X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 25 września 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 09:40

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 25 września 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flavia a jak karmisz w takim przypadku?(kp) mala ma tak zatkany nos ze nie moze oddychac jak ja przystawiam do piersi i musze odciagac. nie umiem stwierdzic czy wzmaga to katar

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 16:15

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 25 września 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja jak najczęściej płuczę ten nos i to sprawia, że katar nie jest jak beton. Fuczy w nosku przy jedzeniu, ale nie tak, żeby nie dała rady jeść.
    U mnie osobiście częste dmuchanie nosa wzmaga produkcję wydzieliny, więc dzieciom też nie odciągam.
    W naszym żłobku nie przyjmują z katarem. Z resztą lepiej nie prowadzać w takim stanie maluszków, bo to prosta droga do zapalenia oskrzeli lub co gorzej, ucha.

    Ja daję miód już jakiś czas, sama jem dwie łyżeczki dziennie, więc wiadomo, że i mała skubnie trochę. Masła orzechowego nie daję, bo sama nie jem. Nie wiem czy skład jest odpowiedni, w sensie dodatków w gotowym produkcie.

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 26 września 2019, 01:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też katar. Przeżywam jak głupia, bo to pierwszy katar Szymka, nigdy mu nic nie było, kilka godzin w żłobku i masz. Akurat na czwartek i tak mamy wizytę u lekarza, bo byliśmy umówieni na bilans i szczepienie, więc go osłucha i będę spokojna. Ale szczepienie przesuniemy.

    W żłobku do tej pory spoko. Dziś płakał przy oddawaniu, ale po 5 min już było ok.

    I mamy za sobą pierwsze kroczki ❤

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 26 września 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któreś z dzieci tez tak ciezko jak moje przechodzi pierwsze dni w żłobku? Tydzień adaptacji było ok, teraz jak ma iść to na samym wejściu płacze i kobitki dzwonią do mnie po godzinie ze „było lepiej niż wczoraj ale nadal płacze”. Było dobrze, nagle mu się odmieniło. Siedzi i bawi się i nagle wpada w płacz. Tak jakby nagle zatęsknił i sobie przypomniał. Co mam robić..

    U nas tez katar. Lekki ale jednak. Ciężka noc bo słabo mu się oddycha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 06:55

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 26 września 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzia, ja adaptuje teraz Agatke w żłobku i wczoraj tak miała, że podobno bawiła się i nagle zaczynała płakać i tak kilka razy. Moim zdaniem była niewyspana (spała podobno tylko 15 minut) i głodna. Dzisiaj powiedziałam kilka rzeczy jak robię zawsze w domu z prośbą żeby to uwgzlednily i podobno było lepiej niż wczoraj.

    Buko
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 26 września 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic wrote:
    Dajecie juz dzieciom miod i orzechy? Np w formie masla orzechowgeo?


    Miód dostał już przez pomyłkę w herbacie. Żadnej reakcji. Orzechów w jakiejkolwiek formie jeszcze nie dawalam ale się przymierzam i zastanawiam się co najlepiej podać

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 26 września 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ben jak widzi że wychodzę to też płacze ale dosyć szybko się uspokaja. Jak to odbieram i mnie widzi to znów zaczyna płakać. Coś w stylu " jak Ty mogłaś mnie tu samego zostawić " ponoć w między czasie jest ok. Niestety teraz tydzień już nie byliśmy bo oczywiście Beni chory. Jutro do kontroli ale widzę że już lepiej. I od poniedziałku adaptacji ciąg dalszy

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 27 września 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas adaptacja przebiega dziwnie. pierwsze 2 tyg byl placz wiekszosc czasu. potem bylo powoli coraz lepiej. ktoregos dnia przyszlam i zobaczyłam przez szybe ze nie płacze tylko siedzi zainteresowana. to był przelom u mnie bo zobaczylam światło w tunelu. potem mielismy 3 dni przerwy z uwagi na katar i wczoraj poszla - bez placzu. ponoc bylo super. Panie zazartowaly ze gdyby wiedzialy ze przerwa tyle zmieni to by wczesniej mi tak kazaly zrobic.
    Zuzia u nas mimo ze bylo nieciekawie na poczatku to panie nie dzwonily. ja czuje ze u nas to jest tak ze jest nastawienie na trudnosci na poczatku, ale daza do tego zeby to przetrwac, zeby potem wszystkim bylo latwiej. Z poczatku tego nie pochwalalam ale teraz widze efekty.
    a no i u nas zachecaja zeby dziecko bylo jak najdluzej.
    w ogole jak czytalam jakie ceny u was to zazdroszcze. my placimy ok. 1000 zl w zlobku prywatnym z dofinansowaniem z miasta (ok 500zl). W tym jest 630 oplaty miesięcznej, 330 zl to jedzenie a reszta to zajęcia dodatkowe.
    U nas we Wroclawiu jest system informatyczny ktory robi rekrutację do zlobkow i jak na poczatku sprawdzalam to nie mielismy szans na zlobek panstwowy, a potem jednak po aktualizacji wpadlismy na miejsce na liscie rezerwowej.. ale nie bylo czasu czekac.

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 27 września 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam adaptacje w poniedzialek.
    Płacimy 820 ale jak zalapiemy sie na dofinansowanie to 300.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 27 września 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosmiczne są ceny żłobków prywatnych, a co dopiero niani. Mu płacimy około 100 zł. w państwowym żłobku.

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 27 września 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ceny kształtują się tak:
    5h bez wyżywienia - 600 zł
    5 h z wyżywieniem - 700 zł
    10 h bez wyżywienia - 800 zł
    10 h z wyżywieniem - 1000 zł

    Teraz do końca roku jest 100 zł mniej bo dofinansowanie. Od stycznie powyższe ceny. Żłobek oczywiście prywatny bo na państwowy się nie dostaliśmy. W naszej gminie są 2 żłobki publiczne (mieszkam na obrzeżach Gdyni i należymy do innej gminy)
    W sumie jest tylko 35 miejsc w nich. Wiec na gminę która chyba ma 12 tys mieszkańców to jest bzdura.

    Kolejny dzień w żłobku i płacz na samo wejście w drzwi. Panie mnie uspokajają ze to musi się dziać i już.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 27 września 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 09:40

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 27 września 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sosnowiec. Żłobek miejski.
    Do 10h 160zl :) wyżywienie 4,5zl/dzien a od nowego roku 6zl/dzien
    Za wrzesień wyszło 254zl.

    Wyzywienie płatne z góry a na kolejny miesiąc wyrównanie za nieobecności (czyli jak go nie ma to nie płacimy)

    43kth371haww2z0j.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 27 września 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po dofinansowaniu już płacimy ok. 950 zł z wyżywieniem. Jak wiemy, że dziecka nie będzie to dajemy znać i za ten dzień za wyżywienie nie płacimy.

    Dzisiaj Szymek płakał już od wejścia, ale podobno uspokoił się jak zobaczył jedzenie 😅 i pani twierdzi, że super sobie radzi. Widziałam zdjęcie jak "rysuje", co za wzrusz ❤

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 28 września 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A komu przysługuje dofinansowanie na zlobek ?Są jakieś kryteria ? Ja jestem zielona bo na ta chwile nie rozważam w ogóle żłobka ale pytam z ciekawości .

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 28 września 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest dopiero interes. Według mnie to kosmiczne ceny. A bez żadnego dofinansowania to już w ogóle. W tym momencie jestem bardzo wdzięczna, że mam mamę które chce dobrowolnie podjąć się opieki nad Julką.
    Zastanawiam jak nasza malutka zniesie „rozłąkę” jak pójdę do pracy. Ona czasem beze mnie potrafi łkać u męża.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 28 września 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dofinansowuje miasto i nie wiem w sumie co trzeba mieć, to wszystko załatwia dyrektorka żłobka. Może zameldowanie? Ale w sumie nic nie musiałam przynosić, żadnych papierów dodatkowych. Może po PESELu dziecka sprawdzają.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 28 września 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie kazde miasto ma swoje kryteria. u nas trzeba byc zameldowanym we Wroclawiu. Do tego sa punkty: za to czy oboje rodzice pracuja, za wielodzietnosc, za niepelnosprawnosc no i za czas oczekiwania.. im wiecej czekasz w kolejce tym wiecej punktow masz.
    Szok ze u was tak tanio.. zaluje ze sie nie dostalismy do państwowego. za jedzenie stawka 16 zl. ciekawe jakim cudem takie rozbieżności miedzy miastami.

  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 28 września 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja przebije wszystko :/ place za żłobek 1400 zł. Będę się starać o bon zlobkowy 400 zł. Ehh Warszawa :( niby miasto wykupuje miejsca w prywatnych żłobka h, ale ja dostaje powiadomienia o innych dzielnicach, a o swojej nie dostałam. Może jeszcze się zalapiemy na jakieś miejsce, bo zbanktutuje :(

    Buko
‹‹ 1165 1166 1167 1168 1169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ