jedynie do rodzinnego chodzę na nfz, są tam zapisy przez internet i nie ma problemu z miejscami. Tam tez kontroluje tarczyce.
-
JUSSTIN u mnie tez rejestracja przez internet wiec pediatra czy rodzinny może byc na nfz ale z ginekologiem tutaj cięzko
wyprowadzilam sie z wiekszego miasta i w takich sytuacjach jak teraz odczuwam ogromna roznicę...
Najlepsze jest to ze do porodu bede musiala 50km jechac bo tu porodowki nie ma
-
anulka1978 wrote:Jakis obłęd zeby ponad 3 stówki za badania zaplacic? ja nie pamietam zebym tyle kasy wydawala a przeciez obie ciąze prowadzilam prywatnie... ale fakt... lata temu
Niestety to bardzo możliwe. Mimo, że alabu nie polecam to... uruchomili coś takiego, jak sklep internetowy. Można wybrać miasto, pododawać badania i wpaść pod biurko, gdy wyświetli się cena Dla takiego zorientowania się - warto
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Ja jutro zamierzam isć prywatnie na wizyte też jestem na Nfz zapisana,ale u mnie problem to zwolnienie. Lekarze na Nfz nie dają zwolnień przynajmniej na takiego nie trafiłam w Warszawie... Jak ta lekarz na Nfz nie da mi zwolnienia jestem zmuszona chodzić prywatnie i płacić za badania ech Narazie trafiłam na lekarza który za wizyte bierze 150 zł w tym usg i cytologia gorzej z dodatkowymi badaniami za badania krwi 360 zł <wooow>
-
Wiesz co nie wiem moze dają ja na takiego nie trafiłam. Zawsze ciąże prowadziłam w przychodni. I jak 3 miesiące po tym jak straciłam ciaze zaszłam ponownie to lekarz powiedział mi ,że ciąża to nie choroba jak tłumaczyłam jaką mam sytuacje w pracy stwierdził,że zwolnien nie wydaje... Ostatnio moja koleżanka która tez spodziewa sie dziecka była u 2 lekarzy na Nfz i równiez nie dostała zwolnienia...
Przykre to . Ja ide do jednego na Nfz jak mi nie da zwolnienia nie bede szukac dalej bo nie mam cierpliwosci zostane przy prywatnym:/
