Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJeszcze odnośnie szpitali, to miałam okazję leżeć na Polnej na dwóch oddziałach, na IP byłam wielokrotnie i nie jestem zadowolona z obsługi. Na oddziałach panie olewające, zamykają sie na klucz w dyżurce na noc i dzwonka nie słyszą, trzeba walić pięścią w drzwi żeby łaskawie ktoś otworzył... a pacjentka leżała na ziemi, bo straciła przytomność... także fajnie Personel z którym JA się zetknęłam - bardzo niemiły, nieliczne wyjątki od tej reguły. Także o ile nie będzie komplikacji to na 100% NIE pojadę tam rodzić.
-
ja rodziłam w szpitalu św. Rodziny i jestem bardzo zadowolona personel super. bardzo ładnie mnie zszyli. ZZO na zawołanie. ja od razu powiedziałam że jak tylko będzie to możliwe czyli ok 3 cm rozwarcia to ja poproszę ZZO i zostało mi podane (miałam bóle krzyżowe). poród rodzinny jest za darmo, zzo też.
była tak jedna taka studentka co mówiła jak mam oddychać, bardzo mi pomogła, miała cudowny uspokajający, wręcz hipnotyzujący głos.
jedyne co mi się nie podobało to nikt mi nie pokazał jak przystawiać dziecko do piersi a ze mój mały leniwiec nie chciał ssać to przeszłam na butle, laktacja zanikła (w ogóle jej nie było) i dupa była z mojego karmienia. Karmiłam całe 2 dni...
a tak to personel świetny. na każde zawołanie w dzień i w nocy. mój mały płakał strasznie bo nie mógł się wypurtać to go masowały, nosiły, sprawdzały brzuszek itd.
Kiara, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiśnia - dziękuję Ci bardzo za odpowiedź!
Studentki niektóre naprawdę tak są świetne - mnie tez pocieszały jak wylądowałam z problemami, mówiły, że będą o nas myślec
kurcze... z tą laktacją a jakby zapytać, poprosić o pokazanie to myślisz, że by się wkurzyły czy pokazały?
Dzieciaczka można miec przy sobie, tak?
I czy mogłabyś napisać jak jest z tymi łazienkami? Nie widziałam porodówki, jedynie leżałam na oddziale i nie wiem czy na porodowej tej ze wspólną łazienką jet tak samo jak na oddziale? tzn. że sa 2 sale, między nimi łazienka i w każdej sali drzwi za którymi jest prysznic, umywalka, a dalej kolejne drzwi i tam jest kibelek? Czy ty porodowe zamiast prysznica mają wannę? -
nick nieaktualny
-
wisnia11 wrote:ja rodziłam w szpitalu św. Rodziny i jestem bardzo zadowolona personel super. bardzo ładnie mnie zszyli. ZZO na zawołanie. ja od razu powiedziałam że jak tylko będzie to możliwe czyli ok 3 cm rozwarcia to ja poproszę ZZO i zostało mi podane (miałam bóle krzyżowe). poród rodzinny jest za darmo, zzo też.
była tak jedna taka studentka co mówiła jak mam oddychać, bardzo mi pomogła, miała cudowny uspokajający, wręcz hipnotyzujący głos.
jedyne co mi się nie podobało to nikt mi nie pokazał jak przystawiać dziecko do piersi a ze mój mały leniwiec nie chciał ssać to przeszłam na butle, laktacja zanikła (w ogóle jej nie było) i dupa była z mojego karmienia. Karmiłam całe 2 dni...
a tak to personel świetny. na każde zawołanie w dzień i w nocy. mój mały płakał strasznie bo nie mógł się wypurtać to go masowały, nosiły, sprawdzały brzuszek itd.
A ja słyszałam, że w św rodziny płaci się jakąś "cegiełkę" w kwocie 300 zł. Nie wiem dokładnie
Mąż przyniósł tę wiadomość z pracy. Słyszałaś może coś na ten temat?
inka84 lubi tę wiadomość
-
mikulka wrote:A ja słyszałam, że w św rodziny płaci się jakąś "cegiełkę" w kwocie 300 zł. Nie wiem dokładnie
Mąż przyniósł tę wiadomość z pracy. Słyszałaś może coś na ten temat?
300-tu złotowa "cegiełka"?! Toż to taką cegłą zabic można. Takze czekam na potwierdzenie tej informacji, bo az ciezko uwierzyc zeby az tyle kasowali, a w innych szpitalach nic a nic.
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny:) Ja rozmawialam wczoraj z moim ginekologiem, ktory pracuje na Polnej i polecal bardzo Polna, pytalam sie tez o sw Rodzine i mowil, ze tam rozni lekarze pracuja, ze roznie mozna trafic. Moze nie jest obiektywny, bo pracuje na Polnej, ale w sw Rodzinie tez przyjmuje, ja mu ufam i na pewno wybiore Polna:)
inka84 lubi tę wiadomość
-
W sw Rodziny porod rodzinny jest za.darmo. Placi sie chyba tylko za odziez ochronna dla meza. Nie wiedzialam jak przeystawic dziecko. Zawolalam polozna. Przyszla, przystawila, wytlumaczyla i bylo ok.
Polecam ten szpital. Tylko jedna polozna byla taka sobie. Reszta to anioly.
Jedzenie tez dobre, nie ma problemu z odwiedzinami. Polozne przymykaja oko i mozna zawiezc maluszka i pokazac rodzinie. W razie zoltaczki u maluszka mamy nie wypisuja ze szpitala. Zostaje z dzieckiemKiara lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
e_v_e wrote:Hej dziewczyny:) Ja rozmawialam wczoraj z moim ginekologiem, ktory pracuje na Polnej i polecal bardzo Polna, pytalam sie tez o sw Rodzine i mowil, ze tam rozni lekarze pracuja, ze roznie mozna trafic. Moze nie jest obiektywny, bo pracuje na Polnej, ale w sw Rodzinie tez przyjmuje, ja mu ufam i na pewno wybiore Polna:)
eve, czy moglabys podac jaki to lekarz? Mozliwe, ze mamy tego samego. Jesli nie chcesz nazwiskami sypac to chociaz inicjaly Lub zapraszam na priv Pytam, bo na obecnego lekarza trafilam troche przypadkiem, nie znam go za dobrze, niby jestem zadowlona, w necie same pozytywne opinie, ale jednak zawsze warto pytac, kto pyta nie bładzi -
poród rodzinny jest za darmo. płaci się tylko za odzież ochronną 5 zł (tą z kulki przy wejściu)
madzik82 nie tylko w razie żółtaczki mama zostaje z dzieckiem. mój mały miał niedobór glukozy i miał podłączoną wielką strzykawę do główki przez tydzień. też byłam z moim maleństwem cały czas. -
Ja też zaczynam się zastanawiać nad Św. Rodzinom. Coraz więcej widzę ZA. Nie wiem, czy jest możliwe zapisanie się do poradni przyszpitalnej. Chcielibyśmy zmienić lekarza. Nie ze względu na złe prowadzenie ciąży, bo lekarz jest super, ale cena za wizytę 250 zł w klinice nas trochę przerasta, a jak pod koniec będą wizyty co dwa tygodnie, to chyba zbankrutujemy. Do tego jeszcze dochodzi jeszcze co miesiąc endokrynolog i robi się spora suma.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Milcia fakt 250zl za wizyte nie jest to malo, wiadomo Poz big city i wszystko kosztuje wiecej i specjalisci tez
po 35 tyg rzeczywiscie majatek moze Cie kosztowac a przydadza sie pieniazki na inne cele tj pieluchy
w Neomedice na Swietlanej wizyta z ok usg i wypisem kosztuje 160zl, tak placilam w marcu br a obsluguja tam lekarze m. in. ze szpitala na Lutyckiej
-
Dziewczyny, ja już po! Dokładnie tydzień temu przyszla na świat moja córeczka Julka Rodziłam na polnej i jestem mega zadowolona. Chociaż porod trwał długo, bo aż 11 godz wspominam go mile. Opłata za porod rodzinny 50 zł, więc nie jest źle. Polecam ten szpital. Obsługa na poziomie zarówno ta zajmująca się mamą jak i dzieckiem. Pozdrawiam. A i jeszcze jedno. Można spodziewać się tego, że odesła do innego szpitala z braku miejsc. Ja byłam tego wieczora przyjęta jako ostatnia, bo nie było miejsca!
e_v_e, Milcia, pinsleepe, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a możecie coś więcej powiedzieć o Waszych porodach na Polnej i oczywiście o pobycie?
Jak to wygląda z ZZO? Mam nadzieję, że dam radę bez, ale wolałabym mieć na wszelki wypadek możliwość. Jak wyglądają sale? Szczególnie zastanawiają mnie te sale do porodu rodzinnego. Wiem, że są prysznice, ale odpinają bez problemu ktg, żeby z nich korzystać? Piłki, jakieś sako? Co z jedzeniem i piciem podczas porodu? Podejrzewam, że kiepsko, chociaż WHO oficjalnie zaleca. Czy któraś z Was rodziła w pozycji wertykalnej?
No i jak po porodzie? Tu już nawet nie wiem, o co pytać