Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Pat i tika- fajnie że tu dołączyłyście
Im nas więcej tym lepiej.
Ja nie ukrywam że wizyta w piątek i zaczynam sie już lekko stresować. Na poczatku myślałam że po pierwszym serduszku będzie łatwiej i mniej stresu ale chyba jednak jest na odwrót.
Do tego od wczoraj coś zaczęło się dziać w moim brzuchu i choć wiem że to może być rozciągająca się macica to i tak zawsze jest lekki niepokój.
Dziewczyny czy myślałyście aby kupić detektor tętna płodu? Wiem że dziewczyny w pojedyńczych ciążach na innym wątku mają i sobie chwalą ale czy u nas by sie sprawdził?
Bardzo się nad tym zastanawiam...? -
Myślę że tak, ale dopiero za jakiś czas. U mnie nie dalo się "złapać" obydwóch dziewczynek, tak fikaly. Nie było wiadomo, której to tetno. Teraz dobre położne bez problemu znajdują serducha, bo są po dwóch stronach. Ja tez bym chciała taki, byłabym spokojniejsza. Ale nie wiem, czy się opłaca na te parę tygodni.
-
Hej hej
Z nudów wpadłam tylko zobaczyć gdzie pouciekalyscie
Leżąc mam duuuuuzo czasu
MoNaKo, Kredowa,Bizona zajrzę tu od czasu do czasu zobaczyć co tam u Was...tak z sentymentu ☺
Dobrze z wątku ivf troszkę zniknięcie bo myślę że objawy ciążowe i pisanie o wizytach dla nadal walczących są fajne i wspierające ale jednak do czasu... ja już też tylko na jakieś pytania odpisuje i wogóle albo jak ktoś o coś zapyta bo myślę że wielu dziewczynom może być mega ciężko czytać o mdłościach czy wizytach i usg
Tak racjonalnie patrząc ☺
Ale czytam je od dechy do dechy i jakoś nie umiem przestać
To rośnijcie zdrowo kobitki i te wasze podwójne szczęścia ☺
Oby wszystko szło gładko i w jak najlepszym kierunku
U Nas się troszkę...popsuło i dziś mam dodatkową wizytę pomiędzy pacjentkami bo inaczej zeświruje z nerwów
W zeszły poniedziałek szok bo szyjka miękka i z 34 mm skróciła się do 30mm a w sobotę zauważyłam drobne plamienie i byłam na IP u mnie w mieście i szyjka zamknięta ale już 25 mm
Zobaczymy co dziś gin powie
Mam stresa jak diabli...może jeszcze jak przyjadę to będę skazana na pakowanie torby
Nie wiem...ale zrobię wszystko żeby mały posiedział jeszcze w brzuszku
Dodatkowa koszulka i kapcie zakupione wiec tylko czekam na info na wizycie a im dalsza godzina tym bardziej serducho mi wali,byle do 16tej...
Trzymajcie się kochane ☺☺☺Nat@la lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 , 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Ewela słońca zaglądaj tu do nas jak najczęściej!!!
Mi juz trozkę głupio było pisać na wątku o IVf więc też bee tam zaglądać ale udzielać się jedynie w tamtym temacie.
Kochana trzymam kciuki za Ciebie, za malucha i za dobre wieście. Ale dobrze że piźamka kupiona bo możliwe że Pani dr będzie chciała zostawić Cię na oddziale przez jakiś czas.
Wiadomo że jeśli to konieczność to trzeba zrobic wszystko żeby maluszek posiedział jak najdłużej.
O 16 myślami będę z Tobą. Wierzę że będzie dobrze bo jesteś pod dobrą opieką
A czy imię dla synka już wybrane? -
_tika wrote:Myślę że tak, ale dopiero za jakiś czas. U mnie nie dalo się "złapać" obydwóch dziewczynek, tak fikaly. Nie było wiadomo, której to tetno. Teraz dobre położne bez problemu znajdują serducha, bo są po dwóch stronach. Ja tez bym chciała taki, byłabym spokojniejsza. Ale nie wiem, czy się opłaca na te parę tygodni.
-
Kredowa ja już po prenatalnych i to dwa razy;) pierwszy raz byłam na początku 12 tygodnia i wtedy dowiedziałam się że bąble są dwa, ale za to okazały się trochę za malutkie do pomiarów i miałam powtórkę tydzień później. Na szczęście ryzyka trisomii niskie i dr powiedział, że testów biochemicznych nie zaleca nawet robić, bo nie ma raczej potrzeby a przy bliźnakach wyniki mogą tylko narobić zamieszania, bo programy są standaryzowane na jedno dziecko. Więc kamień z serca i czekam na kolejną wizytę.
Tika zazdroszczę dziewczynek, też bym chciała córeczki:) albo parkę, choć to mało prawdopodobne, bo moje są raczej jednojajowe (choć na drugim usg dr powiedział, że nie na 100%). Już nie mogę się doczekać aż się dowiem kto tam u mnie siedzi.
MoNaKo ciesz się, że wizyta już w piątek i po niej będziesz już spokojniejsza:) -
Pat85 właśnie dzwoniłam do lekarza, wizyta jednak jutro Tylko jeszcze godzinę muszę potwierdzić.
Fajny Twój dr że nie kazał robic badań biochemicznych i dobrze to uargumentował. Zawsze to większy komfort i spokój psychiczny
Pat85 myślałąm że na tym etapie jak juz się potwierdza ciążę bliźniaczą to nie ma niespodzianek co do jednojajowej czy dwujajowej. Ale jak widać- natura potrafi zaskoczyć. Ciekawe czy bedzie u Ciebie kolejna niespodzianka
Ja chyba też bardziej widzę się w roli mamy dziewczynek ale prawda jest taka że płeć nie jest najważniejsza
-
MoNaKo Mam 21 lat, mam już jednego synka, który w przyszłym miesiącu skończy roczek. Aktualnie mieszkam w Niemczech. W sumie ciąża zaskoczyła zaraz w pierwszym cyklu po odstawieniu plastrów antykoncepcyjnych. Ze stresu zapomniałam wczoraj zapytać o to czy są jedno czy dwujajowe więc dowiem się za 10 dni bo w tedy kolejna wizyta, żeby podejrzeć, czy są oba serduszka. Jeśli chodzi o objawy mogę powiedzieć, że poza na prawdę delikatnymi mdłościami gdy mam za długi odstęp między posiłkami i ból piersi to nic mi nie dolega
-
nick nieaktualnyHej! Mam 22 lata;) to będą moje pierwsze dzieciatka!
Bliźnięta jednokosmówkowe, na razie nic więcej niewiem
Termin 11.09.2017
Staraliśmy się około pół roku, w tym czasie było jedno puste jako plodowe, skończyło się łyżeczkowaniem.
Na ostatniej wizycie zobaczyłam 2 pulsujaace serduszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 12:00
-
Ale się nas nazbierało
Maniaa to jesteśmy na bardzo podobnym etapie, nawet nasz wiek podobny tylko ja dzieci jeszcze nie mam .
U mnie były dwa pęcherzyki różnej wielkości więc rozumiem, że to dwujajowa będzie?
A u ciebie jak to wyglądało na usg? Były juz widoczne zarodki?Ciąża bliźniacza dwujajowa. 30.01 - serduszka
-
Maniaaa no to synek będzie miał rodzeństwo Super! Fajnie że różnica wieku miedzy dziećmi będzie niewielka ale na początku z pewnścią nie bedzie łatwo
U mnie są bliźniaki jednojajowe i chyba dwuowodniowe. Starałam się dosyć długo i udało się dzięki in vitro.
Jest stres od wizyty do wizyty ale wierzę że będzie dobrze!
Przyszła mama- witaj Tak jak pisałam wcześniej- ja jestem po 4 cb. Wiadomo że takie przykre doświadczenia zawsze zostawiają po sobie ślad ale trzeba sie powoli odcinać od przeszłości i patrzeć dobrze w przyszłość
Ja dziewczyny jestem w ciąży nieco przewrażliwiona- dobrze że tak często mam wizytyPrzyszła mama bliźniaków lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Ewela słońca zaglądaj tu do nas jak najczęściej!!!
Mi juz trozkę głupio było pisać na wątku o IVf więc też bee tam zaglądać ale udzielać się jedynie w tamtym temacie.
Kochana trzymam kciuki za Ciebie, za malucha i za dobre wieście. Ale dobrze że piźamka kupiona bo możliwe że Pani dr będzie chciała zostawić Cię na oddziale przez jakiś czas.
Wiadomo że jeśli to konieczność to trzeba zrobic wszystko żeby maluszek posiedział jak najdłużej.
O 16 myślami będę z Tobą. Wierzę że będzie dobrze bo jesteś pod dobrą opieką
A czy imię dla synka już wybrane?
Kochana najprawdopodobniej będzie Jakub ☺
Trzymaj kciuki,bardzo mi się dziś przydadzą...
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 , 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Właśnie jak to jest z tym jednojajowe/dwujajowe? Na wizycie wczoraj widziałam dwa pęcherzyki takiej samej wielkości.
Saori fajnie, że jest ktoś w moim wieku kto ma 2 w drodze
MoNaKo powiem Ci, ze mnie stresuje właśnie ten etap jak będzie już brzuch dość widoczny, a wiadomo mały czasem jeszcze potrzebuje, żeby go ponosić no i oczywiście okres po porodzie. Z mężem ustaliliśmy już, że weźmie na mnie 6 tyg zwolnienia lekarskiego żeby mi na początku pomóc.
Nie stresuj się, wszystko będzie dobrze. Tyle się starałaś to teraz już musi być dobrze
-
nick nieaktualny