X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 22 października 2018, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Dzięki Dziewczyny, zawsze można liczyć tu u Was na wsparcie. Próbujemy cały czas ale mam tak poranione sutki ze nie mogę ich dotknąć a przy laktatorze płacze. Czekam na obchód i decyzje czy dzisiaj będziemy mogli wyjść. Bardzo bym chciała.

    A co do mleka to pytanie mam czy jak na razie karmić będę tylko mm to czy dodatkowo jak wodę mam podawać czy herbatkę koperkowa? Bo wiadomo w mleku mamy jesteś na początku coś Ala woda która nawadnia a w mleku mm tego nie ma. Coś podajecie takiego czy nie?


    Milano masz to już za sobą i teraz będzie już tylko lepiej. Na poranione sutki dobre są kompresy Multi Mam. Do tanich nie należą ale warto. Najlepiej jak są schłodzone w lodówce jeszcze.
    Ja podaję już tylko mm i na początku nie dopajałam ani wodą ani herbatkami. Zaczęłam jak zauważyłam że mały chętnie ciągnąłby butlę bez przerwy. Woda pomaga też na wypróżnienie. Ogólnie na mm jak i przy kp można przepajać ale nie trzeba. Zrobisz jak uważasz

    No i oczywiście gratulacje twarda kobieto!

    Milano lubi tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 22 października 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia wrote:
    Milano podobno teraz mm mają tak dobrane proporcje, że dopajać nie trzeba ale kilka dziewczyn pisało, że kazali podawać wodę w ciągu dnia dodatkowo. Na cały dzień było to chyba 50ml.


    To u nas ;) Ale tylko dlatego że mały żarłok mi rośnie ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 22 października 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też przepajamy wodą, bo mała jakby mogła to co godzinę ciągłaby butlę :P

    W ogóle to od wczoraj ma focha na smoczka :D Tylko zupełnie nie wiemy czemu.

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano, ja mam problem z poranionymi brodawki, a dokładnie jedna, ale mam na niej bardzo duża ranę (od pierwszych dni KP). Karmie przez nakładki silikonowe, jest mi lżej i mała nie nadgryza mnie jeszcze bardziej. Poza tym smaruje madcia Maltan (mam też Lansinkh, ale mi nie pasuje), a poradni ona brodawek dodatkowo 2 razy dziennie psiukam Octaniseptem i smaruje Alantanem (tu muszę pamiętać żeby zmyć przed karmieniem). Goi się bardzo powoli, bo normalnie karmie tą piersią, ale wygląda lepiej niż kilka dni temu.

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 22 października 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano i każdy mówił co innego ... jedni dopajac inni nie ... działam na czuja i dopajam ale nie sama woda tylko siemieniem lnianym albo herbatka koperkowa ale jest to max 50-70 ml na dobę - młody ma 2 tyg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 08:26

    Sloneczko1909 lubi tę wiadomość

  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 22 października 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza, w szpitalu w którym masz rodzic nie masz określone kiedy wywołują poród? W szpitalu w którym rodziłam nie ma starszej ciąży niż 41+1. Chyba że chcesz tego uniknąć ;)
    Coś dawno nam się Zuzia nie odzywała ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 08:45

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 22 października 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamkam wrote:
    Katiusza, w szpitalu w którym masz rodzic nie masz określone kiedy wywołują poród? W szpitalu w którym rodziłam nie ma starszej ciąży niż 41+1. Chyba że chcesz tego uniknąć ;)
    Coś dawno nam się Zuzia nie odzywała ;)
    dokladnie w dzien terminu z OM ktory dla mnie jest fikcja bo mialam cykl stymulowany mam zglosic sie na wizyte a dzien po do szpitala. Szczeze nie wiem czy tej wizyty sobie nie daruje i nie pojade odrazu do Szpitala bo jakos nie mam ochoty placic 3 tydzien z rzędu 2 stowy za wizyte.
    Z drugiej zas strony pojechala bym wczesniej co ja im powiem skoro termin na karcie ciazy mam 24 ? skurczy brak rozdarcia brak odesla mnie do domu albo beda trzymać i robic tylko ktg a tylko po to żeby mi ktg robili to nie bardzo mam ochotę przwbywac w szpitalu. Wiec biedna ja czekam na cos z czym bede mogla zglosic sie na IP

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 09:12

  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 22 października 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza, to w takim razie trzymam kciuki żeby jak najszybciej ciąża się sama rozwiązała;)
    Próbowałaś skakać na piłce? Ja się zastanawiam czy przez skoki na piłce nie zrobiła mi się dziura w worku owodniowym, bo parę godzin po zakończonych ćwiczeniach wydawało mi się że się coś sączy że mnie ( w bardzo małych ilościach) a na drugi dzień wody się już lały że mnie. Moja położna stwierdziła jednak że to przez dziurawą drogę do pobliskiego miasta ( rano przed porodem), że na pewno jak jechałam na zakupy musiało mna wstrząsnąć tak mocno że zrobiło się uszkodzenie w worku.

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 22 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewzyny.
    Mało się udzielam bo Adaś bardzo absorbujący, wyczuł rączki i mało czasu mam dla siebie, nie mówiąc o internecie..
    U Nas wszystko dobrze, malutki rośnie, karmię tylko piersią, je dużo, w nocy budzi się co 2-2,5 h, czasem jestem niewyspana ale da się żyć :)

    Adaś jest kochany, do zacałowania, mało płacze :) zauważyłam tylko, że jak podam mu wit D jest bardzo niespokojny, cięzko mu zasnąć, podczas karmienia odrywa się od cyca, pręży itd, jaką wit D podajecie? tą na bazie oleju?
    Wczoraj nie podałam mu wit D i byl aniołkiem, inne dziecko..

    Gratulacje dla wszystkich nowych Mamusi!
    Milano, w końcu się doczekałaś! Teraz jak najszybciej do domku i z każdym dniem będzie coraz lepiej :)

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • EWELA1 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 22 października 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam moje drogie :-) tydzień temu dowiedzialam sie ze jestem w drugiej ciąży :-) w czwartek robilam bete z wynikiem 413 dziś ja powtórzyłam z wynikiem 2330. Moje pytanie do Was czy przyrost jest ok wzrósł 6krotnie czy to nie za duzo

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 22 października 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, chcialqm wczesniej napisäc ale cos nie mogläm dopiero teraz patrze a ja nie zälogowana.

    Annmanna gratulacje widzisz dälas rade
    Chico rzeczywiscie takie porody sa rzadkie.gràtulacje

    Ja wogole nie spie ,chcialam kp a tu brak pokarmu i dziecko niespokojne teraz dostal mm i spi i bede sciagala pokarm..
    Moj maz caly czas z nami byl bo mielismy pokoj rodzinny i gdyby nie on to dalej bysmy meczyli dziecko cyckiem co pokarmu nie ma,jako mama strasznie sie czuje ze papa ciagle racje mial..
    Maz musial dzis oddac lozko bo tyle porodow.przyszla dziewczyna co urodzila w 25 tyg waga 500 gr i lezy ze mna gdzie ja z dzieckiem to tez nie fajnie bo musi patrzec na nas a samä malenstwo ma na intensywnej..

    Kärtiuszä trzymam kciuki za rozwiniecie porodu
    Mala_misia gratulacje

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 22 października 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny już jestem trochę załamana myslam ze może coś się zacznie bo w nocy miałam trochę skurczy i boli ale one nie były intensywne bo spokojnie pozwalały mi zasnąć dalej, rano utrzymywały się już myslam ze coś z tego będzie, męża do pracy wysłałam bo stwierdziłam ze do15 dam radę i dobrze bo koło 11 wszytko przeszło, ból pleców, skurcze ból menstruacyjny i ból „ podwozia” znowu czuje się jak młody bóg :(

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 22 października 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogole co do porodu,no nie täk wyobrazaläm sobie..
    W piatek czulam ze cäly dzien dziwne bole i o 15 juz taki skurcz ze wiedzialm ze cos sie dzieje.do szpitalä pojechalam kolo 19 okazalo sie ze rowarcie 5 cm i täk nisko dziecko ze nawet zmiezyc go nie mogli.no wiec do porodu ,jeszcze konsultacja o znieczulenie i miälam dostäc ..
    Po 21 juz takie bole i dresxzczy dostälam i zimno mi bylo ze 3 godz w wannie przelezälam ja juz sily träcilam wiec poprosiläm o znieczulenie ,wyszläm z wody ä rozwarcie nä 7 i stwieedzili ze jak dalam rade bez znieczulenia te 7 to dam rade urodzic wogoöe bez znieczulenks bo teraz tylko parte przjda tylko ze ja sile stracilam i nie kobtäktowalam co sie dzieje ja zamiast przec to wymiotowalam ciagle ,juz glowka wyszlä a jä nie miälam sily dälej dostalam xos nä wzmocnienie äle zamiast przec to ja oddychalam tylko ,dziewczyny katastrofa jä chybä z 6 akurczy miälam i glowke miedzy nogami i nie tylko patrzylam jak otepialä zeby mi wyciagneli dziecko.
    Lekarz polozna mäz mobilizowali mnie a ja jakbym w innym swiecie byla tracilam swiadomosc..
    Ale ciesze sie ze mäm juz za soba i sn i cc i na tym koniec..
    Maly wazyl 3800 a liczyli 3300 wazne ze zdrowy :-)
    Mam nadzieje ze nikogo nie przestrasze bo kazdy porod jest inny ale do przezycia i jak taki cud sie rodziny to bolu sie nie czuje i niepamieta.jak cos dajcie ynac to skäsuje post zeby nie straszyc;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 22 października 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaaa wrote:
    dokladnie w dzien terminu z OM ktory dla mnie jest fikcja bo mialam cykl stymulowany


    Nie ważne, że cykl był stymulowany, ważne kiedy wystąpiła owulacja. A skoro był stymulowany to musiałaś mieć monitoring cyklu i dokładne określenie dnia owulacji. Od tego dnia odejmujesz 14 dni i wychodzi Ci data ostatniej miesiączki. I teoretycznie od tej wyliczonej daty liczy się termin porodu.

    Trzymam kciuki żeby już zaczęło się coś dziać &&&

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 22 października 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Nie ma opcji żebym nadrobiła ponad 20 stron, bo ledwo mam kiedy się wykapać. Przepraszam Was tez ze zaniedbałam nasza tabele. Mam nadzieje ze zrozumiecie. Mały jest bardzo absorbujący. Rana po cc goi się powoli, a samej mi idzie trochę opornie w domu.
    Uczę się miłości do dziecka bo nie przyszła od razu. Ale z dnia na dzień jest lepiej. Karmie swoim pokarmem ale ściągam bo mały średnio łapie sutek. Nie dopajam niczym. Czekam na wizytę u pediatry w następnym tygodniu.
    Gratuluje wszystkim mamom, mam nadzieje ze macie o wiele więcej entuzjazmu w sobie niż ja.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 22 października 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Nie ważne, że cykl był stymulowany, ważne kiedy wystąpiła owulacja. A skoro był stymulowany to musiałaś mieć monitoring cyklu i dokładne określenie dnia owulacji. Od tego dnia odejmujesz 14 dni i wychodzi Ci data ostatniej miesiączki. I teoretycznie od tej wyliczonej daty liczy się termin porodu.

    Trzymam kciuki żeby już zaczęło się coś dziać &&&

    Właśnie dlatego mój dr wie ze to inny termin ja to wiem ale wpisany w kartę ciaze mam stan faktycznej miesiaczki a nie owulacji po pregnylu wiec z tąd ta różnica ale różnica to 6 dni wiec nie jest tak bardzo istotna. Dlatego z szpitalem czekamy do 24.10. I wtedy jest 40 + 6 od dnia owulacji, a 40 z OM. Dr powiedział ze jak już będę w szpitalu to 2 dni i rodze jak nie SN to CC wiec mam się nie denerwować i spokojnie poczekać do środy.

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 22 października 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza, już z górki. Wiem, że chciałabyś już maleństwo mieć przy sobie, ale jak siedzi jeszcze w brzuszku to widać ma powody ;-)
    Jeszcze chwila i będziecie razem.

    Zuzia, jesteś mega dzielna i silna. Wszystko przyjdzie z czasem, na spokojnie.

    Od nas właśnie wyszła położna. Neli zaczyna się robić przepuklina pępkowa :-/
    No i kluska w 18 dni przybrała 855g. Waży już 4110g.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 22 października 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my juz w domku :)

    NiecierpliwaKarolina, Blu, Katiuszaaaa, mala_misia lubią tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 22 października 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzia, dasz rade.
    Mnie z karmieniem dotad szlo dobrze, ale po południu mala w ogole nie chciala sie przyssac. Dostala butelke, choc wcale tez duzo nie zjadla. Kupilsmy na wszelki wypadek Hipp Combiotic. Bede najpierw karmic z obu piersi po max 20 min a potem dawac 50 ml z butelki i sprawdze ile zjada.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 22 października 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza u mnie tak zaczęło się rozkręcać od bólu menstruacyjnego i skurczy wieczorami. Trzymam kciuki, Jagoda w końcu wyjdzie :) przynajmniej wiesz do kiedy najpóźniej musisz czekać, zawsze to coś :)

    My jeszcze w szpitalu, Ada w zasadzie je i śpi, staram się ja wybudzać co 2 i pół godziny na karmienie, bo sporo dziewczyn tutaj musi dłużej zostać ze względu na żółtaczkę. Nie chcę się nastawiać, ale jakby udało się młodej troszkę przybrać na wadze to jest szansa że wyjdziemy jutro ;) wiem, że starszKi przygotowały dla najmłodszej jakąś niespodzianke, jak sobie o nich pomyślę to od razu płacze. Strasznie mi się za nimi tęskni ...

    Katiuszaaaa lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
‹‹ 815 816 817 818 819 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ