X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem w pierwszej ciąży. Też mi wyszły ujemne te p/c toxo.

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sald wrote:
    Miru, ale mnie nastraszyłaś. Ja dziś takich okropnych boleści dostałam. Skurcze jelit i biegunka. Umęczyłam się nieźle, myślałam, że zemdleję :( A teraz mi tak bulgota/burczy w brzuszku.
    W jakim sensie może to wpłynąć na maleństwo?
    Mam nadzieję, że to nie jelitówka tylko zjadłam coś nie tak!


    Mocna i długa jelitowka moze, doprowadzic do porodu przedwczesnwgo albo poronienia. Wiec jesli się zorientujesz ze to jelitowka to elektrolity i cos z jagodami :)
    Ale spokojnie Jelitkowo to na prawdę musi byc mocna ale warto uwazac.

    sald lubi tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak sobie lazilam po forum i naczytalam sie o nacinaniu krocza... dla niektorych to wieksza trauma chyba niz sam porod :p
    Mi mowila zawsze gin, ze cesarka, ze wzgledu na wade serca pooperacjna zreszta. Nowy gin wyslal mnie do kardiologa na kontrole ale nic o cesarce nie wspomina i zaczelam myslec czy mozliwy jest u mnie porod naturalny, chyba chcialabym to przezyc razem z mezem mimo bolu.. bo cesarka to taka..operacja. tna, wyjmuja i juz i siostra mowila, ze ja uspili i polozyli pozniej dziecko i nie czula ze to jej..

    A wy jak planujecie rodzic naturalnie czy cesarka?


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam w dwóch poprzednich ciązach przeciwciał na toksoplazmozę, mimo, że dłuższy czas pracowałam przy zwierzaczkach. Z resztą na cytomegalie też nie miałam. Ciekawe co teraz wyjdzie w badaniach.
    U mnie będzie trzecia cesarka, jeżeli oczywiście wszystko zakończy się pomyślnie. Na razie nie martwię się porodem, myślę jak przetrwać te mdłości przy dzieciach i nie zwariować.

  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! ja miałam dziś wizytę u swojej ginekolog :)
    dzidziuś ma 1,03 cm i wyszło 7+1 ale na razie nie zmieniam suwaczka, nie słuchaliśmy serduszka bo jeszcze za wcześnie, niestety u mnie toxoplazmoza nadal wyszła aktywna i dostałam skierowanie znowu na zakaźny, więc pewnie znowu całą ciążę będę musiała brać antybiotyk, no ale dzidziuś najważniejszy <3 założyła mi kartę ciąży i kolejna wizyta 24 marca

    Lunitari, Kolorowapani, edka85, Flavia, MP25, OlinkowA, AnnaManna, NatkaZ, Cukierniczka, Domi-mazurka, Kathrine, Ewelka Elka, Marsylia, Blu, Bajka111 lubią tę wiadomość

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje :) czekalam na ta wiadomosc!

    Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • Domi-mazurka Koleżanka
    Postów: 38 55

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choklito wrote:
    Powiedzcie mi, czy któraś z was musi co chwila do toalety? Latam co 20 min, czuje ze bardzo mnie ciśnie a siuskow tyle co kot napłakał. Nie wydaje mi się za macica by już tak bardzo naciskając na pęcherz? Jeśli tak to boję się to będzie później!

    Polubiłam kochana bo mam tak samo

    jzh4n7t.png
  • Niespodzianka 29 Przyjaciółka
    Postów: 95 45

    Wysłany: 3 marca 2018, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie bylo mnie z tydzień, bo ciagle naplywaly złe wieści..i musiałam sie odciąć... nadrobilam zaległości...i nie wierzylam w to co widzę...normalnie szok!
    Czyli yaka osoba nadal mogla inne konto zalozyc..i dalej sie podszywac..ale po co cos takiego robić.. strata czssu dla mnie by była

    Miru u mnie termin 12.10... (obstawiam córkę?) i 2 synow ponadto juz mam :)

    Ja mialam jedno omdlenie w tym tyg..spadl mi cukier.... maz mnie z ziemi podnosil...nigdy nie zemdlalam !... mialam wrazenie ze mam zawsze kontrole nad swoim cialem..ze jestem silna i nic mnie nie pokona.... otóż mylilam się...ciaza robi sobie ze mną co chce! W poniedzialek odbieram wyniki badan (udalo sie wszysyko na nfz) ciekawe czy anemia czy cukrzyca ciazowa... albo za szybko ta 3 ciąża... i organizm obciazony za bardzo

    Mdlosci mi pomalu mijają
    Sikam tez częściej..w nocy wstawac musze
    W pracy wiedza o ciazy bo l4 zanioslam..
    Kupilam rogala poduszke.. rewelacja! Pewnie wiekszosc z was ma.. ja dopiero w 3 ciąży kupiłam.

    Poza zawrotami glowy jest okey...

    Jedno sprostowanie do fb ktorego zalozylam... sa tam tylko mamy pazdziernik 2018... nie ma tam ciężarówek ze starsza ciążą! Bo ktoraś tu w błąd wprowadza

    Nastepna wizyta 14 marca

    Gratuluje ciężarówki udanych wizyt..

    Mine Black niebawem zaczynacie starania..zycze szybkiego powrotu do gry.. ja po stracie od razu bylam w kolejnej zdrowej..donoszonej ciazy.. tego Tobie zycze !

    P.s. zasiedzialam sie tu teraz..nadrabialam was ze 2 h i głodna sie zrobilam...

    NatkaZ lubi tę wiadomość

    7wjy80a.png
    yj2synh.png
    mowp98p.png
  • Niespodzianka 29 Przyjaciółka
    Postów: 95 45

    Wysłany: 3 marca 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowapani wrote:
    Dziewczyny tak sobie lazilam po forum i naczytalam sie o nacinaniu krocza... dla niektorych to wieksza trauma chyba niz sam porod :p
    Mi mowila zawsze gin, ze cesarka, ze wzgledu na wade serca pooperacjna zreszta. Nowy gin wyslal mnie do kardiologa na kontrole ale nic o cesarce nie wspomina i zaczelam myslec czy mozliwy jest u mnie porod naturalny, chyba chcialabym to przezyc razem z mezem mimo bolu.. bo cesarka to taka..operacja. tna, wyjmuja i juz i siostra mowila, ze ja uspili i polozyli pozniej dziecko i nie czula ze to jej..

    A wy jak planujecie rodzic naturalnie czy cesarka?

    Ja po swoich przejsciach jal z horroru przy pierwszym porodzie, gdzie moglam umierac bylo mi wszystko jedno. Druga cc na zyczenie z poddupnikiem okulistycznym..bylo rewelacyjnie w porownaniu do pierwszego porodu... i teraz 3 musi byc cc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 00:36

    7wjy80a.png
    yj2synh.png
    mowp98p.png
  • Niespodzianka 29 Przyjaciółka
    Postów: 95 45

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    NatkaZ, Kolorowapani lubią tę wiadomość

    7wjy80a.png
    yj2synh.png
    mowp98p.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowapani wrote:
    Dziewczyny tak sobie lazilam po forum i naczytalam sie o nacinaniu krocza... dla niektorych to wieksza trauma chyba niz sam porod :p
    Mi mowila zawsze gin, ze cesarka, ze wzgledu na wade serca pooperacjna zreszta. Nowy gin wyslal mnie do kardiologa na kontrole ale nic o cesarce nie wspomina i zaczelam myslec czy mozliwy jest u mnie porod naturalny, chyba chcialabym to przezyc razem z mezem mimo bolu.. bo cesarka to taka..operacja. tna, wyjmuja i juz i siostra mowila, ze ja uspili i polozyli pozniej dziecko i nie czula ze to jej..

    A wy jak planujecie rodzic naturalnie czy cesarka?

    Ja tam fajnie i ze śmiechem (dłuższa historia :P) wspominam swój poród i szczerze mówiąc to nawet nacięcie mi nie przeszkadzało. Ba! Ja go jakoś w ogóle nie poczułam :P

    Mama Ksawusia - super! :) Ja też jestem ciekawa co mi w padaniach wyjdzie, bo w poprzedniej ciąży wyszła mi aktywna toxo i zapalenie wątroby :/

    Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja planuje rodzić naturalnie, ale jak wyjdzie to nie wiem, lekarz u którego byłam tydzień temu w ogóle nie rozumie mojej decyzji i wielkie zdziwienie jak powiedziałam mu że chce naturalnie... pierwsze miałam cc...

    pochwalę się naszym małym wielkim szczęściem <3
    przeczucia co do córki, ale najważniejsze by było zdrowe <3

    2d1mg7n.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 08:43

    NatkaZ, edka85, Kolorowapani, sald, Lunitari, Blu, Bajka111 lubią tę wiadomość

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowapani wrote:
    Dziewczyny tak sobie lazilam po forum i naczytalam sie o nacinaniu krocza... dla niektorych to wieksza trauma chyba niz sam porod :p
    Mi mowila zawsze gin, ze cesarka, ze wzgledu na wade serca pooperacjna zreszta. Nowy gin wyslal mnie do kardiologa na kontrole ale nic o cesarce nie wspomina i zaczelam myslec czy mozliwy jest u mnie porod naturalny, chyba chcialabym to przezyc razem z mezem mimo bolu.. bo cesarka to taka..operacja. tna, wyjmuja i juz i siostra mowila, ze ja uspili i polozyli pozniej dziecko i nie czula ze to jej..

    A wy jak planujecie rodzic naturalnie czy cesarka?
    Wydaje mi się ze w pl nie ma wyboru jak chce rodzić jeśli nie ma jakiś medycznych wskazać do cesarski to nikt ci jej raczej nie zrobi

  • neska7 Ekspertka
    Postów: 211 114

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru mogę prosić na 20.10 razem z <3 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 08:52

    erj7q7y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozatym temat jak rodzić to raczej trzeci trymestr A nie początek ciazy bo jeszcze dużo się może zdarzyć np ułożenie dziecka ...Ja nawet o tym nie myślę wszystkie moje porady miałam naturalnie nigdy bym się nie zgodziła na cesarke na życzenie ja najgorzej wspominam pierwszy poród ostatni to był Pikuś po godzinie już latalam ...

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście od wczoraj ;-)

    Ja też pierwsze dziecko, tak a propos pytania z poprzednich stron :-)


    Czy ktoś jeszcze ma wizytę w czwartek? Jakoś tak łatwiej czekać wspólnie.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny z RZESZOWA czy robicie badania prenatalne? jak tak to gdzie i u kogo? miałam nie robić ale po rozmowie ze swoją ginekolog chyba się jednak wybiorę... i pytanie czy samo USG czy z testem pappa?

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka wrote:
    Ale się rozpisałyście od wczoraj ;-)

    Ja też pierwsze dziecko, tak a propos pytania z poprzednich stron :-)


    Czy ktoś jeszcze ma wizytę w czwartek? Jakoś tak łatwiej czekać wspólnie.
    Ja również wizytuję w czwartek i juz mam lekkiego zajoba ;P jakos mam lżejsze mdłości, ale staram się nie nakręcać;) do czwartku już blisko ;P

    NatkaZ, Cukierniczka lubią tę wiadomość

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6141 7635

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianka 29 wrote:
    Kupilam rogala poduszke.. rewelacja! Pewnie wiekszosc z was ma.. ja dopiero w 3 ciąży kupiłam.
    Ja też zamówiłam sobie taki zestaw, typ C :D

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ja też zamówiłam sobie taki zestaw, typ C :D
    Ja mam motherhood ten kojec do spania polecam

‹‹ 213 214 215 216 217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ