Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
anulka1978 wrote:No wlasnie o to nagminne wkladanie nózek miedzy szczeble mi chodzilo
masakra...
Poki dziecko male to łóżeczko bedzie u nas na dole a tu mamy wyjscie do ogrodu wiec z łóżeczkiem z kółkach moge sobie spokojnie wyjechac na taras i dzieciaka polozyc spac na swiezym powietrzu na czym bardzo mi zalezy
ja dla Malenstwa teraz bede chciala kosz mojzesza nabyc 
zeby mozna bylo bujac i tez nim wyjechać gdzie się da a pozniej pewnie przejmie lozeczko turystyczne od Jasia
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
dziewczyny ja mam to samo zdanie co MMM2016 właściwie to mam to gdzieś... trzeba mieć porządnie z głową żeby się w to bawić, albo mieć bardzo ubogie życie trudno nie mamy na to wpływu. I co nam niby da nowe forum z hasłem skoro i tak ten tzw "Trol" dostanie to hasło... nie czaje.
Anulka dałaś do myślenia z tym łóżeczkiem. Drewniane wg mnie mają taki urok w sobie, ale widzę że to co wrzuciłaś takie bardziej praktyczne i całkiem ładne jest. Nie jest przypadkiem większe niż takie drewniane? rozumiem, że ten przewijak jest do ściągnięcia z czasem nie?
ja za chwile mykam auto odstawić do mechanika bo nie działają nam spryskiwacze i nie tykają kierunkowskazy, chyba coś z elektryką. Wrócę sobie spokojnie do domku i doczytam co w międzyczasie doskrobałyście jutro wracam do pracy. Przynajmniej szybciej zleci do usg a nie tak będę siedzieć w domu i się zamartwiać. Jak wczoraj wieczorem kichnęłam to aż się z bólu skręcałam tak dół brzucha poczułam...
24 cykle starań i sukces -
Hej dziewczymy
Dopiero tu wlazłam, sorki, nie chciałam siać zamętu tylko uczulić przed dodawaniem prywatnych zdjęć, podawaniem danych. Jeśli chodzi o trola,mogę się mylić, mam podejrzenie, ale jak ktoś się żali, że nie może zmusić partnera do sexu,pisze na ten temat wypracowania i nagle zachodzi w ciążę, to jest to dziwne. Ja też lubię to forum, bo nie raz znalazłam tu dużo podpowiedzi.
Po prostu pamiętajmy, że forum jest otwarte i każdy może wykorzystać informacje,które tu znajdzie.
Blu, Ibiza lubią tę wiadomość
-
marti_88 wrote:dziewczyny ja mam to samo zdanie co MMM2016 właściwie to mam to gdzieś... trzeba mieć porządnie z głową żeby się w to bawić, albo mieć bardzo ubogie życie trudno nie mamy na to wpływu. I co nam niby da nowe forum z hasłem skoro i tak ten tzw "Trol" dostanie to hasło... nie czaje.
Anulka dałaś do myślenia z tym łóżeczkiem. Drewniane wg mnie mają taki urok w sobie, ale widzę że to co wrzuciłaś takie bardziej praktyczne i całkiem ładne jest. Nie jest przypadkiem większe niż takie drewniane? rozumiem, że ten przewijak jest do ściągnięcia z czasem nie?
ja za chwile mykam auto odstawić do mechanika bo nie działają nam spryskiwacze i nie tykają kierunkowskazy, chyba coś z elektryką. Wrócę sobie spokojnie do domku i doczytam co w międzyczasie doskrobałyście jutro wracam do pracy. Przynajmniej szybciej zleci do usg a nie tak będę siedzieć w domu i się zamartwiać. Jak wczoraj wieczorem kichnęłam to aż się z bólu skręcałam tak dół brzucha poczułam...
No ja za stara na takie cyrki i zabawy z trolami chyba jestem
Nie bawi mnie to... w zasadzie mam to w nosie
Tak przewijak mozna zdjac i materaz potem opuscic nisko jak dziecko podrosnie... ja lubię wersje turystyczną, sprawdzila sie u nas przy 2 dziecku, jak zamienilismy drewniane wlasnie na takie bezpieczniejsze
Udalo mi sie trafic fajny model wiec kupilam bo naprawde trudno kupic cos co jest gustowne, nie pstrokate i ma "to coś"
Wiekszosc modeli jest taka "dzieciowa" mocno a ja chcialam łóżeczko stonowane kolorystycznie, pasujace do wnetrza... przy tym wazny był baldachim ktory jest mega rzadkością w przypadku łóżeczek turystycznych... oczywiscie organizer tez byl tym czyms na co zwracalam uwage bo dobrze miec taki podreczny organizek w ktorym mozna miec podstawowe drobiazgi typu krem czy 3 pampersy, jakies chusteczki
LillaMy, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Canario wrote:Aż się przestraszyłam urocza. My na kwietniowych miałyśmy forum z hasłem i było super.
Co do wózka auro to ja bym najchętniej nie zmieniała, może jakaś dostawka mała, chciałabym żeby starsza nie wymagała już wożenia
To chyba zmieniłaś konto na belly, bo na "Kwietniówkach 2015:)" Cię nie ma?
-
ale tu nie ma zadnych "informacji ktore mozna wykorzystac"urocza wrote:Hej dziewczymy
Dopiero tu wlazłam, sorki, nie chciałam siać zamętu tylko uczulić przed dodawaniem prywatnych zdjęć, podawaniem danych. Jeśli chodzi o trola,mogę się mylić, mam podejrzenie, ale jak ktoś się żali, że nie może zmusić partnera do sexu,pisze na ten temat wypracowania i nagle zachodzi w ciążę, to jest to dziwne. Ja też lubię to forum, bo nie raz znalazłam tu dużo podpowiedzi.
Po prostu pamiętajmy, że forum jest otwarte i każdy może wykorzystać informacje,które tu znajdzie.
nikt tu PINu do karty kredytowej nie podaje, spokojnie
-
Takie łóżeczko miałam z poprzednim synkiem z racji tego ,że czesto do tesciowej jezdzimy na weekendy i łózeczko łatwo się składało i do bagażnikaanulka1978 wrote:Pokażę Wam jakie łóżeczko nabyłam, celowo mobilne z kółkami zeby moc np na taras spokojnie je wytargac bo takie drewniane to ciężko No i moje dziewczyny się mocno poobijały w drewnianym łóżeczku (mimo ze mialam łóżeczko porzadne, Vox'a) - starsza rozwaliła usta, bo stojąc w łóżeczku podskakiwala i strzeliła brodą w barierkę przygryzając usta... młodsza walnęła nosem
a jak byla maleńka wlozyla nózke miedzy szczebelki i przewrocila sie na brzuszek wykrecajac nóżkę w kolanie ja juz podziekuję za drewniany mebel musialabym chyba z kazdej strony poduchami wszystko oblozyc bo sam ochraniacz nie daje rady
Dokupię jakis super materac do tego łózeczka i bedzie mega
2 poziomy są, jest bezpieczne, mobline, ma przewijak i nne pierdoły no i kolor... z kolorem bylo ciężko mnie zadowolic a tu idealnie choc mogloby byc w szarosciach ale juz nie wybrzydzam
I mały zawsze czuł się jak u siebie w domu bo miał swoje łózeczko . Swietna sprawa (na wakacje tez z nami jechało
-
Ok co do trolla. Jak dla mnie to osoba, która cieszy się i ma ubaw z ludzi których wkręca w swoje wymyślone życie. I być może teraz nie miałoby to większego znaczenia, jesteśmy na początku ciąży itd.
Ale być może, gdybyśmy się o tym dowiedziały po rozwiązaniu, kiedy zżyłbyśmy się ze sobą byłoby co najmniej nieprzyjemnie. Każdy trochę koloryzuje, kiedy opisuje swoje życie itd jak dla mnie to jest ok. Ale wkręcanie koleżanek podczas badan prenatalnych, ze jest duże prawdopodobieństwo wad genetycznych, pisanie o czekania na wynik Nifty , w końcu wszystko dobrze, nie przejęły byście się chociaż trochę losem tej dziewczyny? Tak zrobiła Kourtney założycielka czerwcówek-trol. Ja osobiście nie pisze żeby sobie popisać i mam w nosie co piszecie wy. Myślę kto ma kiedy wizytę, zobaczył serduszko itd. Czuła bym się bardzo oszukana, gdyby taka historia miała u nas miejsce. Amen
kasia_1988, urocza, angelstw, Ibiza lubią tę wiadomość
-
HEJ DZIEWCZYNY A mNIE TROLOWANIE WKURZA. nie podajemy zadnych informacji które można wykorzystać i sposób krzywdzący drugą osobę, ale jednak się w jakiś spob z soba zżywamy. ja wkurzyłabym się okrutnie , gdyby miała tutaj miejsce sytuacja jak na grudniowkach. bo jenak rok dziewczyny się wspierają a tutaj ktos postanowił ukras czyjas tożsamość i byc jedna z nich.
wiec urocza jezeli masz jakieś podejrzenia to powiedz , bo moim zdaniem warto takie sprawy wyjaśniać.
łózeczko bardzo fajne my mamy podnobne jako drugie. do 6 miesaca miałam rozstawione na dole bo pokoik Lila na na piętrze.
Blu, Ibiza lubią tę wiadomość
8tc
9tc
10tc
17tc
-
pielegniarka_w_mundurze wrote:Tak się zastanawiam czy dobrze z mężem zrobiliśmy.
Oczywiście namówiła mnie siostra. Wyjazd nad nasze morze, pod koniec czerwca.
Wyjdzie 6 mc. Chyba tego nie przemyślałam, tyle godzin jechania. Kurcze, zaliczka wpłacona. Na początku roku oglądałam wycieczki do Grecji, fajną znalazłam. Mój mąż powiedział, żeby się wstrzymać z zaliczkami bo może w końcu się uda. Miał przeczucie
a Wy macie jakieś plany urlopowo-zwolnieniowe?
Jakbyśmy jednak dopisywały miasta to ja Wwa.
Jeśli będziesz się dobrze czuła to czemu nie Ja ciąże z córką miałam praktycznie bezproblemową poza 1 incydentem w 11 tygodniu, jechałam pare razy pociągiem z Mazowsza na Śląsk i z powrotem Przedostatnim razem jak jechaliśmy, w 6 miesiącu byłam właśnie, siedziałam w przejściu między wagonami na torbie podróżnej, bo tak było upchane w pociągu, jak sardynki
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
masakra . Apap brałam i niestety nie pomaga 
