Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Milano wrote:Dzień dobry!
Ale dawno mnie tu nie byłoWybaczcie ale musiałam mieć trochę odpoczynku i zresetować głowę, skupić się na mężu, rodzinie
Wracam już do Was, chyba mnie przyjmiecie co?
Ale jaja z tym wszystkim na forum... Miru dopisz mnie proszę na 10 październik razem z serduszkiem.
A co u mnie? Wymiotuje dalej niż widzę.. Jak nie miałam żadnych wymiotów nic to teraz bam jakaś masakra.. Mam nadzieję że to szybko przejdzie bo jestem ogólnie wykończona
Kurczę, a już się martwiłam o Ciebie. Tak zniknęłaś. Uf, nie rób mi tego więcej
Myślę o jeszcze jednej dziewczynie. Iwona27091991 miała mieć wizytę 28.02 żeby sprawdzić czy jest serduszko, ale od tamtej pory się nie odzywa... Do czasu tej wizyty była aktywna, prowadziła kalendarz, lajkowała posty. Obawiam się, że usłyszała na tej wizycie coś, co spowodowało, że porzuciła forumMilano lubi tę wiadomość
-
MonisiaK wrote:Właściwie na l4 z chęcią bym poszła bo to co się dzieje w mojej firmie to jakaś porażka. Sam stres. Z mojego działu do zwolnienia 73% osób..
-
Mamusia_Ksawusia wrote:dziwne... uważam że przy przyjęciu USG to podstawa, żeby wiedzieć jak zacząć działać, za każdym razem jak trafiałam na IP w ciąży to ZAWSZE pierwsze było USG
U nas niestety nieJak z córą trafiłam z podejrzeniem poronienia, to tez dopiro następnego dnia miałam wszystko sprawdzane. Jeszcze usłyszałam od wrednej baby tekst - zobaczymy czy tam coś w ogóle jeszcze jest
Wrrr. Myślałam, że ją wtedy kopnę
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Wszystko ok poza tym że czuję się fatalnie.. Myślalam że mnie ominie alle nie ma tak łatwo niestety
Zapisałam się na prenatalne na 26 marca. Czy robicie też test PAPPA czy tylko USG? Bo sama nie wiem czy robić to i to czy nie -
MonisiaK wrote:No mam nadzieje, że to wystarczy.
Choć z tego co czytałam to akurat to działa wsteccz wiec nawet jakbym dostałą wypowiedzenie to musieli by cofnąć po dostarczeniu dokumentów.
Właściwie na l4 z chęcią bym poszła bo to co się dzieje w mojej firmie to jakaś porażka. Sam stres. Z mojego działu do zwolnienia 73% osób..
-
Milano wrote:Wszystko ok poza tym że czuję się fatalnie.. Myślalam że mnie ominie alle nie ma tak łatwo niestety
Zapisałam się na prenatalne na 26 marca. Czy robicie też test PAPPA czy tylko USG? Bo sama nie wiem czy robić to i to czy nie -
edka85 wrote:Kurczę, a już się martwiłam o Ciebie. Tak zniknęłaś. Uf, nie rób mi tego więcej
Myślę o jeszcze jednej dziewczynie. Iwona27091991 miała mieć wizytę 28.02 żeby sprawdzić czy jest serduszko, ale od tamtej pory się nie odzywa... Do czasu tej wizyty była aktywna, prowadziła kalendarz, lajkowała posty. Obawiam się, że usłyszała na tej wizycie coś, co spowodowało, że porzuciła forum
Dobre masz przeczucia.
Wiem wszystko bo pisalysmy, ale prosils żeby nie pisac o tym na forum bo nie chce nikogo dolowac -
Milano wrote:Wszystko ok poza tym że czuję się fatalnie.. Myślalam że mnie ominie alle nie ma tak łatwo niestety
Zapisałam się na prenatalne na 26 marca. Czy robicie też test PAPPA czy tylko USG? Bo sama nie wiem czy robić to i to czy nie
My za Ciebie nie zdecydujemy. Ja będę robiła USG prenatalne + test PAPPA + test NIPT. Bo chcę wiedzieć i uważam, że JA tak powinnam zrobić. Nie mam wskazań na NFZ, robię prywatnie. Mam znajomych, którzy robili jedynie USG, bo lekarz im powiedział, że dziecko jest zdrowe, a test z krwi to niepotrzebny stres. I póki co jest ok. Mam też znajomych, którzy robili USG prenatalne + PAPPA i wyszła im bardzo wysoka możliwość choroby downa u dziecka, po amniopunkcji okazało się, że wszystko jest ok. A stres był taki, że dziewczyna myślała, że poroni.
Teściowa mi natomiast odradza- nie mogłam się z nią dogadać, bo z jej opowieści wynikało, że ona oprócz USG prenatalnego miała amniopunkcję (bez testu PAPPA) i chociaż jej wyniki były bardzo dobre i brat mojego męża urodził się zdrowy, to jej koleżance wyszło wszystko co najgorsze i lekarze sugerowali, żeby ciążę usunąć. Koleżanka ostatecznie urodziła zdrowe dziecko- zdrowe fizycznie- bo chyba ma zespół aspergera. Widziałam tego nastolatka i w życiu bym nie powiedziała, że coś z nim jest nie tak.
Z tym, że to było ponad 15 lat temu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 12:09
-
nick nieaktualnyJa wczoraj zdychalam ale już dzisiaj ok
Kiedyś mówiono ze jak minie pierwszy trymestr to będzie potem z górki A niestety w każdym trymestrze istnieją zagrożenia ze może się coś stać ....No ale jak ma się coś stać to i tak się stanie dmuchane i chuchanie raczej nic nie da -
nick nieaktualny
-
NO i masz ci los.Teraz dziewczyny boją się pisać o najmniekszym niepowodzeniu.
Ja jeszcze trzymam się dobrze.Za dwa dni wyjeżdżam na parę dni .Mam nadzieję,że nie dopadną mnie wtedy dolegliwości ciążowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 12:19
Basia -
Amelia wrote:Co do usg testu papa to ja robię usg papa nie robię bo zecwzgledu na wiek ryzyko wyjdzie na bank podwyższone bo to są tylko liczby ze iles tam kobiet w tym wieku urodziło chore dzieci ... jak usg bedzie oki to nie robie
na jakiej podstawie się to w ogóle robi? skoro tak to chyba zrezygnuje z tego całego pappa... mam sporą otyłośc do tego toxoplazmozę, nie wiem czy to ma wpływ, sądzę że raczej tak, chyba zrobię samo USG... -
Miru wrote:Dobre masz przeczucia.
Wiem wszystko bo pisalysmy, ale prosils żeby nie pisac o tym na forum bo nie chce nikogo dolowacCo ty mówisz...czyli jednak nie było serduszka ??... No ale u niej to rzeczywiście dużo się działo, najpierw skacząca beta, później ciąża młodsza o tydzień czy dwa, maleńki zarodek przy 7 tc..Ale dotychczas jakoś dobrze się to kończyło. Ale jednak nie podczas ostatniej wizyty
I co ciekawe - ona niemalże do końca miała sporo objawów ciążowych: mdłości, bóle, zgagę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 12:25
-
edka85 wrote:
Co ty mówisz...czyli jednak nie było serduszka ??... No ale u niej to rzeczywiście dużo się działo, najpierw skacząca beta, później ciąża młodsza o tydzień czy dwa, maleńki zarodek przy 7 tc..Ale dotychczas jakoś dobrze się to kończyło. Ale jednak nie podczas ostatniej wizyty
I co ciekawe - ona niemalże do końca miała sporo objawów ciążowych: mdłości, bóle, zgagę.
no z tego co pamiętam to Minnie Black tez miała.... -
Mamusia_Ksawusia wrote:no z tego co pamiętam to Minnie Black tez miała....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 12:32
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
OlinkowA wrote:U mnie wczoraj była masakra, w ogóle nic nie mogę jeść bo od razu boli żołądek, brzuch i niedobrze mi
Wczoraj skubnęłam tylko trochę sucharów i od razu biegunka, myślałam że się przekręce wczoraj i tak się zastanawiałam że być może to od witamin? Wczoraj zaczęłam brać Mama DHA, myslicie że ma to jakiś związek?
Rano czuje się jako tako ale od południa do wieczora mnie męczy, tzn nie wymiotuję ale mega mdłości i niedobrze mi
Ja w pierwszej ciazy bardzo wymiotowalam po witaminach... zmienilam i bylo zdefydowanie lepiej☺w oczekiwaniu na drugiego bąbelka...
9cs...
1.2018 Ciaza biochemiczna