X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?

Oceń ten wątek:
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 18 czerwca 2017, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigma czasem myślę że może za szybko się poddalam ale właśnie te powikłania mnie wykonczyly. Nie mogłam znaleźć wygodnej pozycji. Wiercilam się po łóżku, co się przekrecilam czy wzięłam Mele na ręce żeby nakarmić rana się otwierala i mnie zalewalo. Masakra :( teraz już jest ok , mam do siebie pretensje ze trzeba było bardziej walczyć to mnie dobija :(

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duszko ale nie masz już wcale pokarmu? Bo jeśli jesteś w stanie sciagnac choć kropelki laktatorem to podobno da się uzyskać relaktacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 09:18

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eni_gma. Dobrze wiedzieć, że taka walka za pomocą laktatora może się udać. Ja chyba będę miała CC i bardzo mi zależy, żeby karmić piersią.
    Po jakim czasie takiej walki pojawił się pokarm?

    Duszka. Enigma ma rację, może jeszcze nic straconego i uda się z laktacją?

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie ja juz ściągam w szpitalu (kilka lropel), bo po cc to zawsze trudniej wystartować z karmieniem piersią, ale robiłam to stanowczo za rzadko i nie tak jak powinno się to robić. Tak jak pisałam Duszce- trzeba ściągać co 2 godziny w dzień i co 3 w nocy, najlepiej metoda 7 5 3 czyli 7 minut jedna pierś, 7 minut druga, nastonie 5 minut jedna, 5 druga i 3 minuty jedna, 3 minuty druga. Strasznie to uciążliwe (zwłaszcza w nocy), ale trud się opłaca. Mi wystarczyły 3 dni na rozkręcenie laktacji

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już nic nie da się zrobić... niestety

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, dziewczyny, nie sądziłam że tak trudno karmić po cc :-( duszko przykro mi że się nie udało, ale głowa do góry, niejedna kobieta wykarmiła swoje dzieci na mm i też się da. Eni_gma, Tobie gratuluję samozaparcia. Nie wiem, czy bym się nie poddała.

    Eni_gma, Twoja córcia śliczna. Piękna pamiątka będzie :-) Też bardzo chciałam abyśmy uwiecznili nasze wspólne chwile, ale po porodzie okazało się, że budżet mamy zbyt napięty po kupnie domu i niestety nie udało się wyskrobać ani złotówki. A czas leci nieubłaganie. I na noworodkową sesję za późno. Może w przyszłym miesiącu uda się zorganizować fotografa na zwykłą sesję dziecięcą.

    Przez długi czas mnie nie było bo miałam kłopot z zalogowaniem się. Wciąż pojawiał się błąd na stronie. Chyba serwery padły ;-)

    U nas dobrze. Jaś rośnie jak szalony. W zeszłym tygodniu mieliśmy szczepienia i ważenie, Janek ma już 4,7 kg :-) je dobrze, śpi w nocy super, tylko męczą go kolki popołudniu. Na szczęście już mniejsze niż były i płacz trwa krócej. Doktor przepisała mu bobotic forte a my wcześniej podawalismy mu biogaia. Strasznie nie lubi gorąca, woli gdy na dworze jest chłodno. Spacerujemy sobie codziennie :-) mnie zostało jeszcze 5 kg do wagi sprzed ciąży a 15 kg do wymarzonej wagi, wtedy będę mogła przestać przyjmować Metformine :-)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty ja mam 10kg do zrzucenia. Jestem na diecie mz :) Jeśli chodzi o karmienie to przeplakalam już swoje , koniec z tym żalem!

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duszko taka dieta najlepsza ;-) ja też staram się jeść wartościowe rzeczy ale trudno mi bez warzyw, szczególnie surowych. I tak dobrze, że waga leci. U Ciebie też szybko zejdzie :-)

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duszka. I bardzo dobrze, trzeba iść na przód a nie oglądać się za siebie. Teraz już nic nie poradzisz a wieczne użalanie się niczego na lepsze nie zmieni, wręcz przeciwnie :)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • duszka Autorytet
    Postów: 403 181

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty właśnie waga ani drgnie

    gIM3p1.png
    X9Kyp1.png
    3Fi4p1.png
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duszko, jeśli tylko możesz to dużo się ruszaj, spacerujemy :-) U mnie to się sprawdza. Niedługo włączę też ćwiczenia gimnastyczne, może mi Janek pozwoli ;-)

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duszko była wczoraj położna i powiedziała, że krwawienie z pępka do znak, że kikut jest gotowy do usunięcia. Poruszała trochę nim (bardziej stanowczo niż ja to robiłam) i został jej w ręce, więc pepek mamy opanowany.

    Mi waga też ani drgnie od 2 tygodni. ważyłam się gdy wróciłam ze szpitala i waga od tego momentu stoi w miejscu. aż zaczynam się martwić bo z synkiem to gubiłam 1.5 kg tygodniowo a teraz nic :( A piję tyyyyle wody, że powinnam niknąć w oczach. w ogóle mam wrażenie, że mi się brzuch po cc wcale nie wciąga :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 11:20

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam dziewczyny polecam Nordic Walking i taniec. Nie katujcie się dietami bo wtedy waga ani drgnie. Bratowa czasem korzystała z siłowni.

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • Eni_gma Autorytet
    Postów: 687 493

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 05:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla witamy po fioletowej stronie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 04:59

    Talla lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73053.png

    km5shdgexoin43nx.png



  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla, masz rację ruch i jeszcze raz ruch. Ja zawsze powtarzam, że nie ma diety cud, bo po każdej diecie następuje efekt jojo, chyba że zmienisz swój stosunek do jedzenia i styl żywienia na zawsze :-)

    No i gratuluję ciąży :-) życzę Ci pięknych i spokojnych 9 miesięcy :-)

    U nas w kratkę, jednego dnia kolki jakby słabsze by następnego wrócić ze zdwojoną siłą :-( ale daję radę. Mąż już mniej, bo podświadomie go odsunęłam go od siebie i Janka. Cel był jeden, jak sądzę, aby zajął się 12letnim Antkiem. On niestety dla nas wszystkich zrozumiał to inaczej i bardziej odpoczywa i się realizuje w pracy :-/ efekt jest taki że jestem podwójnie przemęczona, ogarniając Janka i Antka. Ale Antek skończył już rok szkolny i z dumą muszę stwierdzić że sam zapracował na świadectwo z czerwonym paskiem :-) to jest mega osiągnięcie w tej szkole do której chodzi :-) wreszcie wakacje :-)

    Talla lubi tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla. Witaj na fiolecie :)

    Ja również jestem przeciwniczką diet. Zawsze jest tak jak napisała Doty. Jestem za wprowadzaniem zmian żywieniowych na zdrowsze, ale koniecznie na stałe a nie chwilowo.

    Doty. Gratuluję czerwonego paska synka :)
    Jeżeli chodzi o męża to porozmawiaj z nim jakie są Twoje oczekiwania. Odsunięcie męża od dziecka i od siebie nie wniesie nic dobrego. Ty potrzebujesz pomocy, w przeciwnym razie będziesz przemęczona i nieszczęśliwa. Dziecko wyczuwa te nastroje i samo reaguje podobnie. Poza tym jeżeli mąż nie będzie się zajmował Jankiem od początku to trudniej będzie mu zbudować więź, co negatywnie wpłynie na niego jak i na dziecko.
    Mam nadzieję, że nie uznasz, że się wymądrzam ;)

    A ja zaczęłam dziś III trymestr. Jakiś dreszczyk przechodzi, bo trzeci już brzmi bardzo poważnie ;)

    Talla lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie gratuluję początku 3 trymestru. To poważna sprawa, już końcówka ciąży :-)
    Wcale się nie wymądrzasz. Masz rację że powinnam porozmawiać z T. o sytuacji, która mnie gnębi, ale ilekroć zaczynam rozmowę to mam kluche w gardle i łzy same lecą z oczu i kończy się nerwami i moimi i jego. A masz rację, wszystkie złe emocje mają odbicie w samopoczuciu i dzieci i naszym. Doskonale zdaję sobie sprawę że więź między Jankiem i moim mężem musi się umocnić. Razem go kąpiemy, a jak przychodzi z pracy mały zazwyczaj płacze z powodu kolki, więc nie ma jak się nim zająć, bo tylko moje ramiona służą pomocą. W weekendy jest trochę więcej czasu. Czasem uważam że zbyt wiele uwagi T. poświęca Jankowi a mniej Antkowi, dlatego to wszystko mnie przerasta.
    Właśnie wpadłam na pomysł jak mu o tym wszystkim powiedzieć bez łez i nerwów ;-) może w końcu poradzę sobie z najważniejszą sprawą :-)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doty. Dziękuję :)
    Cieszę się bardzo, że masz pomysł na rozwiązanie tej sytuacji. Trzymam kciuki i daj znać jak poszło :)
    Jeżeli chodzi o te kolki to podajesz synkowi probiotyk? Czytałam, że to może znacznie pomóc.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • doty22 Autorytet
    Postów: 536 607

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie, właśnie podaję Jankowi probiotyki i symetykon, pomaga troszkę :-) zobaczymy co dalej.
    Mój pomysł powoli realizuję, jak poszło na pewno napiszę :-)

    A co u pozostałych mam?

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
    Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
    Szósta ciąża w toku
  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie walka z pracą mgr (po co ja brałam aż taką kobyłę) ale przesunę obronę na jesień, teraz nie dam rady. A tak piersi bolą, lepiej nie dotykać, jest uczucie ciężkości. Jutro HCG do powtórki, w czwartek wizyta u ginekologa, może pokaże się pęcherzyk. :) A tak to życzę Wam przyjemnego dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 09:59

    Jeżyna37 lubi tę wiadomość

    2nn390bv8q4j7jxl.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ