przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tak miałam w terminie pierwszej miesiączki, dwa dni z takim ciemnym śluzem ale na bardzo czułych testach wychodziła już bardzo blada kreska. Myślę, że za 2-3 dni wszystko się wyjaśni, chyba, że wcześniej zrobisz bHCG z krwi, wtedy będziesz miała pewność czy jesteś w ciąży szybciej.
-
no tak, dziękuje Ci serdecznie youku, ja w takim razie pewnie nie jestem w ciązy skoro testy są negatywne:(, mam termin miesiaczki w poniedzialek, czyli juz niedlugo bede miala pewnosc. Jeszcze Cie dopytam czy testy przed okresem wychodzily Ci negatywnie? czy nie robilas wczesniej?
-
nick nieaktualny
-
plemniczka wrote:Czesc. Bardzo serdecznie wam wszystkim gratuluje dzieciątek! Przepraszam ze wam głowe zawracam ale może któraś z was mogłaby mi pomóc. Staram sie zajsc w ciąze. Tym razem czulam ze moglo sie udac, póki co testy wychodzą negatywnie, pomyslalam ze moze byc jeszcze za wczesnie..jednak wczoraj sprawdzając sluz na szyjce wyciągnelam kilka brązowych nitek śluzu... dzisiaj natomiast juz wiecej jest tego brązowego sluzu, dodam ze nie mam go na zewnątrz tylko jak sprawdzam na szyjce i nie jest tego duzo. W poniedzialek mam termin okresu.. Martwie sie ze to juz zapowiedz miesiączki i tym samym ze jednak sie nie udalo:(, chociaz nigdy tak nie mialam z tym brązowym sluzem. Czy któras z was moze tez miala podobna sytuacje i jednak byla w ciązy?
Ja mialam 3 dni przed planowana miesiaczka takie brazowe plamenia, bylam zalamana ze to @ przyszla wczesniej....okazalo sie jednak ze to byla ciaza Pisalam Ci wczesniej, ze testy nawet kilka dni po terminie @ wychodzily mi negatywne.
Tak jak pisala Yoku, najpewniejszy jest ßhcg z krwi. Powodzenia !plemniczka lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
plemniczka takie plamienie może też świadczyć o zagnieżdzaniu się zarodka także nie nastawiaj się negatywnie. Życzę Ci aby za kilka dni wyszły dwie kreseczki i byś dołączyła do nas.
Anette ja poczułam już kilka razy moje maleństwo ale było to ledwo wyczuwalne, takie uczucie jak trzepot skrzydełek motylka w brzuszku, trudno to nazwać jeszcze kopniakami ale liczę że za kilka tygodni poczucię już dobrze w sobie dzidzie podobno to cudowne uczucie;) -
nick nieaktualny
-
m_f dobrze wiem co czujesz. Ja się tak źle czułam w pierwszym trymestrze, że nieraz wyłam z bezsilności i też strachu by wszystko było ok, ale zobaczysz to tak szybko zleci, że nim się obejrzysz a tu połówkowe będziesz mieć
Heh a ja sobie dopiero teraz sprawdziłam kiedy ten mój termin porodu wypada i jak będzie terminowo to będę ,,uziemiona'' na święta wielkanocne bo akurat wtedy one wypadają, chyba nie będzie mi dane zjedzenie w tym roku święconki;pm_f lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anette wrote:Dziewczynki....odczuwa juz ktoras z was ruchy dzieciatka w brzuszku ?
Tyle sie od rana dzis o tym naczytalam, ze nie moge sie doczekac
ja pierwsze ruchy poczułam tydzień temu, dokładnie po wieczornej kolacji przy pierwszym nie byłam pewna czy to to, ale przy następnych już wiedziałam, że to moja Córeczka i aż się popłakałam ze wzruszenia to był 17t1d dosyć szybko udało mi się poczuć pierwsze ruchy, ale może to dlatego, że jestem szczupła niedługo i Wy poczujecie swoje maleństwa, zapiszcie sobie ten moment, bo potem przy porodzie mogą się Was o to spytać
plemniczka mi w poprzednich cyklach na dzień - dwa przed spodziewaną @ gdy wychodziły testy negatywnie to dostawałam @, a w tym szczęśliwym cyklu na dzień przed terminem @ wyszedł mi pozytywnie
w Twoim przypadku trochę mnie zastanawiają te plamienia, chociaz przy ciążach też się mogą pojawić, zbadaj sobie szyjkę, jeżeli będzie otwarta, to raczej dostaniesz @ -
nick nieaktualnyAnette wrote:Dziewczynki....odczuwa juz ktoras z was ruchy dzieciatka w brzuszku ?
Tyle sie od rana dzis o tym naczytalam, ze nie moge sie doczekac
Od kilku tygodni czułam delikatne ruchy, ale dzisiaj z samego rana po przyłożeniu ręki do brzucha mała kopała już konkretnie Lekarz powiedział, że i tak słabo ją czuję, bo dziecko ma bardzo dużo miejsca więc zobaczymy, co będzie później -
Hej ciężaróweczki. My już po wizycie. Dzidziuś ślicznie się rozwija już jest taki duży. Z nóżkami lekarz mówił, że ma ok 22 cm i waży tyle co kostka masła. Niestety szyjka zaczęła się skracać toteż gin kazał odpoczywać i przepisał dodatkowo luteinę dopochwowo dwa razy dziennie.
I cóż dzidzia nam się przedstawiła i to jaaaaak. Będzie synek na 100%. Lekarz widząc moją minę powiedział, czy to się pani podoba czy nie chłopak będzie a dla udowodnienia wydrukował kilka zdjęć siusiaczka z jajeczkami. Ja oczywiście głupia baba nastawiłam się na dziewuszkę bo takie było podejrzenie na przezierności karkowej i jaki bym kalkulator płci nie sprawdziła wychodziła córeczka. Nie jestem rozczarowana tylko zaskoczona, podobnie jak Agnieszka, ona z pewnością wie jakie to śmieszne uczucie. Już miałam wizje koronek, falbanek, sukienek, małych lakierek a tu się muszę przestawić na autka i dinozaury. Za to mój m przeszczęśliwy, dumny jak paw chodzi. Pewnie kilka dni minie zanim oswoję się z myślą, że będę mamą synka;) Ale najważniejsze, że dzidziuś zdrowy jest i z tego bardzo się cieszę.m_f, monia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kancialupka widzisz ja byłam nastawiona na chłopaka i będzie dziewczynka, a Ty na dziewczynkę i będzie chłopak moje gratulacje najważniejsze, że dzidzia rozwija się prawidłowo, a Ty w takim razie dużo odpoczywaj i relaksuj się a ja za kilka dni dowiem się czy moja dziewczynka nadal nią pozostała
-
KANCIALUPKA wrote:Hej ciężaróweczki. My już po wizycie. Dzidziuś ślicznie się rozwija już jest taki duży. Z nóżkami lekarz mówił, że ma ok 22 cm i waży tyle co kostka masła. Niestety szyjka zaczęła się skracać toteż gin kazał odpoczywać i przepisał dodatkowo luteinę dopochwowo dwa razy dziennie.
I cóż dzidzia nam się przedstawiła i to jaaaaak. Będzie synek na 100%. Lekarz widząc moją minę powiedział, czy to się pani podoba czy nie chłopak będzie a dla udowodnienia wydrukował kilka zdjęć siusiaczka z jajeczkami. Ja oczywiście głupia baba nastawiłam się na dziewuszkę bo takie było podejrzenie na przezierności karkowej i jaki bym kalkulator płci nie sprawdziła wychodziła córeczka. Nie jestem rozczarowana tylko zaskoczona, podobnie jak Agnieszka, ona z pewnością wie jakie to śmieszne uczucie. Już miałam wizje koronek, falbanek, sukienek, małych lakierek a tu się muszę przestawić na autka i dinozaury. Za to mój m przeszczęśliwy, dumny jak paw chodzi. Pewnie kilka dni minie zanim oswoję się z myślą, że będę mamą synka;) Ale najważniejsze, że dzidziuś zdrowy jest i z tego bardzo się cieszę.
No to super Kochana ! Ciesze sie strasznie mocno !!! A z tego ze synek...hmm...kancialupko, zawsze sie mowi ze synek mamusi, zobaczysz jak sie urodzi, niie bedziesz mogla sobie niczego innego wybrazic. Moja przyjaciolka to przerabiala, nastawiona na corke...byl synek i teraz to oczko mamusi
Odpoczywaj jak najwiecej :*Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Ja dzis nad ranem bylam na pogotowiu, bo w nocy dostalam silne klujace bole z lewej strony brzucha, myslalam ze to wyrostek....
Okazalo sie ze mnie mecza kolki jelitowe albo od nieregularnego jedzenia albo stres i to chyba raczej stres w pracy. O 8 bylam u mojej lekarki i 2 tyg L4 a dzidzia super machala raczkami piekna jest ! Ma 9,9 cm - po tacie bedzie wysoka....ale niestety nie znamy plci odwrocila sie pupa i poszla spac. Wiec nici z moich planow zakupowych.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...