Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście. To TSH skacze mi strasznie ale i tak spadło a czytałam że w II trymestrze może być około 2 ale dzisiaj idę do Endo i wszystkiego się dowiem.
Olinkowa AntyTPO i AntyTG to przeciwciała, polecam też zbadać bo jak widać dają dodatkowy obraz a gdy już masz podwyższone TSH to tam też coś można wykryć.
USG miałąm robione na ostatniej wizycie i mówił, że obraz nie jest zly ale może się przekształcić w niedoczynność, mój tata ma więc to bardzo możliwe.
Ale mówicie, że Hashimoto odkryte teraz w ciąży nie zagraża? Gdy lekarz mi dzisiaj potwierdzi będę musiała się zapoznać z tą chorobą bliżej, bo na razie nic nie wiem
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
nick nieaktualnyInne będzie na pewno postępowanie lekarza gdy masz tsh na granicy normy jeśli bierzesz leki (wg mnie zwiększenie dawki) a inne gdy leków nie bierzesz.
Hashimoto jest i tyle, tego nie wyleczysz, dlatego najważniejsze jest żebyś miała tsh pod kontrolą. Jeśli jest w normie to nie masz się czym martwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 11:10
-
Mi pomagały suszone morele na problemy z trawieniem. Bywało że 3-4 dni się nie wyproznialam. do tego wzdęty i bolący brzuch.... Efekt murowany po paru godzinach od zjedzenia. Na szczęście wszystko się ustabilizowalo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 14:31
-
Sprobuj Laximama, taki preparat dla kobiet w ciazy wspomagajacy prace jelit. I kiwi.mala_misia wrote:Moje jelita strasznie wolno pracują, przez to mam napięty ten brzuch, boli mnie itp. W niedzielę byliśmy na komunii, może też coś mi bardziej zaszkodziło niż zwykle.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
trochę mnie nie było ale już jestem. Dziś niezapowiedzianie byłam u swojego gina, spełnimy się mojek koszmary, złapały mnie hemoroidy, ehhh ale to nie o tym chciałam. Moje małe dziewczę wazy 170 g kawał baby z tego co dr mówił wywnioskowałam ze łożysko mam na przedniej ścianie co oznacza ze będę później czuć ruchy przewiduje na ok 22 tydzień, dostałam informacje ze mała ma trochę mało miejsca. Wiem ze to oznacza ze mam mała macice ale powiedzcie mi czy to w jakiś sposób zagraża i czy da się ja jakos rozciągnąć ?
-
Katiusza współczuje hemoroidów obyś szybko z nimi wygrała.
Co do łożyska na przedniej ścianie to z tymi ruchami jest różnie. Ja kam na przedniej ale mam wrażenie ze czuje już czasami takie pukanie a ostatnio gin nawet mówiła ze współczuje mi jak zacznę czuć ruchy bo mała taka ruchliwa i nic nie wspomniała o tym żeby ruchów spodziewać się później No ale w sumie zobaczymy później jak to będzie. Co do ilości miejsca niestety nie wiem i nie pomogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 22:36
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Katiuszaaaa wrote:Hej dziewczyny trochę mnie nie było ale już jestem. Dziś niezapowiedzianie byłam u swojego gina, spełnimy się mojek koszmary, złapały mnie hemoroidy, ehhh ale to nie o tym chciałam. Moje małe dziewczę wazy 170 g kawał baby z tego co dr mówił wywnioskowałam ze łożysko mam na przedniej ścianie co oznacza ze będę później czuć ruchy przewiduje na ok 22 tydzień, dostałam informacje ze mała ma trochę mało miejsca. Wiem ze to oznacza ze mam mała macice ale powiedzcie mi czy to w jakiś sposób zagraża i czy da się ja jakos rozciągnąć ?
Co do ruchów to tak jak pisze Milano, czasem dziewczyny co mają łożysko na przedniej czują ruchu tak jak te co na tylnej czy z boku, a czasem później. Jest to bardzo indywidualna sprawa. Moja przyjaciółka miała na przedniej i poczuła ruchy dopiero w 26 tygodniu, a później maluch jej już tak szalał, że się cieszyła nawet, że nie czuła wcześniej bo miała szansę dłużej się wysypiać w nocy
Co do miejsca to każda z nas na tym etapie, z tych co są w ciąży po raz pierwszy, ma lub za chwilę będzie miała mało miejsca w macicy dla malucha. Bo to maluch i wody płodowe napierające na ściany macicy "motywują ją" do dalszego rozciągania. Więc nie jest to nic niepokojącego, oznacza to tyle, że pewnie za chwilę twoja macica zacznie się sama rozciągać dalej, a ty będziesz mogła czuć jak cię coś ciągnie, pobolewa, a brzuszek sobie będzie rósł W drugiej i każdej następnej ciąży macica zazwyczaj szybciej się rozciąga, bo i mięśnie oraz wnętrzności kobiety są niejako "przyzwyczajone" do tej rosnącej macicy i nie stawiają jej takiego oporu jak w pierwszej ciąży. Dlatego też często powtórne mamy mają szybciej widoczne brzuszki ciążowe
mala_misia lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
153 ud./minLunitari wrote:Dziewczyny jakie tetno mialy na ostatnich wizytach wasze bobasy?
Ja już nie mogę się doczekać aż będę czuła ruchy i będę już wiedziała, że to na pewno one.
Mi już odstaje brzuszek i aż mi dziwnie
Pierwsza ciąża to człowiek trochę nie ogarnia.
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie, na poczatku się okropnie zestresowalam bo położna nie mogła znaleźć tętna i już miałam najstraszniejsza wizję przed oczami, więc jakbym kupiła detektor tętna to bym sama zeszła na zawał. Ostatecznie znalazła i biło 147 ud./min. Chyba zostanie już Agatka bo nic między nogami nie wystaje.
-
nick nieaktualnyJa mdłości praktycznie w ogóle nie miałam od początku, chociaż niektóre potrawy wywołują u mnie taki dyskomfort porównywalny do mdłości, np. Pizza.
A jak z Waszym tetnem? Ja dziś przy ciśnieniu 117/66 miałam puls 111. Przy poprzedniej wizycie myślałam że to efekt tego że się spieszyłam na wizytę i się nie zdążylo wyrównać, ale dziś siedziałam najpierw pod gabinetem 20 minut.
