X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi dobre wieści, gratulacje.
    Na które materace do łożeczek stawiacie?

    gabi 7 lubi tę wiadomość

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Triss moja gin też mi dzisiaj tłumaczyła,ze korzystniejsze jest cc ale jeśli pacjentka się uprze to jej decyzja.my mamy mieć zanim pójdę do szpitala ustalone co i jak. Myślę,ze ja sama będę spokojniejsza o dzieci jeśli będzie to cc,które z resztą ona sama będzie mi robiła.także tymbardziej będę spokojniejsza☺

    triss lubi tę wiadomość

    3i498u69fq9q84na.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi31 wrote:
    Gabi dobre wieści, gratulacje.
    Na które materace do łożeczek stawiacie?


    Koleżanka polecala gryczano kokosowy , ale ja chyba zrezygnuje z niego. ..
    Jeszcse nie mysle o materacach ;)
    Alw chetnie dowiem się Waszych opinii :)

  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu stawiają na SN z tym że mój gin od razu mówił że tak on woli SN ale jeśli będzie jakakolwiek wątpliwość to będzie cc, gdyby było wszystko dobrze i byłaby próba SN to powiedział że ok 20-25% porodów i tak drugie dziecko jest rodzone cc, u mnie synek ułożył się pośladkowo więc wiedziałam że cc będzie. Ja osobiście liczyłam na to że będę rodzic SN no ale najważniejsze że dzieci całe i zdrowe :-)

    triss lubi tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jedna sn a druga cc i obie dostały po 9 punktów :) ja z kolei bałam się cc i jak widać słusznie :/ krocze po nacięciu właściwie w ogóle nie boli, za to okolice rany na brzuchu bolą ciągle (pomijam fakt spieprzenia jednego miejsca, które nie goi się wcale). Nie wolno połowy rzeczy, które można robić po sn. Dzieci są mniejsze niż standardowe noworodki z ciąż pojedynczych więc i sam poród sn nie jest taki bolesny i idzie szybko bo główki są dość małe w porównaniu do "klocka" o wadze 3-4 kilo ;) to takie moje zdanie, oczywiście w 1k1o nie ma absolutnie wyboru i tam tylko i wyłącznie cc.

    Wiecie co, cieszę się, że mam to za sobą i nie byłam przygotowana na cc bo bym umarła ze stresu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 13:55

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z lekarzem na temat porodu jeszcze nie rozmawiałam, nie wiem jakie mają zdanie w szpitalu, na który się zdecydowaliśmy. Gdyby chodziło o poj ciążę to jasne, że chciałabym próbować SN i szybciej wrócić do formy i sprawności. Natomiast przy blizniakach daruje sobie i raczej lekarz nie będzie namawiał. Boje się cesarski, jak zniose późniejszy ból i czy w miarę szybko się po niej ogarnę. Ale jestem przekonana, że dla maluchów to CC jest lepszą decyzją.
    Czas pokaże jak nasza historia się potoczyły :)
    Narazie wkurzają mnie bolące dłonie i lekka opuchlizna.

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi31 wrote:
    Ja z lekarzem na temat porodu jeszcze nie rozmawiałam, nie wiem jakie mają zdanie w szpitalu, na który się zdecydowaliśmy. Gdyby chodziło o poj ciążę to jasne, że chciałabym próbować SN i szybciej wrócić do formy i sprawności. Natomiast przy blizniakach daruje sobie i raczej lekarz nie będzie namawiał. Boje się cesarski, jak zniose późniejszy ból i czy w miarę szybko się po niej ogarnę. Ale jestem przekonana, że dla maluchów to CC jest lepszą decyzją.
    Czas pokaże jak nasza historia się potoczyły :)
    Narazie wkurzają mnie bolące dłonie i lekka opuchlizna.


    Kochana a szpital wybrałas o 3 stopniu referencji? :)

  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Of kors ;)

    Angela* lubi tę wiadomość

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie było co wybierać :P

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg85 wrote:
    U nas nie było co wybierać :P

    Kochana to w jakim rodzilas ?

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi31 wrote:
    Of kors ;)


    Kurde ja mam o 2 , gdzie pracuje moj gin :) do szpitala z 3 stopniem mam 90km w jedna stronę, dlatego nie biore pod uwage , bo daleko ... A tu mam 24km .. ;)

  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj rozmawiałam ze swoją gin na temat tego,do którego tyg. muszę wytrzymać,żeby nie musieli mnie odsyłać do szpitala o 3 st.bo ten w którym chce rodzić i gdzie pracuje moja gin jest o 2 st.ref. na całe szczęście po 32 tc już mój szpital nigdzie nie odsyła.

    Meg ja też się boję tego cc bo po porodzie sn doszłam do siebie w zasadzie jeszcze w szpitalu a po powrocie do domu przypominal mi tylko o tym szef,który musiałam zdjąć (lekko mnie nadcieli)czułam się jak "młody Bóg"☺ gdybym wcześniej nie rodziła to może bym tego wszystkiego tak nie analizowala a tak boję się,jak będę dochodzić do siebie po cc .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 16:05

    3i498u69fq9q84na.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi 7 wrote:
    Dzisiaj rozmawiałam ze swoją gin na temat tego,do którego tyg. muszę wytrzymać,żeby nie musieli mnie odsyłać do szpitala o 3 st.bo ten w którym chce rodzić i gdzie pracuje moja gin jest o 2 st.ref. na całe szczęście po 32 tc już mój szpital nigdzie nie odsyła.


    Super ja bede w srode na wizycie jak nie zapomne podpytac mojego gina , to tez zapytam ale chyba jak 2 stopien to wszedzie tak samo :)

    gabi 7 lubi tę wiadomość

  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela myślę że tak,bo moja gin powiedziała, ze ośrodki o 2 st.mają obowiązek do 32tc odesłać do ośrodka o 3 st.więc chyba w całej Polsce jest podobne postępowanie.tu chodzi przede wszystkim o sprzęt dla maluszków.

    3i498u69fq9q84na.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi 7 wrote:
    Angela myślę że tak,bo moja gin powiedziała, ze ośrodki o 2 st.mają obowiązek do 32tc odesłać do ośrodka o 3 st.więc chyba w całej Polsce jest podobne postępowanie.tu chodzi przede wszystkim o sprzęt dla maluszków.[/QUOTE

    Właśnie tak mi sie wydaje ;)
    Dzieki kochana :)

  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz pracuje w szpitalu o drugim 2 stopniu referencyjnosci i umówiona z nim jestem że jeśli coś zaczęło by się dziać wcześniej to jadę do innego szpitala (3st.ref). A od 35 tygodnia jadę do niego.

    Ja dwa razy rodzilam przez cc. Więc wiem czego się spodziewać. Akurat mój organizm dość szybko dochodzi do siebie - na drugi dzień już prawie normalnie smigalam. Zostalam przylapana w parku przed szpitalen przez położną i niezły ochrzan zabrałam. A mi się tak bardzo chciało słodkiej kawy, że poszłam z mamą do drugiego budynku , gdzie stał automat na spacer na kawę ;) w trzecim dniu wypisali mnie już do domu i z młodszym synkiem byłam już na spacerze (urodzony latem).

    Dlatego u mnie cc na pewno, bez zastanowienia :) ale znam też kilka dziewczyn co dochodziły po cc dużo dłużej do siebie. Inna rzecz że cc to operacja , trzeba się z tym liczyć . I mieć też gdzieś z tyłu głowy wszytskie możliwe konsekwencje .

  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam 2st ref, personel w 99% przemiły, ale sprzęt do bani, brudno (biegałam boso przez spuchnięte nogi - nie wchodziłam w klapki), zero informacji i żarcie chyba psy w schronisku mają lepsze.. no i ja miałam cc w narkozie (co wiąże się z intubacją a po 2 dniach taka chrypa i ochota na kaszel że strach, mało się nie udusilam bo szwy świeże i ból niesamowity przy probie kaszlu).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 18:15

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziewczyny cały budynek czyli patologia,ginekologia,neonatologia i porodowka po remoncie,nowy budynek także jest spoko.czysto,sale 2-osobowe z łazienkami.nie ma porównania z tym co było 8 lat temu jak rodzilam córkę.

    3i498u69fq9q84na.png
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka, po odejściu wód nie trzeba się bardzo stresować czasem, bo odejście wód nie stanowi od razu niebezpieczeństwa dla dzieci. 60km podróży do szpitala to zaden problem, nic się nie stanie. Mi przy córce wody odeszły o 6 rano, urodziła się o 12tej i nikt nie był zaniepokojony, że to za dużo czasu.

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 21 sierpnia 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi 7 wrote:
    U mnie dziewczyny cały budynek czyli patologia,ginekologia,neonatologia i porodowka po remoncie,nowy budynek także jest spoko.czysto,sale 2-osobowe z łazienkami.nie ma porównania z tym co było 8 lat temu jak rodzilam córkę.


    U nas tez neonatologia świeżo po remoncie , nowe sprzęty, i przede wszystkim 2pokojowe pokoje i jednoosobowe :)

‹‹ 219 220 221 222 223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ