X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • eVelina83 Ekspertka
    Postów: 199 63

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja nie jestem w stanie kontrolować czy lewy czy prawy. :(

    Czekamy na Hanie <3
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natknęłam się na ciekawy blog, myślę że warto się z nim zapoznać.

    https://tylkodlamam.pl/co-mowic-kiedy-inni-krytykuja-twoje-metody-wychowawcze/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 12:32

    NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam drugiego lekarza który pracuje w szpitalu czyli na NFZ i nie ma prywatnej praktyki i jak jeszcze przed ciąża przepisywał mi coś na receptę to niestety tylko 100% płatna.

    Zuzia masz lekarza szpitalnego w redlowie ?

  • Odeta Ekspertka
    Postów: 170 93

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od środy mogę normalnie funkcjonować :) :) , nie muszę już leżeć. Szyjka w normie i oby tak zostało już do porodu. W końcu mogę się wybrać na wieś do rodziny i wypoczywać. Wcześniej bałam się, że jak coś się stanie nie będę miała dobrego szpitala w pobliżu. Mała waży już 1175g i daje o sobie znać niemal przez cały dzień.

    Kurcze, czytając Was, zwątpiłam w kwestii immunoglobuliny (nie miałam zamiaru jej brać).
    Moja gin powiedziała, że nie ma takiej konieczności, żeby brać ją już w ciąży, ale jeśli będę chciała to mi ją przepisze. Powiedziała mi, że sama w pierwszej ciąży brała, a w drugiej i trzeciej już nie, bo po porodzie i tak muszą podać zastrzyk.
    Swoją drogą, ja miałam podany ten zastrzyk po poronieniu.

    Co do refundacji recept, z kolei nie mam z nią problemu, mimo że chodzę do prywatne.

    W kwestii spania, ma się pojawić wpis na blogu mamyginekolog.
    Lekarka na ostatniej wizycie, powiedziała, że mogę spać dowolnie, byle nie spać plackiem na plecach, tylko w pozycji szezlong'owej (z poduchami pod plecami).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 12:49

    2018 nasz wyczekany cud z nami :) II IVF
    2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo :)
    iUWop1.png

    16uds65get28u929.png
  • Avarred Ekspertka
    Postów: 240 115

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę tylko prywatnie i dostałam skierowanie na podanie zastrzyku do poradni przyszpitalnej patologii ciąży w Szpitalu Żeromskiego od mojej gin. Ona tam pracuje chyba też tylko na oddziale, choć nie wiem do końca, ale wiem, że tam wszyscy się z nią bardzo liczą. W szpitalu na Kopernika też dają podobno za darmo, nawet jak się ma skierowanie z prywatnego gabinetu.

  • Avarred Ekspertka
    Postów: 240 115

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odeta - ja miałam zastrzyk z immuno po poronieniu na koniec października 2017 i gin mówiła, że już nie działa, czy coś. I zalecała mi koniecznie wziąć teraz w ramach profilaktyki.

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 13 lipca 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zasypiam na prawym boku, ale nie potrafię zapaść w głęboki sen w takiej pozycji i przerzucam się na lewy. A w nocy to różnie, zazwyczaj kilka razy zmieniam pozycję z prawego boku na lewy, czasem śpię na plecach bo mi tak wygodnie. Jakoś się tym nie przejmuję jeszcze, czekam na notkę u mamyginekolog.

    A co do refundacji- zgadałam się ze znajomą, która okazała się być psychiatrą :) I wytłumaczyła mi, że generalnie niechęć lekarzy (pracujących na NFZ) do wystawiania recept całkowicie refundowanych nie wynika z ich złośliwości czy ograniczeń, tylko z obawy na kontrolę NFZ-u, który potrafi przypieprzyć się dosłownie o wszystko. A kary są dla nich bardzo dotkliwe finansowo.

    Więc jeżeli macie lekarza, który przyjmuje i na NFZ i prywatnie, to spoko. Prowadzi Was od początku, ma całą waszą dokumentację, zna historię waszej "choroby", więc jest kryty. Ale taki, który widzi Was pierwszy raz na oczy tylko po "receptę na", w dodatku całkowicie refundowaną na tak dużą kasę, może nie chcieć jej wystawić właśnie ze względu na kontrolę. Teoretycznie nam się taki darmowy zastrzyk należy, ale nawet na stronie www.konfliktserologiczny.pl jest napisane w sprawie odmowy: "Odmowa wystawienia skierowania stanowi wyraz decyzji terapeutycznej a zatem musi być oparta na kryteriach medycznych, które lekarz bierze pod uwagę na podstawie przeprowadzonego badania pacjentki. Odmowa jest zatem uzasadniona w każdej sytuacji w której lekarz ustali kliniczne przeciwskazania do zastosowania profilaktyki lub też braku jakichkolwiek wskazań do stosowania tej procedury medycznej. W sytuacji, gdy lekarz stwierdził przeciwskazanie do podania immunoglobuliny Anty –RhD pacjentce w ciąży, powinien to szczegółowo opisać w dokumentacji medycznej oraz w sposób zrozumiały dla pacjentki wyjaśnić jej dlaczego nie może zastosować tej metody leczniczej." Raczej sam wydruk z labu, że macie ujemną grupę krwi nie wystarczy.

    Można poprosić lekarza prowadzącego prywatnie o zaświadczenie do tego na NFZ, że występuje u Was konflikt serologiczny i że konieczne jest podanie Wam tej immunoglobuliny. Z takim samym zaświadczeniem może (ale nie musi) przyjąć Was lekarz rodzinny i również wystawić receptę w 100% refundowaną. Jeśli jesteście jeszcze przed wizytą to poproście o coś takiego, może się Wam uda.
    Ja chyba nie będę kombinować i kupię ten zastrzyk.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 13 lipca 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z ciekawości bo mnie ten temat zupełnie nie dotyczy , jaki jest koszt takiego zastrzyku ?

  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 13 lipca 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy mam aktualne informacje, ale słyszałam, że w zależności od apteki 350-450zł. Mogę się mylić i może potaniał.

    Domcia88
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 13 lipca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od około 330 zł do około 450 zł.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie pozycji do snu/leżenia w "ciężarówce" jest taka informacja przy 29 tc "Jeśli w zaawansowanej ciąży niewygodnie jest ci leżeć na plecach, to dlatego, że w tej pozycji dziecko uciska na żyłę główną dolną, która doprowadza krew do serca. Jeżeli jednak takie ułożenie Ci odpowiada, możesz nadal spać na wznak. Na ogól kobiety, jeśli odczuwają wtedy jakiś dyskomfort albo zaczyna im się robić słabo, odruchowo układają się inaczej, nawet przez sen".
    Ja śpię w każdej możliwej pozycji, czyli na prawym i lewym boku i na plecach, a czuję, że gdyby nie poduszka ciążowa, to bym się próbowała przekręcać na brzuch.

    Mamaginekolog miała już kiedyś wpis na fb na temat spania w ciąży:

    Mamaginekolog
    10 sierpnia 2016 ·
    Drogie kobiety w #ciąży #instamatki – i w sumie też #nieinstamatki -bo dzisiejsza dawka informacji też się kiedyś wam się przyda.
    Czy ty też obudziłaś się dziś na lewym spierzchniętym boku❓ Ja jako ginekolog was pytam o co chodzi z tym z tym lewym bokiem❓ Skąd pochodzi ten Mit, że kobiety w ciąży powinny spać TYLKO na lewym boku❓Czy to w ogóle wydaje się logiczne, że dla rozwijającego się płodu i rozwijającej się macicy taka asymetria przez całą noc miałaby sens❗️❓
    I teraz moja odpowiedź rzeczywiście człowiek nie jest zbudowany symetrycznie Po lewej stronie na kręgosłupie leży aorta brzuszna czyli sprężyste mięsiste główne naczynie tętnicze, które pompuje krew z serca do dolnych partii ciała. A po prawej stronie leży żyła główna dolna- też bardzo duże naczynie tylko, że mniej sprężyste mniej mięsiste - jak na naczynie żylne przystało. Tymniemniej tak naprawdę oba te naczynia położone są na kręgosłupie czyli na środku ciała i nie ma większego znaczenia czy położycie się na lewej czy na prawej stronie. Mamy tutaj na uwadze ucisk ciężarnej macicy na jedno z tych naczyń. Natura

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 13:59

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 13 lipca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to faktycznie spora kwota ...:/

  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 13 lipca 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie macie moze jakis prywatnych ubezpieczen typu pzu, luxmed itp? Ja chodze do endokrynologa z pzu i jak ona wystawia mi recepty to one sa refundowane. Do ginekologa z pzu rowniez mozna isc.

    Domcia88
  • _magda87_ Autorytet
    Postów: 263 149

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz powiedział,żebym spała tak jak mi wygodnie.Matka natura o to zadbała,ze jeżeli dziecku nie będzie wygodnie to da nam znać,nasze babcie nie wiedziały czy lepiej spac na lewym czy na prawym boku,zreszta i tak czesto zmieniamy pozycje bo długo w jednej nie wytrzymamy.Dlatego ja śpię różnie,nawet na plecach jeszcze mi wygodnie

    [link=https://www.suwaczki.com/]atdchdget43fp9br.png[/link]

    29.09.2018❤️
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss nie mam żadnego lekarza na NFZ, a do tego do ktorego chodzę prywatnie mam na zaspie.

    Ja zasypiam na lewym i w nocy przekrecam się nieświadomie na plecy bo mi tak bardzo wygodnie.

    Sama refundowane recepta mnie nie zbawi. Muszę mieć jeszcze skierowanie na wykonanie zastrzyku, a już byłam dzisiaj w 3 przychodniach na NFZ i powiedzieli że mam się w dupe pocałować bo nie prowadzę u nich ciazy.
    Ja we wrześniu 2017 też dostalam ten zastrzyk po poronieniu, ale moja dr powiedziala że mam i tak zarzyc podczas ciąży, najlepiej w 28 tygodniu. Nie zostawię tak tego, ale coraz mniej chce mi się walczyć o to co mi się należy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 15:22

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa okej jak napisałaś , ze masz lekarza który pracuje w szpitalu to pomyślałam , ze może w redlowie tak jak ja ;) jeszcze by się okazało ze mamy tego samego ;)

  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 13 lipca 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki moczu i morfologii- z morfologia mam wszystko ok, gorzej z moczem. Ostatnio miałam pojedyncze kryształki szczawianu, a teraz bardzo liczne moczany bezpostaciowe.... babka w laboratorium powiedziała ze od razu do lekarza wypada się udać bo bardzo liczne kryształki występują w kamicach. Dodatkowo mętny mocz sugeruje ze jest jakiś piasek na nerkach... lekarz w poniedziałek więc wytrwam do tego czasu :) mam nadzieję że wszystko będzie ok :)

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 13 lipca 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamkam jeśli Cię to pocieszy to ja w moczu już miałam chyba wszystko co się da, łącznie z fosforanami i szczawianami i wreszcie udało mi się tego pozbyć.

    Ja właśnie po wizycie. Mały waży 1100g, lekarz powiedział, że wymiarami pasuje co do dnia.

    Szyjka w porządku, dostałam zgodę na ćwiczenia na szkole rodzenia ;-)

    Pytałam o liczenie ruchów i na razie mają być po prostu regularne, żeby nie panikować z leczeniem.

    Tyle :-) A za 2 tyg usg III trymestru.

    tym_janek, mala_misia lubią tę wiadomość

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 13 lipca 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka, jak udało Ci się pozbyć kryształków? Czy samo przeszło? Ja od początku miałam przeróżne kryształki Ale były one nieliczne, a teraz mam bardzo liczne.

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 13 lipca 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam jeszcze oprócz tego leukocyty I erytrocyty i brałam urosept i furaginę, potem miałam antybiotyk przepisany przez lekarza, a potem sam urosept. To długa historia w sumie, jak coś to pisz na priv ;-)

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
‹‹ 536 537 538 539 540 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ