PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)
-
WIADOMOŚĆ
-
KochamSłońce wrote:Lotka Tobie kazał odstawić, komuś innemu nie kazał, tacy są właśnie lekarze Jeśli sami nie zainteresujemy się własnym zdrowiem to nic z tego dobrego nie wyjdzie Ale i tak znajdą się fanatycy którzy skoczą w ogień, "bo tak kazał lekarz"...
Zdenerwowałam się z rana, ale każdy przejaw znachorstwa będę wytrwale tępić!po_prostu_ja, PixiDixi, anecz_kaa lubią tę wiadomość
-
A prosze Cię bardzo, tęp ile dasz radę Lekarz ponosi odpowiedzialność? A to dobre Chyba mało znasz przypadków gdzie lekarze od swoich pomyłek używają ręce, sama osobiście tego zaznałam. I nie denerwuj się, to szkodzi dzieciątku Mam prawo wyrazić swoje poglądy, tak samo jak Ty swoje. Prawda? Moim zdaniem żeby człowiek był zdrowy powinien się trzymać jak najdalej od lekarzy. A Ty nabijaj kieszenie koncernom, Twoja rzecz Kiedyś jakoś ludzie się nie leczyli, odzywiali zdrowo i słuchali swoich organizmów i dozywali niemal setki. Czy to nie wydaje Ci się dziwne? Ale rozumiem, że Ty już z tych przekonanych i twardo trzymających się swojej racji, w porządku, ja Ciebie nie zabieram uświadamiać. Ale Ty też pozwól mi żyć według siebie dobrze?
po_prostu_ja lubi tę wiadomość
-
Hahaha o rety jakie głupoty! Niestety, ale jeśli Twoje poglądy są szkodliwe i nieuzasadnione naukowo to nie masz prawa ich wygłaszać bo możesz wyrządzić innym ludziom krzywdę. Wszystko spoko, jeśli swoim działaniem wyrządzasz krzywdę tylko sobie, wtedy proszę bardzo. Gorzej jeśli rozszerzy się to na inne osoby. Kiedyś ludzie dożywali setki? A to dobre! Pojedyncze osoby może i tak, ale tak wiele dzieci, osób młodych umierało choćby na choroby zakaźne które dziś skutecznie leczymy lub zapobiegamy im poprzerz szczepienia ochronne. Tu nie ma Twojej czy mojej prawdy. Nie ma czegoś takiego jak alternatywna medycyna. A nabijanie kieszeni szarlatanom jest Twoim zdaniem lepsze? Na preparaty o nieudowodnionej skuteczności, niepewnym składzie?
A jeśli znasz przypadki błędów lekarskich to po prostu je zgłoś bo bez wyroku takie oskarżanie jest nie w porządku!kashanti, Loonie, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
KochamSłońce wrote:A prosze Cię bardzo, tęp ile dasz radę Lekarz ponosi odpowiedzialność? A to dobre Chyba mało znasz przypadków gdzie lekarze od swoich pomyłek używają ręce, sama osobiście tego zaznałam. I nie denerwuj się, to szkodzi dzieciątku Mam prawo wyrazić swoje poglądy, tak samo jak Ty swoje. Prawda? Moim zdaniem żeby człowiek był zdrowy powinien się trzymać jak najdalej od lekarzy. A Ty nabijaj kieszenie koncernom, Twoja rzecz Kiedyś jakoś ludzie się nie leczyli, odzywiali zdrowo i słuchali swoich organizmów i dozywali niemal setki. Czy to nie wydaje Ci się dziwne? Ale rozumiem, że Ty już z tych przekonanych i twardo trzymających się swojej racji, w porządku, ja Ciebie nie zabieram uświadamiać. Ale Ty też pozwól mi żyć według siebie dobrze?
lekarze dają pacjentkom rozne zalecenia bo znają ich stan zdrowia i zalecają leki, których kobieta w danej chwili potrzebuje. Tym wlasnienrozni sie internet od wizyty u lekarza...
czy mogłabyś podać jakiekolwiek zrodlo, ktore potwierdza brak toksyczności dla płodu w dawcę 10000 j codziennie przez rok?
Mam w rodzinie kilku lekarzy i farmaceutów... i żaden z nich nie jest „opłacany” przez wyimaginowane mafię farmaceutyczne. Za każda z tych osób stoją lata nauki, praktyki i doświadczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 08:48
Sanka, Loonie, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
To zależy, co się komu wkłada do głowy Kashanti Dla mnie ta wiedza jest śmieszna. Ale nie będę Cię przekonywać bo i po co, masz w rodzinie farmaceutow, to wystarczy Dziewczyny zluzujcie, szkoda się denerwować, ok ja już nie będę nic pisać o naturalnych metodach lleczenia czy suplementacji, no problem, skoro to takie dla Was przerażające Niech każdy robi co chce. Ja zostanę przy swoim. A moje wyniki konsultowalam ze źródłami wiedzy które dla mnie są wiarygodne. Ja się chyba nie muszę tłumaczyć co? To moje życie, moje dziecko i mój wybór
-
lotka1990 wrote:Nie kazali Ci odstawic? Mi gin powiedział że jak tylko zajdę do odstawiac
Wg badań które mi zacytowała moja ginekolog ,udowodniono że kontynuowanie brania metforminy w minimalnej dawce w pierwszym trymestrze wpływa korzystnie na utrzymanie ciąży i zapobiega poronieniu (związanemu z pcos,a nie z wadą genetyczną płodu) po 12 tyg nie robi to różnicy ,tak więc mam brać do 12 tygodnia potem odstawić. Diabetolog potwierdziła i powiedziała ,że nie zaszkodzi a może tylko pomóc. Trzeba pamiętać,że jeśli ktoś nie ma insulinooporności a ciąża przebiega fizjologicznie nie trzeba brać metforminy.
Co do sporu odnośnie lekarzy, ponieważ sama jestem lekarzem (innej specjalizacji) uważam ,że nie po to studiujemy 6 lat i nabijamy głowy mądrymi rzeczami i aktualizujemy wiedzę,żeby ludzie leczyli się sami. Najczęściej problemu w leczeniu wynikają z braku wiedzy pacjentów i brania leków na własną rękę na podstawie forum. Jeśli opinia jednego lekarza wydaje się wam dziwna skonsultujcie ją z dwoma innymi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 09:21
Sanka, anecz_kaa lubią tę wiadomość
z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
Jeśli chodzi o alternatywne metody leczenia - człowiek na granicy chwyta się wszystkiego.
Kiedy pierwszy mój mąż chorował, naczytaliśmy się całego mnóstwa informacji o dietach, amigdalinie, młodym jęczmieniu itp. itd. Ostatecznie nie pomogło ani to, ani chemia, którą brał. Nikt nie był w stanie pomóc.
Ale z tej perspektywy jestem w stanie zrozumieć podejście innych. Na żadnym etapie jednak nie uwierzyłabym we wlewki z witamin itp. Po prostu czytaliśmy o sposobach leczenia w innych krajach - stosowanych przez lekarzy.Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Tak właśnie robimy Nie umniejszam lekarzom broń Boże. Wiem, że wiele kosztuje zdobycie takiej wiedzy. Mam kuzyna lekarza jak coś Ale na temat już tej wiedzy mam swoje zdanie i tak jak każdy czlowiek, mam prawo je mieć Świetnie to napisałaś - analizuj, myśl, nie bierz bezmyślnie tego co jakiś człowiek Ci każe. Bo człowiek jest omylny. A Tobie samemu najbardziej na Twoim zdrowiu zależy i zrobisz wszystko żeby sobie pomóc
-
Ja też przed ciążą brałam metforminę, bo gin chciał pobudzić moje jajniki do pracy, faktycznie czytałam, że jest to praktykowane, zaufałam lekarzowi. Później, jak okazało się, że jestem w ciąży, kazał mi bezwzględnie odstawić, znów mu zaufałam, chociaż na forum jest masa wpisów, żeby mimo wszystko do 12 tc brać. Z tym, że ja nie mam ani insulinoopornosci, ani pcos, więc dziewczynki, moim zdaniem przyjmowanie czegokolwiek bez konsultacji z lekarzem, nikim innym, mnie przeraża. Jeśli mamy wątpliwości, są przecież inni lekarze. Zaufanie do kogoś kto zajmuje się moją ciąża to dla mnie podstawa.10 cs szczęśliwy
-
KochamSłońce to nie wiedza jest śmieszna tylko to co Ty piszesz. Aż zadziwia mnie że w XXI w. są ludzie wierzący w magię, cudowne ziółka, strukturyzatory wody itp badziewie. Niestety nie masz żadnej wiedzy i dałaś się zwieść szamanom, wielka szkoda że prawdopodobnie odbije się to niekorzystnie na Twoim dziecku. I tak jak napisałam, wszystko spoko póki tylko siebie krzywdzisz. Gorzej że skutki Twojej głupoty poczuje dziecko. Bo na pewno na końskich dawkach witamin sie nie skonczy...
-
Oczywiście dlatego pierwsze co zrobiłam po pozytywnym wyniku to konsultacja medyczna dwu lekarzy różnych specjalizacji, jeśli oboje mówią to samo to można być spokojnym. Też bym nigdy nie brała leków ,bo mi się tak wydaje ,lub bo ktoś na forum tak pisze.
Uważam jednak ,że poszukiwanie wiedzy i metod na własną rękę a potem konsultacja medyczna nie jest niczym złym, bo nawet lekarze nie są w stanie zebrać wszystkich nowości ,a czasami medycyna alternatywna w rozsądnych ramach i po konsultacji z lekarzem może naprawdę pomóc. Prosty przykład pacjent z niewydolnością nerek cierpiący na chroniczne bóle stawów który nie może przyjmować leków przeciw bólowych standardowych, może wypróbować homeopatie, lub akupunkturę bo być może należy do 50% którym to pomoże, czasem medycyna klasyczna jest bezsilna i to jest też normalne.
A ty SANKA przestań siać zamęt i się kłócić niepotrzebnie, każdy ma łeb na karku i nie nam oceniać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 09:48
z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
KochamSłońce wrote:A kto tu mówi o jakichś wlewkach? Dziewczyny za bardzo ponosi Was wyobraźnia, ja nie mam nic wspólnego z Jerzym Ziebą Ja po prostu sama dużo interesuje się moim zdrowiem. Czytam, szukam, pytam. Nie jeden Zieba na świecie
A) jest tak bzdurne, ze sama wstydzisz sie podawać źrodła
B ) mie ma takiego źrodła i to co robisz to twoje wymysły nie poparte żadna wiedza/badaniem itp.
C) teoje zrodlo to forum innych ludzi z kręgu twoich zainteresowań, którzy nie maja absolutnie żadnej wiedzy medycznej
Nie mam nic przeciwko alternatywnym soposobom leczenia tak długo jak one nie szkodzą. Ale podawanie sobie witaminy D w ilosci 10000 j codziennie bez konsultacji z lekarzem jest po prostu skrajnie nieodpowiedzialne.
Gdyby tu na forum pojawiła sie dziewczyna mówiąca, ze butelka wódki codziennie rano jest dobra dla dziecka bo matka czuje sie lepiej i gdzieś wyczytała, ze to jest ok to tez złapalabym sie za głowę ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 09:58
magdis lubi tę wiadomość
-
KochamSłońce wrote:Sanka Ty się o moje dziecko nie martw, masz swoje to się martw o swoje. Ja w odróżnieniu od Ciebie nie życzę Tobie źle Pamiętaj - zło wraca...
Pisałaś, ze rok brałaś taka dawkę wit D... zadałam pytanie ile razy robiłaś badanie krwii, zeby sie upewnić, ze nie jestes toksyczna dla swojego dziecka ... mogłabyś odpisać?magdis lubi tę wiadomość
-
KochamSłońce wrote:Ale jaki Ty masz problem z moją nieodpowiedzialnoscia? Już napisałam, czytam dużo o zdrowiu. Nie wystarczy Ci? Czy Tobie ktoś musi pod nos podstawić wszystko? Sama do niczego nie dojdziesz? Czytam różne źródła, mam Ci podać każde z nich?
I jesli tak duzo czytasz to pewnie masz duzo takich zrodel... ja prosze tylko o 1...
i niestety nie moge do tego sama dojsc bo nie moge niczego takiego nigdzie znalezc:(
i serio... wystarczy mi tylko jedno zrodlo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 10:09
magdis lubi tę wiadomość
-
Robię badanie co jakiś czas i wyniki są świetne. Powiedziałam już. Przestańcie się martwić o MOJE dziecko. Ono ma mamę Osobiście uważam że Twoje dawki są niebezpieczne dla dziecka. Bo są za niskie. Ale ja napisałam raz i nie będę powtarzać tego w każdym poście. Niedobór witaminy d3 jest powiązany z autyzmem i zespołem Downa. Poza tym z d3 należy brać K2MK7, żeby ułatwić transport. Dajcie już spokój, każdy wyraził swoje zdanie i koniec tematu Teraz każda czytająca mama już sama teraz zacznie się interesować tematem i podejmie decyzje dobrą dla siebie.
-
KochamSłońce wrote:Sanka Ty się o moje dziecko nie martw, masz swoje to się martw o swoje. Ja w odróżnieniu od Ciebie nie życzę Tobie źle Pamiętaj - zło wraca...
Ankakalina, nie sieję zamętu. Po prostu ostrzegam przed nieudowodnionymi terapiami. Dziwie się że jako lekarz piszesz że homeopatia może być skuteczna. Nie jest i nie ma możliwości być. -
To jest moja indywidualna dawka. Miałam ogromny niedobór. Teraz poziom jest ok. Ja nikomu nie każę brać 10 000. Ja biorę, ale nie znaczy że Ty też powinnaś. Dla kogoś kto uważa że wystarczająca dawka to 2 tysiące moja dawka jest kontrowersyjna. Ale ona jest moja i dla mnie dobra