X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 30 marca 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOnako alez oczywiście że dacie radę wszystkie trzy! Ty dostaniesz wspomaganie w postaci pesara i bedziesz jak nowa :) a dziewczyny za klika miesięcy Ci to wszystko wynagrodzą :)
    swoją drogą przy usg dopochwowym to chyba dr musiał szyjkę widzieć chcąc czy nie, może była ok to nic nie mówił. Dopytuj o konkretną długość to nie będzie wątpliwości.

    Gabi co 2 tygodnie wizyta. Przynajmniej po pierwszych prenatalnych, bo wcześniej nie wiedziałam, że będzie dwójka i byłam raz na miesiąc.

    a5707df13e.png
  • Nefe Autorytet
    Postów: 296 274

    Wysłany: 30 marca 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Nefe a jaką masz teraz długość szyjki??

    Dziękuję elmo :*

    No 30mm więc jeszcze w normie.
    A Ty na pewno dasz radę, to tylko chwilowe niedogodności :)

    I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11. <3 /
    2 mrozaczki
    04.06.2017 r. Zuzia :)

  • Kesjaa Ekspertka
    Postów: 189 310

    Wysłany: 30 marca 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wizyty u mojego gina co 2 tyg, ale ogólnie miałam już tyle usg, że aż się boję podliczac i nawet nie wiem czy dałabym radę zliczyć. Wszystko przez te komplikacje które miałam wcześniej (krwawienie, odklejanie kosmowki...)
    Mogę już normalnie funkcjonować ale ciągle jest ogromny strach i leżę praktycznie cały czas.

    Monako faktycznie sprawa z tą szyjka nie jest najlepsza ale jak założą ci pessar to już będzie dobrze i spokojnie donosisz maluszki conajkniej do 36tyg :)

    Udało się w 10cs!
    15.02 - <3 <3 serduszka. Zostańcie z nami :* :*
    hrqo3e3kq9emfgid.png
    Prawdopodobnie 2 dziewczynki - Kornelia i Alicja
    Ciąża jednokosmówkowa jednoowodniowa
  • Kesjaa Ekspertka
    Postów: 189 310

    Wysłany: 30 marca 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joaska1985 wrote:
    Cześć dziewczyny :)
    Melduje że wczoraj wyszlam ze szpitala,antybiotyk muszę jeszcze brać ale wkoncu w domu jestem :)

    Dziś miałam wizytę i melduje że moje dziewczyny mają po dokładnie 192g i jedna 19cm a druga 18cm. Wszystko jest super i z serduszkami też. Jestem przeszczesliwa <3
    Super. Duże już twoje dziewczynki <3

    joaska1985 lubi tę wiadomość

    Udało się w 10cs!
    15.02 - <3 <3 serduszka. Zostańcie z nami :* :*
    hrqo3e3kq9emfgid.png
    Prawdopodobnie 2 dziewczynki - Kornelia i Alicja
    Ciąża jednokosmówkowa jednoowodniowa
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 30 marca 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za info☺tak właśnie myślałam,ze co 2 tyg.
    Pat swoją drogą, to nieźle chowaly się kruszynki,ze dopiero podczas prenatalnych się pokazały ☺ale miałaś niespodziankę,co?

    3i498u69fq9q84na.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 30 marca 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj mało z kozetki nie spadłam z wrażenia :) dr podejrzewała, że są dwa zarodki przy pierwszym usg, ale ten drugi podobno słabo widoczny i mógł się wchłonąć, więc wolała nie mówić żeby później nie było rozczarowania. A okazało się, że oba dały radę :)

    a5707df13e.png
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 30 marca 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Matko! Troszkę mnie nie było a tu takie rewelacje :-O
    Ja tu nie zaglądałam specjalnie żeby Wam nie truć moimi zamrtwieniami bo oczywiście u mnie również jak nie urok to sraczka a tu widzę większość z was właśnie przeżywa swoje "uroki" ciąży ! Nie cieszę się z tego absolutnie ale szczerze mówiąc myślałam ze tylko ja tak ciężko znoszę ten błogosławiony stan :-/

    Zaraz nadrabiam dokładnie co u Was a tymczasem
    Monako ! Przykro mi źe znów musisz leżeć i że ta szyjka tak Ci dokucza. Skoro Ty miałaś za każdym razem usg dopochwowo to właśnie doktor wyjątkowo mocniej niż inni, która badają przez brzuch musiał sprawdzać Ci tę szyjkę. Ja dziś byłam u dr właśnie z tym moim twardym brzuchem i bólami - podobnymi jak Ty miałaś - miałam badanie najpierw na fotelu - spr palcami a później właśnie kazał się położyć i zrobił usg dopochwowe by potwierdzić ! Niestety miałam podobnie jak Ty intuicje dobra - szyjka skrócona ale jeszcze bez tragedi 35 - ale już profilaktycznie zwiększył leki i kazał leżeć. Ja miałam zawsze usg przez brzuch wiec twój gin robią dopochwowo musiał Ci ja sprawdzać dokładniej !
    Któraś tu chyba tez pisała - nie wiem czy nie Ewela - ze ta szyjka szybko potrafi się skrócić z dnia na dzień wiec może doktor nie zdarzył zareagować odpowiednio szybko. No nic tak sobie gdybam.

    Co do wkurwa to ja mam go również ale z powodu tego ze lekarz zalecił mi na zapalenie ucha antybiotyk który nie powinnam brać w ciąży i tylko dzięki mojej czujności i po konsultacji z bratową lekarzem i moim ginem na szczęście nie wzięłam tego antybiotyku bratowa zamieniła mi na inny. Ale generalnie masakra dziewczyny uważajcie co Wam lekarze przepisują ! Dostałam tez krople do ucha zabronione dla kobiet w ciąży - tez nie biorę :) ech
    Dziewczyny piękne wózeczki :))) zazdroszczę ze macie to już za sobą
    Witam nowa koleżankę :)))
    I zaczytuje się co tam u Was

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 31 marca 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje dziękuję Wam za słowa otuchy! Wasze wsparcie tutaj jest nieocenione :)

    Kredowa super, że się odezwałaś bo brakuje tu Ciebie więc zachęcam do nieco większej aktywności o ile czas Ci na to pozwoli :)

    Jeśli o mnie chodzi to nigdy nie chciałam byc upierdiwą pacjentką i taką która czyta internety i wie lepiej od lekarza. Ale faktycznie gdyby nie intuicja niejednaej z nas tutaj czy na forum ciążowym to założę się że przez wiele niedopatrzeń byłoby wiele tragedii...Tak więc całe szczęście że możemy tutaj czerpać wiedzę, wymienic się doświadczeniami i uczyć na cudzych błędach.
    Nie chcę mojego lekarza źle oceniać bo on naprawdę na mnie chuchał i dmuchał...i pewnie musiał sprawdzać tą szyjkę. Od 20 marca dostałam luz i polatałam i po sklepach i po koleżankach więc wniosek jest taki że mogło to wpłynąć na szybkie skrócenie się szyjki.

    Martwię się moją szyjką ale postanowiłam nic już na ten temat nie czytać. Muszę wierzyć że leżeniem i lekami zatrzymam to skracanie i że założenie pessara będzie dla mnie rozwiązaniem które pomoże donosić mi ciążę do min 34 tc o którym marzę.

    Wczoraj juz nawet zastanawiałam się kiedy lub jaka szyjka kwalifikuje się do hospitalizacji bo z jednej strony byłabym pod stałą kontrolą ale z drugiej strony strach leżeć w szpitalu gdzie na ból brzucha przepisali mi Diclofenac ( Ewela raz jeszcze dziękuję za uświadomienie) Naszym wspólnikiem jest lekarz rodzinny, który jest jeszcze lepszym pediatrą więc od teraz tak czy siak bedę sie jeszcze z nim konsultować a propo przepisywanych leków które niekoniecznie są wskazane w ciąży.

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 31 marca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako chyba jednak lepiej leżeć w domu o ile nie dzieje się coś bardzo niepokojącego.w domu jest lepszy komfort psychiczny a wierz mi w szpitalu człowiek musi się nspatrzec i nasluchac niepotrzebnie.to wcale nie pomaga a wręcz odwrotnie.

    3i498u69fq9q84na.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 31 marca 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym wolała uniknąć szpitala do ostatniej chwili. Tym bardziej, że mój mąż jest lekarzem i wiem jak to faktycznie wygląda jeśli chodzi o wszelkie infekcje - o nie właśnie w szpitalu najłatwiej niestety.
    Najbardziej się w ciąży boję poronienia a teraz już właściwie przedwczesnego porodu, bo zaraz 24 tydzień i tego, że wyląduję unieruchomiona w szpitalu. Nigdy nie leżałam w szpitalu, ale jakoś mam przed tym lęk.

    Kredowa dawaj tutaj z wszystkimi żalami ;)

    a5707df13e.png
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 31 marca 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako posiew przed pesarem to obowiązek. Moja znajoma ze skróconą szyjka poniżej 2 cm leżała w szpitalu i czekała aż antybiotyk wytepi bakterie. Miała jakiś odporny szczep - nie pamiętam już teraz co to było - i lekarze pod żadnym pozorem nie chcieli założyć pesaru do momentu otrzymania czystego posiewu. Swoją drogą bakterią poczestowali ja w szpitalu :/

    Kredowa uffff dobrze ze się w porę zorientowałas z tym antybiotykirm. Czasem nie ogarniam z czego to wynika : z beztroski , niewiedzy czy ignorancji. Ja w szpitalu dostałam polprazol w pierwszym trymestrze na zgage i kłopoty z zoladkiem. Dobrze ze skonsultiwalan to z moim lekarzem prowadzącym i nie wzięłam bo jest w ciąży niewdkazany :/

    Co do szyjki - ja mam na każdej wizycie badanie na fotelu i usg przezpochwowe. Teraz od zeszłego wizyty również przez powłoki brzuszne.
    Tego trzeba pilnować; szczególnie w ciąży bliźniaczej.

    Miłego dnia :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 14:23

  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 31 marca 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny normalnie boje sie wyjść na leżak na ogród taka mam traume jak mam wstać. A mam dosłowanie taką samą drogę co do toalety...
    Dziś już wstałam 5 razy na dosłownie minutę.
    Nie dość że stresuję sie szyjką to ciekawe jak wyjdą moje posiewy...?
    Mam tylko nadzieję że będzie czysto bo ten pessar zapewni mi nieco większy spokój w głowie.

    Triss mam nadzieję że Twoja koleżanka donosiła szczęśliwie do terminu :)
    Ja nie mogę zcierpieć że u mnie ta szyjka skróciła się w 18 tc :(

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 31 marca 2017, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako już nic na to nie poradzisz
    Teraz musisz czekać na wynik i tyle
    I oby był ok!
    A do ogrodu skoro masz tak blisko to idź
    Ja leżę w łóżku w koszuli a jak bym chciała na ogródku poleżeć to musialbum się ubrać, zejść na dół i przejść jeszcze kawałek wiec się wstrzymuje ale chyba jutro pójdę bo osiwieje w tym łóżku dosłownie!
    No tak mnie biodra bolą że zaraz deskę od łóżka zacznę gryźć!

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 31 marca 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako koleżanka była w ciąży z bliźniaka mi. Urodziła wcześniej, 32/33 tydzień ale dzieciaki zdrowe :-) w szpitalu wylądowała podobnie jak Ty , przełom 17 i 18 tygodnia. Więc pessar pomógł dużo :-)



    Trzymam kciuki kochana. Żeby posiew wyszedł czysto i żebyś spokojnie donosiła dziewczynki aż nie dostaną pozwolenia na wyjście :-)



  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 31 marca 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela szkoda ze nie możemy razem leżeć, czas na plotkach szybciej by nam zleciał.
    Mąż właśnie był podgrzać obiad i przeniósł mi wszystko co potrzebuje pod ręka wiec choć trochę skorzystam z dzisiejszej pogody.
    Triss bardzo Ci dziękuje ze napisałaś mi o swojej koleżance. Muszę wierzyć ze będzie dobrze a takie historie naprawdę bardzo w tym pomagają!!

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • _tika Autorytet
    Postów: 296 279

    Wysłany: 31 marca 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, przepraszam że nie pisałam, ale skończył mi się transfer na internet.teraz mam nowy.

    Ja jeszcze w trojpaku, czekam na poniedziałek i strasznie się stresuje. Będę mieć cesarke, mimo że dziewczynki są ułożone glowkowo, ale boje się, że sn mogłoby się coś złego stać. Mam nadzieję, że jakoś się po tym cc pozbieram. Cały czas jestem w szpitalu i mam już dosyć.

    Teraz idę was nadrobic:)

    mjvyanliyoyciuje.png
    bhywroeqc6cb0gak.png
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 31 marca 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako ja bez pessaru odkąd moja szyjka skrócila się na 2cm wytrzymałam jeszcze 8 tygodni :-) z tym że miałam bakterie której leczyć w ciąży nie można i możliwe że ona była odpowiedzialna za skracanie
    Trzymam kciuki za was dziewczyny żebyście jak najdłużej chodzily spakowane :-*

    MoNaKo lubi tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 31 marca 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika a już myślałam, że może jesteś mocno zajeta swoimi dziewczynami :) długo wytrzymałaś - brawo! A jeszcze tylko 2 dni! mam sporo koleżanek co miay cc i są bardzo zadowolone. No i moja mama mnie też przez cc rodziła i też mówi, że super. A wcześniej moją siostrę sn to ma porównanie. Mówi, że i tak i tak dobrze (a z siostrą się nie namęczyła, bo rodziła 20 minut!).
    Powodzenia i mam nadzieję, ze zdasz nam ze wszystkiego relację jak już spokojnie będziesz miała jak :)

    A czy dobrze pmiętam, że Twoje dziewczyny były ułożone poprzecznie jedna nad drugą? Bo u mnie tak jest i zastanawiam się czy to w ogóle możliwe żeby się przekręcili główkowo. Chociaż i tak nastawiam się na cc.

    a5707df13e.png
  • _tika Autorytet
    Postów: 296 279

    Wysłany: 31 marca 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak było, tydzień temu się dopiero przekrecily obie glowkowo :)

    mjvyanliyoyciuje.png
    bhywroeqc6cb0gak.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 31 marca 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że jeszcze mają miejsce na takie ewolucje :)

    a5707df13e.png
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ