Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki, uspokoiłyście mnie trochę wiem ze teraz ni an wpływu na nic ale na prawde chciałabym aby wszystko było dobrze
Co do śluzu to jest go dosyc sporo ale nie tonę w nim jest mleczny, czasami troche żółtawy ale czytałam ze to ok czasem nawet zdążył się rozciągliwyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 13:55
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:42
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
aga94 wrote:Ja mam tak samo... Dziś moja pierwsza wizyta więc, może się czegoś dowiem.
Ciekawe czy już bedzie serduszko
Ja wizytę mam w czwartek 8.02, doczekać się nie mogę -
Milano, Olinkowa dam znać na pewno chociaż w głowie mam same czarne scenariusze...
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Aga trzeba myśleć pozytywnie, musi być dobrze i koniec!
Zaszłyśmy w ciążę a to już sukces, popatrz ile kobiet się stara i z jakimi problemami się zmagają a my? Zdrowe silne kobietki z fasolkami w brzuszku, może być tylko lepiejPAPAVER, aga94 lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Aga juz tu jedna taka jest co miała czarnw scenariusze a okazało się że idzie ku dobremu zyczymy Tobie również.
-
My mieliśmy taki problem, że przez 4 lata kochalismy się bez zabezpieczenia i nic... W lipcu zaczęliśmy leczenie, przeszliśmy przez stymulowane cykle, inseminacje i też nic... Po inseminacji okazało się że mam za duże pęcherzyki i nie można wdrożyć stymulacji w tym cyklu i lekarz kazał zaczekać do następnego cyklu. I tak oto nie doczekaliśmy ale ja byłam tak anty nastawiona że już dwa tygodnie temu mama i mąż mi kazali zrobić test, a ja uparcie trwałam przy swoim, zrobiłam dopiero jak mi się spóźnial już dwa tygodnie i wielkie zaskoczenie. Jak zobaczyłam dwie kreski to wszystkim mówiłam że pewnie torbiel ni się zrobiła. Ehh... i dalej nie mogę uwierzyć, że może być wszystko dobrze. Bo to chyba jakiś cud, siły nadpdzyrodzone normalnie.
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Olinkowa miałam 26 grudnia, a owulacja nie mam pojęcia kiedy mogła być, zawsze miałam 12 dc, ale w tym cyklu akurat w tym momencie miałam zapalenie pęcherza i nie kochalismy się z mężem w tym czasie. Albo się przesunela albo jakies bardzo waleczne plemniczki zostały z wcześniej.
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
U mnie się sprawdziła teoria, że ciąża pojawia się wtedy kiedy najmniej się tego spodziewamy
Milano, Kathrine lubią tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Aga u mnie pierwsza i druga ciąża z cyklu bezowulacyjnego monitoring w 11 i 15 dc. Brak pęcherzyka dominującego. Największy 10mm. Z tego nic nie będzie.
W 23 dniu cyklu owulacjaaga94 lubi tę wiadomość