przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyz progesteronem to jest tak, że jak zaczęłaś brać to do 14 tygodnia powinnaś kontynuować stopniowo zmniejszając dawkę. Twój progesteron nie jest zły ale dla porównania, mój w 5 tc. jeszcze przed Luteiną wynosił 29, teraz po ponad miesiącu brania Luteiny dopochwowo miałam 50 ng/ml i biorę nadal. Przerzuciłam się z 2x2 dopochwowo na 2x2 podjęzykowo, co zmniejsza trochę działanie a potem zanim zejdę całkowicie zmniejszę dawki na 2x1 i 1x1. Ja bym na Twoim miejscu nie zmniejszała jeszcze przez jakiś czas dawki.
-
No wlasnie taki mam zamiar, nie chce tego zmniejszac. Z tym ze duphaston mam jeszcze na dobry tydzien i co potem... W nastepny czwartek mam wizyte u tej lekarki ale do tego musze jakos zalatwic te leki. Kurcze...wkurzaja mnie ci lekarze!Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette i kancialupka póki co nie dziękuję- jestem trochę przesądna:) ale dzięki za wsparcie i rady:) i radzę w tym pięknym czasie jakim jest ciąża dużo odpoczywać i naprawdę zająć się w końcu sobą i swoim dzidziusiem, bo to jest teraz najważniejsze!!!! Pracę zawsze można zmienić...pamiętajcie- to jest Wasz czas, korzystajcie nawet i z lenistwa, bo później nie będzie go już tak dużo!
Anette lubi tę wiadomość
-
mala29_ wrote:Anette dziekuje za dobre slowka mam pytanko do ciebie czy moga bys mi pokazac swoj wykres w ktorym dowiedzials sie ze jestes w ciazy. chciala bym troche porownac z moim.
z tym ze ja temp mierzylam wieczorem.... wiec moze to troche inaczej wygladac niz rano.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Ja biorę go od półtora tygodnia. Lekarz zalecił mi go zamiast luteiny, która nic nie pomagała na skurcze macicy i bóle brzucha. Nie jestem w stanie powiedzieć czy mi pomaga, przez pierwsze 3 dni czułam się świetnie, żadnych bóli brzucha, niestety szybko wróciły, można powiedzieć, że są troszkę rzadziej, ale całkiem nie zniknęły. Duphaston u mnie potęguje mdłości. ze względu na te bóle pewnie będę go trochę zażywać. Ja łykam 2x1.
-
KANCIALUPKA wrote:Ja biorę go od półtora tygodnia. Lekarz zalecił mi go zamiast luteiny, która nic nie pomagała na skurcze macicy i bóle brzucha. Nie jestem w stanie powiedzieć czy mi pomaga, przez pierwsze 3 dni czułam się świetnie, żadnych bóli brzucha, niestety szybko wróciły, można powiedzieć, że są troszkę rzadziej, ale całkiem nie zniknęły. Duphaston u mnie potęguje mdłości. ze względu na te bóle pewnie będę go trochę zażywać. Ja łykam 2x1.
Ja tez myslalam ze duphaston pomorze w bolach brzucha ale po wynikach z laboratorium dowiedzialam sie ze moje skorcze wywoluja bakteria jaka mam-na to musze brac antybiotyk, duphaston podobno pomaga tylko wzmocnic przyczepnosc dzidzi w macicy...sama nie wiem. Ja mam teraz dylemat czy brac antybotyk, czytam w necie opinie. Lekarka krecila glowa jak jej powiedzialam ze sie boje tego antybiotyku i mowi: to niech pani poczeka az sie skonczy I trymestr, jesli nie jest tak tragicznie.
Ja mdlosci tez mam...i to w sumie coraz wieksze, przez caly dzien. Myslalam ze czym blizej 4 miesiaca to beda mniejsze a tu wychodzi ze odwrotnieTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette a jakie badania z krwi robiłaś, że wyszła Ci ta bakteria? Może ja też powinnam takie badanie zrobić jeśli ciągle męczą mnie bóle brzucha. Myślę, że nia ma co się sugerować opiniami w necie bo ile ludzi tyle opinii, co do duphastonu on też ma niby wiele skutków ubocznych przy dłuższym zażywaniu np spodziectwo u chłopców, a mimo to jest zalecany bo robi też wiele dobrego. Jeśli Twoje bóle brzuszka nie są bardzo dokuczliwe może poczekaj do końca pierwszego trymestru z drugiej strony kurcze skurcze macicy to nie przelewki, sama się o tym przekonałam jak zobaczyłam moją dzidzie bardzo ściśniętą skurczem na usg. Trudno mi coś jednoznacznie doradzić bo nie mam wystarczającej wiedzy na ten temat, dziewczyny co radzicie Anette?
-
Kancialupko, z tego co wiem to u nas jest to badanie standardowe. Lekarka bierze wymas + badani krwi, robia tez z tego wymasu jakas hodowle i jak ta bakteria sie rozwija... Nie wiem dokladnie. Ja mam w dokumentach z laboratorium wpisane (tylko papiery sa po niemiecku, przetlumacze)- "w srodku infekcja z STD-Keimen -cos podobnego do bakteri Chlamydia trachomatis, zalecane w ciazy antybiotyk np. Erythromycin 2x1000mg/d przez 14 dni) "-mniej wiecej takie jest tlumaczenie.
Ja niby tych skurczy nie mam czesto ale jednak jakis tam bol brzucha jest, sama czasami nie wiem czy to jest bol normalny czy skorcze. Czytalam o tym antybiotyku ze RACZEJ przed 14 tyg nie poleca sie stosowac.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyA ja bym wybiła tę bakterię antybiotykiem i to jak najszybciej jeśli w dodatku sama lekarka by mi to zaproponowała. Chlamydia nie tylko potęguje skurcze ale również niesie za sobą ryzyko poronienia. Jesteś w 11 tygodniu, wszystkie organy dziecka już się ukształtowały więc to i tak bardziej bezpieczne teraz niż np. 3 tygodnie temu.
-
Dzisiaj konsultowalam sie z dobrym specjalista z Polski w tej sprawie, on mowi ze ta bakteria ma co druga ciezarna i raczej gdy nie ma uplawow, zapalenia i silnych boli czekac spokojnie bez nerwow do 14 stego tygodnia.
Bede czekac....i postaram sie nie stresowac.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyChlamydię co druga ciężarna? Nie wiedziałam. Prawdę mówiąc jesteś pierwszą osobą mi znaną, której to wyszło w posiewie w ciąży natomiast słyszałam o wypadkach kiedy to wyszło w badaniach po poronieniu dlatego napisałam, że coś bym zrobiła.
W każdym razie trzymam za Ciebie kciuki żeby się wszystko uspokoiło i udało się sprawnie wybić bakterię
Ja muszę zrobić myko- i ureoplasmę bo w wymazach nic nie wyszło ale jednak coś mnie cały czas męczy. Chlamydię robiłam w listopadzie i z wymazu i z krwi i wyszła ujemna więc zakładam, że w 8 m-cy raczej jej nie wyhodowałam. -
Ten lekarz zajmuje sie tylcie ciazami z komplikacjami wiec moze dlatego ma takie doswiadczenie.
Dostalam 2 tyg temu od mojej lekarki takie zwykle globulki na poprawe flory i po tym zniknely mi uplawy. Poczekam te 2 tygodnie....
Yoku to super ze nie masz tej bakteri a za reszte trzymam kciuki, zeby wyniki byly ok.
Trzymaj sie cieplo i caluski dka Twojego malenstwa :*Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyhej dzewuszki
czy mogłabym do was dołaczyć?
co do progesteronu bo cos doczytałam,to ja w 23dc przy luteinie pod jezykowej miałam 50ng/ml moja gin kazała odstawić luteine bo progesteron wysoko,ale ja i tak sie nie posluchałam i biore jedna dziennie,jakos tak mi z tym lepiej,ale czy dobrze robie?