PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ineczka wrote:Moim zdaniem 400 to faktycznie za mało, ale 10 000 to zdecydowanie za dużo chyba, ze jest to podparte tak jak w przypadku mojej mamy niskim wynikiem poziomu wit d i tym ,ze jest pod opieka endokrynologa i ma Hashimoto.Ja brałam Wit d 2000 raz dziennie i do tego Ovarin dwa razy dziennie który w przeliczeniu ma coś koło 1000 jednostek w dwóch tabletkach.Po zrobieniu wit d wyszło mi, ze mam w górnej granicy normy pomyślałam ze w takim razie odstawie wit d2000 i przy takim ładnym poziomie będę brała tylko Ovarin.Poszłam z wynikami do endokrynologa jak już byłam w ciąży powiedział, ze piękny poziom.Powiedzialam mu, ze odstawiłam witd2000 zapytał dlaczego a ja, ze skoro mam w górnej granicy to nie chce przesadzić powiedział ze dawka w Ovarinie 1000to za mało i mam dalej brac się d2000 bo dziecko będzie brało tez dla siebie.Podsumowujac biorę 3000 dziennie przy poziomie wit d w normie
-
kashanti wrote:czyli bierzesz nie dosc, ze wciaz bezpieczna dawke to jeszcze pod okiem lekarza. bardzo fajnie ;] trzymam kciuki za swietne wyniki!
kashanti lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
terka wrote:Zgadzam sie. Większa suplementacja po ustaleniu z lekarzem a na pewno po wynikach badan (na które mało kiedy zlecają niestety więc często na swoja rękę) gdzie widać niedobor. Tu zgadzam sie w 100%. Tak-10 000 to duza dawka i zeby ja zlecić to musialby byc mega niedobor. Gdzieś na forum staraczek pisała dziewczyna ze lekarz zalecil jej 7 000 do czasu zajścia w ciąże (potem nie wiem)... Wiec jak widać czasem i takie dawki polegają lekarze...
Swoja droga nie zdziwił mnie niedobor witaminy u mnie przy ostatnim badaniu i u Ciebie także, bo ogromna większość Pokakow miec ją będzie-klimat... -
kashanti wrote:No niestety "taki mamy klimat" mam nadzieje, ze w srode dostane prykaz ile mam jesc tej witaminy D i, ze szybko uzupelnie braki, zeby w grudniu ( przed rozpoczeciem 2 trymestru) wszystko juz bylo ok i groszek, zeby mogl sie rozwijac caly i zdrowy:)
Mysle ze każda z nas chce by jej maluszek byl zdrowy cały i pięknie sie rozwijałkashanti lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
anecz_kaa wrote:więzadła w macicy sie rozciągają
Moja koleżanka brała anty, KP syna i w pewnym momencie jak on miał jakoś 13/14 mcy miała takie ciągniecie etc... poszla do gina, myslała ze ma raka, mieśniaki- coś strasznego, a tu ciąża bliźniacza i załamka... jeden bliźniak się wchłonął ok 10 tc i teraz jest Hanka, która ma 1,5 roku więc ciągniecia są normalne. Ja jestem po 2cc i mnie też cos ciagnie etc ale ja się obawiam zrostów
Jesteś po dwóch cesarkach, czy w drugiej ciąży czułaś jakieś niedogodności. To jest moja pierwsza ciąża po cesarce i trochę się boję jak blizna na macicy zareaguje na takie rozciąganie.z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
Glass wrote:Wy też się tak dziwnie czujecie? Mam problem z wciśnięciem w siebie kanapki/ parówki czy nawet soku... tylko woda. Wcale nie wymiotuję tylko mnie mdli (tak myślę, bo nigdy nie wiem kiedy mnie mdli tak naprawdę)
Ja nie mam problemu z jedzeniem
Dzisiaj zjadłam 3 kanapki, kaszankę z cebulką, znowu kanapkę, wypiłam gorącą czekoladę, zjadłam deser beżowy ze słonym karmelem i zaraz zjem znowu kanapkę
Ale też dużo piję - najwięcej wody
Mdłości najsilniejsze mam rano, wymiotuję około 10-11 i potem spokój przez 2-3 godziny. Potem znowu lekkie mdłości, ale bez wymiotów
Wieczorem już spokój totalny do ranaGlass lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Kashanti ja Tobie nie każę brać 10 000 jednostek Napisałaś, to pomogłam, jak umiem. Ja się z moją dawką czuję świetnie, odporność mi się poprawiła, wreszcie przestałam czuć zimno, mieć ciągle opryszczki i chorować. A co do tych norm, to wspomniałam że nie ma co pytać lekarzy czy farmaceutow bo oni o witaminie D3 mają zerowe pojęcie. Tak samo jak o jodzie na przykład. A wysokie dawki d3 to sprawa sprawdzona i wielu ludziom poprawia się jakość życia. Ale ja nie namawiam i nie krzycz w każdym poście że to absurd, skoro nigdy nie próbowałaś Zadałaś pytanie/watpliwosc, ja w miarę możliwości pomogłam Według mnie dawki jakie przyjmujesz, w dodatku syntetyczne mijają się z celem. Szkoda żołądka Jak brać to dobre jakościowo suplementy no i zauważalne dla organizmu dawki. Ale to według mnie, Ty możesz mieć swoje zdanie Chyba po to jest forum, dzielimy się swoją wiedzą bez uszczypliwosci
-
Glass wrote:Wy też się tak dziwnie czujecie? Mam problem z wciśnięciem w siebie kanapki/ parówki czy nawet soku... tylko woda. Wcale nie wymiotuję tylko mnie mdli (tak myślę, bo nigdy nie wiem kiedy mnie mdli tak naprawdę)
Glass lubi tę wiadomość
-
KochamSłońce wrote:Kashanti ja Tobie nie każę brać 10 000 jednostek Napisałaś, to pomogłam, jak umiem. Ja się z moją dawką czuję świetnie, odporność mi się poprawiła, wreszcie przestałam czuć zimno, mieć ciągle opryszczki i chorować. A co do tych norm, to wspomniałam że nie ma co pytać lekarzy czy farmaceutow bo oni o witaminie D3 mają zerowe pojęcie. Tak samo jak o jodzie na przykład. A wysokie dawki d3 to sprawa sprawdzona i wielu ludziom poprawia się jakość życia. Ale ja nie namawiam i nie krzycz w każdym poście że to absurd, skoro nigdy nie próbowałaś Zadałaś pytanie/watpliwosc, ja w miarę możliwości pomogłam Według mnie dawki jakie przyjmujesz, w dodatku syntetyczne mijają się z celem. Szkoda żołądka Jak brać to dobre jakościowo suplementy no i zauważalne dla organizmu dawki. Ale to według mnie, Ty możesz mieć swoje zdanie Chyba po to jest forum, dzielimy się swoją wiedzą bez uszczypliwosci
I przez kogo jest to „sprawa sprawdzona”? Czy mogłabyś podać zródło? Ani razu nie powiedziałam jaka witaminę D przyjmuje, ale jesli cie to interesuje to jest to gravitamin (ma atest duńskiego towarzystwa gin.) i mama dha premium +, ktore tez ma pozytywna ocenę polskiego towarzystwa gin.
I niestety ale branie tak wielkich ilosci substancji potencjalnie „toksycznych” bez nadzoru lekarza nie jest po prostu „zdaniem „ na jakis temat. Realnie zagrażasz zdrowiu swojego dziecka. Przedawkowanie witaminy D w ciąży jest groźne – zwiększa ryzyko powstania wad rozwojowych płodu, może powodować deformację płodu i choroby układu kostnego u noworodka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 00:37
Sanka lubi tę wiadomość
-
Ankakalina1987 wrote:Jesteś po dwóch cesarkach, czy w drugiej ciąży czułaś jakieś niedogodności. To jest moja pierwsza ciąża po cesarce i trochę się boję jak blizna na macicy zareaguje na takie rozciąganie.
Nie pamiętam...wydaje mi się, że czułam jakiś dyskomfort, ale to raczej normalne. I mną się nie sugeruj, bo każda z Nas ma inne ciało i ja po 1 cc nie miałam zrostów, teraz jak byłam na kontroli przed ciążą też nie miałam, a owszem ciagnie mnie brzuch ale myślę ze to własnie pracuje macica. Ból przy rozejściu się blizny opisują jako ciagły, piekący
-
a co do witaminy d- też uważam, że tak duże dawki powinno się kontrolować, a nie jeść jak cukierki! W dodatku skoro piszesz na forum, że Ty bierzesz i czujesz się super to pomyśl, że ktoś się może zasugerować i swoim brakiem wiedzy zaszkodzić sobie. Dla mnie to jest porównywalne ze stwierdzeniem, że ja piłam w ciąży i moje dziecko jest zdrowe, więc Ty też możesz! A tak to nie działa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 05:11
magdis lubi tę wiadomość
-
Ankakalinka ja też jestem po 2 CC i nie czułam żadnego dyskomfortu w drugiej ciąży i w sumie teraz też za bardzo brzuch mi nie doskwiera.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 06:28
-
Dziewczyny cofnijcie się parę moich postów wstecz Przeczytacie, że odkąd jestem w ciąży nie biorę witaminy d3. Brałam przed ciążą a teraz chce zrobić badanie poziomu bo w ciąży wiele się zmienia. Będę robić razem z innymi badaniami żeby się niepotrzebnie nie kłuć dwa razy. I sorry, ale jeśli ktoś bez odszukania wiedzy na ten temat, po wpisie kogoś na jakimś forum zacznie brać COKOLWIEK, to jest po prostu głupi Myślę, że nie ma takich osób. Przepraszam, już nie będę na ten temat się wypowiadać skoro Was to tak drażni Niech każdy robi według swojego sumienia. Uwierz mi, mojemu dziecku nie stanie się z mojej strony żadna krzywda. Czego i Tobie życzę
-
KochamSłońce wrote:Lotka Tobie kazał odstawić, komuś innemu nie kazał, tacy są właśnie lekarze Jeśli sami nie zainteresujemy się własnym zdrowiem to nic z tego dobrego nie wyjdzie Ale i tak znajdą się fanatycy którzy skoczą w ogień, "bo tak kazał lekarz"...
Nie przesadzaj, że fanatycy... ja zrozumiałam, że teraz bierzesz i polecasz innym.
A co do głupoty ludzkiej, nie ma granic, wiem bo pracuje z ludźmi... i czasem wydaje mi się, że to jest niemożliwe, okazuje się, że jest, że można zrobić coś tak głupiego i niebezpiecznego jednocześnie u mnie w pracy np wjechali widlakiem w nową presę (koszt ok. 200tyś zł) bo chcieli ją zamknąć! Zamiast wyrzucić belę... albo nożami się podcinają nawzajem, bo noszą w kaloszach ostrzem na zewnątrz! Mozna? No można!