Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny powiem Wam jak u mnie było z dietą po urodzeniu córki.oczywiście jak to bywa przy pierwszym dziecku byłam mega przewrazliwiona na poczatku,wiec zero jakichkolwiek produktów ciezkostrawnych,buleczki zamiast chleba,zero pieczonego tylko duszone,nie jadłam też pomidorow i ogórków,które uwielbiam,no i zero cytrusów,bo uczulaja,tak jak truskawki.Ale szybko zaczęłam powoli testować i wprowadzalam nowe produkty do diety i moja córka wszystko tolerowala.ogólnie to uważam,ze wszystko zależy od dzieciaczkow i ich brzuszkow.często dzieci są na coś uczulone od małego i wtedy też jest problem.także uważam że każda sama dojdzie do tego co może jeść a czego nie.A nawet mimo restrykcyjnej diety i tak żadna z nas nie uniknie sytuacji,ze maluszka będzie bolał brzuszek.będziemy się tym martwić,jak urodzimy☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 17:47
-
Monako dziękuję za podzielenie sie wskazowkami od poloznej gratuluję udanej wizyty super ze wszystko ok z dzieciakami i wspaniale ze dostalas zielone swiatlo na wyjscie!!! Koniecznie to wykorzystaj, na pewno poprawi to atwoje samopoczucie
MoNaKo lubi tę wiadomość
j. -
Dieta bez truskawek w sezonie truskawkowym??!! No nie dam rady - już na nie czekam z niecierpliwością mogę zrobić ustepstwo i porządnie je myć, bo do tej pory uważałam, że niemyte najlepsze
A tak poważnie to widzę po koleżankach, że większość je w zasadzie normalnie jak karmią, ograniczają na pewno wzdymające, ale to tez ze względu na siebie i obserwują czy coś nie szkodzi. I raczej wszystko przechodzi gładko. Mam też takie co przez pół roku jechały na pulpetach gotowanych z indyka...
Uważam, że wszystko jest dla ludzi, ale bardzo ważny jest zdrowy rozsądek. I na pewno dieta, której bazą jest pizza + cola nie będzie dobra ani dla mamy ani dla malucha, ale z drugiej strony raz na jakiś czas mały grzeszek żywieniowy powinien być wybaczony -
Witam
Cioteczki kochane, witają Was na świecie moje księżniczki!!!
Dostałam najpiękniejszy prezent na Dzień Matki!!!
O 10:45 urodziła się Klara 1570g a o 10:46 Roma 1950g .
Klarcia oddycha samodzielnie natomiast Romcia jest podłączona do tlenu, ma problemy z ciśnieniem krwi i oddychaniem. Obie stabilne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4498811f9dc7.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/af5c24fd0c23.jpgpirelka, Bella93, MoNaKo, gabi 7, Anuśka, Pat85, joaska1985, czarnulka24, AllishiiA, Nefe, Tosia80, Karo-Linka, bizona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoNaKo wrote:Dziewczyny a takie poduszki dla dzieci w kształcie motylka to od kiedy są potrezbne i czy wogóle?
Czy do fotelików samochodowych potrzebne jest cś po dupkę albo główkę?
A do foteliki miałam z wkładką dla noworodka, ale i tak dzieci fatalnie w nich siedziały jakoś mnie nie przekonuja takie foteliki. -
nick nieaktualny
-
Bulkaasia piękne księżniczki Dużo zdrówka i siły dla Was Szybko wracajcie do domku
Ale w takim wypadku już KP odpada, prawda?
Ja nie miałam żadnych wkładek dla noworodków ani żadnych motylków. Jakoś nie czułam potrzeby kupowania takich gadżetów.
Co do diety to warto unikać cebuli i czosnku w potrawach bo zapach i smak mleka się zmienia i ssak się buntuje i nie ssiebulkaasia lubi tę wiadomość
-
Samopoczucie już lepsze. Po cc wymiotowalam dwa razy, były zawroty głowy ale rana nie boli. Zasługa leków przeciwbólowych.
Udało mi się wycisnąć 2 ml mleka/siary. Podadzą dziewczynkom przez sondę. Mam pobudzić laktacje by było czym karmić moje panny.
Na chwilę obecną Klara oddycha samodzielnie a Roma z maszyną. Obie są na etapie naświetlania.Pat85 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny po czym poznac czy skraca sie szyjka? Wizyta w srode ostatnio byla dwa tyg wstecz w srode tzn 10 dni temu czy 9 i bylo ok wiec doktor sprawdzi ale mozna samemu to poznac? I czy wy duzo lezalyscie badz lezycie teraz w ciazy? Bierzecie cos na podtrzymanie mi doktor kazal zaprzestac juz progesteron i od poczatku tego tyg nie zazywam. Prosze o wasza pomoc jak to u was jest? Powinnam wiecej lezec? Pracuje biurowo od 9-5 praca siedzaca. W domu staram sie robic to co konieczne czyli oboad pranie jakies lekkue sprzatanie.
-
Megilejn, każda z nas przechodzi tu ciąże zupełnie ineczaj wiec trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie. Ja leżę cała ciąże, No teraz mogę nieco więcej ruszać się po domu i maks 15 minutowy spacer. Do tego biorę sporo leków. Ale są dziewczyny które są aktywne i żadnych leków nie biorą.
Podstawowe pytanie, czy masz zaufanie do swojego lekarza i czy specjalizuje się w prowadzeniu ciąż mnogich? Jeśli tak to znaczy ze jesteś w dobrych rękach i musisz mu zaufać.
Skoro odstawił Ci progesteron to znaczy ze jesteś szczęściara i nie musisz go brać.
Co do szyjki- sama nie wyczujesz czy się skraca, trzeba robić usg i paplpacyjnie lekarz powinien sprawdzać czy jest twarda czy miękka. Ja na szyjce mam założony pessar. -
Megilejn tak jak pisze Monako sama nie wybadasz skracającej się szyjki i każda z nas będzie miała inaczej: jednej nie będzie się skracać nawet do 36tc innej w ciągu miesiąca się skróci na tyle że będzie musiała leżeć itp, każda z nas będzie miała też inne objawy albo nawet ich brak.
Mój lekarz nie odstawił mi luteiny bo woli dmuchać na zimne i ostatnio na wizycie mi zapowiedział że będę już ją brać do końca, do tego pomimo że moja szyjka ma jeszcze ok 4cm, jest twarda i pozamykana to mam często polegiwać i się nie przemęczać. Na zwolnienie wysyłał mnie już od 3 miesiąca bo też mam pracę biurową siedzącą i uważał że przy ciąży bliźniaczej tak długie siedzenie nie wpływa dobrze na kręgosłup i właśnie szyjkę szczególnie przy coraz wyższej ciąży.
Monako jak byłaś w szpitalu to jak ci wychodziło ktg?
Dziewczynki były grzeczne podczas zapisu?
Jak mnie tylko podpinali to moje maluszki tak się buntowały że musieliśmy powtarzać zapis, ciągle się wierciły, kopały i często uciekały - położne co chwilę do mnie zaglądały i poprawiały, ale to było na chwilę.
Skurcze na spokojnie pisały mi się na 0-3%, ale jak się kręciły to nawet 15-20%, ale położne mówiły że jest ok bo jak się ruszają to pobudzają macicę.
-
Bulkasia wielkie gratulacje sliczne sa zycze szybkiego powrotu do domu;)
Megilejn dokladnie tak jak dziewczyny pisza, kazda z nas jest inna, trzeba zaufac lekarzowi on wie co robi;) oczywiscie mowie o dobrym i zaufanym lekarzu;)
Mi raczej nic sie z szyjka nie robi powiedzial, ze nie jest najdluzsza, ale trzyma to jego slowa,a dokladniej nie wnikalam, bo w tedy jeszcze nie wiedzialam, ze ta szyjka taka wazna;) Kazal tylko prowadzic oszczedzajacy tryb zycia;)
bulkaasia lubi tę wiadomość
-
Megilejn jak widzisz co ciąża i co lekarz to inna rada na szyjkę. Ja właśnie mam luteinę brać do samego końca profilaktycznie, natomiast mój lekarz uważa, że najnowsze trendy pokazują, że leżenie (przynajmniej dopóki nic się nie dzieje) w niczym nie pomaga i nie mam zakazu ruchu. Oczywiście mam się ograniczać i nie szaleć, ale leżenie też mi nie służy (tak samo jak długie siedzenie), bo wtedy juz wszystko mnie boli. Jak funkcjonuję normalnie - spacer, małe zakupy, spotkanie z koleżanką w cukierni czy wizyta u rodziców, a nawet do zeszłego tygodnia fitness dla ciężarówek to jestem w dużo lepszej formie.
A ja dzisiaj wybieram się na wesele, a jutro na komunię. Więc ciężki weekend przede mną Pewnie skończy się na maks 2 godzinach i wrócę do domku, ale zawsze to jakaś rozrywka.
A i dostałam wino bezalkoholowe - będę testować z mają karmiącą szwagierką nawet nie wiedziałam, że takie cuda są
I życzę Wam wszystkim udanego i spokojnego weekenduAnuśka lubi tę wiadomość
-
Bulkasia gratulacje ogromne i duzo zdrowka dla Was dziewczyny, szybkiego powrotu do domku !!!
Megilajn ja powtorrze za dziewczynami u kazdej z nas jest inaczej u mnie szyjka ok i nie biore nic nawet profilaktycznie, funkcjonuje dosc aktywnie i jest ok. Wszystko wiec zalezy i od Twojego organizmu jak sobie bedzie radzic i od lekarza jak bedzie chcial prowadzic ciaze
Pat zawsze dobre 2h tu 2h tam, jedno ciastko jedno tam same plusy, zapowiada sie udany weekend i takiego wam wszystkim zycze!bulkaasia lubi tę wiadomość
j.